Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 28 mar 2024, 21:42

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 122 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 21 kwi 2011, 16:33 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Zapraszam na spacer po starym Poznaniu.
Od str.19 cudowne zdjęcia.

Pamiątkowe album miasta Poznania.

http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmeta ... =3&lp=1505

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 kwi 2011, 10:45 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Link ten jest również w temacie o mapach, ale myślę, że jego miejsce powinno być tutaj.

Plan miasta Poznań 1843 rok
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmeta ... lp=347&QI=

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 kwi 2011, 14:46 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Plan Poznania z 1795 roku.

ftp://mapy.ziomal.org/mapy/plany_miast/ ... l_jack.jpg

i rok 1871

ftp://mapy.ziomal.org/mapy/plany_miast/ ... n_1871.jpg

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 01 maja 2011, 00:24 
Offline

Dołączył(a): 07 mar 2010, 15:11
Posty: 156
Lokalizacja: Pleszew
Danusiu!
Może już to czytałaś, ale w WBC w monografii "Koźmin Wielki i Nowy" str. 475 , autor pisze, że ksiądz Garsztka zmarł w 1872 r.

Ewa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 01 maja 2011, 08:29 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Witaj Ewo.

W książce Koźmin Wielki i Nowy niestety jest błąd.

Sama osobiście w AAP sprawdzałam akta ks. Marcina, i jest rok 1873.
Czytałam Jego ostatni list do Konsystorza Generalnego z lutego 1873 r.
Kronika żałobna rodzin wielkopolskich podaje również 1873 r.
Nekrologi zamieszczone są w Kurierach Polskich z 1873 roku, w nekrokogu z Parafii Dobrzyca podany jest rok 1873.
Wiarus z 20 lutego 1873 r. również pisze jako informacje z Inowrocławia rok 1873.

Nie może być inaczej.

Ks. Łukowski napisał złą datę.
Są też w treści poprawione przez czytelników inne nazwiska na str 475, czyli w tym przypadku nie był skrupulatny.
Jest to jedyne wydawnictwo, które mówi o 1872 roku, i nie podaje źródła tej informacji.

Sprawdź na mojej stronie
http://brzezinscy.naszagenealogia.pl/

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 maja 2011, 22:46 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 cze 2007, 15:05
Posty: 1446
Lokalizacja: Gniezno-Poznan-Toronto
A pamietacie samolot na Marchlewskiego. Ilez to randek sie tam zaczynalo. Wiadomo pod samolotem i wszyscy wiedzieli gdzie to jest.
http://forum.krzesiny.org.pl/viewtopic.php?f=22&t=1591
Nie wiedzialem, ze mial tam miejsce wypadek.
http://www.zumi.pl/2353032,Katastrofa_l ... firma.html

_________________
Pozdrawiam Krzysztof Dobrzynski

Poszukuje wszelkich Dobrzynskich w okolicach Gniezna w XVII wieku


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 maja 2011, 21:06 
Offline

Dołączył(a): 09 lis 2010, 21:25
Posty: 98
W latach 70-80 mieszkałem na ul. Rybaki i chodziłem do Szkoły Podst. nr 82 - tuż obok - i już wtedy słyszało się od sztarszych "legendy" o tym wypadku.

A pamiętacie giełdę samochodową przy dawnej ul. Bema?

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 maja 2011, 21:42 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 cze 2007, 15:05
Posty: 1446
Lokalizacja: Gniezno-Poznan-Toronto
A ja mieszkalem przy Dzierzynskiego i tez chodzilem do 82. Rocznik 68 :( :(

_________________
Pozdrawiam Krzysztof Dobrzynski

Poszukuje wszelkich Dobrzynskich w okolicach Gniezna w XVII wieku


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 maja 2011, 06:48 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Przewodnik po Poznaniu z 1882 r.
zawierajacy kolorowaną mapę miasta, ciekawsze w niem zdarzenia, opis publicznych gmachów i potrzebniejsze wskazówki

http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmeta ... lp=190&QI=

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 maja 2011, 20:33 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Nazwy ulic w Poznaniu z planem Wielkiego Poznania

Wspaniałe źródło wiedzy dla genealogów szukających przodków w Poznaniu i okolicy.

http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmeta ... =&lp=2&QI=

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 wrz 2011, 11:13 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Poszukuję informacji o poznańskiej rodzinie kupieckiej - Bessert.

W Złotej Księdze Kupiectwa na stronie WBC znalazłam wpis, że skład bławatów -Bessert Zygmunt mieścił się przy ul. Kraszewskiego 8.
Prawdopodobnie w tym składzie, w latach 1908-1911 był w terminie, czyli uczył się kupiectwa jeden z mieszkańców Środy.
( informacja z przekazu rodzinnego, że uczył się u Bessertów)

Przypuszczam, że być może babcia Zygmunta Besserta pochodziła ze Środy, ponieważ w XIX w. księgach wieczystych znajdujących
się w Sądzie Rejonowym w Środzie, wymieniana jest zamężna Katarzyna Bessert jako córka właścicieli.

Katarzyna i wspomniany wyżej uczeń pochodzili z jednej rodziny. Nigdzie nie mogę znaleźć ślubu Katarzyny z Bessertem około połowy XIX w.
Może ślubowała z Bessertem jako wdowa i w PP wymienione jest nazwisko po pierwszym mężu?. Ale gdzie ?, nie ma też śladu o jej ewentualnym pierwszym ślubie?.

Na podstawie tych informacji domniemywam, że chłopiec ze Środy został oddany w naukę zawodu do krewnych w Poznaniu.

Nigdy w moich dotychczasowych poszukiwaniach nie interesowałam się XIX - wiecznym Poznaniem ( nie ten rejon), a chciałabym sprawdzić urodzenia.
Może byłoby tam podane nazwisko rodowe matki dzieci, urodzonych z ojca Besserta.

Proszę Was, podpowiedzcie w jakiej parafii powinnam szukać śladów Bessertów.
Za każdą informację, wskazówkę czy fotografię, będę bardzo wdzięczna.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 wrz 2011, 17:43 
Offline

Dołączył(a): 01 gru 2009, 18:03
Posty: 659
Lokalizacja: Poznań
Witaj Danusiu,
oto co znalazłam w WBC:
"Książka adresowa miasta stołecznego Poznania 1926 r."
- Bessert Cz., kupiec - Poznań, ul. Jasna 13
- Bessert Marjan, nadkomisarz P.P. Poznań, ul. Plac Wolności 14
- Bessert Zygmunt, kupiec - Poznań, ul. Matejki 3

"Spis abonentów telefonów m st. Poznania z uwzględnieniem branż i zawodów 1939 r."
- Bessert Czeslaw, repr. - Poznań, ul. Słowackiego 40 (Jeżyce) parafia Naj. Serca Jezusa i św. Floriana ul. Kościelna 3
- Bessert Marian, nadkomisarz P.P. Winogrady 97
- Bessert Zygmunt - Poznań, ul. Skarbowa 21
W "Księgach adresowych z 1902 r., 1898" występują:
- Erstine, Ernst, Marie (sprzedawczyni), zaś w "Wielkopolaninie 1913.04.05. R.31 Nr 78" wspomniani są L.C. Bessert Kępno,
- "Wielkopolanin 1887.01.11 R.5 Nr 7 s. 3/4 w ogłoszeniach z dn. 09.01.1887 do Poznania przybyli Beesert z Usel
Jeśli chodzi o ul. Kraszewskiego 8, to jeśli również zamieszkiwał na Jeżycach to przynależał do wspomnianej wyżej parafii a i możliwe ,że do św. Wojciecha (zależy jakie lata życia weźmiemy pod uwagę)Jeśli był ewangielikiem to mógł przynależeć to parafii św. Łukasza - ul. Szamarzewskiego 3 lub św. Pawła obecna ul. Fredry
Może te informacje się Tobie przydadzą.
Pozdrawiam
krysia


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 wrz 2011, 18:03 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
Witam!
W WBC w „Skorowidzu polskiego przemysłu i handlu hurtowego” z 1912r. na str.104, jest krótka informacja o R.Bessercie ze Środy.
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmetadata?id=136150&from=&dirids=1&ver_id=&lp=1&QI=
Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 wrz 2011, 18:23 
Offline

Dołączył(a): 01 gru 2009, 18:03
Posty: 659
Lokalizacja: Poznań
Pragnę dodać, że Erstine także była sprzedawczynią.(Verkauferin - a z kreseczkami) W 1902 r. mieszkała przy ul. Głogowskiej 71 (Glogauerstr.). W informacji "przybyli z Usel " to może chodzi o miejscowość we Francji ?

Serdeczności
krysia


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 wrz 2011, 18:33 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2006, 16:07
Posty: 3715
Z pewną taką nieśmiałością polecam Kartotekę Mieszkańców Poznania:
http://szukajwarchiwach.pl/53/474/0/19. ... 1/63/#skan

Uwaga, wygląda na to że fiszki w tej skrzynce są przemieszane, myślę, że część Bessertów wsadzono gdzieś indziej, na razie nie namierzyłem gdzie. W skrajnym wypadku trzeba przejrzeć całość skrzynki :(

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 wrz 2011, 18:43 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 paź 2010, 01:54
Posty: 439
Lokalizacja: Poznań
Myślę, że warto wspomnianych Bessertów poszukać w Kartotece ewidencji ludności /1870-1931/ :
http://szukajwarchiwach.pl/53/474/0/19.3/14277/
Akurat nazwiska na literę A-B są dostępne online.

p.s. Widzę, że Łukasz też wpadł na ten sam trop. Fakt, z moich doświadczeń warto przeszukać cały zakres, fiszki nie są alfabetycznie. Na przykład osobno samotni mężczyźni, samotne kobiety, a czasem trudno dojść sposobu i logiki sortowania.

_________________
Pozdrawiam
Olga T.
_____
Tyliński, Drzymała,Słociński, Napierała, Przybylski, Kaczmarek, Jaskóła, Szafrański, Roszak, Biskup, Danielewicz. Zapraszam na bloga: Poznań 1908. Śladami Marianny - przewodnik dla prawnuczki http://poznan1908.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 wrz 2011, 19:30 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2006, 16:07
Posty: 3715
Olga T. napisał(a):
z moich doświadczeń warto przeszukać cały zakres, fiszki nie są alfabetycznie. Na przykład osobno samotni mężczyźni, samotne kobiety, a czasem trudno dojść sposobu i logiki sortowania.


Zasadniczo fiszki umieszczone są w alfabetycznej kolejności nazwisk, a w ramach danego nazwiska: kolejno zamężni mężczyźni z rodzinami, wdowy, kawalerowie, panny.

Tyle że ta alfabetyczna kolejność jest rozumiana na sposób fonetyczny, czyli np. Zaręba i Zaremba są razem, tak samo Majer, Maier i Meyer , Hejna i Hoehne itp. Trzeba trochę wprawy by się w tym rozeznać.

Problem wreszcie w tym, że skrzynki od dziesięcioleci były przerzucane przez kwerendzistów, którzy w nich "mieszali" (nie mówiąc o gorszych rzeczach :twisted: ) i niejednokrotnie po prostu poprzestawiali w nich wszystko dokumentnie. I tak chyba jest w tym przypadku. Wygląda na to, że pod podanym linkiem są tylko neiktórzy Bessertowie, albo mocno poprzestawiani. Innych pewnie trzeba znaleźć w innym miejscu tej skrzynki. Gdzie? - dobre pytanie, jak mawiał klasyk.

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 wrz 2011, 20:42 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2010, 01:12
Posty: 172
Lokalizacja: Poznań
Danusiu!
A ja nieśmiało podpowiem, że może warto sprawdzić w AAP - wg indeksu nazwisk z poznańskich parafii - wiadomo wówczas kto i z jakiej parafii /wiąże się to z pewnym kosztem, ale oszczędza czas/. :D

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Barbara

Poszukuję: Perek z Parzęczewa, Muszalski przed 1850


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 wrz 2011, 21:39 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Moi Drodzy.
Jestem mile zaskoczona Waszymi odpowiedziami.
Nie spodziewałam się, że aż tylu z Was pospieszy mi z pomocą i radami.
Serdecznie Wam dziękuję.
Poszukiwana przeze mnie Katarzyna, urodziła się w Środzie w 1830 r. Miała jednego brata, cztery siostry rodzone i dwie przyrodnie.
Cztery jej siostry brały śluby w Środzie, jedna była chyba samotna, ponieważ w KW wymieniona jest tylko pod nazwiskiem rodowym.
Brat przejmując nieruchomość, musiał spłacić wszystkie siostry. Świadczą o tym zapisy hipoteczne w KW.
Gdzie ślub brała Katarzyna ?
Sprawdzę każdą podaną przez Was wskazówkę i radę. Każda z nich może zaprowadzić mnie do celu.
Łukasz Bielecki napisał(a):
Z pewną taką nieśmiałością...

Łukaszu, skąd to zażenowanie ? :D
Twoja wiedza jest ogromna.
Basia L. napisał(a):
Danusiu!
A ja nieśmiało podpowiem,...

Basiu, to Ty uczyłaś mnie stawiać przysłowiowe pierwsze kroki w AAP. Nie zapomniałam.
Jeszcze raz Wszystkim Wam dziękuję. :)

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 wrz 2011, 20:28 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Jeszcze raz proszę o pomoc.

Zasugerowałam się przekazem rodzinnym, co do nazwiska Katarzyny.
Ale jak wszem i wobec wiadomo, nie znam języka niemieckiego.
Wiem, że w gotyku znaczenie mają najdrobniejsze szczegóły, które nazywam "wywijasami".

Jak odczytujecie nazwisko Katarzyny?, ja sama już mam wątpliwości, ponieważ nie ma nigdzie jej ślubu,
wymieniona jest tylko jako spadkobierczyni w księdze wieczystej z nazwiska rodowego.
Na zdjęciu prezentuję fragment z wykreślenia hipoteki, gdzie wymieniona jest jako Katarzyna ? :(

Obrazek

Dziękuję za każdą pomoc.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 wrz 2011, 20:48 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2006, 11:47
Posty: 1411
Lokalizacja: Poznań
DankaW napisał(a):
Jak odczytujecie nazwisko Katarzyny?


Znawca ze mnie żaden jak chodzi o gotyk ale na moje oko to BESSERT.

_________________
Asiek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 wrz 2011, 21:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2006, 16:07
Posty: 3715
Wszystko inne jest gotykiem, ale Bessert nie :)

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 wrz 2011, 06:01 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2006, 11:47
Posty: 1411
Lokalizacja: Poznań
A nie mówiłam ... :D

_________________
Asiek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 wrz 2011, 17:08 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Asiu i Łukaszu,

dziekuję serdecznie za zainteresowanie i pomoc.

Teraz pozostało mi tylko czekanie na informację, czy zachowały się akta wytworzone
do księgi wieczystej
, z której pochodzi cała informacja.
Z treści samej księgi wieczystej (tłumaczenie) wiem, że w aktach były testamenty od 1837 r., i wiele
innych dokumentów przedstawiających historię poszczególnych członków rodziny.
Oby tylko były zachowane w Sądzie Rejonowym.
Odnalezienie ślubu Katarzyny, która urodziła się w 1830 r. w Środzie wiele by wyjaśniło, ale trudno - nie ma.
Jeszcze raz dziękuję.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 paź 2011, 16:35 
Offline

Dołączył(a): 07 paź 2011, 14:56
Posty: 30
Lokalizacja: Wrocław
Witaj,
Od kilku lat poszukuję moich korzeni. Może tych kilka informacji pomogą Tobie w poszukiwaniach.
Zygmunt Bessert ur.25.04.1894 w Srodzie Wkp, jeden z 6-ciu synów Aleksandra Besserta ur.8.10.1859 w Stęszewie i Marii Maciejewskiej ur. 28.12.1859 w Srodzie Wkp. Rodzice Aleksandra - Emil i Ewa Leszczyńska. Niestety nic o nich narazie nie wiem. Zygmunt a także Józef i Czesław byli znanymi kupcami.
Pozdrawiam
Janusz Bessert


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 paź 2011, 21:02 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Witaj Januszu.

Serdecznie dziękuję za informację.
Daj mi troszeczkę czasu na poszukanie wszystkich Bessertów ślubujących w Środzie.
Może wspólnymi siłami rozwiążemy tę zagadkę.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 paź 2011, 09:16 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
Witam!
Osadnictwo w Poznaniu w 1878r.:
„Z bierzącym kwartałem zawitał do naszego miasta znaczny kontygens niemiecki i tutaj się osiedlił. Jak się Ostdeutsche Ztg.dowiaduje, przeniesiono tu dotąd z Starogrodu około 150 rodzin, których członkowie pracowali w tamtejszych warsztatach przy kolei żelaznej.”
Żródło: WBC „Kurier Poznański”nr77 z dnia 3-4-1878r., str.4
Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 paź 2011, 14:41 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 lut 2009, 19:33
Posty: 35
Lokalizacja: Poznań
krysia napisał(a):
Witaj Danusiu,
oto co znalazłam w WBC:
"Książka adresowa miasta stołecznego Poznania 1926 r."
- Bessert Cz., kupiec - Poznań, ul. Jasna 13
- Bessert Marjan, nadkomisarz P.P. Poznań, ul. Plac Wolności 14
- Bessert Zygmunt, kupiec - Poznań, ul. Matejki 3

"Spis abonentów telefonów m st. Poznania z uwzględnieniem branż i zawodów 1939 r."
- Bessert Czeslaw, repr. - Poznań, ul. Słowackiego 40 (Jeżyce) parafia Naj. Serca Jezusa i św. Floriana ul. Kościelna 3
- Bessert Marian, nadkomisarz P.P. Winogrady 97
- Bessert Zygmunt - Poznań, ul. Skarbowa 21
W "Księgach adresowych z 1902 r., 1898" występują:
- Erstine, Ernst, Marie (sprzedawczyni), zaś w "Wielkopolaninie 1913.04.05. R.31 Nr 78" wspomniani są L.C. Bessert Kępno,
- "Wielkopolanin 1887.01.11 R.5 Nr 7 s. 3/4 w ogłoszeniach z dn. 09.01.1887 do Poznania przybyli Beesert z Usel
Jeśli chodzi o ul. Kraszewskiego 8, to jeśli również zamieszkiwał na Jeżycach to przynależał do wspomnianej wyżej parafii a i możliwe ,że do św. Wojciecha (zależy jakie lata życia weźmiemy pod uwagę)Jeśli był ewangielikiem to mógł przynależeć to parafii św. Łukasza - ul. Szamarzewskiego 3 lub św. Pawła obecna ul. Fredry
Może te informacje się Tobie przydadzą.
Pozdrawiam
krysia

Może zamiast czasochłonnego wyszukiwania konkretnych nazwisk w poszczególnych rocznikach ksiag adresowych warto skorzystać z bardzo szybkiej wyszukiwarki: http://genealogyindexer.org/.
Pozdrawiam

_________________
Zbigniew


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 lis 2011, 19:51 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lis 2009, 21:44
Posty: 422
Oto co znajdowało się w putmanejce mydlarza J.H. po jego śmierci, - mieszkańca Poznania w II połowie XVIII w.

05 VIII 1761

„—P i e n i ą d z e. W złocie cz. zł ważnych 173, w szelągach zł 230, rubli moskiewskich 20, talar bity stary 1,
ryńskich talarów 5, w tynfach polskich zł 352 gr 10, w złotówkach i dwuzłotówkach różnych zł 538,
w tynfach pruskich zł 40 gr 16, w grajcarkach zł 7 gr 6, w trojakach zł 8, w rublówkach małych rubel 1,
w kopiejkach ruskich 30 – zł 10, w szelągach ruskich zł 9 gr 4.”

_________________
Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
DankaW


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 06 gru 2011, 21:14 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Spis mieszczan poznańskich według wyznań i zawodów

na podstawie książki pt.

Opisy i lustracje Poznania z XVI – XVIII wieku.
Komitet redakcyjny: Janusz Deresewicz, Zdzisław Kaczmarczyk, Gerard Labuda, Teresa Ruszczyńska, Michał Sczaniecki, Hanna Ziółkowska

Poznań 05 X 1754

K w a t e r a I

K a t o l i c y:
Frunk piekarz
Klimecki krawiec
Wielgajanowicz wójt JKMci Poznania
Wisner ławnik
Wolski introligator, vigintivir 1 ( w odnośniku tłumaczenie – szewc)
Sadkiewiczowa wdowa
Roza Węgrzyn
Piątkiewicz bednarz
Giec krawiec
Grabarski świec
Szubert rzeźnik
Trelewski
Gruchała rzeźnik
Stefanowiczowa wdowa
Aulich mularz
Betka mularz
Stryringowa wdowa
Bedowa wdowa
Duszyński vigintivir
Mioduńska wdowa, niewidoma
Płachecka wdowa
Goński rzeźnik
Leski krawiec
Raskowski vigintivir
Śliwniewicz świec
Ogrodowicz świec
Ulman krawiec
Myśliński bednarz
Wriskowa ślusarka wdowa
Ulrichowa mularka wdowa
Rilieski patron
Tobuśkiewicz świec
Kirstein snycerz
Potarzyński rajca
Murowicz świec
Robenzayfer ślusarz
Nicikiewicz świec
Obalewicz ławnik
Pniewski świec
Fischer świec
Zeliger mularz
Focht świec
Ignacy Focht świec
Nowacki świec
Spondowicz świec
Rostecki świec
Witkowski świec
Dibue świec
Królewicz
Werner piekarz, vigintivir
Slegel garbarz
Trypel mularz
Pillgram mularz
Rogoski świec
Bewicz świec
Radoński świec
Sarniewicz świec
Kozuborski vigintivir
Suma 62

D y s y d e n c i:
Knoll kupiec
Berendt cały kupiec
Fleideman krawiec
Tannenberg toczek
Werner stelmach
Wiza puszkarz
Albrecht krawiec
Reke krawiec
Haselberg piekarz
Paull kordybanik
Suma 13

K w a t e r a II

K a t o l i c y:

Szafarska wdowa
Hintz ławnik
Litwinowicz kuśnierz
Baczyński ad praesens burmistrz
Wisner doktor
Gurski krawiec
Jagielski krawiec
Brilka ławnik
Dretter
Meierer instygator miejski
Albrecht kominiarz miejski
Smoliński kuśnierz
Herkowski muzykant
Kielerowa wdowa
Zanenberkowa wdowa
Au
Wilczyński drukarz
Raczykiewicz vigintivir
Murowski
Sobolewski
Dolski
Buczkowski świec
Raczkowski vigintivir
Więckiewicz pisarz wójtowski
Nicikiewicz krawiec
Graff malarz
Klem świec
Adamczyk rzeźnik
Jakub Mosiński rzeźnik
Rorer vigintivr
Chiwicz rzeźnik
Satorska wdowa
Cierniewicz bednarz
Hakiewiczowa wdowa
Herbowski ławnik
Kunieski
Bruchwicki prezydent JKMci miasta Poznania
Topiński vigintivir
Fodarska rzeźniczka wdowa
Hebdman ślusarz
Malicki ślusarz
Zdzierkiewicz rzeźnik
Lorenz piekarz
Suma 44

D y c y d e n c i:

Keyzer kupiec
Horst zegarmistrz
Wimer
List perukarz
Endeman Jubiler
Hun zegarmistrz miejski

K w a t e r a III

K a t o l i c y:

Kister kupiec
Lugostowicz rajca
Heycowa wdowa
Rzepecki rajca
Walentyn Rzepecki vigintivir
Winkler ławnik, kupiec
Jabrzykowski krawiec vigintivir
Lamparski ławnik
Stroiński ławnik
Stachowska wdowa
Zieliński cyrulik
Bemerowa mularka wdowa
Stropel stolarz
Jan Żołądkiewicz krawiec
Szperna
Prolewicz pisarz miejski
Neubert piwowar
Rurkiewicz bednarz
Paschalski rzeźnik
Wilandt piwowar
Rujski rajca
Krayczewski vigintivir
Wrotnicki
Sempfleben mularz
Smatrowicz piekarz
Sokołowski świec
Gembicz piwowar, vigintivir
Trzecka wdowa
Ochabski krawiec
Gruchała rzeźnik młody
Kazurski
Starozelski krawiec
Szuflic vigintivir
Corn krawiec
Suma 34

D y s y d e n c i:

Helling kupiec
Asinbrenner kupiec
Fogelsankowa wdowa
Strowald doktor i kupiec
Giebel kupiec
Fogt cieśla
Linkhol kurdybanik
Szreyber kupiec
Galla krawiec
Galla kupiec
Werner krawiec
Suma 11

K w a t e r a IV

K a t o l i c y:

Ernestowicz kucharz
Weykt cyrulik, vigintivir
Stanecki rajca
Kunowski rajca
Winklerowa wdowa
Kraywicht szklarz
Eberle rajca
Fiołkowski krawiec
Langa kuśnierz
Przepiórczyński świec
Wrotnicki vigintivir
Hanerowicz vigintivir
Hoffman pasamonik
Puskan rymarz
Niużyński miecznik
Merkier świec
Niziurski stary
Jankowski świec
Gronalski ławnik
Gurkowski świec
Szulz szklarz
Frytnis stolarz
Teller złotnik
Cymer świec
Geppert cyrulik
Zurkowski rymarz
Jaśniewski świec
Krauza blach mierz
Stawicki świec
Marczyn świec
Roszewicz świec
Wronkiewicz świec
Hellman rzeźnik
Niczyński świec
Piasecki miecznik
Łaszyński miecznik
Kadoch vigintivir
Szermer puszkarz
Sredwiser rymarz
Loth ślifierz
Kawecki złotnik
Wysocki złotnik
Gawlikowski miecznik
Kudzinowicz złotnik
Roer krawiec
Kossowicz vigintivir
Białecka wdowa
Seferowicz rajca
Sendys vigintivir
Suma 52

D y s y d e n c i:

Polczyn kupiec
Reydt kupiec
Grycmacher aptekarz i kupiec
Thyll kupiec, zbankrutował
Akerman kupiec
Kalkowski kupiec
Ferguson kupiec
Zaupe aptekarz i kupiec
Horn perukarz
Krygrowa cyruliczka, wdowa
Tymayer jubiler
Trobandt mieczownik junior
Szuster piekarz
Belych krawiec
Wolniewicz konwisarz
Kierszke rymarz
Bronclowa cyruliczka, wdowa
Tym blacharz
Wrecbaum mieczownik
Typpert mydlarz
Sax perukarz
Paull krawiec
Roman kotlarz
Noak szyfterz
Teychman blachnierz
Babel perukarz
Mann powroźnik
Szrank tabacznik
Szneyder szyfterz
Werner konwisarz
Bemer mosiężnik
Trobandt mieczownik senior
Szpringer mudlarz
Suma 35

K w a t e r a V

K a t o l i c y:

Zeyfferdt ławnik
Ochowicz świec
Sadowski piekarz
Bobe kołodziej
Bledell kołodziej
Frey malarz
Hanika snycerz
Szlegel rymarz
Hubertowa toczkowa
Helbing świec
Barszcz bednarz
Emrich szklarz
Warużewski świec
Szlegell puszkarz
Koszyc mosiężnik
stary Hubert
Kaluzewicz piekarz
Suma 17

D y c y d e n c i:

Wernhardt kotlarz
Holm krawiec
Giesel kołodziej
Heincze białoskórnik
Loth kołodziej
Hillebrandt cyrulik
Peper stelmach
Hellebrandt stolarz
Hirsch białoskórnik
Weinlichowa wdowa
Weber siodlarz
Feyst kołodziej
Ralke stelmach
Tyberman kotlarz
Seypel kowal
Rodecki siodlarz
Langner stolarz
Klau malarz
Szulz siodlarz
Gierske stelmach
Thull kowal
Heyke stolarz
Heller kowal
Langner stolarz
Hoffman siodlarz
Fuhlman powroźnik
Endzelin siodlarz
Szmukheyde toczek
Hein iglarz
Hochberger mydlarz
Mȕller garbarz
Drugi Miller garbarz
Neukirch garbarz
Akerbaum kotlarz
Hantusz sukiennik
Lotomski stolarz
Peltz ślusarz
Spot kowal
Neubert ludwisarz
Suma 39

Suma mieszczan katolickich 209
Dysydenckich 104
Summa summarum mieszczan 313
Odciągając wdowów tak katolickich i luterskich 26
Zostaje tylko 287

Na przedmieściach znajdują się mieszczanie:

K a t o l i c y:
Stanisław Depta garncarz
Maciejewski garncarz
Antoni Depta garncarz
Stefański Płóciennik
Ginter rzeźnik
Wojciech Depta garncarz
Koszoski stelmach
Meer kowal
Szydełkiewicz garcarz
Pełczyński garncarz
Szeps
Paweł wapniarń
Gierłowski rzeźnik
Lecigórski garncarz
Szydłowski kuśnierz
Drążkiewicz rzeźnik
Szramniewicz piekarz
Czechalski piekarz
Ligowicz garncarz
Nawrocki rzeźnik
Walenty Hanowicz piekarz
Mrowiński kołodziej
Gawrończyk rzeźnik
Endzeliński garncarz
Jakub Hanowicz piekarz
Piotr Paskalski rzeźnik
Kałuszewicz rzeźnik
Górczyński piekarz
Józef garbarz
Liwiński piekarz
Szramkiewicz piekarz
Suma 31

D y s y d e n t ó w:

Bonn cieśla
Ulich stolarz
Lips kołodziej
Suma 3

"Suma mieszczan i wdowy katolickich 240
Dysydenckich i wdowami 107
Summa summarum 347
Z registru serwisgeltu wybranych
Melchior Zeyffert mp."

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 27 sty 2012, 22:24 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Stanisław Hebanowski na wieczność chciał zamieszkać, i zamieszkał w Gieczu.
Wielki człowiek teatru związany przez około 20 lat swego życia z Poznaniem i Wielkopolską, stary cmentarz przykościelny w tej małej miejscowości położonej w powiecie średzkim wybrał sobie na miejsce wiecznego spoczynku, obok swojego dziadka również Stanisława Hebanowskiego.
Miejsce to nie jest przypadkowe. W przeszłości Giecz był własnością Hebanowskich.
Dziś w Gieczu z okazji setnej rocznicy urodzin Stanisława Hebanowskiego-wnuka, Władze Gminy Dominowo złożyły kwiaty na Jego grobie a młodzież z Gimnazjum w Gieczu, pięknie przybliżyła obecnym na uroczystości życiorys twórcy, którego debiut reżyserski miał miejsce w poznańskim Teatrze Polskim w roku 1948.
Więcej można poczytać:
http://www.gazetasredzka.pl/region/giec ... n,a17468c2
Kilka fotek ze miejsc spotkań – w Gieczu i Muzeum Archeologicznym w Grodziszczku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Edycja:korekta literówki w nazwisku.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 sty 2012, 15:18 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
Witam!

W Kujawsko-Pomorskiej Bibliotece Cyfrowej znajduje się przedwojenna praca Nikodema Pajzerskiego "Poznań" z licznymi fotografiami Poznania, którego w większości już nie ma:
[url]http://kpbc.umk.pl/dlibra/pubindex?startint=6760&attId=${stringAtt}&dirids=1[/url]
Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 sty 2012, 16:42 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Jolu,
pozwoliłam sobie poprawić tylko link :wink:

http://kpbc.umk.pl/Content/37633/Magazyn_038_03.djvu

Świetna pozycja.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 04 lut 2012, 12:18 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
Witam!
Informacja z WBC z „Gońca Wielkopolskiego” nr121 z dnia 25-7-1877r., na str.4, o planowanych zmianach nazw ulic:
„ Obecna ul. Ogrodowa nazywać się będzie ul.św.Piotra; dalsze przedłużenie tejże ulicy, pozostające dotychczas bez nazwy, zamianują ul.Artyleryjną, część zaś W.Rycerskiej ul., leżące pomiędzy Placem Wilhelmowskim a Nowomiejskim Rynkiem, ul.Teatralną; nieruchomości wreście zaliczane do św.Wojciecha, a leżące przy Wolnicy, otrzymają nazwę od tejże, prócz tego budynki, leżące naprzeciw gmachu teatralnego, nie będą zaliczali w przyszłości jak dotychczas do ul.Rycerskiej, tylko do Placu Wilhelmowskiego. Równocześnie zmienią odpowiednio numera kamienic.”

Także w WBC w „Gońcu Wielkopolskim” nr148 z dnia 27-8-1877r., na str.4, jest następująca informacja:
„Wczoraj, tj.w Niedzielę, 26go Sierpnia, pomiędzy godziną 12. a 1.w południe utopiła się panna A., katoliczka, w stawie cmentarza ewangelickiego, przy ulicy Półwiejskiej.”

Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 mar 2012, 21:02 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Źródło: Lustracje i opisy miasta Poznania z XVI – XVIII w.
APP. A.T.O. nr 605, p.29. Oryginał

Powódź w Poznaniu w 1698 r.

„ W same wielkanocne święta [30-31 III] brać poczęła nasza rzeka, którą zowią Wartą, i tak bardzo rozlała aż poręcza mostu Wielkiego wszystkie zniosła idąc na Waliszewo1, także Między Mosty, także most Wielki na Miasteczko idąc poznosiła i balki. Także pali wybiły różne drzewa 30. [W] tejże powodzi w kościele farnym Maryi Magdaleny groby się pozawalały, ławy pomięszała woda.


Po ulicach jako Wodnej i Butelskiej 2 i Wielkiej jeździć musieli na tratwach z drzewa porobiwszy; po Rynku osobliwe tą stroną, gdzie pręgierz, to była woda tak wysoko, że ledwie nie zalała u pręgierza ostatniego stopnia od wierzchu aż z bud śledziowych 3 oknami ludzie po dachach wychodzić musieli. I na łodziach na tamtą stronę do kościoła teraźniejszego oo. Franciszkanów przeciwko zamkowi, bo były wszystkie kościoły woda pozalewała. I osobliwie u oo. Dominikanów, którym wszystko sklepienie od wierzchu, także filary [w] wielkim chórze wniwecz się pozawalało i filary w proch się powaliły, gdzie tylko kozły na murach z dachówką zostały; wielką szkodę tego roku niebożęta ponieśli, ledwie że organy się zachowały przy murze.

Młyny wszystkie miejskie na tejże rzece Warcie woda porujnowała. Paktowe, a przecież na tenczas będąc generałem jmp. Rafał Leszczyński 4 defalkować nic nie chciał miastu, musiało miasto wcale pakt płacić; nie uważał tej ruiny, która była przez powódź. Piwnice były pełne wody, a najbardziej przychodziła, kiedy w rzece opadać poczynała aż ją musieliśmy wylewać. Był natenczas prezydentem w Poznaniu p. Rudolf Andrzej Margowski, doktor medicinae, człowiek porządny.

1. Chwaliszewo.
2. Ul. Woźna.
3. Domki Rudnicze od strony wschodniej Starego Rynku.
4. Rafał Leszczyński, wojewoda łęczycki, starosta odolanowski, był starostą generalnym Wielkopolski w latach 1692-1699.”

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 mar 2012, 21:05 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Źródło: Lustracje i opisy miasta Poznania z XVI – XVIII w.

"Opis powodzi w roku 1736

Poznań 1736

APP, Regesta kasy miejskiej, V. nr 1679, f. 252-253. Oryginał.

- - Powódź wielka niesłychana ( żadnemi księgami lat przeszłych do podobieństwa nie opisana) nastąpiła, bo lubo In Annom 1651 et 1698 acta testantur, że bywały powodzi, ale nie tak wielkie i nie wśrzód goracego lata, ale bywały po zimie z wielkich śniegów In Martio et Aprili, przecież nie tak szkodliwe jak anni praesenti 1736 a die 1 mensis Iulii ad diem 12 eiusdem, nie tylko z dreszczów rzęsistych codziennych i każdo godzinnych, ale i ziemią tak przybierała woda, że przez każdą całą godzinę w trzech dniach ćwierć łokcia w zgórę wzniosła się i wywyższyła się nad ordynacyjne swoje brzegi łokci 13 in altitudinem.

Tą wysokością jak zalała tak powódź kościoły boże, miasto Poznań o przedmieścia. Wielce by opisywać trzeba, co aktom publicznym sądowym i kościelnym zostawuję. Tu tylko nadmienię, że kościół katedralny poznański miał tej wody intus od pawimentu na wyż In medio kościoła ( gdzie nagrobek króla Habrego 1) łokci 4 ¼, to jest pod sam spód ambony Inter stalla praelatorum będącej, zgoła mensam ołtarza wielkiego nie tylko zalała ale Supra mensam ćwierć łokcia circiter wyżej była nad portatyl [s].

W kościele św. Marii Magdaleny farskim poznańskim była ta powódź In altitudinem 3 ¼ , zalała dwie części większe ołtarzowego stołu, ołtarza wielkiego, ołtarze małe poboczne pod obrazy pryncypalne; u św. Mikołaja 2 pod same stopy zalała i strychowała także pod dno ambony.

Zgoła horisontalis Linea rozciągnęła się od wysokiego cmentarza przed kościołem oo, reformatów pod najwyższą drogę brukowaną mimo lazaretu ku Wildzie, a zaś w bramie od ulicy Wrocławskiej pod wieżą wysoką będący, gdzie są antiquitus 2 czubate kamienice ex opposito siebie po obudwu stronach wmurowane z ramionami ludzkiemi trafiające się, wyrównała. Za tąż Bramą Wrocławską, gdzie są w pierwszym rundelu wielkim murowanym kamienice na krzyż wmurowane okrągłe, tam także pod samą linią horyzontalną w tymże krzyżu wylała i sięgała brzegiem za basztę quondam bractwa kuśnierskiego, a teraz przedaną ante aliquod annos imm. Pannom Tereskom. U tychże panien Teresek tylko 2 stopnie schodów w kruchcie zalała.

W kościele oo. Dominikanów była wysoko łokci 4 ½ . Notandum – kościół oo dominikanów w pawimencie swoim horisontaliter leży, ale w równej wysokości pawimentu tomskiego, insuper ambony, tomska, farska i oo. Dominikanów na jednejże horyzontalnej pokazały się być linii, bo pod te ambony trzy albo pod ich dna nettissime strychowała ta powódź, przecież dominikańska trochę wyżej.

Na ratuszu poznańskim w sieni, gdzie przy pierwszym ingresie z Rynku pacholcy stawają przy kracie na warcie, pół łokcina wysoko weszła.

Giełdę zalała tak wysoko, że zrównała nad kamienne ramy, w których są drzwi do tejże giełdy a septemtrione. Piwnice wszystkie wodą napełnione, dotąd nie dadzą wiadomości, co za ruina w fundamentach kamienic, pokąd czas ustąpienia nie przyjdzie albo ją kosztem wielkim będzie trzeba wylewać. Nie liczę już upadłych kamienic w tymże mieście, bo rudera sama dają się widzieć i stęple jak grafkami [s] pokazują rozrysowane kamienice, prędkiemu upadkowi podległe.

Ta wysokość powodzi zalała wszystkie ulice, tylko Bramą Wroniecką i furtą zamkową można było wyniść, bo do samej Wronieckiej Bramy łodziami lub spławiami z kloców lub koryt pozbijanemi wozieli ludzie za tąż Bramą Wroniecką, bo tam jak na majdanach założone były targi a szałasach chrustowych i w taszach jarmarkowych, gdzie wiktualia różne i mięsiwa przedawano, także wódki, piwa rozmaite z miasteczek i wsiów za publikacyją z dyspozyci szlachetnego magistratu poznańskiego, ponieważ miejskie poznańskie młyny i młyn Bogdanka zalane były powodzią, także i Mielcuchy i browary wszystkie pp. Piwowarów poznańskich. Między innymi obaliły się też 2 browarne kamienice na Wrocławskiej ulicy, to jest zacnie sławnego p. Sebastiana Bruchwickiego ławnika poznańskiego i podle tej druga kamienica p. Herbowskiego. Więc za tąż Bramą Wroniecką wolno było każdemu przedawać, kto miał co do pożywienia ludzkiego i trwały tam targi pokąd powódź nie ustąpiła z rynku ad diem 7 Augusti. Drugie miejsce do przedaży było w mieście na uliczce Zamkowej furty, gdyż tam między narożniemi kamienicami był brzeg powodzi z rynku, potem zaś ustępując woda, przedawano przed kamienicami, których tyły idą ku Zamkowi grodowemu. Piwo przywoźne grodziskie, ponieważ giełda była w wodzie, szynkowano w strzelnicy 3 za furtą zamkową.

A że pobliższe sąsiedztwa miały wiadomość, że chleba i piwa ludziom ubogim brakowało, więc Leszno i Wschowa przysłali byli chleba kilkanaście set bochenków i piwa kilkanaście beczek, za co im niech Bóg nagrodzi. Podczas tej powodzi z łaski Pana Boga z ludzi i mieszczan poznańskich nikt nie utonął, tylko dwaj żołnierze sascy, zaś przy moście Łacina gdy woda brała, nieostrożnie, śmiało a nietrzeźwo konno jadący szlachcic pogrążył się.

Item z Chwaliszewa za Akademiją piwowar chwali szewski i strycharz z łódki wypadłszy zatonęli. Na Chwaliszewie domostwa dużo się porujnowały, których tylko po połowie dachów widać było i kilka też z mniejszych woda wzięna i powywracała. Similiter i na Grobli miejskiej, przed Wodną Bramą i Garbary chałup, młynów, Stajnów, chlewów wiele pływało podczas tej powodzi, a dopieroż drzewa budynkowego obrabianego i innego traftami, klocami a osobliwe kloftami, wiele set kwater upłynęło.

Naulum albo przewóz łodziami lubo prawem miastu tylko Poznaniowi pozwolony, ale w tak niespodziewanej powodzi musiało się pozwolić i innym ludziom łodziami i czołnami przewozić umiejącym, aby się ludzie ratowali, każdy według potrzeby. Promem zaś nikt nie ważył się przewozić, tylko miejski poznański lud przewoził miejskim promem, a importatę do kasy oddawano mnie jako kasyjerowi. - -

[f.253] Die 13 Iulii ipso festo S. Margarethae [20 VII] powódź poczyna opadać, a ludzie wielce zaczęni chorować od wielkiej ostrości i jadowitości tej wody, bo i nogi ludziom psuły się i skóra i ciało puchło od tej wody, a kto się w niej obmył, to oszarzał jak od łuszczyn orzechów włoskich, nie zmytym sposobem i zarazą. Zaś kto się tej wody napił, to cierpiał okrutne boleści wewnętrzne i gryzienie wnętrzności. A kto zaś gotował w tej wodzie mięso, to zczerwieniało jako ścierw, a rosół gorący wrzący tężał jak galareta. Zgoła ta powódź oczywistą wielką plagą była każdemu, gdyż z tej wody w polach zalane zboża i łąki wielkie przyniosły szkody.

Drzewa wszelakie bądź urodzajne lub borowe totaliter poschły, które tylko ta powódź sięgnęła. Łąki i pastwiska tak zczerniały jakby ogniem ziemię palono. I to potomnej pamięci rzecz uwagi godna, że tegoż czasu wszędzie w całej Europie a wielkie deszcze padały i podobne powodzie rzek wszelkich wylały się.

O czym ciekawość ludzka, jeżeli więcej chce wiedzieć, niech sobie kroniki o tych powodziach czyta, a ja regester kontynuuję 4.

a W rpisie: Auropie.
1 Grób króla Bolesława Chrobrego.
2 Kościół na Zagórzu, na Ostrowie Tumskim, dziś nie istniejący.
3 Przy dzisiejszym Placu Wielkopolskim.
4 Zapiskę tę umieścił w księdze rachunkowej kasjer Jan Rzepecki.”

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 mar 2012, 20:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
To już ostatnia część opisu największej powodzi w Poznaniu. Nikt chyba nigdy nie wspomniał na Forum WTG o tym, że rok po wielkiej powodzi czyli w 1737 r. przeszedł nad Poznaniem i okolicą straszny huragan, który wyrządził również wielkie szkody.

Źródło: Lustracje i opisy miasta Poznania z XVI – XVIII w.

„Wizja przedmieść i wsi miejskich, zniszczonych przez powódź w 1736 r. i huragan w 1737 r.
Poznań 06 VII 1737
APP, Poznań 1446, f. 237v-243. Oryginał.

[f.237v] G r o b l a 1
Brama z pruska wybudowana idąc na most znacznie nadrujnowana i most pierwszy od Wielkiej Bramy po większej części dla wygody przechodzących reparowany dalszej reparacji potrzebuje.
Area quondam Garskich pusto leżące.
Area Jakubowiczów Deserta.
Area guondam Lochaczów, ad praesens jmp. Grądkowskiego deserta.
Dworzec guondam Kiellerowskich, ad praesens jw. Jmp. Kasztelana biechowskiego 2, nic miastu nie importuje.
Dworce dwa jmp. Michała Czenpińskiego przez powódź funditus zrujnowane, po tejże powodzi de Novo reparowane.
Rudera quondam Domagalicza rzeźnika, a teraz p. Sinkiewicza przez powódź i inkursje różne zrujnowana, od praesens oparchaniona.
Grunt quondam Gieckich, ad praesens tegoż p. Sinkiewicza pusty.
[f.238] Grunt quondam Michałowiczów, ad praesens jmp. Libabra przez powódź zrujnowany.
Dworzec p. Herbowskiego Michała przez powódź spustoszony.
Plac pusty eiusdem, ad praesens jmp. Stefanowicza.
Dworzec pp. Potarzyńskich pusty.
Dworzec p. Gintera rzeźnika nowo po powodzi reparowany.
Dworzec p. Kunickiej wdowy przez powódź zrujnowany.
Plac pusty quondam Janowiczów, na którym był dworzec, spustoszony.
Dworzec jmp. Miedźwieckiego regenta grodzkiego poznańskiego 3 zrujnowany przez powódź, po powodzi znacznie reparowany, miastu oprócz pogłównego nic nie importuje.

M i a s t e c z k o Ł a c i n a zwane
Toż miasteczko funditus przez inkursje zrujnowane, tylko ad praesens domostw 7, gdzie guondam osady było na 80.

M o s t W i e l k i
Most ten Wielki od Grobli na Miasteczko idący nowym znacznym sumptem reparowany i wybudowany, który powódź totaliter zniosła była.
Od mostu idąc ku miastu po lewej ręce place 2 puste, na których garnizon szaniec postawił.
Domek Walentego Kularza, którego tylko Kawalec stoi, ponieważ go powódź zniosła.
Rudera domku Błażeja cieśli, który powódź zniosła.
Domek Szymona kularza przez powódź cale zrujnowany, de Novo po powodzi reparowany.
Plac quondam Barentowski, teraz possessionis p. Libabra. Stodołę, która na tym placu stała, powódź zniosła.
[f.238v] Dworek jmp. Macieja Rzepeckiego przez powódź zrujnowany, de Novo reparowany.
Domostwa dwa JM. Ks. Potarzyńskiego przez powódź zrujnowane, teraz reparowane; nic miastu nie importują oprócz pogłównego od komorników.
Ogród jmp. Walentego Herbowskiego funditus przez powódź zrujnowany.
Domostwo Rzegockiego cieśli przez powódź zrujnowane.
Domostwo p. Kozłowicza rzeźnika przez powódź zrujnowane, wrota przy tym domostwie i stajenki zrujnowane.
Domek pilarza Wojciecha przez powódź zrujnowany, reparacji potrzebuje.
Domeczek Jana młynarza przez powódź zrujnowany.
Placów pustych 8, przez które różne inkursje pusto leżą.
Domek Jana mielcarza przez powódź dużo nadwerężony. - -
Plac pusty quondam Topirybki.
Domeczek p. Królikowej wdowy cale zrujnowany przez powódź.
Dworek JM. Ks. Potarzyckiego, w którym mieszka p. Lidetkowicz garncarz, przez powódź nadrujnowany, nic miastu nie importuje oprócz pogłównego od komorników.
Ogród jmp. Michała Czenpińskiego po powodzi ogrodzony.
Plac pusty Dytrychowski.
Dworzec jmp. Nadalińskiego burmistrza ad praesens poznańskiego po powodzi znacznie reparowany.
Placów pustych aż do Bramy, na których szaniec stoi, 4.

[f.239] G a s k i
Dworków 13 miejskich, z których donoszą podatek Rzpltej.
Dworków 4 osób duchownych i szlacheckich, które nic miastu nie importują.
Placów szlacheckich znajduje się kilka pusto leżących.

P i a s k i
Dworków miejskich 6, z których miastu profituje.
Dworków duchownych, to jest oo. Karmelitów Bożego Ciała, 7, które nic miastu nie importują.

R y b a k i
Dworków miejskich 4, które miastu importują.
Dworków szlacheckich 4, które nic miastu nie importują.
Domostw rybackich 10, te cale nic miastu ani Rzpltej nie importują.
Te wszystkie na Gaskach, Piaskach jako i Rybakach stojące znacznie przez powódź zrujnowane i wielkiej reparacji potrzebują.

P ó ł w s i e
Dworków miejskich 4 i gościniec jmp. Topińskiego, te miastu importują jako i Rzpltej lubo przez powódź znacznie zrujnowane, już po części znacznie reparowane, jednak jeszcze reparacji potrzebują.
Placów szlacheckich znajduje się kilka pusto leżących.
Dworek quondam Grądkowskich, ad praesens imm. Księży fraskich, znacznie przez powódź zrujnowany, miastu nic nie importuje.
[f.239v] Dworców wielebnych oo. Jezuitów 3, te miastu nigdy nic nie importują.

N o w e O g r o d y
Dworków miejskich 3, które miastu importują.
Dworzec szlachecki jeden. Dworzec wielebnych panien chełmianek4 przy obszernym gruncie tychże panien leżący, miastu nic nie importuje.
Dworków wielebnych ojców jezuitów 3, w których mają komorników, miastu jednak nic nie importują.

U l i c a Ś w i ę t o m a r c i ń s k a
Domków miejskich 5 miastu importujących przez inkursje różne znacznie nadrujnowanych.
Placów item miejskich kilkanaście po dawnych inkursjach pusto leżących.
Grunta wielebnych panien chełmianek, na których domostw 15, miastu nic nie importujące.
Grunta kapitulne, na których domostw 4, miastu nic nie importujące i placów kilka pustych.
Grunta Ł a z a r e c k i e, na których domków miejskich 4, miastu importujące.
Domków zaś Ł a z a r e c k i c h 17 miastu nic nie importujących.

M u s z a G ó r a
Domków 3, insze grunta pusto leżące.

K u k u n d o r f
Domostw miejskich ogrodzonych, które miastu importują, 13.
Dworzec quondam Lochaczewski, post Grądkowski, ad praesens szlachecki, miastu nie importujący.
Dworzec wielebnych ojców karmelitów bocych miastu nic nie importujący.
Dworzec quondam jw. jmp. Przebendowskiego podskarbiego wielkiego koronnego5, miastu nic nie importujący.

[f.240] G r u d z i e n i e c
Dworzec quondam Dziurkiewiczów, ad praesens wielebnych oo. Karmelitów bosych, miastu nic nie importujący.
Dworzec quondam Wentlantowski, ad praesens szlachecki, miastu nic nie importujący.
Za Z a m k o w ą F u r t ą placów pustych szlacheckich i różnych kilkanaście.

R a t a j e
Mielcuch przez powódź funditus zrujnowany i cale zdezolowany. Chlewy z oborą jedną wszystkie woda pozabierała.
W zbożu zaś za Ratajami dwa folwarki zalała i spustoszyła z nawałności deszczów.
Stodołę wiatr gwałtowny totaliter obalił, na której miejscu ad praesens stodoła niedawno postawiona zostaje.
Oborę także po powodzi nowo postawioną wiatr nagły funditus zrujnował. W tejże oborze troje bydła wicher przytłukł i zabił.
Item stodoła druga i szopa niedawno reparowana, którą także był wicher obdarł.
Na tymże folwarku wszystkie chałupy wicher doszczętu jako też i chłopskie stodoły porujnował.
Ludzi na tym folwarku dwóch umarło tego roku.
Ogrody folwarkowe woda totaliter porujnowała.

Wieś Ż e g r z e
W tej wsi tylko 8 sady, które przedtym daleko w lepszej porze były. Chałupy przez wicher poodzierane i porujnowane, chlewy i stodoły niemniej porujnowane.
Podatki, które należą do Rzpltej, tylko siedmi domów importują, reszta zaś tylko place gołe z rolami pozarastanymi.
Trzech gospodarzy wymarło, inwentarze powyzdychały; łanowe zaś wypłacać muszą corocznie, a role do tego pożytkujące nie znajdują się.

[f.240v] G ó r c z y n o
W tej wsi pańskie stodoły wiatr z dachu poodzierał, owczarnię, którą postawiono In Anna 1734, wiatr sub die 21 I Anno praesenti obalił i zgruchotał. Owiec jmp. Obiezierskiemu natłukło. Tej owczarni było wzdłuż łokci 120, którą de Novo Anno praesenti stawiać z niemałym sumptem miasto musiało, podjąwszy w przeszłej niemałą szkodę.
W tej wsi chałup 14 przez ten wiatr wyżej wspomniany bardzo porujnowane w dachach, w których ad praesens niektóre poprawione, niektóre poprawy potrzebują.

L u b o ń
Ta wieś przez powódź znacznie wszystka zrujnowana, ponieważ wszystko woda zabrała z polami, krescencjami, łąkami. Ad praesens chałupy, których 12, trzynasta skotarnia już po części poprawiona, jednak w stodołach i dachach wielkiej potrzebuje reparacji.
W tej wsi nikt nie umarł.
Gościniec przez wicher wyżej wspomniany niedawno nowo wystawiony z dachu i szczytów odarty.

D ą b i e c
W tej wsi wyżej wspomniany wiatr stodoły pogruchotał, ad praesens nowe budują. Chałupy opustoszałe i przez wiatr poodzierane wielkiej poprawy potrzebują. Chałup 10. W tej wsi umarł 1 gospodarz.

W i l d a
W tej wsi stodołę wiatr wspomniany o 2 bojowiskach przed 3 laty nowo wystawioną obalił, którą z fundamentu nowo stawiać miasto musiało z niemałym kosztem.
Gościniec woda zrujnowała, komorę i piwnicę zawaliła.
Mielcuch spustoszały. Wieś cała zrujnowana, bo tylko jedna chałupa habitabilis, 4 zaś inhabitabiles. W tej też wsi umarło gospodarzy 3, gospodyń 2.
Obory wicher pogruchotał. Bydło odeszło sztuk 34, koni 12.

J e ż y c e
W tej wsi jest chałup 14, te przez wiatr z dachów poodzierane. Stodołę 1 zgruchotał. Gościniec lubo nowy z dachu odarł.
W tej wsi młyn, który także wiatr z całego dachu z kozłami odarł.
W tej wsi gospodarz 1 umarł. Bydła w tej wsi odeszło 83.

S o ł a c z
W tej wsi Mielcuch wiatr z dachem zniósł, ad praesens wyreperowany. Stodołę obalił i pogruchotał, insze budynki z poszycia poodzierał.
Chałup we wsi 8, z tej jedna nowa, drugie vix habitabiles.
Chłopom piąci wspomniany wiatr stodołki poodalał i jednemu obórkę, w której bydło pozabijał.
Folwark Pauperum Sacerdotum Divae Mariae Magdalenae: dworek wiatr obalił, stodoły wpół urwał, ad praesens wyreparowany.

W i n i a r y
W tej wsi chałup 24 habitabiles, tylko w oborach i stodołach przez wiatr reparacji potrzebują.
Gościniec nadpustoszały.
W tej wsi umarło 3 gospodarzy, gospodyń 5.

Probostwo Ś w i ę t o d u s k i e 6
Dworek nowo po ogniu przeszłorocznym z wszystkiemi gmachami, to jest stodołą, oborami i chałupą pobudowane.

B o n i n
Folwark Bonin spustoszały, w którym tylko jedna izba może być sposobna do zamieszkania. Wiatr dach zrucił, stodołę obalił, która była o 2 bojowiskach.

Młyn P o d g ó r n i k
Ten młyn woda zniosła i zrujnowała, którego wierzch na linach utrzymano, ad praesens po części wyreparowany, kosztował przeszło 1000 zł.

1 Opuszczono bardzo obszerne wyliczenie budynków dla miasta w murach i Garbar. Poza opisem zniszczenia nie wnoszą nic nowego ponad opis z lat wcześniejszych z 1728 r. tej części miasta, opublikowany w 1950 r. (patrz „Kronika Miasta Poznania”, R. XXIII, s. 233-267)
2 Adam Kazimierz Pawłowski od 1708-1744
3 Kazimierz
4 Klasztor benedyktynek
5 Jan Jerzy Przebendowski w latach 1703-1729
6 Przy szpitalu św. Ducha, znajdującego się za Bramą Wroniecką
"

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 mar 2012, 20:42 
Offline
Site Admin

Dołączył(a): 15 lis 2006, 10:51
Posty: 2290
Lokalizacja: Poznań
Danko, bardzo ciekawe te dokumenty. Temat powodzi w Poznaniu interesuje mnie od dawna, kiedyś (jeszcze w szkole podstawowej) pisałem nawet pracę na ten temat. Powiedz proszę, czy do dokumentów dotarłaś bezpośrednio w Archiwum czy też czerpałaś z innego źródła?

_________________
Pozdrawiam, Maciej - http://www.glowiak.com


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 mar 2012, 20:02 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Maćku,
wiedzę o Poznaniu czerpię wyłącznie z literatury.

Nie żałujemy pieniędzy na zakup ciekawych książek obrazujących życie naszych przodków.
O Poznaniu mamy w zbiorach kilka książek, jednak za najcenniejsze uważamy:

1. Inwentarze mieszczańskie z wieku XVIII z ksiąg miejskich i grodzkich Poznania Tom I z lat 1700-1758
2. Inwentarze mieszczańskie z wieku XVIII z ksiąg miejskich i grodzkich Poznania Tom II (1759-1793)
3. Lustracje i opisy miasta Poznania z XVI – XVIII wieku.


Zamieszczone opisy powodzi jakie nawiedziły Poznań są cytatami z trzeciej pozycji. :)

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 mar 2012, 13:34 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01 lip 2010, 21:03
Posty: 4050
Lokalizacja: Obra/Wolsztyn
Interesujący artykuł o przedwojennym właścicielu znacznej części Ławicy Mateuszu Foksowiczu "Głosie Wielkopolskim":
http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/ ... ,id,t.html
http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/ ... ,t,sa.html

_________________
Pozdrawiam
Jurek


***********
Szanuję pracę i dorobek badawczy innych. Dlatego - zgodnie z Regulaminem Forum i prawem oraz aby nie naruszać praw autorskich i nie dokonywać kradzieży wartości intelektualnych - zamieszczam linki do źródeł informacji.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 cze 2012, 04:29 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
WBC „Dziennik Poznański” nr133, 12-6-1896r., str.4:
„Liczenie przechodniów, wozów itd. odbyło się w bramie Berlińskiej od 4 do 7 b.m. i wydało następujący rezultat: W ogóle przechodziło w ciągu czterech dni począwszy od godziny 6 rano do 10 wieczorem 167,145 osób dorosłych, 7085 wozów, 629 jeżdzców, 1906 wozów kolei konnej, 1689 dzieci, 533 kołowników, 51 oddziałów wojska i 12 pogrzebów. […]”

Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 wrz 2012, 11:18 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
Kupiłam książkę Przemysława Maćkowiaka "Twierdza Poligonalna" (wyd. Święty Wojciech) z serii "Poznaj Poznań". Polecam szczególnie ze względu na zawarte w niej fotografie i pocztówki związane z Poznaniem i wojskiem.

Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 wrz 2012, 20:52 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
WBC „Dziennik Poznański” nr129, 8-6-1937r., str.4 : „Nie burzmy historycznych pamiątek. Z fasady kamienicy „Pod Daszkiem” na Starym Rynku nr50 usunięto historyczny daszek, związany z pobytem Augusta II Mocnego w Poznaniu w roku 1716.[…]”

Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 wrz 2012, 21:25 
Offline

Dołączył(a): 10 wrz 2007, 15:03
Posty: 224
Lokalizacja: Gliwice
Na stronach dbc (doln. bibl. cyfr.) pojawił się przewodnik po Poznaniu Leo Woerl`a z 1900 (to właściciel biura podróży w Lipsku). Jak na przewodnik biura podróży zawiera on wiele bardzo rzetelnych informacji o Poznaniu z 1900 roku (np. dokładny spis zwierząt w zoo :) ). Poza tym jest tam parę fotografii z Poznania (świetna jest fotografia przedstawiająca Most Waliszewski).

Publikacja jest niestety w języku niemieckim, więc mogłaby zostać przeoczona, dlatego tutaj o niej wspominam.
http://www.dbc.wroc.pl/dlibra/docmetadata?id=16778

Roman KK


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 lis 2012, 08:01 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
WBC „Dziennik Poznański” nr164, 21-7-1877r., str.3 :
„Jak w latach poprzednich tak i w bieżącym kilku znowu ułowiono w Warcie jesiotrów, pomiędzy któremi znajdowały się egzemplarze do 200 funtów ważące. Jesiotry te przybywają z morza i składają ikrę pomiędzy kościołem św.Krzyża a mostem chwaliszewskim. Zdaje się więc, że budowa nowego mostu a mianowicie bicie palów wcale jesiotrów nie przestrasza.”

Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 lis 2012, 10:11 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2006, 11:47
Posty: 1411
Lokalizacja: Poznań
Szczątki kosynierów z okresu Wiosny Ludów spoczęły dziś przed południem na poznańskiej Cytadeli - w kwaterze powstańców wielkopolskich odnowionej przez wojewodę wielkopolskiego. Rok temu prochy umieszczone w skrzyni wykopali robotnicy modernizujący ul. Grunwaldzką.

O najnowszym pochówku kosynierów z Junikowa do niedawna było wiadomo tyle, że tuż przed wojną z honorami zostali złożeni w okolicach kapliczki Matki Boskiej u zbiegu dzisiejszych ulic Grunwaldzkiej i Junikowskiej. W czasie wojny kapliczkę zniszczyli Niemcy. W latach 50. XX w. mogiłę przykryły tory tramwajowe. Rok temu w listopadzie szczątki wykopali robotnicy modernizujący ul. Grunwaldzką. W drewnianej skrzyni odkryto prochy pięciu mężczyzn. Skąd tam się wzięli?
Jesienią 1938 r. w ogródku położonym po prawej stronie dzisiejszej ulicy Junikowskiej na odcinku od kościoła do torów kolejowych podczas sadzenia drzew natrafiono na liczne czaszki i kości ludzkie. Jak wspominali świadkowie - szczątki nosiły wyraźne ślady uderzeń (charakterystyczne uszkodzenia głowy, rąk i nóg) mogące świadczyć o tym, że ludzie pochowani w bezimiennej mogile zginęli w jakiejś potyczce. Znaleziono przy nich również kosy postawione na sztorc.
Jak dokładnie zginęli kosynierzy? Opierając się na tradycji przekazywanej ustnie, nieżyjący już Ewaryst Czabański, mieszkaniec Junikowa, zapisał w swoich notatkach: "Historia junikowskich kosynierów sięga 1846 roku, kiedy to niemalże w przededniu Wiosny Ludów sołtys Junikowa - Jan Szymczak - zebrał oddział kosynierów i dołączył wraz z nim do powstańczego obozu górczyńskiego dowodzonego przez pułkownika Macieja Palacza. Podczas ataku na most na poznańskim Chwaliszewie w nocy z 3 na 4 marca 1846 oddziały powstańcze wpadły w zasadzkę Prusaków i zostały rozgromione". Dziś trudno już odtworzyć dokładną datę ich śmierci. Być może był to rok 1846, ale może nawet 1848.
Jedno jest pewne - przez 90 lat nikt o bezimiennych bohaterach nie pamiętał. Dopiero tuż przed wojną, 18 listopada 1938 roku, w specjalnym kondukcie pogrzebowym, prowadzonym przez ks. proboszcza Leonarda Gierczyńskiego, złożono szczątki bohaterów pod przydrożną kapliczką Matki Boskiej. Tę zniszczyli w czasie wojny Niemcy, co dla bohaterów z Junikowa oznaczało kolejne dziesięciolecia zapomnienia.
Po zeszłorocznej powtórnej ekshumacji szczątki badał m.in. antropolog. - Członkowie rady osiedla Junikowo wraz z historykami próbowali potwierdzić, że to byli rzeczywiście kosynierzy i znaleźli raporty o potyczkach, które rzeczywiście miały miejsce w tamtym czasie w tamtej części miasta - opowiada Adam Kaczmarek z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Badania zakończyły się latem. Kilka miesięcy trwały też przygotowania do uroczystego pochówku. - Wielu osobom, które zajmowały się tą sprawą, zależało, żeby był to listopad - miesiąc, w którym obchodzimy Dzień Niepodległości - mówi Kaczmarek.

źródło: http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001, ... skiej.html

_________________
Asiek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 lis 2012, 19:26 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
WBC „Kurier Poznański” nr 34, 11-02-1878r., str.4:
„Nabycie potrzebnego gruntu pod projektowane w pobliżu Bartoldowa*) nowe koszary wojskowe dla pułku piechoty jest już podobno stanowczo postanowionem. Grunt ten zakupiony być ma od czterech właścicieli, przyczem i młyn Albrechta rozebranym zostanie. Po wzniesieniu koszar powstaną zapewne przez spekulantów w tamtej okolicy i inne zabudowania dla kramarzy, szynkarzy itd. Od kilku lat miliony wydawane są w tutejszym garnizonie na cele wojskowe, i tak wystawiono 6 ogromnych budynków do pomieszczenia parku oblężniczego, poprowadzono ztamtąd drogę żelazną do centralnego dworca kolejowego, naokół Poznania wznoszą się forty a teraz postanowiono jeszcze wybudować osobno koszary dla pułku piechoty za miastem.”

*) Bartoldowo (XIXw.) –nazwa parku w okolicy skrzyżowania ulic: Grunwaldzkiej, Szylinga i Matejki - przeniesiona z nazwy dawnej poznańskiej osady.

Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 lis 2012, 18:27 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Poznań po burzy gradowej z nawałnicą w dniu 5 maja 1931 roku.

Obrazek Obrazek
ulica Sienna

Obrazek
ulica Marszałka Focha

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 gru 2012, 16:33 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
http://www.polona.pl/dlibra/doccontent2 ... 19&lang=pl

Poznań w roku Powszechnej Wystawy Krajowej : przewodnik po mieście jego zabytkach i muzeach z trójbarwnym planem miasta i 15 ilustracjami

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 gru 2012, 11:33 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 kwi 2011, 18:28
Posty: 789
Lokalizacja: Pleszew
Ciekawa strona http://epoznan.pl/blogi-blog-19-1891

_________________
Pozdrawiam
Liliana Komorowska

--------------------------------------
Komorowski Antoni akt ur. II poł. XVIIIw.(Czerniejewo i okolice) Brzostowski Antoni zgon poł.XIXw. (?) Brzostowski Kazimierz XVIIIw.(kuj.pom.)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 122 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL