Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 28 mar 2024, 19:59

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 745 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 15  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 11 mar 2018, 23:52 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881


Numer 171


Wiadomości potoczne.

Czwartek, 28go Lipca.


- Asesor sądowy Jordan z Gąbinia mianowany został sędzią okręgowym w sądzie w Chodzieżu.
...
- Ciekawa terminatka jednej ze sług wiejskich niedalekiego powiatu: "Piuła, piskato była, lotała, hardo była w nieposłuszeństwie, cołki gałgon, " - (podp. nie czytelnie) Kar. Rebok... Podobno szukała służby na jednym probostwie, gdzie się chciała poprawić.
...
- W Słambowie pod Żninem spadła w Niedzielę, dnia 25go bm. 11letnia dziewczynka komornika z wiśni tak nieszczęśliwie, że rękę w ramieniu pogruchotała.

- W Żninie chłopak tak się wykąpał, że dusza z wody wyszła, a ciało zostawiła na dnie. Jest to nie pierwszy przypadek, a nie mogą się nakarać.

- Mieliśmy tu dwa razy okropne burze, lecz tylko z wielkim wichrem, tak że nas chciał piaskiem zasypać, a o deszczu mowy nie ma, susza okropna. Mamy tu obawę o nasz najmilszy pożywiołek, tj. o kartofle, gdyż jeszcze nie okwitły, a już schną. Żniwa na dobre rozpoczęto, żyto i pszenica w słomie nie tęgie, ale za to kłosy dają dobry pogląd. Jarzyny zaś dobre i w słomę wyrosłe, siana i koniczyny posprzątane, a jeżeli ćwikła tak wszędzie poschodziła jak u nas, to cukrownie mało zbiorą.
...
- Rzeka Rokitka w pobliżu Mroczy ma po obu brzegach prześliczne łąki, ale zarazem i ogromną ilość jeziorek i stawów. Te przy zwyczajnym wodostanie zajmują przestrzeń 1,100 mórg, wiosną zaś, a często i latem zalewają wraz z rzeką całą łączną okolicę. Ztąd właściciele łąk nadbrzeżnych mało kiedy mogą mieć stosunkowe zbiory z tych lęgów. Rzeka zresztą sama jest cała zarosła zielskim, i corocznie trzeba ją oczyszczać. I w tym roku miano to uczynić, ale zrobiono to tak niedostatecznie że Rokitka, która większą część wody przybiera z owych jezior, zalała całą okolicę, a woda stoji na łąkach od dni 10, a posiedziciele utracą zapewne swe drugie sianożęcie.
Poszkodowani udali się o pomoc do urzędu ziemiańskiego, ale "nim słońce wejdzie, rosa oczy wyje."
https://pl.wikipedia.org/wiki/Mrocza
Mrocza
Miasto położone jest nad rzeką Rokitką, (...)
...
Przybyli do Poznania
dnia 27go Lipca.

Grand Hotel de France.
Pani Krajewska z Ostrowa.
Malczewski ze Świuiar.
Taczanowski ze Szydłowa.
Radoński ze Starogardu.
Rzyski z Krąplewa.
Sobecki z Galicyi.
Kleczyński z Francyi.
Neumann ze Śmigla.
Blankstein z Krakowa.

Hotel de Rome.
Moritz i
Hassebach z Berlina.
Alward i
Schurich z Bremy.
Mehne,
Nölbe,
Trumpf i
Mathias z Lipska.
Süssmann ze Strzygłowa.
Moliuek z Wijewa.
...
Numer 172


Wiadomości potoczne.

Piątek, 29go Lipca.

- Gniezno. Komisarz obwodowy z polecenia regencjji dnia 20go bm. zabrał ks. Jaskólskiemu, wikaryuszowi w Wierzchucinie od roku 1869, księgi kościelne i pieczęć, mimo protestu i przedstawień, że dzieje się to wbrew przepisom prawnym, gdyż wspomniony ks. wikary i przed śmiercią proboszcza księgi kościelne prowadził.
...
- Dobra Wielkie Rybno, położone w powiecie gnieźnieńskim, 3600 morgów ziemi pszennej, dotychczasową własność p. J. Lange, nabył za marek 660 tysięcy pan Aleksander Potworowski z Zielęcina, z powiatu kościańskiego.
...
- Przed laty 20 i kilku prawie połowa ulic miastu Poznania nie miała chodników granitowych pod ścianami kamienic, dziś i nasze małe wielopolskie miasteczka stroją się w takowe. Właśnie w Pile rozpisał magistrat roboty nad zaprowadzeniem chodników granitowych na Rynku i rozmaitych celniejszych ulicach. Roboty rozpoczną się, z dniem 15go Października rb. Połowę kosztów poniosa, właściciele kamienic pod któremi pójdą chodniki, a połowę kasa kamelaryjna.

- Obok chodników granitowych, jakie Piła otrzymuje, również rozszerza się tam coraz więcej gaz, który przed 20 i kilku laty nawet Poznań nie wszędzie miał, posługując się na bardzo wielu ulicach wiszącemi latarniami olejowemi.
...
Przybyli do Poznania
dnia 27go Lipca.

Grand Hotel de France.
Pani Treskow z familią z Nieszawy.
Węgliński z familią,
Mielecki z córką i
X Celmerowski z Królestwa.
Skarżyński z Miedzianowa.
Zakrzewski z Osieka.
Sandrock z Berlina.

Hotel de Rome.
Molinek z Wijewa.
Rosenstock,
Rosenthal i
Cohn z Wrocławia.
Rosenthal,
Wohlauer,
Friedmann,
Leipziger i
Jacob z Berlna.
Loges z Koloniji.
Tyszka z Hartmansdorf.
Beyerhöfer z Frankfurtu.
...
+
W dniu 2. Sierpnia o godz. 9 odbędzie się w Witkowie
Nabożeństwo żałobne
za duszę pryncypała naszego
śp. Ignacego Gutowskiego.
z Ruchocina.
Zarząd i robotnicy fabryki cygar w Witkowie,
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 mar 2018, 23:00 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 173


Przybyli do Poznania

dnia 30go Lipca.

Grand Hotel de France.
Pani Laszczyńska z Królestwa.
Walter z Dziećmiarek.
Treskow z Moraska.
Adamski z Krakowa.
Doruchowski z Hali.
X. Naleutz ze Śremu.
Packermann z Wągrowca.
Wickmann ze Szczecina.
Schneider z Mód.

Hotel de Rome.
Dr. Cohen ze żoną z Hamburga.
Briesen z Goliner.
Müldaner,
Simon,
Mecklenburg i
Schneider z Berlina.
Fänkel ze Sidney.
Wroseck z Erfurtu,
Menzel z Rawicza.
Koenig z Lennep.
Wanders z Krefeldu.
Pani v. Knebel z Wrocławia.
...
Numer 174


Wiadomości potoczne.

Poniedziałek, 1go Sierpnia.


+ Dnia 30go Lipca rb. umarł śp. Walery Kaszewski. Pogrzeb dziś w Gnieźnie.
...
- Szczepanki, wieś w pow. brodnickim w Prusach, przezwano na Dietrichadorf.
...
- Budowa cukrowni w Środzie postępuje szybko. Podobno w Październiku rb. mąją już cukier zacząć warzyć. Brak przecież wody.
...
- Na cmentarzu św. Wojciecha złoczyńcy jacyś odkopali grób pewnej kobiety w Styczniu pochowanej, odbili wieko od trumny i trupa z odzieży okradli. Złodzieji pewno można będzie wytropić, gdyż znaleziono już skradzioną jedwabnią, chustkę.
...
- Poeta p. Adam Asnyk zachorował ciężko na wrzód w gardle, ale od kilku dni stan jego się polepszył.
...
Numer 175


Wiadomości potoczne.

Wtorek, 2go Sierpnia.

+ W Sobotę 30go Lipca umarł w Gnieźnie śp. Dominik Borkowski, nauczyciel przy tamtejszej szkole Świętojańskiej.
...
- Pan J. Chosłowski z Ułanowa pod Kłeckiem ma zamiar sprzedać z wolnej ręki wieś swą wraz z folwarkiem Zborowem, z całym sprzętem tegorocznym. Warunki są bardzo korzystne, więc też mamy nadzieję, że dobra te nie pójdą w obce ręce.
...
- Na międzynarodowy zjazd lekarzy w Londynie wyjechali podobno z Poznania pp.
dr. Kaczorowski i Wicherkiewicz.
...
- Pan dr. Kiedrowski od dnia 1go Sierpnia leczy u wód morskich w Kołobrzegu.
...
- W Kempnie osiedlił się od 1go bm. rzecznik p. Beinert
...
- + Pomiędzy dniem 17 a 24go Lipca zmarła w poblizkiem Kościanowi mieście Krzywiniu żona jakiegoś robotnika, o której śmierci panowało przekonanie, że nastąpiła z niedbalstwa drugiej osoby.
Policyja zażądała obdukcyji sądowej, którą też uskuteczniono. Wykopano więc trupa zmarłej. Widok to był straszliwy. Badanie ciała potwierdziło we wszystkie m podejrzenie. Śmierć bowiem nastąpiła skutkiem niezręcznego leczenia, a raczej szkaradnej bazgraniny przez t.z. "mądrą", która owej zmarłej będącej w stanie ciężarnym miała ułatwić połóg, rzecz dziwna, ale prawdziwa, że lud nasz wiejski wierzy i to na swą szkodę więcej we wszystkie wróżki, gusła i oszusty, niż w porządnego lekarza.
...
Przybyli do Poznania
dnia 31 go Lipca.


Bazar.
Pani hr. Szółdrska z Żydowa.
Moszczeńska z Wiatrowa.
Chełmicka z Gościejewa.
Richard z Iwna.
Saks z Warszawy.

Grand Hotel de France.
Dr. Dąmbski z Żakowa.
Pani Hulewicz z Młodziejewic.
Hulewicz z Dobczyna.
Knorr z Lusowa.
Blecker Kahlsaat ze Słupi.

Hotel de Rome.
Beeker z córką z Kobylnik.
Wercker z Margonina.
Waserrab i
Stein z Berlina.
Rügner,
Floericke i
Guttsmaim z Wrocławia.
Tischner z Lipska.
Meyer z Włoszakowic.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 mar 2018, 21:41 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881


Numer 176



Przybyli do Poznania

dnia 2go Sierpnia


BAZAR.
Pani hr. Bnińska z Pamiątkowa.
Duszyński z Czachurek.
Prof. dr. Zielonacki z familią z Goniczek.
Książę ks. Radziwiłł z Ostrowa.
Brzeski z żoną z Jabłkowa.
Jaraczewski z Głuchowa.

GRAND HOTEL DE FRANCE.
Pani hrabina Tyszkiewicz z Ociąża.
Grużewski z Monachium.
Goślinowski z Dąbrówki.
Ponińska z Żernik.
Rogaliński i
Radzimińska z Cerekwicy.
Kosiński,
Mrowińska z córką i
Radoszewski z Królestwa.
Loss z Drezna.
Fänkel z Wolsztyna.
Przyniczyński z Bytomia.
Kurnatowski z Pożarowa.

HOTEL DE ROME.
Hr. Plater z fam. z Królestwa.
Mauss z Uścia.
Pani Jouanne z familią z Malinic.
Dreiermann z Westfalii.
Hamburger,
Goldstein
Sohrauer i
Klinner z Wrocławia.
Schneider,
Foth,
Breslauer,
Gabriel i
Arnolds ze żoną z Berlina.
Bauer z Lennep.
Falk z Magdeburga.
Bernsdorff z Grudziądza.
Eikmeyer z Drezna.
...
Wiadomości potoczne.
Środa, 3go Sierpnia.


- 50letni jubileusz urzędowania nauczycielskiego p. Kriegera, w szkole Chwaliszewskiej od lat 30 uczącego, będzie obchodzony na dniu 15go Września, w święto Wniebowzięcia N. Panny, w połączeniu z nabożeństwem dziękczynnem w kościele Panny Maryji przy tumie, z rana o 8mej. Solenizant mieszka w jednej z kurjji przy tumie, opustoszałej przez kanoników z powodu kulturkampfu. Wiadomość po dziennikach o już odbytym jubileuszu jest zatem nieprawdziwą.
...
- Donoszą nam z Kościana, że jeden z ostatnich ale najgorętszych zwolenników p. Brenka powrócił w tych dniach wraz ze swoją żoną na łono prawdziwej wiary i odtąd każdego dnia widzieć ich można na mszy św. w kościele Sióstr Miłosierdzia; powrót ten napełnił radością nietylko katolików, ale i dobrze nam życzących innowierców. Pozostał sam p. Brenk, któremu wkrótce zaśpiewamy. . . . . . . . . .
Ów tata bawi od kilku tygodni u swego synalka.
...
- W Czmoniu pod Śremem ustanowiony został od 1go bm. urząd pocztowy; należą do niego: Czmoń, (Schoenthal), (?) Kaleje, Luciny, Niesłabin, Orkowa i folwarki Grobelka leśniczówka, Rudunek i Tesin.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 mar 2018, 23:26 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 177


Wiadomości potoczne.

Czwartek, 4go Sierpnia.

- Przekręcanie nazwisk polskich ze strony urzędników niemieckich nie ustaje I tak urzędnik stanu cywilnego, Meier w Szydłowie zrobił z tej wsi Schidlowitz, Ignacego Wysockiego przekręcił na Ignatz Wisotzki, a Książczak na Czączak.
...
- U woza naładowanego węglami, a jadącego we Wtorek przez ul. młyńską, pękło lewe koło, skutkiem czego na jakie 20 m. kolej konna stanąć musiała.
...
- Polski fotograf w Paryżu. P. Mieczkowski, znany polski fotograf, założył na rogu "Avenue de rOpera" i ulicy św Rocha w Paryżu pracownią, o której dzienniki paryzkie wyrażają się najpochlebniej. "Figaro" pisze, że nowy wspaniały zakład polskiego artysty, używającego już od dawna zasłużonej sławy, stanowi od pewnego czasu miejsce schadzki wszystkich paryzkich znakomitości. Wielu malarzy francuzkicb, między nimi Gerome i Durand ofiarowali p. Mieczkowskiemu najchętniej swoje poparcie.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Mieczkowski
Jan Mieczkowski *30.09.1830, +14.10.1889 (...)
(...) W grudniu 1880 r. Mieczkowski wraz z żoną i dziećmi przyjechał do Paryża. Wynajął mieszkanie i lokal w kamienicy przy 57, rue Saint Roch (na rogu z rue Gomboust, niedaleko avenue de l'Opéra, która – jako bardziej prestiżowa od rue Saint Roch – widniała na winietach firmowych paryskich zdjęć Mieczkowskiego). Zakład zaczął działać w marcu lub kwietniu 1881 r., (...)
http://www.fotografiakolekcjonerska.pl/ ... IECZKOWSKI
MIECZKOWSKI Jan (1830 - 1889)
...
Szarada.

Trzecia jest to zwierz domowy,
Który nie cierpi podkowy;
Pierwsza i druga opiewa,
Jakim głosem ten zwierz śpiewa.
Całość zaś miasto przy Warcie,
Co łatwo znaleźć na karcie.
...
Przybyli do Poznania
dnia 3go Sierpnia

Grand Hotel de France.
Pani Isaacsohn z familią z Berlina.
Doruchowska z córką i
Gosiemski z Królestwa.
Hr. Żółtowski z Czacza.
Chłapowski ze Szółdr.
Chłapowski z Kopaszcwa.
Mańkowski z familią z Podola.
Manu z Tomaszowa.
Vorster z Rheydt.
Augustynowicz z Petersburga.
Paliszewski z Warszawy.

Hotel de Rome.
Pani Lutomirska z fam. z Amsterdamu.
Giehber z Boruszynka.
Gehrmaun i
Niche z Obornik.
David z Offenbach.
Heueberg z Głogowy.
Preiss z Oleśnicy.
v. Jagow ze żoną z Ucborowa.
Windei ze żoną ze Sroczyna.
Zabel,
Schmidt i
Vorreiter z Berlina.
Steinberg z Wrocławia.
Hauschild z Królewca.
Ollendorff z Rawicza.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 mar 2018, 06:04 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 178


Korespondencje Gońca Wielkop.


Z pod Trzemeszna.

Wartoby było, aby we wszystkich zakątkach przynajmniej Wielkopolski szanowane były grobowce poległych w różnych potrzebach za Ojczyznę. Otóż podobno podnosi się tu szlachetna żądza uszanowania tych drogich dla nas szczątków. Dowiadujemy się, że obywatel Kiszewski w Trzemesznie zatrudnia się bardzo przy utrzymaniu w porządku grobowca poległych w roku 1848mym; zapewne i w innych panują takie same szlachetne chęci. Miłoby nam było dowiedzieć się o tym z innych stron, gdzie takie mogiły poległych egzystują. Nie wątpimy, że i o grobowiec poległych pod Sokołowem p. hr. Poniński, jako sam żołnierz i 0bywatel, chętnie się troszczy.
...
Przybyli do Poznania
dnia 4go Sierpnia.

Grand Hotel de France.
Pani Kurnatowska z fam. z Owińsk.
Taczanowska z córką, ze Szypłowa.
Hr. Bniński z Dąbrówki.
Hr. Bniński ze żoną z Ćmachowa.
Wendt z Pawłowa.
Alexander z Wrocławia.

Hotel de Rome.
v. Winterfeld ze żoną z Przependowa.
Jackmuss i
Stahlkopf z Berlina.
Jorgens ze Solingen.
Bodenburg i
Tischer z Lipska.
Maruncke z Wrocławia.
Hohl z Plauen.
Kabus z Gdańska.
Rosiński z Opola.
Theilheimer z Fürth.
...
Wiadomości potoczne.
Piątek, 5go Sierpnia.


- Naczelny prezes, pan Günther, wyjechał wczoraj rano do Inowrocławia.
...
- Cztery wozy, które w Środę rano stały bez dozoru na ulicy Butelskiej, wzięła policyja w aserwacyją.
...
- Wczoraj rano przywieziono do tutejszego składu artyleryjuego nadzwyczajnym pociągiem porcyją prochu pryzmatycznego.
...
- We Wolsztynie odbędzie się w Poniedziałek 8go bm. termin, na którym ostatecznie ma być załatwiona sprawa konkursu nad majątkiem hr. Stanisława Platera, firmowego byłego "Tellusa."
...
- Na Obrze pod Kościanem ma być postawionym żelazny most. Subskrypcyje na ten cel rozpisała już komisyja budowy dróg w Lesznie.
...
-
+ Pod Raciborzem na Ślązku umarła niedawno kobieta licząca 101 lat, 7 miesięcy i trzy dni, nazwiskiem Jamicka.
...
- + Z Leszna donoszą, że zeszłej Soboty woźnica Langner zamordował troje najmłodszych swych dzieci, a potym samego siebie. Dzieci zadusił, a sam się powiesił na drzwiach. Dla czego? Bo stracił pewną sumę pieniędzy, której się był dorobił.
...
- Tutejszy sąd okręgowy ma w posiadaniu 12 testamentów, złożonych od lat więcej niż 56, których dotąd nie ogłoszono, ponieważ nikt tego nie żądał.
Wedle § 218 tyt. 12 działu 1. ogólnego prawa krajowego wezwano nieznajomych spadkobierców, aby się postarali u sądu okręgowego o publikowanie testamentów.
-Jeden z testamentów deponował w r. 1823 ówczesny król. inspektor budowniczy Gaul;
-drugi pani Maryjanna Lipska, z domu hr. Załuska;
-trzeci pani Müller, z domu Forster;
-czwarty dziedzic Stanisławski na Kniszynie;
-piąty p. Stojanowska z domu Bilska w Stolaczu pod Poznaniem;
-szósty dziedzic Żychliński z Pawłowic;
-siódmy żona radzcy sądu ziemiańskiego, Borzęcka, z domu Gozimirska;
-ósmy dziedzic Wolszlegier.
Najstarszy z tych 12stu testamentów pochodzi jeszcze z roku 1820.
...
- Podają jako zupełnie pewną wiadomość, że prof. dr. Schwartz, dyrektor tutejszego gimnazyjum Fryderykowskiego, ma być przeniesionym jako dyrektor do gimnazyjum Moabickiego w Berlinie. Odjazd ma nastąpić z dniem 1go Października.
...
- P. Seweryn Morgenstern z Poznania złożył w Lipsku egzamin na doktora filozofiji.
...
+ W Środzie umarła 2go bm. śp. Maryja Krzysztofowiczowa, przeżywszy 71 lat.
Maryanna Krzysztofowicz, U.S.C. Środa, akt zgonu Nr.187:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1965/0/4/ ... RI3iI2jFjQ
...
+ Dnia 2go bm. umarł w Poznaniu pięcioletni Roman Masadyński. Pogrzeb odbędzie się dziś w Piątek 5go bm.
Roman Masadyński, U.S.C. Poznań, akt zgonu Nr.1240:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/4/ ... o08nhGhOGw
...
- + Chałupnika Zicka znaleziono w Sobotę 30go Lipca w lesie dominialnym Wieleńskim wiszącego na drzewie. Bez wątpienia sam sobie życie odebrał.
...
- Paniom Branickiej i Czackiej, powracającym z Paryża, skradziono w drodze do Koloniji z wagonu dwa kuferki, zawierające wiele klejnotów i drogich kamieni, oraz gotówki 600,000 fr. Złodzieja do tego czasu nie zdołano wyśledzić. Klejnoty hr. Branickiej mają podobno 300,000 fr. wartości.
...
Nekrolog.

Ś.p. Franciszek Węgleński,
b. radzca stanu,
mąż pełen zasług obywatelskich, znany w całej Polsce, rozstał się z tym światem 1go Sierpnia r.b. w Warmbrunn, dokąd dla poratowania zdrowia przybył z Warszawy. Przewiezienie zwłok ś.p. Zmarłego do kraju nastąpi w jesieni.
http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/plain-content?id=87541
Gazeta Warszawska. 1881, nr 171 + dod. str.2 z dnia 23 lipca (4 Sierpnia) 1881 r.
Ś.p . Franciszek Węgleński, b. officer b. wojsk polskich, członek komitetu b. Towarzystwa Rolniczego i b. Rady Stanu Królestwa Polskiego, w ostatnich czasach urzędnik Towarzystwa Kredytowego Miasta Warszawy, zmarł w zeszły poniedziałek w Warmbrunnie, gdzie bawił dla poratowania skołatanego zdrowia.
Zmarły celował rozległemi wiadomościami, piękną wymową, siłą przekonywania i wytrwaniem. W życiu naszém społecznem, pamięć jego zacnej działalności wyryła się głębokiemi rysami.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Francisze ... e%C5%84ski
Franciszek Węgleński *11.11.1809, +01.08.1881 (...)
http://wielcy.pl/wgm/?m=NG&t=PN&n=le.4008.2.6
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 mar 2018, 08:52 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881


Numer 179


Wiadomości potoczne.

Sobota, 6go Sierpnia.

- Gdy ohłop polski chce być po niemiecku mądrym, zawsze wyjdzie na dziwoląga. Jakiś młodzieniec z Jerzyc tak pisze z głębokich Niemiec:
Louisnhof, den 1 August 1881.
Anden Pasta chrustowicz i Mek biten um maiu Gie buttan su balt als meglik ist unt vas kost das bieszalich ud wem it daken Meine zltem Zezal dla Słabolepszy Antoni Jas Jerzece bia Posen.
Przecież mógł pisać po polsku!
...
- Nauczyciel pleszewski, p. Jan Konopiński, obchodził dnia 1go Sierpnia rb. 50cioletni jubileusz urzędowania swego.
...
Numer 180


Wiadomości potoczne.

Poniedziałek, 8go Sierpnia.

- Pan Antoni Alkiewicz z Poznania złożył w Gryfiji, dnia 4go bm. egzamin na doktora medycyny
...
Przybyli do Poznania
dnia 7go Sierpnia

Bazar.
Pani Szuldrzyńska ze Siernik.
Hr. Kwilecki z Oporowa.
Hr. Żółtowski zs Słupów.
Hr. Mielżyński z Chobienic..
Hr. Szydłowski,
??rewicz z Warszawy.
Kalkstein ze Świątkowa.

Grand Hotel de France.
Pani Topińska z Rusocina.
Taczanowska z córką ze Szypłowa.
Brzeski z Cieślina.
Leski ze żoną z Berlina.
Lipski z Lewkowa.
Reiss z Kitzingen.
Richter z Gdańska.
Poniński z Lenartowa.
Dr. Ćwikliński ze Lwowa.
Hr. Potulicki z Krakowa.
Grodzicki z Królestwa.
Hr. Skórzewska z Czerniejewa.
Fuss z Gołaszyna.
Bleeker Kohlsaat ze Słupi.
Radoński ze Starężyna.
Moszczeńeki ze Srebrnogóry.
Packermanu z Wągrowca.

Hotel de Rome.
Schütte i
Kringel z Wrocławia.
Steegmann z Bonn.
v. Bojanoweki z Krzekotowic.
Beinert z Kępna.
Scheithauer,
Kalow,
Pappenheim,
Schneider i
Kaphun z Berlina.
Pahl z fam. z Siedlecka.
Cosmann z Barmen.
Wiesner i
Jope z Lipska.
Weustenteld ze Schwelm
Kestner z Annabergu.
Lewin z Poznania.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 mar 2018, 11:54 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 181


Przybyli do Poznania

dnia 8go Sierpnia.

Grand Hotel de France.
Pani Kurnatowska z Owińsk.
Gogulska ze synem i
Górecki z Królestwa.
Hr. Broël Plater z Krakowa.
Hr. Dąmbski z Żakowa.
Książę Antoni Sułkowski z Rydzyny.
Zakrzewski z Kościerzyny.

Hotel de Rome.
Rasmus z fam. z Łękna.
Hoffmann z Łopiszewa.
Dütschke z Targowejgórki.
v. Knebel z Poznania.
Klose z Koźmina.
Jacoby i
Warszawski z Wrocławia.
Ollendorlf z Rawicza
Kapelle i
Redeke z Bremy.
Mecklenburg i
Bock z Berlina.
Jacobs z Brunświku.
Busch z Bingen.
Rojewski z Neumark.
...
Wiadomości potoczne.
Wtorek, 9go Sierpnia.

- W dniu wczorajszym bawili w Poznaniu dr. Antoni Rezek, prof. uniwersytetu paryzkiiego, oraz pp. Kreiml i Mastny, obywatele czescy. Kilka godzin spędzili oni na obejrzeniu pomnika Mickiewicza, teatru polskiego, muzeum Tow. Przyj. Nauk, katedry i innych osobliwości polskich. Kilkunastu rodaków naszych wyprawiło im na odjazd skromną ucztę.
...
- Mordercę Rybarczyka, który przed kilku tygodniami zastrzelił ojca i syna Grabaczyków w Minikowie, a następnie uciekł, nie mogła była policyja pomimo największych starań pochwycić.
Wiedziano tylko, że morderca nie opuścił okolicy Miuikowa. W ostatnim czasie wysłano nawet kilka kompaniji piechoty i konnicę na poszukiwania, ale i to nie przyniosło żadnego skutku. Aż tu w Niedzielę wieczorem morderca zgłosił się sam do poznańskiej policyji i został aresztowany, oświadczył on, że dłużej niepodobna mu było się ukrywać przed żandarmami, wojskiem, jawną i tajną policyją, tym więcej, żo mieszkańcom surowo zakazano mordercy przyjmować u siebie.
...
- Pan Marcinkowski, rzeźbiarz w berlińskiej akademiji sztuk pięknyeh otrzymał pierwszą nagrodę za model swój.
https://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82ad ... rcinkowski
Władysław Marcinkowski -16.06.1858, +10.12.1947 (...)
...
- Stacyją Leszno przechrzcie na nowo dyrekcyja Koleji górnoślązkiej z Polnisch Lissa na Lissa in Posen.
...
- Pan Józef Jankowski zamierza z wolnej ręki sprzedać nieruchomość swą na Krzyżowcach pod Witkowem. Składa się ona ze 104 mórg gruntu, 12 mórg łąki i ma prawo do propinacyji.
...
- W restauracyji przy ul. Piaskowej obchodził komornik Józef L. ze swą narzeczoną wesele.
Dźwięki muzyki zwabiły wiele osób do okien lokalu znajdującego się na parterze. Jakiś psotnik pozwolił sobie niewczesnego żartu, wsuwając przez okuo dranicę, poczem się ulotnił. Tymczasem przeszkoda ta tak rozgniewała gości i narzeczonego, że wypadli przez okno z kijami i kuflami, i zaczęli poniewierać stojących tam widzów, przyczem poranili nożami pewnego ucznia mularskiego, tak że go musiano odnieść do lazaretu, kilka innych osób prócz tego odniosło znaczne rany. Kiedy o 2giej w nocy muzykant 46go pułku chciał się w lokalu pokrzepić kufelkiem piwa, również zaczepiony zostal i pobity własną waltornią.
To może być ten akt ślubu:
Józef Lisiecki i Konstancja Gładczak, U.S.C. Poznań, akt ślubu Nr.272:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/3/ ... ohxLkopfZA
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/3/ ... PvH3Q83O8Q
...
- W Sobotę wszedł policyant na dziedziniec któregoś domu na aleji, i został tam pogryziony przez psa wiszącego na łańcuchu. Pies jakkolwiek uwiązany, miał za długi łańcuch, i to było powodem tego bardzo niemiłego przypadku, za który właściciel domu będzie odpowiedzialny.
...
Nekrolog.
+
Dnia 7go Sierpnia r.b., o godzinie 8mej z rana podobało się Bogu zabrać do
siebie najukochańszego nam synka
Lucysia
o czem krewnym i przyjaciołom donoszą ciężko strapieni
F. i J. Ruszczyńscy
Kowalewko, 8 Sierpn. 1881
Lucyan Ruszczyński, U.S.C. Popówko, akt zgonu Nr.55:
http://szukajwarchiwach.pl/53/2026/0/4/ ... hbpOvVSiHw
...
Ogłoszenie:

Listowemu Szulcowi i pani Kamińskiej wyrządzoną urazę odwołuję i przepraszam.
Bronisława Waszek, Wijewo.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 mar 2018, 00:36 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 182


Przybyli do Poznania

dnia 9go Sierpnia.

Bazar.
Pani hr. Kwilecka z Gosławic.
Rutkowska z córką z Podlesia.
Stablewska z córkami z Zalesia.
Hr. Mielżyński z Chobienic.
8tablewski ze Ślachcina.
Muczkowski z familią z Krakowa.
Hr. Bniński ze Samoatrzela.
Kalkstein z Mieleszyna.

Hotel de Rome.
Marcus ze żoną i
Wattenberg z Rawicza.
Panna Müller z Paryża.
Thiemann
i Meyer ze Zgorzelicy.
Ollendorlf z Warszawy.
Moeller z Bonn.
Joachimsohn z Wrocławia.
Ermisch i
Jaraczewski z Berlina.
Katz z Katowic.
...
Wiadomości potoczne.
Środa, 10go Sierpnia.

- Wczoraj po nad wieczór był Poznań świadkiem burzy, jakiej zapewne najstarsi ludzie niezapamiętają. Po niesłychanych upałach dni ostatnich, a zwłaszcza też po wczorajszym całodniowym, zaczęło się niebo osłaniać mdławeini chmurkami. Aż tu o godz. 6 1/2 wieczorem przypłynęły na niebo grube i czarne chmury od południa, zkąd najsilniejsze pochodzą szturmy. Cisza zupełna zapanowała na parę minut, potem zwolna powstał silny szum gdzieś daleko i wysoko, wreszcie czubki drzew, całe drzewa zaczęły się poruszać, pochylać, kołysać, uginać, łamać, aż orkan niesłychany przeleciał przez miasto, jakby je chciał unieść ze sobą. Było to dziełem jednej chwili. Wraz z wiatrem coraz silniejszym powitały tak grube i ciemne tumany piasku, że w jednej chwili wśród dnia białego zrobiło się ciemno jak w nocy. Wicher szalony pędząc i szamocąc się ze sobą uderzał z wściekłością o czuby i narożniki kamienic; zdawało się, iż każdej chwili domy walić się zaczną, albo że się już walą, bo kurz roztrącający się z wiatrem o szczyty domów wraz ze spadającemi dachówkami zdawał się być częścią pękających i opadających ścian. Cała ta szalona jazda trwała z 20 minut, a kurz był tak gęsty, że przedmiotów o 20 kroków odległych literalnie nic a nic widać nie było. Kiedy ta nieprzejrzysta chmura piasku zniknęła, zaczęło się trochę błyskać, grzmieć i nieco padać, ale tylko nieznacznie, Około godz 10tej miesiąc zajaśniał mile w całej pełni, tak iż niktby nie był przypuścił, że krótko przedtem tak straszny huragan nad nami przeleciał.
...
- Dyrekcyja poczty wydała rozporządzenie, na mocy którego na kartach korespondencyjnych na przedniej stronie może stać tylko adres sam, a doniesienia na drugiej. Adres może być wydrukowany, albo litografowany, ale nie wolno z tyłu przylepiać obrazków, fotografiji, wycinków z gazet i próbek towaru.
...
- Pan Bronisław Grodzicki z Królestwa nabył od pana Raczyńskiego Antoniego wsie Psarskie i Manieczki w pow. śremskim za 300,000 tal.
...
+ Dnia 8go bm. umarła w 82gim roku życia w Żegocinie pod Pleszewem wojewodzina Konstancyja Wodzińska, z domu Łuszczewska. Ekspertacyja odbędzie się w przyszły Czwartek, pogrzeb i nabożeństwo żałobne w Piątek.
Konstancya Wodzińska, U.S.C. Czermin, akt zgonu Nr.86:
http://szukajwarchiwach.pl/11/670/0/3/2 ... 10WjWwzrvA
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 mar 2018, 07:10 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 183


Korespondencje Gońca Wielkop.


Z pod Stęszewa, 9go Sierpnia.

Dzisiaj przechodził w naszej okolicy rodzaj trąby powietrznej. We Wrączynie, należącej do p. hr. B. Potockiego, sprawiła ona wiele zamieszania i dwoje ludzi o śmierć przyprawiła. Około 6tej godz. po południu tumany piasku i kurzu nagle wzniosły się w powietrze i zaćmiły słońce, tak że się wydawało, jakoby się zbliżał koniec świata. Potem powstał okropny wicher. Ludzie dominialni byli właśnie sprzątaniem grochu zajęci i pewna ich część (około 30tu) ustawiała dwa stogi. Widząc zbliżającą się katastrofę chcieli zejść ze stogu, lecz włodarz w swej wielkiej gorliwości podobno im nie pozwolił. Nagle z dokończonych prawie już stogów zrzuceni zostali. Kilku padło daleko od stogów na ziemię, reszta zaś tuż przy stogach, i ci zostali grochem zawaleni. Sceny, która tam nastąpiła, nie jestem w stanie dostatecznie opisać. Wozy zwoziły ludzi do pomocy - na wsi powstał okropny krzyk i bieganie. Do najpierwszych, którzy przywalonym pomoc nieśli, należą: pp. J. Parowicz, Miroslawaki i czeladnik dekarski ze Stęszewa, którego nazwiska nie znam. Tam wyciagąją z pod prochu zemdlałą dziewkę z rozwaloną głową, tu inną ze złamanemi żebrami, ten ciagnie zemdlałego chłopa, tamten niesie dziewkę ze złamaną nogą, inny wlecze nieżywego już człowieka. Do tego wystawić sobie płacz i krzyk żon i dzieci!! Jeden z ludzi, ojciec 5ga dzieci, pomimo wszelkich wysileń ze strony obecnych, pozostał bez życia, a jedna z dziewek wyzionęła ducha w godzinę po katastrofie, kilka zaś jeszcze osób leży niebezpiecznie potłuczonych. Że więcej ludzi zaduszonych nie zostało, to zawdzięczyć należy wyżej wymienionym panom. Pomoc lekarska przybyła dosyć późno, bo oprócz koni p. Z., który co dopiero z objazdu folwarków wrócił, innych koni nie było. Słyszę, że w Stęszewie huragan ten co dopiero postawiony budynek zerwał i kilku mularzy ciężkie uszkodzenia na ciele odniosło. Zerwanech dachów, obalonych drzew niepodobna zliczyć. Całe kopy zboża latały w powietrzu, a skoszony groch i za dziesiątą granicę pdleciał. Szkody wszędzie bardzo znaczne.
...
Wiadomości potoczne.
Czwartek, 11go Sierpnia.

- W Poznania bawi z rodziną wice-prezydent miasta Krakowa, p. Muczkowski, syn znakomitego profesora, ukochanego przez swojich uczniów wówczas w Poznaniu. Tenże został urzędu pozbawiony za to, że od uczniów kochających ofiarowano mu w dzień Jego imienin św. Józefa pierścień z wizerunkami Kościuszki, ks. Józefa Poniatowskiego i Napoleona I. Składali w imieniu kolegów ten pierścień pułkownik Adolf Malczewski z kolegą śp. Bol. Paliszewskim, który śmiercią walecznych poległ pod Szawlami na Litwie r. 1831.
Pan Mieczkowski jest szwagrem pana Władysława Sobeskiego, obywatela gnieźnieńskiego i weterana, a dzisiaj mieszkającego w Poznaniu.
...
+ W Krakowie umarł 6go Sierpnia rb. Edward Sas Dunajewski, brat księdza biskupa Albina Dunajewskiego i ministra finansów.
...
- Przedwczorajsza burza, o którejśmy byli już pisali, narobiła niesłychanej szkody w mieście i okolicy, tym więcej, iż nadeszła zupełnie niespodzianie. Nie mówiąc juz o wybitych szybach i wyrwanych oknach, ucierpiały wiele dachy kamienic. Na Wielkich Garbarach nr. 23 porwał wicher całe pokrycie cynkowe i rzucił je o kilkadziesiąt kroków na ulicę, skutkiem czego latarnia zniszczoną została. Na znanej alej i prowadzącej no Bożego Ciała wywrócił wicher topole, również bardzo wiele szkody zrobił na Zielonym ogrodzie, odłamując wielkie gałęzie. Na Szerokiej ulicy wydusił wicher okno wystawne fabrykanta cukrów. Publiczność będąca na przedstawieniu w ogrodzie Victoria teatru schroniła się w przerażeniu do sali; w ogrodzie wiele zwaliło się gałęzi. W ogrodzie ludowym przewrócił wicher wiele drzew, w podwórzu p. Kratochwilla gołębnik, na nowym gmachu sądowym jeden z kominów. Na Działowym placu porwał wicher małą dziewczynkę i pędził ją ze sobą, dopiero ludzie ze Sterna hotelu wybawili ją z niebezpiecznego położenia. Na szosach prowadzących do Poznania padło wiele drzew i słupów telegraficznych, tak iż miejscami komunikacyja była przerwana.
...
- Szalony wicher zerwarł onegdaj nad wieczorom dach z nowo wybudowanej obory w Dominium Stęszewie, przy czem ciężko poranił kilku mularzy (podobno aż 9ciu); z tych jeden zaraz umarł, a pewno i więcej w skutek tego żyć przestanie. Wściekły orkan nałamał prócz tego wiele drzew, nazrzucał dachówek, słowem zostawił wiele śladów swej spiesznej podróży.
...
- Przygoda wycieczki za miasto. Stolica Wielkopolski zbyt wielu miejscami do wycieczek poszczycić się nie może, ale za to znajdują się w pobliżu jej miejsca urocze, a sercu miłe, bo własne, polskie.
Jednem z takich, to siedziba Mycieiskich, znana z majówek wszystkim dawniejszym uczniom gimnazyum ad St. Mariam Magdalenam, cudnie nad Cybiną położone Kobylopole. W zeszłą też Niedzielę wybraliśmy się w dosyć licznym towarzystwie tamdotąd, a przechadzając się po ogrodzie i podziwiając wzorowy porządek zostaliśmy bez wszelkiej z naszej strony przyczyny obsypani przez ogrodową gradem najordynarniejazych wyzwisk. O ile nas zewsząd zapewniano, raczyli państwo Mycielscy ogród dla publiczności łaskawie otworzyć, dla tego tem więcej zadziwiła nas sprosność. samowola pani ogrodowej
Na żądanie i na dowód prawdziwości powyższego zajścia służymy i Szanownej Redakcyji i właścicielowi nazwiskami.
...
Nekrolog.

Dnia 10go b.m., o godzinie 11 1/2 z rana zakończył żywot doczesny
ś.p. Józef Bartlitz
Pogrzeb odbędzie się w Sobotę, o godzinie 5tej po południu, o czem krewnym i przyjaciołom donosi stroskana
Zona z dziećmi.
...
- Subjekt lub uczeń zgłosić się może zaraz do handlu żelaza p. Radziejewskiego w Środzie.
...
- Doskonały lakiernik może się zgłosić do p, M. Kozlowicza w Inowrocławiu.
...
Zagadka.

Czytaj wspak, to talar do kieszeni wsadź - czytaj wprost, będzie zwierzę, które musisz znać, bo ono w morzu żyjące, i po ziemi się włóczące.
...
Ryczywół.

I.
Trzecia część w tej tu szaradzie
Jest to "wół", któremu się kładzie
Jarzmo ciężkie, co mu gniecie
Kark i grzbiet, o czem już wiecie.
Ten domowy zwierz uczciwy
Zwykle orze nasze niwy,
By nam błogie dały plony,
W końcu jeszcze podtuczony
Daje kęsy smaczne, syte,
Z niego wszystko jest użyte.
My choć ludźmi się zowiemy,
Cięższe jarzmo nieść musiemy,
Bo niedola sto lat gniecie,
Lecz ją raz otrząśniem przecie.
Pierwsza, druga znaczy "ryczy",
Całość zabrali w zdobyczy
A dziś wszystko ogarnęli
Razem z miastem Ryczywołem,
Które z innemi pospołem
Za "niemiecki" go uznali,
"Ritschenwalde" go nazwali.
Jeżli dobre rozwiązanie,
"Małą omyłkę" dostanie
Cessar, którą mu łaskawy
"Goniec" prześle na Kujawy.

II.
Trzecia sylaba to jest "wół" cierpliwy,
Którego ceni nasz rolnik troskliwy,
Pierwsza i druga oznacza, że ryczy,
Gdy z głodu lub jarzma doznaje goryczy.
Więc pierwszą, drugą z trzecią połączyłem,
Które w blizkości rzeki Warty położone,
Lecz dziś niestety z germańska przechrzcone.

Ponieważ lubię namiętnie czytywać powieści,
Załączam w tym liście fenigów trzydzieści,
Za które mi prześle nasz przezacny "Goniec"
Książkę "Kaszubski Wawrzyniec" - i koniec.
Schleichert z Oporowa.

Oprócz tego trafne rozwiązania nadesłali pp.
Anna Kessner z Przygodzic,
Tekla Kantorska z Powidza,
Ulrich lnocenty z Milicza,
Józefa Fyrst z Golańczy,
Edward Spychalski z Ostrowa,
Maryja P. z Pierska,
Marcinkowski ze Sarbi,
S. Garczyński z Potulic,
A. Jezierski z Murowanej Gośliny,
Stanisław Kościński z Oleśnicy,
Staś Botwiński z Łosińca,
Stanisław Jaruntowski z Poznania,
Leonard Noak z Kwilcza,
Jan Janik z Cykowa,
Franc. Rydzy z Popowa kość.,
Jan Wieczorski z Poznania,
Stanisław Skórnicki z Niewierza,
M. Derkiewicz z Łabiszyna.

"O Ryczywole zamilczeć wolę", powiedzieć możemy, gdyż ztamtąd nie odebraliśmy żadnego rozwiązania.
...
Przybyli do Poznania
dnia 10go Sierpnia.

Grand Hotel de France.
Taczanowski z Pieruszyc.
Gutowski ze żoną ze Smuszewa.
Dr. Krawczyński z Lwowa.
Warczyński i
Evert z Mieszkowa.

Hotel de Rome.
Waligórski ze Skórzewa.
Doerck i
Kempiński z Wrocławia.
Biernacki z Inowroclawia.
Conrad z Grünwaldu.
Lilienfeld z Berlina.
Birkendahl ze Sulingen.
Grunt z Kamienicy.
Roth z Langenfeld.
Kalaminus z Hanau.
Köhnemann z Neuss.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 mar 2018, 10:00 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 184


Korespondencje Gońca Wielkop.


Z pod Sokołowa, 7.8.81.

Szanownemu korespondentowi "Gońca W." z pod Trzemeszna, jako też zarazem i wszystkim miłośnikom pamiątek naszych z ubiegłych i o wiele szczęśliwszych dni, pozwalam sobie uprzejmie na zapytanie w Nrze 178 .,Gońca W." donieść, że miasto Września może i powinno mianowicie szczyścić się z tego, że aż trzy posiada pomniki z roku 1848go, i to:
-jeden znajduje się pomiędzy miastem Wrześnią a folwarkiem Sokołowa, przy żwirowce prowadzącej do Gniezna;
-drugi w samom Sokołowie przy stodole, a
-trzeci na cmentarzu parafialnym.
Pierwszy jest na tę wystawiony pamiątkę, że właśnie na tem miejscu rozpoczęła się bitwa.
Opis pomnika:
Ziemia przez dziedzica pana hr. Ponińskiego na ten cel i na wieczne ofiarowana czasy składa się wdłuż z kroków 41, a wszerz 24, i na tej dopiero na 5 stopni wyżej usypany i wzniesiony jest kopiec, na którym mocny, kamienny stawiono pomnik z następującym napisem złotemi literami:
"Poległym pod Wrześnią, dnia 2go Maja 1848 r." a pod tymże zaś napisem nieco niżej umieszczono herb wyobrażający pług i miecz.
Z trzech stron tegoż pomnika stoji dziewięć jeszcze młodych brzózek;
a strona czwarta od wschodu przy sosie jest zupełnie wolna. Przy tym pomniku nie potrzeba nikogo więcej, jak tylko złotnika.

Co zaś do drugiego, który się w Sokołowie przy stodole znajduje, nie jest to tylko pomnik, lecz dosyć duży grobowiec, i tenże kości braci naszych kryje.

Co do reszty, to z bólem serca wyznać muszę, że jest zupełnie zaniedbany i zapomniany. Jest wprawdzie dostatecznie ogrodzony, lecz przed kilku dopiero tygodniami przechodząc tam, widziałem kilka dużych drzew, różne zielsko i nieomal tak duże pokrzywy, jak krzyż sam. Dziś tam nie byłem, i dla tego nie wiem, jeźli jeszcze w starem znajduje się położeniu. Było by to dla Sokołowa wielkim zaszczytem i chlubą, gdyby jaka polska znalazła się dusza, któraby oczyściła mały ten cmentarzyk z pokrzyw i zielska, a może wszelkich innych jakowych nieczystości, a w miejsce tego i w koło tego krzyża śliczny i piękny zrobiła ganeczek, wysypała takowy żwirem lub piaskiem białym czy żółtym, a na grobie samym pięknych nasiala lub też nasadziła kwiatów. Po zupełnem załatwieniu tej pracy można by urządzić nieco na boku przy murze stodoły ławeczkę i do tejże zrobić garneczek a za to nie tylko czasami przechodzący obcy człowiek pochwaliłby gorliwość sokołowskich ludzi, ale, co najlepsze milej byłoby każdemu przechodniowi za duszę braci poległych posłać do Boga modlitwę.
Do upiększenia i uporządkowania tego cmentarzyka pieniędzy nie potrzeba, a czasu do tego jest aż zanadto.
Nadmienić mi tu jeszcze wypada, że nie tylko w Sokołowie przy stodole, ale i w sokołowskim ogrodzie spoczywają kości w r. 1848 pewnego poległego Polaka, którego grób jest wprawdzie ogrodzony, lecz tak jak pierwszy tylko zarosły zielskiem. Napisu nie przypominam sobie.
Teraz wróćmy prostą drogą z Sokołowa do Wrześni i zobaczmy cmentarz parafIjalny, na którym na prawo od wchodu znajduje się duży grobowiec czyli mogiła, w której kości poległych braci naszych ziemia chowa! O! jakże tu pięknie i miło za ich pomodlić się duszę! Na samym grobowcu zobaczy oko ludzkie różne kwiaty i lilije, w koło grobowca drzewka, a na boku zaś kamienny krzyż ze złotemi literami:
"Tu spoczywąją w dniu 29go Maja 1848 pod Sokołowem polegli Rodacy. Módlmy się za nimi !"
Więcej nie mam do nadmienienia, tylko w końcu jeszcze to, że na boku przy tymże grobowcu spoczywąją zwłoki (zdaje się, że komendanta) ś.p. Józefa Drozdowskiego, poległego także dnia 2go Maja 1848 pod Sokołowem.
viewtopic.php?f=5&t=11934&hilit=Polegli+pod+Soko%C5%82owem
A w Miłosławiu, Książu, Buku i Grodzisku, czy są także pomniki?
...
Gembice pod Mogilnem, 11. 8. 1881.
Szanowna Redakcya donosi w dzisiejszym numerze " Gońca Wielkopolskiego" o burzy, jakiej dnia wczorajszego Poznań był świadkiem. I okolicę nasze nawiedziła dnia 9go b. m. wieczorem okropna nawałnica - niestety, nie bez szkody. W nieco oddalonej od nas wiosce Kamionku uderzył piorun w stodołę gospodarza p. Hartwicha. Ogień w mgnieniu oka rozpostarł się na wszystkie budynki gospodarcze i zniszczył je wraz z całym tegorocznym sprzętem i inwentarzem. Nie dosyć na tem; ogień przeniósł się na budynki sąsiednie gospodarza p. Draheima; szwagra pierwszego i zniszczył stodołę wraz z sprzętem żniwnym. Obaj gospodarze, zacni i szanowni ludzie, Polacy, jakkolwiek zabezpieczeni, ponieśli ogromne szkody, a nieszczęście ich wywołuje w nas szczere współczucie.
...
List z Ameryki.

Próchnowo pod Margoninem.
Szan. Ekspedycyi "Gońca Wp." przesyłam list w zeszłym miesiącu z Północnej Ameryki na ręce Wgo Pana Bukowskiego przysłany, z prośbą o wydrukowanie takowego w łamach "Gońca Wp." Człowiek ten służył za włodarza w Próchnowie, pobierał rocznie 40 tal. zasług, 30 szefli zboża, trzymał 2 krowy, mógł chować świnie, gęsi, kaczki i kury; roli na perki, len i kapustę 3 morgi razem, przy tem wypłata regularna i zboże czyste odbierał; zdaje się więc, że Ameryki szukać nie potrzebował.
Z szacunkiem Horn.

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Wstępuję w progi Wielmożnego Pana i muszę opisać Wielmożnemu Panu tę nasze chwalebną Amerykę. Z łaski Boga jesteśmy dotychczas zdrowi i szczęśliwi, żeśmy wylądowali do Baltymory. Jak tylko wsiedliśmy na kolej, tak żeśmy jechali 3 dni i trzy noce w Zachodnią Amerykę. Przyjechalim do miasta Princeton. la cała podróż od Białośliwia to nas kosztuje 130 talarów. Byłem bez roboty dwa tygodnie; teraz dostałem robotę na koleji i dostanę dziennie 10 szelagów, to jest po pruskiemu 2 talary, robimy tę kolej w takim okropnym boru, co tam jeszcze ani ludzka noga nie postała, to jezdżę od tego mIasta, gdzie jest moja żona 500 mil drogi.
Teraz muszę opisać Wielmożnemu Państwu rycht prawdę, jak to jest w tej kochanej Ameryce. Jest tu bardzo dobrze dla takich ludzi, co o Bogu pamiętać nie chcą, tylko o sobie.
Prawda, że w Ameryce jedzą więcej chleba i mięsa jak perek, to jeno im się z tego Ameryka podoba. Mój Boże kochany, nie mogę wcale opisać Wielmożnemu Państwu: oto nie ma żadnego postu, nie masz żadnego święta, tylko ta kochana Niedziela, ale i tej jeszcze nie zachowują; oto się śmieją jeden Polak z drugiego.
Jak jeden chce pościć, to powiadają: oto Pan Bóg nie postanowił postu, tylko księża. W takie uroczyste święto, jak Wniebowstąpienie Pańskie, to robili i jeszcze się naśmiewają z drugich.
Mój Boże kochany, jak to ci Polacy w tej Ameryce robią: oto pisują do Prus, że mąją polskich księży. Jest to prawda, że ich mają, ale ich nie słuchają. Muszę prawdę Wielmożnemu Państwu pisać. Byłem dwa razy też w kościele, to żem się popłakał, bo ksiądz przy ołtarzu miał kazanie, a ludzie na chórze z księdzem się się kłócą; tak to tu kochani Polacy robią, a jak się im naprzykrzy, to księdza wypędzą, bo oni go sami utrzymują. Mąją też biskupa Milwałce, to piszą do niego, to im znowu obsadzi. Mój Boże! już ani ksiądz, ani nikt Ameryki nie naprawi.
Pisują niektórzy do Prus i te frajkarty posełają, ale zkąd je wezmą. Oto idą do banku i wezmą pieniądze, a tu człowiek jak przyjedzie, to musi odrabiać od 100 talarów 12 prc., albo pisują, że jak jest tu rok, to już się okupił. Oto da ze 30 talarów naprzód, to dostanie, a ma dać z 800 talarów. Tedy pracuje jak wół w jarzmie, a jak nie wyrobi, to wezmą i wypędzą; tak to nasi kochani Polacy prawdę piszą.
Mój Boże! żebym był Wielmożnego Pana słuchał, tobym był dobrze zrobił. Co to ża życie teraz: jestem tyle mil drogi od żony i tak człowiek w tym boru żyje, jak jakie zwierzę drapieżne; ni o kościele, nie o niczem. Tylko sobie życzę, żeby mi dał Pan Bóg i Matka Bozka zdrowie, to się wrócę napowrót. Tylko chcę umierać w naszej kochanej ziemi a nie w takiem pogaństwie.
Teraz nie mam więcej do pisania, tylko pozdrawiam Wielmożne Państwo po wiele razy, i panią kumoszkę. Teraz tylko sobie życzę, żeby te parę słów zastało Wielmożne Państwo przy najlepszem zdrowiu, co daj Boże. Proszę Wielmożnego Pana pozdrowić Państwo Horn i Panie młode i Państwo Świniarskich. I proszę Wielmożnego Pana o odpis jak najprędzej, to jeszcze więcej opiszę.
Adres mój jest: Princeton Greń Lec Conty Wiskozyn, Nord - Amerika.
...
Wiadomości potoczne.
Piątek, 12go Sierpnia.


- Temperatura spadła nadzwyczajnie; wczoraj i dziś powietrze marcowe, deszcze przepadają przy dość silnym wietrze.
...
- Panowie W. Kantorowicz i Ferd. Schmidt zatwierdzeni zostali przez rząd na urzędach bezpłatnych radzców miejskich.
...
- Dozór kościelny w Miejskiej Górce podaje do publicznej wiadomości, że profesor Stanisław Kostka Radojewski, rodem z tego miasta, ofiarował 66,000 marek na cel dobroczynny domu sierót; prócz tego zakupuje nieruchomość, na której dom stosowny wystawi. Cały zakład oddaje pod Zarząd tamtejszego rzym. kat. dozoru kościelnego.
...
- Podobno prezes regencuji bydgoskiej Wegnern bierze dyrnisyją Następcą jego ma być radzca Friedmann z Berlina.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 mar 2018, 13:24 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 185


Wiadomości potoczne.

Sobota, 13go Sierpnia.


- Wczoraj, 12go bm. przed obiadem w poznańskim sądzie ziemskim zasiadało na ławie oskarżonych dwóch młodych kapłanów, którzy wykroczyli przeciwko "ustawom majowym." Jednego z nich, ks. Antoniego Pawłowskiego, skazało kolegium sędziów za kilka czynności kapłańskich w paraflji Ottorowskiej, z których jedna rzekomo przez jedenastu świadków sprawdzoną została, na 50 m. lub 5 dni więzienia.
- Drugiego, ks. Józefa Krótkiego, pomimo świetnej jego półgodzinnej trwającej obrony, której zakończeniu towarzyszyły oklaski publiczności, ukarano za jeden czyn spełniony w Bąblinie, parafiji Obornickiej, również 50ciu m. lub 5 dniami więzienia. Nie widać więc żeby walka kulturna u nas słabła; ustawy i sądy pracują w całej sile. Prokuratoryją reprezentował w zastępstwie pewien młody asesor.
...
- Znany pan Suszczyński z Mogilna, który ożeniwszy się, wyniósł się do Królewca, przeszedł ze starokatolicyzmu na protestantyzm i równocześuie przygotował się na objęcie posady protestanckiego kaznodzieji. Podobno wkrótce otrzyma on ewangielicką posadę.
...
+ Karol Mecherzyński, doktór filozofiji, profesor historyji języka i literatury polskiej na uniwersytecie Jagiellońskim, członek akademiji umiejętności w Krakowie, umarł w Podgórzu dnia 9 go bm. Zasłużony ten dla kraju mąż urodził się w r. 1800, był profesorem w liceum św. Barbary i gimnazyjum św. Anny, następnie od r. 1849go wykładał na uniwersytecie krakowskim. Napisał on mnóztwo rozpraw i kilka dzieł, jak: "Historyja języka łacińskiego w Polsce", "Dzieje języka niemieckiego", "Historyja wymowy w Polsce" i "Historyja literatury polskiej." Gruntowne te prace znalazły powszechne uznanie i wiele się przyczyniły do poznania mgłą pokrytych zabytków języka i historyj i naszej.
Cześć jego pamięci !
https://pl.wikipedia.org/wiki/Karol_Mecherzy%C5%84ski
Karol Mecherzyński *04.01.1800, +09.08.1881 (...)
http://www.ipsb.nina.gov.pl/a/biografia ... cherzynski
Mecherzyński Karol (1800–1881), historyk literatury polskiej, profesor (...)
http://wielcy.pl/wgm/?m=NG&t=PN&n=psb.17509.1
...
Nekrolog.

W dniu wczorajszym o godzinie 10tej wieczorem zabrał nam Pan najdroższą naszę dziecinę
Kazia Callier
Kazimierz Callier, U.S.C. Poznań, akt zgonu Nr.132:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/4/ ... avOxjf7Evw
...
Nekrolog.

Dnia 12go b.m. zakończył, po długiej i ciężkiej chorobie, swój żywot doczesny, opatrzony św. Sakramentami, nasz najukochańszy syn
Józef Feist
Pogrzeb odbędzie się dnia 15go b.m. o godzinie 6tej, z domu żałoby, św. Marcin 4. W smutku pogrążeni
Rodzice.
Józef Feist, U.S.C. Poznań, akt zgonu Nr.1297:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/4/ ... hU-8i1qknA
...
Numer 186


Przybyli do Poznania

dnia 15go Sierpnia.

Bazar.
Pani hr. Mycielska ze Smogorzewa.
Wągrowiecki z Chłądowa.
Biegański z Potulic.
Chłapowski ze Szółdr.
Hr. Czapski z Litwy.
Suchorzcwski z Puszczykowa.
Dr. Szułdrzyński ze Siernik.
Niemojewski z Jedlca.
Chłapowski z Kopaszewa.
Ks. prob. Grzeszkiewicz z Grabianowa.
Sokołowski z fam. z Kaliskiego.

Grand Hotel de France.
Pani Schmidt z Warszawy.
Lipski ze synem z Lewkowa.
Fuss z Gołaszyna.
Wendt ze żoną z Pawłowa.
Dr. Górny z Mur. Gośliny.

Hotel de Rome.
Senftleben z żoną z Kolonii.
Kinder ze żoną z Nochau.
Gaillard Minek i
Kühne z Berlina.
Fromm z Moguncyi.
Asterlitz i
Pfeifer z Wrocławia.
Eichen z Würzen.
Finek z Altena.
Gericke z Gdańska.
...
Wiadomości potoczne.
Wtorek, 16go Sierpnia.

- Nauczyciel miejski, Krieger, obchodził wczoraj, w dzień Wniebowzięcia Matki Bozkiej, 50letni jubileusz nauczycielstwa swego. W kościele N. P. Maryji in Summo odbyła się o godz. 8 1/2 msza św., na której jubilat był obecny; koledzy nauczyciele śpiewali na chórze. Po nabożeństwie przyjmował rozmąjite deputacyje i liczne powinszowania. W domu w imieniu kolegów przemówił do Jubilata p. K...........
...
+ Dnia 8go Sierpnia rb. umarł w Ostrowie p. Pakością ksiądz Michał Kozłowicz w 87mym roku życia. Przez śmierć jego znowu nowa parafija zostaje bez pasterza.
Ks. Michał Kozłowicz:
http://www.wtg-gniazdo.org/ksieza/main. ... is&id=2145
...
- Z pod Szubina. I nas spotkał tu zaszczyt, że wiceprezydent miasta Krakowa pan Muczkowski wraz z familiją przyjechał w nasze strony i to do Słupów, do domu księdza proboszcza Sobeskiego, którego łączy pokrewieństwo z państwem Muczkowskiemi.
...
- Na Nowym Rynku stoją obecnie dwa karusele. W Niedzielę wieczorem przyszło tam do bójki między żołnierzami a cywilnemi, a nawet przyszło do krwi rozlewu.
...
- W Gołuchowie pod Pleszewem wybrali się przed trzema tygodniami leśniczy i ogrodnik na polowanie na wydry. Ponieważ było już szaro, więc ogrodnik źle celował, tak że zamiast do wydry, strzelił do leśniczego, któremu cały nabój lefoszówki uwiązł w nodze. Nogę musiano odjąć, ale pomimo to leśniczy w tych dniach umarł, pozostawiając żonę z trojgiem dzieci. Jutro szczegóły.
...
+ Z Kościana. Wczoraj rano umarł nagle tknięty apopleksyją obywatel tutejszy, p. Fr. Grzątkiewicz, długoletni ekonom kościoła farnego. Był to człowiek pełen zalet i cnót obywatelskich, gorliwy patryota, wierny przyjaciel i czytelnik "Gońca Wielk. Cześć jego pamięci! Spokój jego duszy!
Franciszek Grządkiewicz, U.S.C. Kościan, akt zgonu Nr.110:
http://szukajwarchiwach.pl/34/424/0/3.1 ... MuUL70sgzg
...
- W Czerniejewie obchodzili tamtejsi ewangielicy stuletnią rocznicę wzniesienia kościoła ewangelickiego. Kościół ten wybudowany został za polskie pieniądze w r. 1781. Jakiś Lipski, rotmistrz polskiej kawaleryji narodowej, udzielił na budowę kościoła placu, całego materyału budowlanego i 3000 złp. jako pożyczki. Prócz tego darował 40 mórg gruntu Dzisiejszy budynek kościelny stoji od roku 1857go.
...
- Na ćwiczenia wojskowe przybył cały szwadron zachodnio pruskich ułanów i rozkwaterowany został na Jerzycach.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 mar 2018, 23:52 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 187



+ Anastazy Radoński.
- (sprostowanie roku urodzenia, w numerze 188)
Ciężką stratę ponosi dzisiaj społeczeństwo wielkopolskie, tym większą, że już mało jest między nami tych weteranów tak wojskowej jak i cywilnej służby narodowej. O ile szczupłe ramy pisma naszego na to pozwolą, poświęcimy kilka słów pełnemu zasług żywotowi ś.p Anastazego, ostatniego z ośmiu braci żołnierzy za Polskę.
Urodził się on w Grodzisku, roku, jeżeli się nie mylimz, 1803go, a wychował w gimnazyum ś. Maryji Magdaleny w Poznaniu, następnie w Lesznie. W r. 1830tym pośpieszył na odgłos Walki naroduwej i zaciągnął się do drugiej lekkiej bateryi w korpusie Różyckiego.
Dzieląc dobre i złe losy tegoż korpusu, przeszedł z nim w granice Austryi. Sądy pruskie skazały go za ten udział w powstaniu na konfiskatę majątku i ciężkie więzienie. Od roku 1833 do 35go słuchał prawa w Berlinie, poczem osiadł w Głębokiem, wiosce średzkiego powiatu
Odtąd nie bylo ani jednej pracy społecznej, w którejby nie był brał udziału. Przyjmował zuś urzędu nie na to, żeby je piastować, lecz żeby je w rzeczywistości sprawować w ciężkiej pracy i trudzie. Byl tedy członkiem Towarzystwa gostyńskiego, Czytelni średzkiej, Koła towarzyskiego w Poznaniu, a już przed 40stu laty członkiem gnieźnieńskiego Tow. agronomicznego, gdzio sprawował urząd sekretarza i pracował razem z Karolem Libeltem z tym samym zapałem, z jakim niegdyś obsługiwali jedno i to samo działo w armii narodowej.
W tym to czasie pozawięzywał on stosunki z wszystkimi przywódzcami ruchu narodowego przed rokiem 1846tym. a dr. Palicki, ks. dz. Knoliński, Adolf Malczewski, Józef Szoldrski, Apolinary Kumatowski, Władysław Kosiński, Hipolit Szczawiński, Aleksander Guttry, dyrektor Jarochowski i inni należeli do grona ścisłych jego przyjaciół.
W roku 1845tym mianował go Ludwik Mierosławski komisarzem powiatu średzkiego.
Na tej posadzie pracował on razem z Włodzimierzem Wolniewiczem, Adolfem Malczewskim, Sadowskim i innymi, objeżdżając inne powiaty i gromadząc siły narodowe na przypadek jakiego ruchu w Europie.
Aresztowany w Lutym r. 1846go, cierpiał razem z drugimi aż do czasu, gdzie go rewolucyja berlińska uwolniła z więzienia.
Udział jego w roku 1848mym powszechnie znany. W r. 1863cim był komisarzem cywilnym i jako taki znowu na ławie oskarżonych.
Służba cywilna śp. Anastazego była długoletnią i obfitą w owoce. Przedcwszystkiem wynieść nam tu trzeba jego zasługi w sejmie prowincyonalnym, gdzie pracował wytrwale i z rzeczywistym poświęcenieui dla dobra prowincji.
Był też prawie nieustającym członkiem jakiejś komisyji, albo referentem jakiegoś wydziału.
Ma wielką zasługę w tym, że zwrócił uwagę na różne prowincyonalne instytuta, których dotąd urzędnikami bywali sami tylko Niemcy, a do służenia którym śp. Anastazy Polaków jak najgorliwiej zachęcał. Towarzystwa agronomiczne miały w nim zasłużonego i światłego pomocnika.
Posłował w Berlinie, a choć nie zasłynął z parlamentarnej wymowy, stał zawsze po stronie tych co wysoko nosili sztandar narodowy.
Od dość dawnego czasu prezydowal w Komitecie prowinconalnym wyborczym. Tu się rzeczywiście odznaczył nietylko bezstronnością swoją i światłem zdaniem, lecz i trafnym sądem o położeniu sprawy narodowej.
Kiedy bowiem w roku 1879go, dnia 12go Lipca książę Bismark w Parlamencie publicznie przyznał się do tego, że zbłądził wtedy, kiedy poszedł na drogę zasad liberalnych tak w polityce jak i w gospodarstwie krajowym, wtedy śp. Anastazy w okólniku swojim zwrócił uwagę na tę zmianę systematu.
Niestety, niewielu go zrozumiało; tylko "Warta" i "Goniec Wielkopolski", podejmując tę myśl zacnego a patryotycznego obywatela, wołały, że teraz czas owe zmiany systematu wypróbować, a postawieniem Walnego Wniosku w sejmie pruskim przekonać się, co warte i konserwatyzm i katolicyzm niemieckie, gdy chodzi o zadosyćuczynienie Polakom od stu lat krzywdzonym. Nie wina to śp. Anastazego, że ówczesne i obecne Koło sejmowe pruskie pojąć tego nie mogło czy nie chciało. Nie zmniejsza to zasługi nieodżałowanego prezesa Komitetu wyborczego.
My szanując żal rozgałęzionej po całej Wielkopolsce rodziny i zapisując tu publicznie że wszystkie stany i kraj cały nad tą stratą boleją, słowa te "zmiana systematu" składamy na grobie zacnego patryoty.
Oby i w naszych wewnętrznych stosunkach taka zmiana systematu jak najprędzej zakwitła; oby patryotyzm nie kłamany i prawdziwe poświęceuie, jakie cechowały całe życie Zmarłego zajęły miejsce tej lękliwości, uległości i samolubstwa, które dziś niestety tok bardzo się rozpanoszyły.
Cześć pamięci Anastazego Radońskiego, a młode pokolenie niech sobie bierze wzór z jego blizko osiemdziesięcioletniego żywota.

viewtopic.php?f=5&t=3390&p=96124&hilit=Rado%C5%84ski#p96124
cytuję:
"Powstanie krakowskie z 1846r dotyczyło też Wielkopolski.
Cytat z Encyklopedii
„W styczniu 1846 r. ustalono skład Rządu Narodowego. Weszli do niego: Karol Libelt z Poznańskiego, Ludwik Gorzkowski z Krakowa i Jan Tyssowski z Galicji oraz dwaj przedstawiciele Centralizacji. W lutym hr. Henryk Poniński zadenuncjował pruskiej policji spiskowców i około 70 aresztowano wraz z przywódcami Karolem Libeltem i Ludwikiem Mierosławskim ujętym w Świniarach oraz skazanym na karę śmierci, której uniknął dzięki rewolucji berlińskiej”
„Prusacy osądzili 254 powstańców, z których: 8 skazano na śmierć (m.in. Ludwika Mierosławskiego); 23 skazano na dożywocie; Karol Libelt dostał karę 25 lat więzienia; 88 otrzymało wyroki długoletniego więzienia, a 134 uniewinniono. Wyroków jednak nie udało się wykonać, gdyż już w 4 miesiące po ich ogłoszeniu doszło do wybuchu Wiosny Ludów, a rewolucjoniści uwolnili wszystkich skazanych”
Anastazy Radoński, uwolniony od skargi poz.125:

Nekrolog.

Dnia 16go Sierpnia, o godzinie 5tej wieczorem zasnął w Bogu, opatrzony śś. Sakramentami W Krześlicach
śp. Anastazy Radoński
weteran z roku 1831.
Ekeportacya z Krześlic do parafialnego kościoła we Wrączynie odbędzie się w Czwartek dnia 18go Sierpnia o godz. 5tej wieczem, a żałobne nabożeństwo i spuszczenie zwłok do grobu familijnego tamże nazajutrz o godz.10tej.
W smutku pogrążona Rodzina.
...
Przybyli do Poznania
dnia 15go Sierpnia.

Bazar.
Pani Mielęcka z Nieszawy.
Puławska ze synkiem z Królestwa.
Potworowski z. Goli.
Chłapowski ze żoną z Kuczkowa.
Stablewski ze Zalesia.
Skoroszewski z Turska.
Zakrzewski z Ostrowitego.

Grand Hotel de France.
Pani Osowska z Brodnicy.
Bettex ze Szwajcaryi.
Mazurkiewicz z Dąbrówki.
Sikorski z Chełmna.
Waligórski ze Skórzewa.
Tułodziecki z Warszawy.
X. Szadcwski z Królestwa.

Hotel de Rome.
v. Arnim z Komornik.
Brandes z Lipska.
Friedmann z Wrocławia.
Goldstein z Wiednia.
Hirsch i
Segall z Hamburga.
Sander z Bielefeld.
Hilgenkamp z Dyseldorfu.
Hausdorf z Krefeldu.
...
Wiadomości potoczne.
Środa, 17go Sierpnia.


+ Śp. ks. Michał Kozłowicz umarł dnia 7go bm. w Ostrowie pod Pakością. Był on najstarszym kapłanem w obu dyecezyjach. Urodził się 1794go roku, wyświęconym został 1818go roku.
Ks. Michał Kozłowicz:
http://www.wtg-gniazdo.org/ksieza/main. ... is&id=2145
...
+ Śp. Władysław Leitgeber z Warszawy wracając z wód do domu, umarł tu w Poznaniu w Niedzielę 15go bm.
Władysław Leitgeber, U.S.C. Poznań, akt zgonu Nr.1327:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/4/ ... HB-BQDiQqw
...
+ W Krakowie umarł ks. J. Binek, kapłan z naszej dyecezyji.
http://pauart.pl/app/artwork?id=BZS_RKPS_12173_k_2_9
Portret ks. J[ana] Binka
http://digital.fides.org.pl/dlibra/plai ... nt?id=1592

...
+ W Chełmnie umarł ks. Wacław Maślon, kanonik tamtejszej kapituły, w 71yrn roku roku życia, a 44tym kapłaństwa.
...
- Pan Suszczyński, przeszedszy na wyznanie ewangelickie, złożył potrzebne egzamina i przeniesionym został do Stallupönen, w okolicę czysto protestancką. Tam pracuje ou jako drugi "predyger", gdyż konsystorz uważał za stosowne, aby poprzednio poznał nabożeństwo ewangielickie, zanim otrzyma plebaniją.
...
- Dobra rycerskie Lubiń (?) w powiecie mogilnickim, należące do p. Mlickiego, sprzedane zostały p. Sanitz i to po 75 talarów za morgę. Nowa strata !
...
- Ksiądz Franciszek Szubert, proboszcz w Jaktorowie, obchodził dnia 7go bm. 25letni jubileusz kapłaństwa swego. - (sprostowanie miejsca zgonu w numerze 190)
...
+ Dnia 12go bm. umarła w 72gim roku życia Balbina z Przeniewskich Belinowa w Bobrownikach.
...
- Podobno na czas manewr mają 2 batalijony 49 pułku wyjść z Gniezna do Wągrowca. Wyjście to z Gniezna nastąpi 25go i 26go bm. Trzeci batalijon tegoż pułku rozłoży się po wsiach okolicznych.
...
- Jesiotra 7 stóp długiego złowili rybacy we Warcie koło Obrzycka.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Ostatnio edytowano 16 mar 2018, 23:02 przez bugakg, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 mar 2018, 22:12 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 188


Korespondencje Gońca Wielkop.


Z Kujaw.

Dnia wczorajszego, tj. 12go Sierpnia o 4ej godzinie po południu, powstał pożar w Ciechrzu pod Strzelnem, który całe mienie gospodarza Andrzeja Skoniecznego w perzynę obrócił. Ze łzą w oku a trwogą w sercu spogląda dziś Skonieczny w przyszłość, widząc po nad sobą niebo, a w tem niebie Boga, który go tak ciężko nawiedził, a przed sobą 130 mórg ziemi, które mu w tym roku żadnych korzyści nie przyniosły, lecz owszem stratę gotują i nieznane dotąd zmartwienie. Wszyscy jego znajomi, tem okropnem nieszczęściem zatrwożeni, pytają: Cóż ten nieszczęśliwy człowiek teraz pocznie? gdzie będzie mieszkał? gdzie umieści swój inwentarz? czem go będzie żywił? czem będzie obsiewał swe pola? zkąd będzie brał chleb przez cały rok na utrzymanie rodziny i domowników? gdzie zdobędzie fundusz na utrzymanie gospodarstwa, kiedy ogień wszystkie jego zabudowania wraz z całorocznym zbiorem w zbożu, paszy, sianie, w kłębach dymu uniósł w powietrze?
Na to pytanie nie ma pomyślnej odpowiedzi.
Skonieczny, nie będąc zabezpieczonym w żadnem towarzystwie ogniowem, własnemi siłami nie zdoła się utrzymać w swem gospodarstwie, chyba że go P. Bóg otoczy szczególniejszą łaską i opieką, jeśli mu pomocy nie odmówią szlachetne serca, jako temu, który ma najpiękniejszą przeszłość po za sobą. Był on wzorowym ojcem, przykładnym mężem, pracowitym, rzędnym, oszczędnym gospodarzem, a przedewszystkiem człowiekiem prawym.
Zbrodnicza ręka, kierowana czartowskim wpływem, założyła po szatańsku tak zręcznie ogień w jednym z jego budynków, iż po jego wybuchu płomień w oka mgnieniu przy sprzyjającym wietrze ogarnął wszystkie zabudowania słomą pokryte, nie wyjmując domu mieszkalnego.
Nie można tu było z razu ani myśleć o żadnem ratowaniu, nawet ratowaniu domowimy, bo w całej wsi prócz wiekiem pychylonych starców były tylko same kobiety, ręce zaamujące i dzieci płaczące, a gorączka była tak rażąca, dym tak nieznośny, iż bez narażenia zdrowia, a nawet życia na niebezpieczeństwo nie można się było zbliżyć do szczelnie i wysoko deskami oparkanionej palącej się zagrody.
Łza bolesna stoczyła się z oka po licach każdego z widzów, kiedy długoletnią chorobą chromych nóg obłożony ojciec właścicielki gospodarstwa Wawrzyn Hałas, na krokwiach z golą głową zaledwie zdołał wyczołgać się z płomieni palącego się domu.
Boleśnie dotknie ta wiadomość JX. Borysa z Siedlec i JX. Hałasa z Wierzbna, bo nieszczęśliwy Wawrzyn Hałas jest bratem rodzonym ostatniego, a wujem pierwszego. Bóg miły wie, coby się stało z całym Ciechrzem, z tą wsią najpiękniejszą i najsłynniejszą w całych Kujawach, kto wie, czyby dziś już nie była kupą popiołu, gdyby dość wcześnie nie była nadjechała sikwa z Markowic, a co ważniejsza, gdyby jej nie był ujął w swe ręce jeden ze sprężystych gospodarzy Ciecherskich i nie był jej po mistrzowsku używał.
Jakkolwiek wszyscy gospodarze, spostrzegszy ogień we wsi, poopuszczali pola, na których pracowali, jakkolwiek przybiegszy na miejsce spustoszenia z wytężeniem wszystkich sil wśród krwawego potu aż do ostatniej, jak to powszechnie mówią, suchej nitki pracowali około przytłumienia pożaru, - to przecież przyznać należy, że gospodarz Michał Wojciechowski rozwinął z wszystkich obecnych największą energiją, największą bystrość, największą przytomność umysłu.
Uchwyciwszy w swą kujawską dłoń węża machiny do gaszenia ognia, tak zręcznie nim władał, że sobie zdołał w kilku minutach utorować drogę do palącego się domu mieszkalnego, a wśród dymu rażącego wszedszy na zrąb muru zarzuconego płomieniejącemi głowniami i żarzącą się perzyną wraz zdwoma innymi, których nazwiska mi nieznane, ocalił wnet palące się belki i kozły z ognia. Ponieważ dotąd mało kto odważył się iść w podwórze, lękając się zapadnięcia podpalonych, a tem samem słabo wiszących szczytów domu, dla tego Wojciechowski wraz z swymi towarzyszami przerzyna się przez czarną chmurę wirującego w tę i ową stronę dymu wśród rozsutych płomieni ognia, za pomocą baków ogniowych szczyty zwala i tym sposobem drogę na podwórze umożebnia.
Krew w żyłach każdemu się ścinała, kiedy zajęto się wydobywaniem ze zgliszcza zapadłych już budynków popalone a przy życiu jeszcze będące cielęta, prosięta i świnie. Przeraźliwy, że tak powiem, jęk tych niemych stworzeń niewinnie popalonych zdawał się wołać do nieba o pomstę na bezczelnego zbrodniarza.
Kończąc na tem swe doniesienie do publicznej wiadomości o nieszczęściu, które, Bogu dzięki, nie przybrało większych rozmiarów, mam sobie za obowiązek podziękować publicznie Michałowi Wojciechowskiemu za jego poświęcenie się w obronie strzech i chudoby wszystkich mieszkańców Ciechrza i przesłać mu w imieniu małych, zapłakanych dziatek, które się już do wędrówki z Ciechrza przygotowały i uszykowały, owego staropolskiego "Bóg zapłać" za to, że jeszcze dziś mogą pod dachem z swymi rodzicami przemieszkiwać i zasypiać. Oby mu Pan Bóg stokrotnie tę uczynność wynagrodzić raczył.
...
Z pod Pleszewa. - (ciąg dalszy z numeru 186)
W Gołuchowie, wsi należącej do p. hr. Działyńskićj z domu ks. Czartoryskiej, zdarzył się przed 4ma tygodniami następujący przypadek.
Za zamkiem po królu Leszczyńskim, którego już 6 lat restaurują, znajduje się zabudowanie z pięknym drobiazgiem zagranicznym. Tuż przy niem jest rzeczka, później staw, po którym pływąją łabędzie, gęsi, kaczki etc. etc. Ludzie już od dawna zauważyli na owym stawie często zagryziony drobiazg, z czego wnioskowali że była to sprawa wydr, które czasem widywali. Tamtejszy leśniczy i rządzca gospodarczy, p. Skoraczewski, chcąc zapobiedz temu, urządził wieczorne polowanie, wziął sobie pomocników leśnych aby owe wydry wytępić. - Do tego przyłączył się ogrodnik tamtejszy, p. Kubaszewski. Każdy zajął swoje stanowisko. Po krótkim czasie leśniczy Skoraczewski opuścił swoje miejsce, aby obserwować drugich, i idąc chodnikiem prowadzącym nad rzeczkę, dostał strzał w nogi od ogrodnika Kubaszcwskiego o 9więć kroków oddalonego, który myśląc że to wydra przy ciemności wieczornej strzelił z lefoszówki śrótem nabitej. Skoraczewski padł natychmiast, a na jęk jego ześli się wszyscy i owinąwszy rany zanieśli go do zabudowań owego drobiazgu do gospodyni. Posłali po doktora, p. Prejbisza do Pleszewa, który w najkrótszym czasie przybył i opatrzył Skoraczewskiego, i leczył go blizko trzy tygodnie.
Widząc jednakowoż że źle, poprosił dr. powiatowego i dr. p. Szenitz z Pleszewa do pomocy, którzy mu prawą nogę odjęli w nadzieji polepszenia. Dr. Skoraczewski z Piły, brat chorego przybywszy go odwiedzić, zauważył że żyć nic będzie, a po odjeździe Jego w czterech dniach w największych cierpieniach chory życie zakończył. - Kochany i szanowany od wszystkich ksiądz Laskowski z Gołuchowa idąc udzielić mu przed śmiercią Sakramentów świętych widząc jego cierpienia płakał nad nieszczęśliwym. Umarł więc przez półczwarta tygodnia 10go t.m. w Środę. Komisyja sądowa składająca się z dr. powiatowego z Ostrowa, dr. z Nowego Miasta radzcy sądu p. Szperlińskiego z sekretarzem i cyrulikiem z Pleszewa zjechała dopiero w Sobotę, aby odbyć obdukcyą. Na pogrzeb prócz braci i familiji zjechało się wielu przyjaciół i znajomych z okolicy.
Eksportował Go ks. Laskowski, proboszcz.
Mowę pogrzebową powiedział zacny ks. Radzeński z Brzezia. Ś.p. Józef Skoraczewski był wiernym urzędnikiem swojej chlebodawczyni uprzejmy a sprawiedliwy dla poddanych. Ś.p. Skoraczewski 32 lat mając opuścił żonę i troje dzieci małych. Kto zna familiją ś. p. Skoraczewskiego z pod Gostynia, niech się podzieli smutkiem okolicy naszej i niech powie razem z nami:
"Cześć Ci, Rodaku".
Józef Skoraczewski, U.S.C. Kucharki, akt zgonu Nr.52:
http://szukajwarchiwach.pl/11/711/0/3/2 ... VJQP1TFdSw
...
Nekrolog.

Dnia 16go Sierpnia odbył się uroczysty pogrzeb w Usarzewie ś.p. Pani Antoniny z Kraszkowskich Lipskej, matrony liczącej 88 lat wieku.
Jesteśmy przyzwyczajeni do uznawania tych postaci odległej a lepszej przeszłości. Jakiż to hart duszy, jaka praca, jaka nadzieja ożywiała nasze matki i babki, a te uczucia miały za fundament uczucie miłości dla wiary naszej i też umiały sprostać obowiązkom względem familii i narodu swego. Jedną z takich postaci, nakazujących uszanowanie, była zmarła ś.p. Lipska.
Tego dowodem liczny orszak żałobny, łzą zbolałej córki jedynej Zenobii z Lipskich Żychlinskiej i wnuków - dowodem łzy, które widzieliśmy w gronie oddającem ostatnią przysługę, łzy w oczach wiejskiego ludu, żegnającego tymczasowo swoje panią.
Widzieliśmy liczny zastęp duchowieństwa, a wśród niego przybyłe z dalekich stron, ukochanego wnuka, dziś już Lewitę sposobiącego się do stanu duchownego. Wśród tego grona po nabożeństwie wstąpił na kazalnicę miejscowy proboszcz ks. Ostrowicz; w wymownych rzewnych słowach wypowiedział wspaniałą serdeczną a ważną mowę. Wspomniał niemowlęce lata ś.p. zmarłej, które spędziła w rodzicielskim domu nie zarażonym ani wpływem francuzczyzny, ani germanizmu. Szczęśliwie młode lata uchroniła od zgubnych wpływów tych, szeroko nieraz po rozbiorze Ojczyzny naszej wówczas po naszej ziemi się rozpościerających. - Zahartowana, umocniona na walkę życia, Niebożczka poszła za mąż ś.p. Józefa Lipskiego potomka rodziny wielkopolskiej, dobrze Ojczyźnie zasłużonej, a która liczyła pośród siebie Biskupów, Kanclerza i Kardynała. Owdowiawszy po niewielu latach małżeństwa, umiała powinności swoje ciężkie wypełnić z odwagą chrześcijańską. Objąwszy majątek w zawikłanych bardzo stosuukacli, umiała zabiegliwie troszczyć się o dobro ziemskie, czego dowodem znaczny majątek, jaki pozostawiła. A oszczędność Jej nigdy nie wykluczyła miłosierdzia i gościnności, jakiemi się odznaczała.
W chwili dzisiejszej obojętności umiała przy pracy o byt powszedni zachować w sercu swem poczucie naszych ideałów.
Kaznodzieja zakończył świetnie swą mowę odezwaniem się do młodego pokolenia Polek - oznaczył, jaką powinna być Polka-katoliczka, nazwał jej powołanie: Apostolstwem strzechy, familijnej, a zarazem rodzinnego, z którego przyszłość naszego narodu się rozwija, wykazał ważny dziś wpływ kobiet w naszym położeniu, w naszym narodzie. Zakończył słowami pociechy i ufuości w Bogu, że sprawiedliwość nam wkrótce zajaśnieje.
...
Przybyli do Poznania
dnia 17go Sierpnia.

Hotel de Rome.
Jahnz z Metna.
Vombach z Offenbach
Gendelien z Mülheim.
Bayer z Gołenczewa.
Kühn ze Szubina.
Hagelsieb,
Bärwald Frank
Fuss,
Jahn i
Lohberg z Berlina.
Schwietering z Drezna.
Friedländer z Kre(eldu.
Mchuer z Norymbergi.
Golschmidt z Elbenfeldu.
Palm i
Czapski z Wrocławia.
Ebmeyer z Bielefeld.
Schilf z Lipska.
Ballauf z Schwelm.
Kemp z Leszna.
...
Wiadomości potoczne.
Czwartek, 18go Sierpnia.


- W życiorysie śp. Anastazego Radońskiego zaszła pomyłka co do roku urodzenia. Urodził się on w r. 1812tym, umarł więc mąiąc lat dopiero 69. - (dotyczy numeru 187)
...
- Profesor Schapor, dawniejszy dyrektor tutejszego poznańskiego gimnazyum Fryderyka Wilhelma, a obecnie dyrektor m w Joachimsthal w Berlinie, mianowany został wielkim mistrzem loży masońskiej narodowej niemieckiej "Pod trzema kulami", i jako taki potwierdzony przez cesarza Wilhelma.
...
- Same ewangielickie gazety podąją powody, dla których pan Suszczyński przeszedł na protestantyzm. Powodami temi były:
1) przekonanie, że jada chleb probostwa mogilnickiego, a nic dla parafiji zrobić nie może;
2) męczący brak zajęcia, (p. S. nie znalazł pola do pracy między starokatolikami w Królewcu, a posady inspektora szkolnego, mimo wielkich starań, otrzymać nie zdołał);
3) przekonanie wewnętrzne o tym, że starokatolicyzm nie ma w sobie warunków do życia, i że prędzej czy później takowy zejdzie na drogę zupełnego protestantyzmu.
...
- We Wtorek zeszły pobłogosławiony został w Miłosławia związek małżeński pomiędzy p. B. Niklasem, księgarzem z Wrześni, a panną Leontyną Grochowską, córką aptekarza p. Grochowskiego w Miłosławiu.
Bolesław Niklas i Leontyna Grochowska, U.S.C. Miłosław, akt ślubu Nr.4:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1898/0/3/ ... NqQlYqjaFQ
http://szukajwarchiwach.pl/53/1898/0/3/ ... 0hnAzNodVw
....
+ W Berlinie umarła dnia 14go bm. Anastazyja z Poklękowskich Ćwikowska.
Nekrolog.
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/publica ... 1283&tab=3
Dziennik Poznański 1881.08.18 R.23 nr187 - 14/25 - str.4
...
+ Józef Feist. - (numer 185)
W tych dniach odprowadziliśmy do grobu zwłoki człowieka, do którego słusznie zastosować można owo Horacyuszowskie orzeczenie: integer vitae scelerisque purus, i który, acz w skromnym pracując zakresie, zasłużył sobie, aby imię jego wydartem było niepamięci.
Dziecko grodu naszego, Ś.p. Józef Feist ujrzał światło dzienne roku 1840. Otrzymawszy potrzebne przysposobienie szkolne, obrał sobie zawód księgarski, do którego od najrańszych lat czuł nieprzeparty pociąg i zamiłowanie, i wstąpił jako uczeń do księgarni N. Kamieńskiego i Spółki w miejscu, zostającej podówczas pod kierunkiem Napoleona Kamieńskiego, bjca teraźniejszego właściciela. Odbywszy tutaj trzechletnią praktykę, na początku roku 1860go pozyskał miejsce współpracownika w księgarni Maurycego Orgelbranda w Wilnie, w której pozostawał lat 3. Party atoli żądzą zbogacenia i rozszerzenia zakresu wiadomości swoich, mimo usilnych nalegań swego dotychczasowego pryncypała, który ceniąc zdolności i gorliwość młodego współpracownika, chciał go na zawsze przywiązać do siebie, przeniósł się na wiosnę roku 1862go do Warszawy i tu wszedł do zaszczytnie znanej dziś w całym kraju firmy księgarskiej Gebethnera i Wolffa, która wówczas od lat kilku dopiero istniejąc, świetne znaczyła postępy na drodze rozwoju naszego księgarstwa i świetną zapowiadała przyszłość. Tu z prawdziwie młodzieńczym zapałem oddał się nasz Józef pracy, i rzec można, iż wkrótce stał się nie tylko swoim przełożonym dzielną pomocą, ale głównym filarem i podporą całego przedsięwzięcia, i podstawą rozwoju tegoż. To też w uznaniu tych zasług i przymiotów oddali mu zwierzchnicy we Wrześniu roku 187 8go zarząd swój filii krakowskiej. Wszakże niedługo daną mu było cieszyć się owocami długoletniej, twardej i ciernistej pracy. Nurtująca od r. 1871go organizm jego słabość piersiowa niszczyła i podkopywała zwolna, ale nieubłaganie ciało to, które zbrojiła żelazna siła woli i wytrwałość, aż wreszcie legł, ale legł jak żołnierz, z orężem w ręku. Początkowo zaniesiony do kliniki krakowskiej, gdy stan zdrowia żadnej już nie rokował nadzieji utrzymania go przy życiu, przewieziony został do Poznania. Tutaj otoczony czułą opieką rodzicielską, przed kilku dniami pełnego pracy dokonał żywota. Była to w pełnem słowa tego znaczeniu: auima eandida. Charakter przezroczysty, bez cienia fałszu i obłudy, zacny, skromny, nie narażający się nikomu niczynem, ni słowem, uczynny, wzorem był dla współczesnej młodzieży, jak się powinien prowadzić młodzieniec polskiej narodowości. Dla swych współziemian - Poznańczyków, przybywających do Warszawy, a szukających jego rady i wskazówki, zawsze był gotów śpieszyć z wszelką usługą i nikomu się od niej nie wymawiał.
Have, auima pia !
...
Szarada

Co pierwsze znaczy - wiedzą muzycy,
Drugiego z trzecićm - szukaj w ciemnicy.
Wszystka się toczy - a gdy się stoczy
To niejednemu z was zamknie oczy.
...
Żółw.

Trafne rozwiązanie nadesłali:
Tekla Kantorska z Powidza,
Zygmuś Konieczny z Kostrzyna,
Zuske z borku,
S. G. z Potulic,
Nieznajoma z Landeck,
Jackowiak z Głuchowa,
Fr. Depczyński z Łobżenicy,
St. Botwiński z Łosińca,
C Niziołek z Konar.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 mar 2018, 23:59 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 189


Przybyli do Poznania

dnia 18go Sierpnia.

Bazar.
Zabłocki ze Zawór.
Żychliński z Gorazdowa.
Modlibowski z Gierłachowa.
Hr Łącki Posadowa.
Chłapowski z Kopaszewa.
Hr. Zółtowski z Nekli.
Kurnatowski z Pożarowa.
Koczorowski z Czarnuszek.
Jaczyński z .Piask.
Turno z Objezierza.
Iwanowski ze żoną z Berlina,
Żychliński z Twardowa.
Kiciński z Królestwa Polskiego.

Grand Hotel de France.
Hr. Plater z Proch.
Jagwitz ze żoną z. Poznania.
Grodzicki z Psarskiego
Treskow z Nieszawy.
Hr. Bniński z Ćmacbowa.
Pretzell z Gdańska.

Hotel de Rome.
Panna Stablewska Niem Wilkowa.
v. Jagow z Uchorowa.
Schultz ze żowną ze Strzałkowa.
Mahu z Łubowic.
Meyęr,
Ackenhusen i
Nagelschmidt z Berlina.
Levy,
Neisse i
Pfeiffer z Wrocławia.
Rieder z Bremy.
Mausner ze Solingen.
Schwabe ze Sztutgartu.
Loewe z Torunia.
...
Wiadomości potoczne.
Piątek, 19go Sierpnia.

- Wczoraj założono w Poznaniu ponownie Centralne Tow. Pszczelnicze za pośrednictwem dziewięciu delegowanych powiatowych. Prezesem został pan Kwiatkowski z Leszna, sekretarzem p. Buczkowski z Konojadu itd. na rok jeden.
...
- Jan Sadowski w Brunowie w Prusach Zachodnich obchodził w bieżącym miesiącu 50letni jubileusz służby swojęj u pani hr. Dohna.
Z naszej strony dodąjemy, że i u nas w Księztwie nie brak jeszcze wiernych, zacnych i prawych sług.
I tak w Źrenicy pod Środą służy u państwa Wolniewicz trzech braci Podsędków już b1izko 70 lat.
I tak najstarszy, Jan Podsędek ma lat 77,
Łukasz jest pisarzem, i lat 75,
a nąjmłodszy Klemens ma lat 65 i jest ogrodowym.
Wszyscy trzej rodzili się w Objezierzu, w roku 1827, razem z pułkownikiem Antoniem Wolniewiczem przenieśli się do Dębicza, a ztamtąd do Źrenicy.
...
- Pod Miękówkiem wyrzuciła dnia 3go bm. Warta trupa mężczyzny, który mniej więcej już 6 do 8 dni w wodzie mógł się znajdować. Nie było na nim widać śladu morderstwa. Pochowauo go niedaleko od miejsca, na którym go znaleziono.
...
- Zapowiadają ostrą zimę, bo wrzos kwitnie aż do samego czubka.
...
Subhasty.

- Dnia 22go Sierpnia. - Nowy Tomyśl:
Gruut w Bukowcu, pow. Bukowski, należący do małżonków Tylińskich, składający się z pół domu mieszkalnego, 2 arów dziedzińca, ogrodu i pół stodoły v. oborą, jako udział majątkowy.

- Dnia 23go Sierpnia. - Kościan:
Grunt w Kiełczewie nr. 65, własność Józefy Trockiej, z h, 58 a., 60 prętów kwadr.

- Śrem:
Grunt nr. 83 w Dolsku, własność Maryji Gulińskiej, składający się z mieszkania, stajni, roli. podwórza i sadu, 13 a.

- Grunt nr. 38 w Kórniku, składający się z mieszkania, dziedzińca, ogrodu i stajen, własność małżonków Leporowskich.
...
Numer 190

Korespondencje Gońca Wielkop.


Pelplin, 18go Sierpnia.
- (dotyczy numeru 187)
Ks. kan. Maślon umarł nie w Chełmnie, lecz w Pelplinie. Cierpiał on przez 20 lat w najzupełniejszśm odosobnieniu, bez światła i najpotrzebniejszych wygód życia, jak Job.
Zupełny rozstrój ciała, szczególniej nerwów, był skutkiem dawniejszej pracy niezmordowanej.
Kiedy go dawni znajomi po dwudziestu leciech niewidzenia w trumnie ujrzeli, mieli przed sobą tylko wyschłe zwłoki z bieluchną jak len brodą.
Pogrzeb dziś się odbył. Przemowę powiedział ks. prof.Ograbiszewski. Znajdzie ona się zapewne w "Pielgrzymie", to będziecie ją mogli sobie zobaczyć.
Powiadano mi, że w Pelplinie był kierownik "Kuryera Pozn." i odwiedził kierownika "Pielgrzyma." Może tam była mowa o polityce. Spodziewamy się, że "Pielgrzym" trzymać się będzie i nadal swych zasad.
...
Przybyli do Poznania
dnia 19go Sierpnia.

Hotel de Rome.
Kujath z Pawłowa.
Müller i
Lühbert z Milicza.
Direks,
Brüning,
Sperber i
Jacoby z Berlina.
Nolte z Brandenburgii.
Heimann z Bielefeldu.
Beyda z Neuss n.R.
...
Wiadomości potoczne.
Sobota, 10go Sierpnia.


- + Na pogrzeb śp. Anastazego Radońskicgo przybyło bardzo liczne obywatelstwo, tak że obcy przeważali nad liczbę i tak już rozgałęzionej rodziny. Liczono przeszło sto pojazdów. Duchowieństwa było kilkanaście; mowę żałobną powiedział kolega więzienny zmarłego, ksiądz prob. Antoniewicz z Bnina, od świeckich obywateti przemówił poseł dr. Wierzbiński. Niektórzy spodziewali się przemowy posła dr. Niegolewskiogo, ale ten wróciwszy z pogrzebu śp. p. Lipskiejej w Usarzewie, zaniemógł o tyle, iż żadną miarą pojechać nie mógł do Krześlic.
...
- Na wieży ratuszowej w mieszkaniu stróża zwalił się wczoraj po południu piec, w którym się właśnie paliło. Straż ogniowa, zawezwana natychmiast przez stróża, uprzątnęła gruzy.
...
- W Trzemżalu spaliła się stodoła; właściciel pan Bentkowski, przeznaczył 100 grz. nagrody temu, kto wykryje podpalacza.
...
+ Wczoraj w Piątek 19go bm. umarła Karolina z Jankowskich Brykczyńska.

Nekrolog.
W Piątek, dnia 19go b m. o godz. pół do 1szej w południe, zasnęła w Panu, opatrzona śś. Sakramentami, po krótkich, lecz ciężkich cierpieniach, nasza najukochańsza żona, matka i babka
Karolina z Jankowskich Brykczyńska
Pogrzeb odbędzie się z domu żałoby przy ulicy Wieżowej Nr. 9, na cmentarz św. Małgorzaty, w Niedzielę, o godz. 5 tej. O czem w nieutulonym smutku donoszą krewnym i znąjomym
Mąż dzieci i wnuki.
...
- Woźnica Sz. z Górczyna wjechał wozem przedwczoraj rano na kompaniją 6go pułku, wracającą do miasta, pomimo iż oficer głośno go zawezwał do wstrzymania koni. Kiedy jeden z żołnierzy chciał wstrzymać konie, uderzył go Sz. batem po głowie. Stawiono wniosek o jego ukaranie.
...
- W pewną skrzynkę do listów na wsi, w powiecie głogowskim wrzucono list, na którym nie było podane miejsce zamieszkania adresata. Urząd pocztowy nie wiedział co z nim zrobić. Po kilku godzinach przypomniała się wysćłającej kobiecie ze sąsiedniej wsi pomyłka i pobiegła na pocztę, aby adresu dopełnić. Biuro zastała juz zamknięte, a niechcąc nazajutrz powtórnie kawał drogi biedź na pocztę, poszła po rozum do głowy, i kredą wielkiemi literami napisała na skrzynce do listów miejsce zamieszkania adresata. Nazajutrz urzędnik znalazł napis. domyślił się rzeczy i wysłał ów list, który doszedł miejsca przeznaczenia.
...
Nekrolog.
Spóźnione.

W tydzień po utracie najukochańszego Lucysia, zabrał nam Bóg naszego najdroższego
Zygmusia,
który po ciężkich cierpieniach przebytej operacyi difterycznej, zakończył swe życie d. 12go Sierpnia rb. z rana o godz. pół do 3ciej. o czem donoszą krewnym i znąjomym ciężko dotknięci i strapieni
F. i J. Ruszczyńscy
w Kowalewku.
Zygmunt Ruszczyński, U.S.C. Popówko, akt zgonu Nr.59:
http://szukajwarchiwach.pl/53/2026/0/4/ ... Mmjp5BeMLA
(Nekrolog o śmierci syna Lucysia ukazał się w numerze 181)
...
- Dobra Bielice w Prusach Zachodnich, obejmujące 3425 ir.órg, należące do pani Heleny Kowalskiej, z domu Noetitz-Jackowskiej, pójdą dnia 30go Września na licytacyją w Nowym mieście.
...
- Czeladnik mularski, Karol Nowacki, obchodzić będzie jutro 50letni jubileusz zawodu swego.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 mar 2018, 16:27 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 191



Przybyli do Poznania

dnia 21go Sierpnia

Bazar.
Pani Skrzydlewska z Dzierżążna.
Hrabina Kwilecka z Ma1inca.
Szułdrzyńska ze Siernik.
Hrabma Łącka z. Posadowa.
Czapski z Cerekwicy.
Turno z Objezierza.
Piotrowski z Lubinia.
Hr. Mielżyński z Pawłowic.
Koczorowski z Izabeli.
Karczewski z Czarnotek.

Grand Hotel de France.
Hulewicz z Młodziejewic.
Łukomski z Gonic.
Łubieński ze żoną z Dolinika.
Sczamecki z Międzychodu.
Sikorski z Ruchociua.
Kozietulski z Królestwa.
Cohn ze żouą z Wrocławia.

Hotel de Rome.
Albedyll,
Wendt i
Bernhardt ze Szamotuł.
Czarnikow z Güsten.
Meyer z Włoszakowic.
Anlauf ze Zgorzelicy.
Senftleben z Pleszewa.
Kohlstock,
Brand,
Jantzer i
Gentz ze Szczecina.
Schneider z Dortmundu.
Krüger z Forst.
Merkens z Insterburga.
Justinius,
Brüshaver,
Parmann
Huttedorf,
Gärtner,
Schwąnzer,
Mühlberg i
Simon z Berlina.
Habel z Schmiedebęrga.
KattwiukeI z Kolonii.
Heinz z Pforzheim.
Mulzer z Drezna.
Kretschmar z Breckerteld.
Nieland z Barrnen.
Zeuner z Hanau.
Neuburger z Paryża.
Ch. Brill z Val St. Lambert.
...
Wiadomości potoczne.
Poniedziałek, 22go Sierpnia.


- Piękny przykład religijności dali wczorąj obywalele Jerzyc.
Poprosili swego proboszcza, ks. Chrustowicza, ażeby poświęcił nowo wybudowaną szkołę drugą w Jerzycach. O godzinie 5tej zajechał tamdotąd ks. Chrustowicz i przy znacznej liczbie dziatwy szkolnej, dozoru reprezentacyi szkólmy, i qjców rodzin, dom ten poświęcił. Dziatwa licznie się zebrała, chociaż jej aktu tego poprzednio w szkole zakomunikować nie chciano. Dzieci prywatnie się o tem dowiedziały.
Z nauczycieli widzieliśmy tylko 2 - jednego katolika i jednego protestanta, w tymże domu mieszkających. Główny nauczyciel niespodzianie zasłabł,
Z wyjątkiem jednego wszyscy nauczyciele są katolicy jest ich dotąd 8, a od św. Michała będzie 10.
Ks. Chrustowicz kilka słów przemówił do dzieci zachęcąjąc je do pilności, szacunku rodziców i nauczycieli i w końcu podziękował dozorowi szkoły za to, że tak piękny wystawiono przybytek dla nauki
...
- Ks. szambelan dr. Stablewski weźmie udział w zebraniu katolików niemieckich, które się odbędzie 4go Września w Bonn. Ks. S. będzie mówił o św. Cyry1u i Metodym.
Szkoda czasu i atłasu.
...
Nekrolog.

W Sobotę, dnia 20go, o godzinie 12tej w nocy, podobało się Bogu powołać do siebie najukochańszą nam
Władzię
w czwartej wiośnie życia.
Pogrzeb odbędzie się we Wtorek, 23go b. m. o godzinę 6tej z południa, z domu żałoby przy Strzeleckiej ul. 13.
W smutku pogrążeni rodzice.
Nizwandowscy.
...
Numer 192


Przybyli do Poznania

dnia 22go Sierpnia

Hotel de Rome.
Schröder ze Zdun.
Nolte z Brandenburgii.
Weigner z Ostrowa.
Hepfner z Nisy.
Leipe i
Weil z Berlina.
Merkens z Finsterwalde.
Lineke ze Zgorzelic.
Arnau z Norymbergi.
Weisbrodt i
panna Moebius z Hamburga.
Panna Sieg z Bydgoszczy.
Eisenmenger ze Schorndorfu.
Hempel z Westfalii.
Bernhandt z Wrocławia.
...
Wiadomości potoczne.
Poniedziałek, 22go Sierpnia.

- Ks. Gładyszowi w Lesznie pozwolono udzielać religii w dwóch najwyższych klasach tamtejszego
gimnazjum, naturalnie w języku niemieckim. W niżzszych klasach religii nie udzielają i nie ma nadzieji, żeby to wnet nastąpiło.
Ks. Jan Gładysz:
http://www.wtg-gniazdo.org/ksieza/main. ... is&id=1091
...
- Z powodu ćwiczeń jesiennych wielki tu ruch wojskowy. Artyleryja ciągle pakuje działa na wozy i wyjeżdża.
...
+ 20go b. m. umarła śp. Rozalia z Wasilkowskich Cielecka
Nekrolog.
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/publica ... 1283&tab=3
Dziennik Poznański 1881.08.23 R.23 nr191 - 18/25 - str.4
...
- Aresztowano w Piątek w parku Wiktoryji jakiegoś Zientkowicza, ściganego listami gończemi.
...
- W zeszły Poniedziałek, dnia 15go bm., żona sołtysa S. w Głównie pod Pobiedziskami dawała jałmużnę jakimś włóczęgom, gdy jeden z nich z nienacka powalił ją na ziemię i bił i żgał ją tak długo wraz ze swemi wspólnikami, nożycami do strzyżenia owiec, aż zemdlała. Z tej chwili skorzystali, abyży zabrać w gotówce 16 tal. 20 srb. i papióry wartościowe i z tem uciekli. Tegoż samego jeszcze dnia popełnili ciż sami złodzieje kradzież w Pobiedziskach, i schwycono ich przy dzieleniu się rabunkiem. Na drugi dzień nastąpiła konfrontacyj a sądowa, a soltyska S. poznała w jednym z owych łajdaków jednego z tych, co ją bili i zrabowali. Nieszczęśliwa została ciężko pokłótą i pobitą, i leży obłożnie chora.
...
- Pan Adolf Smoliński, cywilny supernumeruryjusz regencyjny, mianowany został asystentem kasy adiniuistracyji prowincj onalnej.
...
- Glinienko, wieś w pow. poznańskim, należąca do pani Kalkstein-Ostowskiej, sprzedaną została p. Hentherowi z Prus Zach
...
+ Straszne nieszczęście wydarzyło się w Bojanowie. Sługa kamelarjjny Lücke, który w wolnych chwilach zajmował się stolarstwem, spadł przy reparacyji pewnego budynku do głębokiej gnojówki i udusił się.
...
- Dnia 16go b.m. obchodził nauczyciel Krzyszkiewicz w Zaniemyślu 25-letui jubileusz swego urzędowania. Jubilat otrzymał piękne i bogate upominki, pomiędzy innemi pięknego regulatora.
Wieczorem uroczystość zgromadziła licznych przyjaciół, a zabawa trwała aż długo po północku.
...
- + Pod Obrzyckiem puściło się 6 osób, między tymi 4 ułanów przechodzącego tam szwadronu 10 go pułku, łodzią na Warcie. Na 10 kroków od brzegu łódź się przewróciła. Pięć osób uratowano z wielką trudnością, szósty, sierżant Urbanowski utonął, i dopiero po kwandransie go odszukauo. Nie zdołano go przywrócić do życia. Zmarły pozostawia młodą żonę, z którą tylko żyl pół roku.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 mar 2018, 06:49 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 193


Korespondencje Gońca Wielkop.

Z pod Środy, 22go Sierpnia
.
(K. L.) Żniwa na ukończeniu, lecz wypadek bardzo niepomyślny, rolnicy ukończeniu, lecz wypadek bardzo niepomyślny, rolnicy skarżą się na brak słomy, przytym potraw lichy obiecuje sprzęt. perek i innych warzyw, jak kapusty, brukwi, it.p. będzie w tym roku na lżejszych miejscach mniej jak w innych latach, w skutek tego bydło znacznie staniało.
Budowla cukrowni, prócz koszar dla robotników, prawie na ukończeniu. Co się tyczy braku wody do fabryki, to już temu zaradzono. Nie ma nikt wyobrażenia, jakie ogromne sumy pieniężne taka kolosalna budowla pochłania; możnaby za te pieniądze ogromne majątki pokupić.
Już ja tym cukrowniom nie rokuję świetnej prosperacyi, bo nuże się buraki nie obrodzą, kto na tem cierpieć będzie? Fabryka i gospodarze.
U nas tern bardziej, że ci ostatni tylko po 90 fen. za centnar pobierać będą, w Krotoszyńskim podobno po marce jednej pobierać mają.

- Nasze okolicę od Zaniemyśla wizytuje w tych dniach badacz archeologiczny, pan dyrektor dr. Schwartz z Poznania, w towarzystwie p. prof Lindnera; przy tej sposobności odwiedzili Ci panowie sławną i historyczną wyspę Zaniemyjską (urzędownie Eduardinsel przezwaną) w towarzystwie p. p. Niegolewskiego i Bodego. Opowiadają, że na życzenie p. dyrektora kopano na wyspie za zdobyczami, a z tych zabrał tenże skorupki z urn i trupią głowę z całkiem płaską czaszką bez czoła, gdyż tuż nad powiekami zaraz się czaszka zaczynała. Pan dyrektor twierdził, że to z dawniejszych pogan pochodzi. Wartoby o wyspie Zaniemyjskiej zebrać dostateczny materyjał i ułożyć opis tejże, którą z blizka i z daleka ustawicznie zwiedzają. Jest też to prawdziwe urocze miejsce wśród. tych dębów, olch, topoli i innych drzew leśnych. Wielki drewniany budynek w stylu szwajcarskim zbudowany służył ongi ś.p. Edwardowi Raczyńskiemu za miły pobyt, tu też w d. 20 Stycznia 1845go r. wystrzałem z armatki życie swoje przerwał. W owym budynku mieszka organista utrzymujący dla podróżnych restauracyją. Dla Poznańczyków powinna wyspa Zaniemyjską być milszym miejscem wycieczki od jeziora Góreckiego i innych.

- W dniu 17go b. m. obchodził w Zaniemyślu pierwszy nauczyciel, p. Kryszkiewicz, dwudziestopięcioletni Jubileusz urzędowania.

- Od pewnej osoby, która z "raju amerykańskiego" powróciła, okropnych rzeczy dowiedzieć się można. Nasi emigranci taką cierpią biedę, że z głodu i nędzy rozpoznać ich nie można, a pod względem religijnym kompletnie dziczeją, choć przypadkiem są na nabożeństwie, które miejscowy ksiądz odprawi, to się tak zachowują, jak gdyby byli na jarmarku. Całkiem zdziczeją.

- W Wyszakowie, majętności dawniej Karczewskich, dziś Banku Koślińskiego, budują fabrykę mączki. Tutejszy zawiadowca urzędu ziemiańskiego, pan dr. Tschuschke, wyjechał za czterotygodniowym urlopem, zastępuje go sekretarz powiatowy, p. Hennig. Na dalsze trzy lata są potwierdzeni jako sędziowie polubowni (rozjemcy): PP.
Karczewski z Lubrza dla obw. Bronisławskiego,
Poniński z Komornik dla obw. Wydzierżewickiego i
dr. Wacław Zaremba z Pierzchna dla tegoż obwodu.
...
Przybyli do Poznania
dnia 23go Sierpnia.

Grand Hotel de France.
Pani Gólcz z córką z Katynia.
Gólcz z Lądu.
Dąmbski ze żoną z Ciążnia.
Radoszcwski z Królestwa.
X. Poniński z Kościelca.
Dr. Pensky ze żoną z Gąbinia.

Hotel de Rome.

Pani Voge ze siostrą z Ostrowa.
Kalckreuth ze Stensch.
Kölben z Jobenkun.
Braun i Braun z Akwizgranu.
Czamowski z Królestwa.
Winterfeld,
Seipolt,
Lehmann,
Meyer,
Cohn i
Zinckler z Berlina.
Gasteyger ze Sztutgartu.
Schlimann z Harburga.
Lastenberge ze Szwąjcaryi.
Belling ze Szczecina.
...
Szarada.
Pierwsze i trzecie znąjdziesz na głowie,
A drugich wstecznie szukaj w parowie.
Gdy zaś na wszystkie nieraz mąż płacze,
To płocha żonka z radości skacze.
...
Lawina.
Rozwiązanie szarady z nr. 188.

Spoczywam tam gdzie góry niebotyczne
Alpów Szwąjcarskich dźwigąjąc wyżyny;
A choć posiadam cuda romantyczne,
Z strachem podróżni strzegą się "Lawiny.';
Marya K. z Bytynia.

Oprócz tego trafne rozwiązanie nadesłali:
W. Graczyńska z Oporowa,
Miesio Rymarkiewicz z Kotlina,
S. G. z Potulic,
St. Stępiński z Popowa,
Edward Spychalski z Ostrowa i
Marcinkowski ze Sarbi.
...
Wiadomości potoczne.
Środa, 24go Sierpnia.

- Uczta na cześć profesora dra Szenica, nauczyciela wyższego przy gimnazyum w Głupczycach, odbędzie się w Śremie, we Wtorek, dnia 6go Września o 6tej wieczorem u p. Sałacińskiego. Osoby, życzące sobie w niej wziąść udział winny się zgłosić do ks. Wawrzyniaka w Śremie.
...
- Znany pisarz Henryk Sienkiewicz (Litwos) zawarł w Warszawie 18go b. m. związek małżeński z panną Maryją Szedkiewiczówną, córką obywatela ziemskiego.
...
- Nauczycielem pierwszym w Dubinie obrano pana Molickiego z Baranowa, nauczycielem drugim pan Kjunke z Kamionny.
...
- Prosną, tworząca granicę między Prusami a Królestwem Polskim, poszukała sobie nowego łożyska w okręgu żerkowskim, tak iż około 80 mórg ziemi, które do Królestwa należały, leżą obecnie po tej stronie Prosny. Mieszana komisyja zjechała na miejsce, żeby obliczyć ten obszar.
...
- Profesor Stan. hr. Tarnowski z żoną, wracąjąc z Copot do Krakowa, obejrzał w Pelplinie zabytki tamtejsze. Chwalił mianowicie nowo odkryty obraz al fresco włoskiego pędzla i podziwiał sławne stale w katedrze, oświadcząjąc, że podobnych nigdzie dotąd nie widział. Profesor krakowski złożył także uszanowanie Ks. Biskupowi i księdzu prałatowi Prądzyńskiemu.
...
- W zamiarze samobójczym strzelił tu do siebie pewien żołnierz 6go pułku. Kula przeszła na wylot, mimo to jest nadzieja utrzymania rannego przy życiu.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 mar 2018, 11:19 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 194


Przybyli do Poznania

dnia 23go Sierpnia.

Bazar.
Pani Trzcińska i
Kryszka z Królestwa.
Dr. Szturm z Kalisza.
Duszyński ze żoną z Czachurek.
Hr. Poniński z Wrześni.
Hr. Zółtowski z Nekli.

Grand Hotel de France.
Pani Schönberg z Długiej Gośliny.
Chłapowski ze żoną z Bonikowa.
Taczanowski ze synem ze Szypłowa.
Nasierowski ze żoną z Góreczek.

Hotel de Rome.
Kühner ze żoną z Flensburga.
Brzostowicz i
Goldschmidt z Wrocławia.
Albers z Traupee.
Stiller z Lipska.
Stache z Kamienicy.
Bruns z Binde.
Winckler z Bremy.
Plambeck z Zell.
Michaelis,
Rings,
Jacoby i
Sello z Berlina.
Dierig z Oberlangenbielan.
Kreiss z Moguncyi.
...
Września.
(Subhasty. - Przestroga.)

- Nieruchomość w mieście Wrześni pod Nr. 237 położona, a do szewca Pawła Piechockiego należąca, ma być w drodze koniecznej subhasty sprzedana dnia 20go Października rb. przed połud. o godz. 10 1/2 tu przed sądem okręgowym we Wrześni.

- Gospodarstwo we wsi Czeszewie pod Nr. 28/40 położone, a do małżonków, Kazimierza i Franciszki Gawareckich należące, ma być w drodze koniecznej subhasty sprzedane dnia 22go Października rb. przed połud. o godz. 11 tej w lokalu oberżysty p. Stein w Orzechowie. Obszar 16 h. 9 a. 30 m. kw.

- Gospodarstwo we wsi Paruchowie pod Nr. 20 położone, a do gospodarza Franciszka Burdelak należące, ma być także w drodze koniecznej subhasty sprzedane dnia 15go Października r.b. przed poł. o godz. 11tej w lokalu oberżysty pana Musielskiego w Pogorzelicy. Obszar 4 h. 34 a. 30 m. kw.

- Gospodarstwo we wsi Zielińcu pod Nr. 29a położone, a do małżonków Wojciecha i Katarzyny Niedzielskich należące, ma być w drodze koniecznej subhasty sprzedane dnia 20go Października 1881 r. przed poł. o godz. 11ej tu przed sądem okręgowym we Wrześni.

W końcu muszę, i to niektórym Szanownym Czytelnikom "Gońca Wp.", szczególniej zaś wszystkim naszym gospodarzom polskim donieść i nadmienić, że z takiego gospodarstwa, które tylko bądź na subhastę podane i termin subhastacyjny już wyznaczony i przez pisma rządowe ogłoszony, nie wolno nawet ani jednego snopka słomy kupić gdyż prawo pruskie, które to każdy mieszkaniec, jak pacierz na pamięć umieć i znać powinien, wyraźnie i to na mocy §§ 137 i 147 zakazuje, w przeciwnym bowiem razie surowej podpada karze ten, kto powyższe paragrafy przekroczy. W takim bowiem razie trzeba się koniecznie trzymać, jak się samo przez się rozumie, litery prawa. Na ostrożności nikt jeszcze nie stracił.
...
Wiadomości potoczne.
Czwartek, 25go Sierpnia,

- Poseł Leon Czarliński nie chciał już w tej kadencyi przyjmować mandatu, ale go do tego powodują Niemcy katolicy w Prusach Zachodnich, zwolennicy Centrum. Przynajmniej na coś się tam te Niemcy zdadzą - chwalim ich za to, że Szan. Posła do Berlina ściągną.
...
- Żony nie żyjące z mężami swymi we wspólności majątku niech natychmiast zahypotekują swoje własność na majątku męża, gdyż z upływem Września będzie za późno i potym ich odrębny majątek będzie mógł być użyty na przypadek konkursu. Trzeba się w tym względzie udać do notaryjusza.
...
+ W Inowrocławiu umarł nagle wyższy nauczyciel gimnazyalny, ś.p. Leon Dr. Czaplicki, wskutek paraliżu. Zgasł między 3cią a 4tą godziną po obiedzie we Wtorek.
https://kujawy-zachodnie.jimdo.com/znan ... icki-leon/
Czaplicki Leon (1827-1881) - syn ubogich chałupników z Siemowa pod Gostyniem. (...)
...
- W Pelplinie brak aż 5ciu kanoników (tj. połowy). Ksiądz Redner ma zostać dyrektorom seminaryjum duchownego.
...
- Zwracamy uwagę Czytelników naszych na anons p. Opielińskiego z Krotoszyna.
...
- Pan Stanisław Skowroński założył w Kruświcy skład towarów kolonialnych, wina, cygar itd., na co zwracamy uwagę Czytelników naszych na Kujawach.
...
- Sprawa pana Kantorowicza o sponiewieranie nauczycieli Förstera i Jungfera toczyć się będzie 30 bm. przed sądem berlińskim.
...
Znaczki pocztowe na wykupienie niewolników nadesłali:
ks. prob. Kucharzewicz z Białcza 1440 i 500,
Leokadya Wiśniewska z Kobylina 1300,
Zawieja 4800,
Pelagija Niklewicz z Wielichowa 882,
Ezechiel Staniewicz ze Smolennik 779,
Sulkiewicz z Kościana 230,
J. Szermer z Grodziska 750,
Michalski z Borku 550,
Józiu i Julek Kawczyńscy z Radłowa p. Pakością 580,
Józefa Moczyńska z tPotulić p. Nakłem 525,
E. Kroll ze Zdun 300,
Kazimierz Strzyżewski z Poznania 140
i Lucia i Donka Kozłowskie z Dulska 9,300.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 mar 2018, 13:37 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 195


Przybyli do Poznania

dnia 25go Sierpnia

Bazar.
Pani hI. Szóldrska z Żydowa
Matecki z Bieganowa.
Zakrzewski z fam. ze Żabna.
Hr. Bniński z Pamiątkowa.
Książę Czartoryski ze Sielca.
Hr. Grudziński z Drzązgowa.
Syrewicz z Warszawy.
Kempner z Mijakowa

Hotel de Rome.
v. Kotze ze Sierakowa.
König i
Jacobs z Królewca.
Kryński z fam. Z Wysocina.
Braun ze Szczecina.
Müller,
Sommer i
Eberling z Berlina.
Kromrey z Hamburga.
Hahne i
Herz ze żoną z Hanoweru.
Zander z Koślina.
Breltscbeidt z Kolonii.
Stock z Lipska.
...
Wiadomości potoczne.
Piątek, 26go Sierpnia.

- W Granowie, w dekanacie grodziskim odbyła się misyja, która trwała od Niedzieli do Środy rano. Urządził ją gorliwy ks. prob. Chwaliszewski.
Lud zebrał się w wielkiej liczbie. Piętnastu kapłanów pracowało cały dzień w konfesyonałach. Podobno i w Kęblowie i Wielichowie mąją się także wkrótce odbyć misye.
Ks. Marcin Chwaliszewski:
http://www.wtg-gniazdo.org/ksieza/main. ... pis&id=464
...
- Ks. Jan Jurgowski skazany został przed drugą izbą poznańskiego sądu ziemiańskiego na 20 mrk. kary, lub 2 dui więzienia za przekroczenie ustaw kościelno-politycznych. Zarzucono mu, że w kaplicy domowęj p. Chłapowskiej w Sowińcu sprawował 3 razy sakrament Chrztu i raz sakrament Małżeństwa.
Ks. Jan Jurgowski:
http://www.wtg-gniazdo.org/ksieza/main. ... is&id=6922
...
- Nową nazwę w powiecie wagrowieckim otrzymały nowe zabudowania leśnicze; nazwa ta brzmi Forsthaus Orla.
...
- Niedawno temu robotnik Piotr Skrzypczak ze Siedlikowa, powracąjąc z domu karnego w Rawiczu do domu, został na żwirówce pomiędzy Smolicami a Kobylinem napadnięty i zrabowany. O popełnienie rabunku został obwiniony krawiec Ludwik Kamiński z Kobylina.
...
+ Henryk ze Sławna Sławiński, żołnierz polski z r. 1831, obywatel prawy i szanowany zakończył życie w powiecie Wadowickim, przeżywszy lat 75.
http://ospklecza.xaa.pl/naszaklecza/historia/
1829-1881 Henryk Sławiński
(...) Ich syn, Henryk Sławiński (ur. 19 kwietnia 1807 r.) był jednym z wybitniejszych przedstawicieli rodu. (...)
(...) Po śmierci Henryka Sławińskiego 21 sierpnia 1881 r. majątek przejął (...)
...
- Prawo.
Jeżeli małżonkowie we wspólnym testamencie zapewnią tej stronie, która drugą przeżyje dożywotnie używanie majątku strony, któraby wprzódy zmarła, a równocześnie obiorą sobie uniwersalnego dziedzica wspólnej swej pozostałości po swej śmierci, to wedle orzeczenia trybunału IV. senatu cywilnego z dnia 2go Czerwca t.r., żadne z małżonków nie może jednostronnie pierwotnego brzmienia onego wspólnego testamentu, o ile takowy dotyczy jego pozostałości, odwoływać na korzyść jakiego innego dziedzica.
...
+ Pelplin. We Wtorek dnia 16go b.m. o pół do drugiej godz. rano umarł tu niespodzianie po krótkiej chorobie 11 letni uczeń tutejszego kolegium Marianum Rąbca, brataniec księdza prof. Rąbcy. Młodszy brat zmarłego umarł kilka dni przedtem w domu rodzicielskim i w Poniedziałek był chowany. Dotkliwy to cios dla stroskanych rodziców. Pogrzeb odbył się w Piątek przed południem.
...
- + Pewnemu kowalowi i właścicielowi na Śródce umarł 18toletni syn; ojciec z frasunku tak się upił, ze wróciwszy do domu, postawił trupa przy piecu i zaczął mu pytania zadawać. Nie otrzymawszy odpowiedzi, począł trupa policzkować i włóczyć po mieszkaniu. Policyja zabrała zmarłego do kostnicy.
...
- Ów dokument w gałce na wieży kościoła jezuickiego w Bydgoszczy nosi Wprawdzie nazwisko ks. Erdnera, ale nie jest to jego własnoręczny podpis; p. Offbeler, przewodniczący Dozoru kościelnego, podpisał ks. Edlera. Tenże owego ustępu w dokumencie ani nie pochwalił, ani nie uznał.
...
Subhasty.

Dnia 27go Sierpnia.
- Leszno: Grunt zapisany w księdze hipotecznej miasta Osieczny Tomie I, karcie Nr. 32 na imię jako właściciela piekarza Jana Guzikowskiego.

Dnia 29go Sierpnia.
- Międzychód: Grunt w Maryanowie, pow. Międzychodzki, własność dziedzica Fryderyka Zobla 248 h. 62 a. 50 pręt. kwadrat

- Koronowo: Ma się wydzierżawić prawo do rybołóstwa na jeziorze zwanem Stawem, a należącem do wsi Buszkowa w pow. Bydgoskim 27 hekt, 83 ary, 80 pręt. kwadrat.

- Leszno: Grunt zapisany w księdze hipotecznej Nowej-Wsi, własność Fryderyka Lippnera 7 h. 82 a.
"P. Tag."
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 mar 2018, 14:12 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 196



Przybyli do Poznania

dnia 26go Sierpnia.


Grand Hotel de France.
Pani Topińska z córką z Rusocina.
Hr. Czarnecki z Pakosławia.
Hoitzer z Torunia.
Toboli i
Dr. Przybyszewski z Piły.
Modliński z Walentynowa.

Hotel de Rome.
WindeI ze żoną ze Sroczyna.
v. Jagow z Uchorowa.
Kromray,
Bock i
Hartmainn z Berlina.
Geith z Düren.
Mory z Norymbergi.
Berney z Kolonii.
Hochschild z Frankfurtu n.M.
Erbardt z Greiz.
Finster ze Zgorzelic.
...
Wiadomości potoczne
Sobota, 27go Sierpnia.

- Wieś Bytkowo nabył od p. Cassiusa p. Kalikst Kropaszewski za b1izko 300,000 marek.
...
- W Skórce (Schönield?) pod Piłą żyje jakiś Adamczewski, który 6go Lipca skończył 101 lat. Na jego prośbę udzielił mu Cesarz Wilhelm wsparcia w ilości 50 mrk. Starzec ten mieszka u syna i jest zdrów zupełnie. Kiedyś był włodarzem w Rogaczewie pod Czempiniem
...
- Prochu niezmierne zapasy jadą do fortecy na Wiuiarach; wczoraj przybyło 1600 centnarów, dziś znowu ilość jakaś znaczna. Prusy zawsze gotowe na wszystkie wypadki, czy od Wschodu, czy od Zachodu.
...
- Proces przeciwko znanemu panu Edmundowi Kantorowiczowi wytoczony przez panów Dr. Förster i Jungfer w Berlinie, rozstrzygnie się w dniu 30tym b.m.
...
Numer 197


Przybyli do Poznania

dnia 28go Sięrpnia.

HOTEL DE KOME.
v. Maeubach z Białegokosza.
Wiezyński z Gnaszyna.
Rodatz z Wielkich Łęczyc.
Dr. Euler,
Kirbis,
Beuckert,
Levy,
Elfeld,
Damanu i
Fraenkel z Berlina.
Schiller ze synem ze Ślązka.
Klug z Poznania.
Kues z Annabergu.
Rehlitz z Lipska.
Abramowski z Arnswalde.
Brusseau z Minden.
Pani Wiśniewska z Królestwa,
de Salvo ze Sieelc.
Hanow z Paryża.
...
Wiadomości potoczne.
Poniedziałek, 29go Sierpnia

+ Poznaniu dwie rodziny. Współobywatel nasz, rzeźnik p. Spiżewski, znany jako patryota i więzień od r. 1846go, utracił starszego z dwóch synów, który miał być jego podporą w pracy
Nekrolog.
W Niedzielę, dnia 28go b.m. zakończył żywot doczesny po krótkiej, lecz ciężkiej chorobie, opatrzony śś. Sakramentami, nasz najukochańszy syn
Tomasz Spiżewski
licząc lat 29.
Pogrzeb odbędzie się w Środę, 31go, o godzinie 4 1/2, z domu żałoby św. Marcin nr. 14.
W smutku pogrążeni
Rodzice.
Tomasz Spiżewski, U.S.C. Poznań, akt zgonu Nr.1460:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/4/ ... wMQbPWOwEw
...
+ rodzina Zapałowskich i Rakowskich traci znanego, uprzejmego a prawego człowieka, dawnego kupca, później urzędnika Banku Westy. Obu rodzinom objawiamy niniejszym szczere współuczucie.
Nekrolog.
Dnia 27go m.b. rozstał się z tym światem
ś.p. Józef Zapałowski
rendant "Westy"
Niebożczyk odznaczał się zawsze charakterem prawym, sumniennem wypełnianiem, obowiązków i usłużnością dla kolegów, to też śmierć jego szczery w nas wzbudziła żal.
Cześć jego pamięci !
Dyrekcya i urzędnicy "Westy"
Banku wzaj. zab. na życie.
...
- + Pogrzeb śp. Leona Czaplickiego prof. gimnazyum Inowrocławskie odbył się w zeszły Czwartek przy wielkim udziale ludności bez różnicy wyznań i języka. Był on bardzo lubiony zwłaszcza że to był "ostatni Polak" tej szkoły. Przez 25 lat wychowywał on młodzież miejską i okoliczną, i dużo duchownych lekarzy, nauczycieli, sędziów it.d. pobierało od niego nauki. Z wiarogodnego źródła dowiadujemy się, że byli jego uczniowie wystawią mu pomnik, jako wyraz wdzięczności. - Był on spokojnym ale szczerym Polakiem. Nie chorował długo, zaledwie dni kilka; we Wtorek w godzinie południowej podobno go jeszcze odwiedził dyrektor zakładu; pomiędzy 3cią a 4tą tegoż dnia śp. L. Czaplicki już nie żył. - O bliższe szczegóły choroby prosimy kogo z wiarogodnych, zwłaszcza że śmierci tak nagłej nikt się nie spodziewał.
...
- Donoszą nam, że wiadomość podana w Posen er Zeitung o sponiewieraniu trupa 18letniego syna przez ojca, kowala i właściciela na Śródce, jest fałszywą. Bassgeige!
...
- Przed sądem ławników w Inowrocławiu stawał w tych dniach inspektor gospodarczy Heynowski ze Skotnik, oskarżony przez żandarma Meykowskiego o zgwałcenie święta !... Zarzucano mu, że w "Dzień modlitwy i pokuty" zatrudniał w polu ciężką pracą 24ch ludzi. Heynowski bronił się tem, że nie myślał, aby rzeczony dzień był tak ważnym. Prokurator zarzucał, że właśnie we W. Ks. Poznańskiem mało zważają na to święto, a że podsądny już w roku zeszłym zapłacił 3 talary kary pieniężnej za to samo przewinienie, przeto prokurator wniósł o karę pieniężną 20 tal., albo 2 tygodnie więzienia. Sąd uznał łagodzące okoliczności i nałożono podsądnemu karę pieniężną 3 tal. 10 gr. i kosztów.
...
- Na prośbę poważnej osoby, jako też i zaręczenie, że żadne z pism poznańskich nie napisze nic o przybyciu do Poznania p. Wł. hr. Zamoyskiego, dziedzica Kórnika i spadkobiercy po śp. nieodżałowanym Janie Działyńskim, nie wspomnieliśmy nic o tym w Sobotę, Gdy przecież jedna z redakcyji wiadomość tę ogłosiła - więc dzisiaj czynimy także o tym wzmiankę. Pan Wł. hr. Zamoyski przybył do Poznania w Sobotę. U bram pałacu Działyńskich przy Starym Rynku przyjęło go dwóch weteranów z chlebem i solą. Ze wszystkich dóbr przybyli włościanie, aby go przywitać. Poczem nastąpiły deklamacyje, oraz p. U. wygłosił wierszyk zastosowany do okoliczności. Rodzina Działyńskich, Czartoryskich i Grudzińskich przybyła na ten dzień do miasta. Pan Wł. hr. Zamojski wyjechał już wczoraj w Niedzielę do Kómika, gdzie go również czekało serdeczne przyjęcie.
...
- Na folwarku Emilianowie pod Szamotułami spaliła się dzierżawcy p. Kamińskiemu stodoła z całym sprzętem. Ogień, zdaje się, był podłożony. Strata ma wynosić około 20,000 marek.
...
- W Toruniu w urzędzie stanu zdarzył się w tych dniach zabawny wypadek, Para narzeczonych przyszła zawrzeć związek małżeński. Podczas wypełnienia potrzebnych formalności szczęśliwy narzeczony usnął. Pokazało się, że sobie zanadto podchmielił.
...
Subhasty.
Dnia 31go Sierpnia.

- Rawicz: Grunt we wsi Konarach wraz z przynależnościami, własność małżonków Adamczaków.

- Śrem: Grunt w Kurniku, składający się z domu mieszkalnego, podwórza, stajni, ogrodu i roli, własność zamężuej karczmarki Golniewiczowej, l h, 6 a., 50 pręt. kwadr.

- Środa: Grunt nr. 9 w Rusiborzu, własuość rolników małżonków Krajewskich 12 h., 70 a., 40 pręt. kwadr.

- Grunt nr. 9 we wsi Małych Siekierkach, własuość rolników małżonków Gawłów, 10 h., 92 a., 80 pręt. kwadr.

- Strzelno: Grunt nr. 16 w Strzelnie, własność Franciszka Polanisza.

- Wągrowiec: Grunt w Łaziskach, własność Antoniego Dłodzyńskiego, 38 hekt., 8 a., 63 pr. kw. "Tageblatt"
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 mar 2018, 00:33 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 198



Przybyli do Poznania

dnia 29go Sierpnia.

Bazar.
Pani Zarembina z Pierzchna.
Hrabia Czapski z Litwy.
Miradzki z Krakowa.
Otto z Chicago.
Rościszewski,
Donimirski ze żoną i
Rother z Królestwa.
Brzeski ze żoną z Jabłkowa,
Moszczeński ze Stępuchowa.
Różański z Padniewa.
Ks. proboszcz Kowalski z Czeszewa.
Ks. ks. Radziwiłł z Ostrowa.

Grand Hotel de France.
Pani Kobierzycka z córką z Królestwa.
Chełkowski ze Starogrodu.
Raczyński z Psarskiego.
Książę Antoni Sułkowski z Rydzyny.
Chłapowski z Gądcza.
Malczewski ze Świnar.
Dr. Ćwikliński ze Lwowa.

Hotel de Rome.
Pani Moldehnke z Nowegomiasta n.W.
Winterfeld z Przependowa.
Kujath ze synem z Nowejwsi.
Airey i
Aufrichtig z Wrocławia.
Blumberg z Pomeranii.
Dobrzycki ze żoną z Królestwa.
Büttner ze Szczecina.
Kaufmann z Drezna.
Waldner i
Kind z Lipska.
Sitt z Hamburga.
Bose z Celle.
Lindner z Berlina.
...
Wiadomości potoczne.
Wtorek, 30go Sierpnia.

- Aresztowano jakiegoś jegomości, który u złotnika kupił pierścionek za trzy marki i płacił papierową pięćsetmarkówką. Ów jegomość nazywa siebie to Andrzejewskim, to Furmanowskim i ma być szynkarzem w Jaszkowie. Powiada on iż na szosie pod Krobią znalazł przed dwoma laty 2000 marek w papierach po 500 m.
...
- W Październiku obchodzoną będzie w Wągrowcu 500letnia rocznica istnienia tamtejszej katolickiej parafiji, połączona z 25letnim jubileuszem kapłaństwa ks. prob. Bukowieckiego.
Ks. Maciej Bukowiecki:
http://www.wtg-gniazdo.org/ksieza/main. ... pis&id=378
...
- Panu Derdowskiemu, redaktorowi "Gazety Toruńskiej", wytoczono proces o obrazę następcy do tronu niemieckiego w artykule pod rubryką Niemcy. Pierwsze przesłuchane już się odbyło.
...
- W Piątek dnia 26go bm. zawieziono z tutejszego dworca koleji żelaznej do fortu Winiar 30 wozów prochu. Proch przybył pociągiem nadzwyczajnym, a towarzyszył mu 2gi pułk artylcryji pieszej bawarskiej.
...
Statystyka szynków w powiecie Obornickim.

- W Rogoźnie przypada na 5234 dusz 34 szynków, czyli jeden mi 154 głów;

- w Obornikach na 2812 dusz 21, jeden na 134;

- w Murowanej Goślinie na 1599 dusz 14, jeden na 114;

- w Ryczywole na 1013 dus? 13, jeden na 78.

We wszystkich miastach razem przypada na 10,654 dusz 82 szynki, czyli jeden na 130 dusz.
Na wsiach liczących 39,105 dusz jest 93 szynków, czyli jeden na 424.
W całym powiecie przypada na 51,123 dusz 175 szynków, czyli jeden na 286 osób.
...
Nekrolog.
Dziś o godzinie 2giej z rana zasnął w Bogu trzynastoletni syn nasz
STEFAN,
uczeń Gimn. ad S. Mariam Magdalenam.
Wyprowadzenie zwłok odbędzie się z ulicy Szewskiej Nr. 12, jutro, dnia 31go t.m., o godz. 4tej po poł., pogrzeb zaś nazajutrz o 4tej po poł. w Środzie.
W smutku pogrążeni rodzice
Węclewscy ze Środy.
Poznań, 30. Sierpnia 1881.
Stefan Węclewski, U.S.C. Poznań, akt zgonu Nr.1462:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/4/ ... SR-0BRnXnQ
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 mar 2018, 15:50 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881


Numer 199



Przybyli do Poznania

dnia 30go Sierpnia.


Bazar.
Pani Skoroszewska z córką z Turska.
Kalksteinowa z Burgu.
Rutkowski ze żoną z Podlesia kość.
Prof Dr. Zielonacki z fam. z Goniczek.
Hr. Taczanowski z Taczanowa.
Hr. Mielżyński z Chobienic.
Unrug z Mełpina.

Hotel de Rome.
Rotholz ze żoną,
Volmar i
Kükenthal z Berlina.
Koepe z Iserlohn.
Warszawski i
Pick z Wrocławia.
Güntze z Oberneuschöneberg.
Vier z Karlsruhe.
Müller z Lipska,
...
Wiadomości potoczne.
Środa, 31go Sierpnia

- W znanym procesie Förstera i Jungfera przeciwko Kantorowiczowi, skazał sąd ostatniego na ogółem miesiąc więzienia, i to za obrazę Förstera a sponiewieranie Jungfera.
...
- Skazany na śmierć borowy Illmer został przez cesarza ułaskawiony na dożywotnie więzienie. Odwieziono go już do Rawicza.
...
Pożary.

- W Śmiglu spalił się spichrz kupca Müllera;

- w Kosieczynie spłonął dom wdowy Kalkstein;

- w Nowych Databuszkach zgorzała stodoła z całym sprzętem.
...
- Śmiałą kradzież popełniono w nocy ze Soboty na Niedzielę w kuryji księdza Biskupa Cybichowskiego w Gnieźnie. Złodzieje weszli za pomocą drabki przez wyłamane okno do pomieszkania biskupiego, i zabrali różne kosztowności, jako to: złoty łańcuch z krzyżem, pierścień z relikwiami, złoty zegarek itp. Mieszkańcy Gniezna wielce są oburzeni z tego powodu, tym więcej, źe ks. Biskup jest bardzo miłosiernym dla ubóstwa i każdemu chętnie udziela pomocy.
...
- + Straszne morderstwo popełnił w Piątek w Rogoźnie fabrykant pantofli Dondąjewski. Utrzymywał on karygodny stosunek z żoną robotnika Sommerfelda, który od dwóch lat siedzi w więzieniu karnym. Ośmioletnia córeczka stanęła po stronie swego ojca i groziła często, że po powrocie jego temuż wszystko wyjawi. To spowodowało Dondajewskiego do zamordowania niewinnego dziecka.
W Piątek po południa zabrał dziewczę do poblizkiego lasku Olszyny na rwanie kwiatów, zesznurował postronkiem szyję dziecka i przerżnął mu gardło nożem. Trupa rozebrał potem i wrzucił do Wełny. Przechodzący później żniwiarze sądzili, iż to rzeczy kąpiącej się dziewuchy, której jakiś psotnik przechował ubiór. W Sobotę przebiegała matka z płaczem ulice miasta, wołając, że straciła dziecko. Dondąjewski przyaresztowany zeznał natychmiast, że jest mordercą dziecka i pomagał w jego odszukaniu. Matka, którą też aresztowano, zdaje się, że jest główną sprawczynią zbrodni.
...
- W Borzykowie pod Wrześnią spaliły się zabudowania gospodarza Symforyana Siudzińskiego.
Mieszkający w pobliżu żandarm poniósł straty na 50 tal.
...
Numer 200


Przybyli do Poznania

dnia 31go Sierpnia.

Grand hotel de France.
Pani Łakomicka z Dąbrówki.
Kurnatowska z córkami z Owińsk.
Rekowski ze synem z Pietrzykowa.
Zabłocki z fam. z Rybna.
Kolski ze żoną z Wysoki.
Łaszczyński z Grabowa.

Hotel de Rome.
Mathes z Odalanowa.
Stampel z Nowego Jorkn.
Wurm z Gemünd.
Fleischmann z Norymbergi.
Schneider z Plauen.
Reese z Dessau.
Loeweuherz z Wiednia.
Petry z Mannheimu.
Jonas z Berlina.
Fausel z Pragi.
Jaenichen. r Lipska
...
Szarada

Pierwsza litera - a drugie trzecie
Gdzie wielkie sioła pewno znajdziecie.
Wszystkie zaś wszyscy wybornie znacie.
Bo je w swych dobrach zawsze miewacie.
...
Koronki.

Trafne rozwiązania nadesłali pp.:
St. Mann z Poznania,
Mańkowski z B.,
A. B. z Paryża,
J. L. z Berlina.
Boleś Konieczny z Kostrzyna i
Staś Botwiński z Losińca.
...
Wiadomości potoczne.
Czwartek, 1go Września.

- Ksiądz dr. Stablewski z powodu stanu zdrowia i zajęć pasterskich nie przyjmie kandydatury do parlamentu niemieckiego.
...
- W Października ks. prob. Bukowiecki w Wągrowcu obchodzić będzie 25cioletni jubileusz kapłaństwa swego.
...
- Uczta z powodu 25cioletniego jubileuszu prof. Szenica odbędzie się w Śremie w przyszły Wtorek dnia 6go bm.
...
- Krawiec Obecny w Starym Rynka nr. 93 przyjmie 2ch lub 3ch czeladzi na duże sztuki.

- Uczni potrzebują M. Kudliński złotnik i jubiler św. Marcin 66 i

- krawiec p. K. Drzewiecki przy ul. szerokiej nr. 10.

- Uczeń znajdzie miejsce w magazynie p. Orłowskiego i Spółki w Poznaniu.
...
- W Niedzielę d. 28 Sierpnia uderzył piorun w dom slósarza R. w Bojanowie, wpadł kominem do warsztatu ślusarskiego, który cały rozbił i zgruchotał, dalej nic nie zapaliwszy, przez drzwi domu w ziemię. Szczęściem nikogo w domu nie było.
...
- Czas napełniania gumien, to czas zarazem codziennych pożarów. O nich też wciąż teraz słychać, a najwięcej przytern o takich, gdzie właściciele poszkodowani nie byli zabezpieczeni. Otóż z Piątku 26go bm. na Sobotę 27go bm. spłonęła napełniona zbożem tegorocznym stodoła gospodarza Budy w Gninie pod Grodziskiem. Poszkodowany nie będąc zabezpieczonym ponosi stratę 1500 tal.
...
Dary ofiarowane Muzeum Narodowemu w Rapperswyl w miesiącu Lipcu.
- Pani Jarosława Daszkiewicz przesłała pamiętniki J. F. Kierzkowskiego,
- p. Małachowski poezyje. Br. Prawdomówskiego,
- P. F. Lewicki swoje własne dzieło,
- Dr. profesor Korczyński Z Kliniki lekarskiej, Kraków 1881 r.,
- pan Rothman z Trzemeszna kilka starych druków, między niemi odezwę Fryderyka Wilhelma z r. 1815 do mieszkań-
ców W. X. Poznańskiego, jako też i Obwieszczenie do wsiów departamentu poznańskiego z r. 1813go
przez prefekta Moszczeńskiego,
- Dr. Artur Wołyński dokumenta w sprawie Muzeum Kopernika
- X. A. Dr. Krechowiecki numizmaty,
- Dr. G. Roszkowski O Oxfordzkim prawie wojny lądowej, Kraków 1881,
- p. G. Kohn swoje własne utwory,
- pan Tuchschmied monety rzymskie, wykopane na polach Kempratenu,
- pan G. C. swojej własnej roboty kapliczkę ścienną pięknie rzeźbioną w gotyckim stylu na pomieszczenie posążku Matki Bozkićj ze Skąpego, który muzeum przechowuje jako pamiątkę po Adamie Mickiewiczu - posążek ten bowiem zdobił stół, na którym poeta swoje arcydzieła pisywał.
- H. Bukowski Historyczny atlas wyszły w Stockholmie, obejmuje on portrety rozmaitych ludzi.
- X. Dr. Bławaczyński, proboszcz polski w New Yorku, obecnie goszczący w Rapperswylu, ofiarował
bibliotekę złożoną ze stu kilkudziesięciu dzieł przeważnie treści historycznej i politycznej w językach polskim, czeskim, irancuzkim i niemieckim. Są tu dzieła Szafarzyka, Lelewela. Krzyżanowskiego, Saiut Sinona, M. Fourniera, F. Bouveta, Malte-Bruna,Fouventa i wielu innych. W tym małym zbiorze nie brak także wydań kosztownych jak np. Dictionnaire universel de Geographie moderne Perrota i Aragona, wydanie czwarte wraz z mapami - Paryż 1843. Ditionnaire encyclopedique wydawany jod dyrekcyją K. Saint- Laurent edycyja druga Paryż 1843.

Księgozbiór muzealny szybko wzrasta, dziś liczy już przeszło czterdzieści kilka tysięcy tomów nie. rachując kilka tysięcy duplikatów. Zbiór portretów polskich, o którym wspomnieliśmy w ostatniem sprawozdaniu o darach muzealnych liczy 3,300 portretów od roku 1830 do dzisiejszej chwili, przeważnie tych, którzy wzięli udział w walce o niepodległość. Zbiór ten wzbogaca bardzo liczną kollekcyją portretów polskich Muzeum Narodowego. Pomiędzy zwiedzającymi w znicznej jak zwykle liczbie znajdowali się ludzie nauki, a przyjaciele sprawy polskiej, którzy weszli w stałe stosunki z Muzeum. Muzeum, bowiem dostarcza zajmującym się nauka pisarzom materyjalów historycznych, etnograficznych it.p. tyczących się Polski i Słowańszczyzny. Liczba w ten sposób korzystających ze zbiorów Rapperswylskich cudzoziemców i krajowców coraz się wzmaga. Malarze i rysownicy zwrócili też uwagę swoje na zbiór tutejszy rycin i obrazów. Pomiędzy robiącymi studyja w tutejszej galeryji obrazów miło nam wspomnieć o pełnej talentu Polce pannie Jadwidze C, która umyśluie tu przybyła, aby skopjować portret Jana III. jeden z najlepszych wizerunków tego króla. Panna Jadwiga C, uczennica włoskiego malarza Altamury , dała się poznać we Włoszech nie tylko z kopii, ale i z oryginalnie wykonanych obrazów jako pełna talentu artystka. Wkrótce zapewne i kraj będzie miał sposobność poznać talent młodej Polki rokującej świetną przyszłość.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 mar 2018, 18:22 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881


Numer 201


Wiadomości potoczne.

Piątek, 2go Września.

- Hr. August Cieszkowski reprezentować będzie Tow. Przyj. Nauk na kongresie elektrycznym w Paryżu.
...
- Pan Wiktor Stawiński przestał być redaktorem .Orędownika."
...
- Wiceprezes regencyji poznańskiej, p. Wegner mianowany został przezesem regencyjnym w Szczeciuie. Urząd swój obejmie on 1go Października rb,
...
- Leśniczy K. skoczył w napadzie delirium z okna pierwszego piętra w domu tylnym na Chwaliszewie Upadł jednakże tak szczęśliwie, że nie poniósł nąjmnieszego szwanku.
...
+ W Poniedziałek, d. 29go Sierpnia o godz. 6 1/2 po południu umarł opatrzony Św. Sakramentami X. Nikodem Liss. Eksportacya zwłok odbyła się w Środę o 5tej godzinio po południu, a pogrzeb we Czwartek.
...
- + Co do znalezionego pod Trankwicami trupa, to pokazało się, że to ciało zabitej Anny Balzer, która w drugie święto Zielonjch Świątek miała ze służby uciec.
...
- W mieście Nakle nadano wszystkim ulicom osobne nazwy. Dano także nowe numera domom.
Czytelnicy nasi z Wyrzyska niech nam doniosą, czy te nazwy są w obudwu językach, czy tylko w jednym i w jakim.
...
- Pan Moraczewski z Wielkopolski, budowniczy miasta Krakowa, mianowany został radzcą budowniczym dla koleji w Galicyji.
...
Przybyli do Poznania
dnia 1go Września.

Hotel de Rome.
Winterfeld z Przepędowa.
Dr. Hünke z,fam. z Kołobrzegu.
Schrader i
Heinrich z Forst.
Starzecki i
Kundler z Rybowa.
Meyer,
Liebermann,
Kühne,
Koernig i
Reimann z Berlina.
Dr. Cohn z Zakrzewa.
Martin z Norymbergi.
Bresler z Wrocławia.
Bazarski i
Trobach z Wrocławia.
Rieser z Kolonii.
Mroziński z Łabiszyna.
...
Numer 202


Przybyli do Poznania

dnia 2go Września.

Grand Hotel de France.
Pani Taczanowska z Lutuchowa.
Hr. Zółtowski ze żoną,
Górecki i
Lniski z Królestwa.
Wendt z Pawłowa.
Skarżyński z Chełkowa.
Ks. dziekan Hebanowski z Lwówka

Hotel de Rome.
Kemp z Proskel.
Reimann z Kamienicy.
Knaack z Goli.
Müller,
Krotowski,
lsack,
Eitig,
Pulverrnacher i
Witkowski z Berlina.
Stert z Wrocławia.
Müller z Lipska.
Grabski z Gniezna.
Nolte z Hamburga.
Gescbeck z Penkendorfu.
Heffier z Altjauer.
...
Wiadomości potoczne.
Sobota, 3go Września.


- Willę "Hoffmann" w Jerzycach kupił p. Raczyński za 108,000 m.
...
- Pan Jan Hegner z Ostrowa mianowany został członkiem Papiezkiąj Akademiji Umiejętności w Rzymie za napisanie w języku włoskim rozprawy socyjalno-filozoficznej. Winszujemy!
...
- Prośby o przedwczesne uwolnienie od służby wojskowej i marynarskiej wolno dopiero wręczać po wzięciu do wojska, a nie przedtem. Jeżeli jaki krewny podającego prośbę zachorował, lub nie zdolny jest do pracy, to fizyk powiatowy musi to poświadczyć, i wyraźnie nadmienić, że wypadek tea nastąpił dopiero po wzięciu do wojska osoby mającej być zaciągniętej. Instancyje są następujące: władze miejscowe, cywilny przewodniczący powiatowej komisyji wojskowej, obwodowa komenda obrony krajowej, dalej regencyja obwodowa, i wreszcie naczelny prezes.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 mar 2018, 20:03 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881


Numer 203


Przybyli do Poznania

dnia 4go Września.

Bazar.
Pani hr. Kwilecka z Gosławic.
Hr. Mycielska z Ponieca.
Dworska z Królestwa.
Jackowski z Pomarzanowic.
Turno z Objezierza.
Hr. Taczanowski z Taczanowa.
Tomkiewicz ze Suliua.

Grand Hotel de France.
Pani Carmelita z Prus Zach.
Kurnatowski z fam. z Pożarowa.
Schwarz z Dessau.
Hahn z Lübeck.
Kowalski z Wysoczki.
Hr. Ciecierski z Królestwa.
Müller z Hamburga.
Hr, Czarnecki z Jezior.

Hotel de Rome.
Bitter i
Fellmann z Gostkowa.
Speyer z Cieśle.
Bieneck z Kłody.
Lebmann,
Stiernberg,
Böse i
Deetjen z Berlina.
Schulze,
Rhodus i
Frölich z Drezna.
Loose z Ostrowa.
Lehnerz z Akwizgranu.
Popitz z Lipska.
Braun i
Grün z Rawicza.
Erckmann z Brüssel.
Reifenberg z Iserlohn.
...
Wiadomości potoczne.
Poniedziałek, 5go Września.

- Obraz naszego Siemiradzkiego przedstawiający "Chwytanie motyla", znajduje się obecnie we Wrocławiu i wielu przyciąga do siebie miłośników sztuki.
...
- Donosiliśmy już w swojim czasie o znalezieniu w Kodni starego wina węgierskiego. Obecnie w tej sprawie donosimy następujące szczegóły. W Kodni mieszka pewien wieśniak, którego przodek służył niegdyś na dworze kodeńskim. Wieśniak ten posiadał laskę przechodzącą w spuściznie z ojca na syna. Wypadkiem laska ta złamała się i wewnątrz jej spostrzeżono wydrążenie, a w nim zwitek papieru. Na papierze tym narysowany był plan podziemnych lochów pod Kodnią z łacińskim opisem. Papier ten nabył hr. Ledóchowski i według niego począł robić poszukiwania, uwieńczone jak już wiemy, znalezieniem wina. Wino to zostało rozchwytane natychmiast przez amatorów - za butelkę płacono po kilkanaście rubli. Oprócz wina znaleziono nieco starożytnych zabytków, jak kościelne sprzęty, ozdoby, suknie itp.
...
Subhasty.
Dnia 7go Września.

- Poznań: Grunt Nr. 18 w Lusowie pow. poznański, własność Wojciecha Polaka 16 h. 59 a. 80 pręt. kwadr.

- Bydgoszcz Młyn w Prądach nr. 1 wraz z gruntem, 8 h. 7 a. 20 pręt. kwadr., własność Leopolda Rosenaua.

- Grunt w Bydgoszczy nr. 44 przy ulicy (Rękawki?) Rinkauer str., 26 a. 50 pręt. kwadr., własność Hajmana Cohna niedoletniego.

- Łabiszyn: Grunta w Mamlicach nr. 8. i nr. 1 we Friedrichsthal (?) własność małżonków Krienke; pierwszyma 30ści hektarów, 71 arów, 50 prętów, kwadr., drugi zaś 2 hektary, 4 ary, 6 prętów kwadratowych.

- Oborniki: Grunt w Eichquast (?) nr. 33 3 h. 38 a. 80 pręt. kwadr, własność rzeźnika Juliusza, Wachowskiego.

- Wągrowiec: Gruut w Dochanowie, własność małżonków Żolądkiewiczów, ?0 h. 50 a. 30 pręt. kwadr.
"Tageblatt"
...
- Dnia 3go bm. o godzinie 1szej po południu nawiedził Fan Bóg Sulmierzyce po tylu niszczęściach znów ogniem. Spaliło się do 58 stodół z wszystkim zbożem, a to nieszczęście iż żaden obywatel nie był na zboże zabezpieczony, a więc bez chleba, bez zasiewu i bez paszy dla inwentarza na cały rok. Zkąd ogień powstał jeszcze nie wypośrodkowano, podobno miał przez nieszczęśliwe cygaro powstać. A przy tym ogniu taki wicher zadął, iż myślano, że pewno koniec świata, tak ogień rzucał snopki na całe miasto.
...
Nekrolog.

W Sobotę, dnia 3go b.m. o godzinie 6 1/4 zasnął w Bogu nasz najdroższy synek
J
w drugiej wiośnie życia. Pogrzeb odbędzie się dnia 6go po obiedzie o godzinie 5tej z domu żałoby Rybaki 24.
Sendzicki z żoną.
Jan Sendzicki, U.S.C. Poznań, akt zgonu Nr.1508:

http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/4/ ... 90VCeFl6ug
...
Numer 205


Bezpłatną przesyłkę książek z tysiąca ofiarowanych otrzymali po 10 na rozdanie:

45. Kaź. Cegielski z Kotlina.
46. Ks. proboszcz Ussorowski ze Skoków.
47 i 48 P. J. Połczyński z Wysoki.
49. Pułkownik Malczewski z Trzemeszna.
50. Dom. Bożejewice p. Markowice.
51. Teodor Bąkowski ze Śliwic.
52. Antonina Maślińska z Nekli.
53. N. N. ze Sarbi.
54. Józef Grzegorczyk ze Ślązka.
55. Flor. Radomski z Mogilna.
56. N. N. z Bługowa.
...
Korespondencje Gońca Wielkop.


Z miasta.

Ponieważ żadne z pism poznańskich dotychczas nie zwróciło uwagi na odnowienie jednego z najpiękniejszych kościołów poznańskich, dla tego pozwalam sobie parę słów w tej materyji do "Gońca" przesłać.
Niedawno temu ukończone zostały w kościele podominikańskim prace około odnowienia tegoż Domu Bożego. Tak z zewnątrz jak i wewnątrz cały kościół przybrał odświętną szatę. Niemile dawniej uderzał wstępującego do świątyni widok zakurzonych i nagich ścian, zczerniałćj pozłoty i starych malowideł. Dziś zupełnie się tam zmieniło; poznaje się natychmiast, że o każdy zakątek się starano, aby pięknie i przyjemnie oczom się przedstawił, jak na przybytek Pana nad Pany przystoji. Zawdzięczyć to należy jedynie staraniom niezmordowanego księdza kanonika Kantorskiego, który żadnycli nie szczędził zabiegów i trudów, by pieniądze na ten cel potrzebne zebrać; jego samego widzieliśmy często z tacką u bramy kościoła. To też na tym miejscu należy mu się wyrazić najwyższą wdzięczność i uznanie od wszystkich wiernych Kościół podominikański zwiedzających, zwłaszcza zaś od Bractwa Różańcowego. Prace około odnowienia kaplicy M. B. Różańcowej podjął przed kilku laty tutejszy rzeźbiarz i pozłotnik, p. Trzciński, a wykonał je nadzwyczaj starannie i z gustem. Malaturom w odnowionym kościele, wykonanym przez jednego z tutejszych malarzy, zarzucićby można nie bardzo stosowny dobór kolorów. Prace pozlotnicze tak w kościele samym jak i przy ołtarzu P. Jezusa na korytarzu za kaplicą M. Bozkiej wykonał również p. Trzciński, a oddał je starannie i pięknie, jak to już przy innych jego pracach mieliśmy niejednokrotnie sposobność przekonania się. Sądziłem za stosowną, zwrócić uwagę publiczności na odnowienie Kościoła podominikańskiego tym więcej, że o odnowieniu innych kościołów poznańskich w ostatnim czasie nie wiele pochlebnego powiedzieć można. Zdaje mi się bardzo, że osoby interesowane może nic wiedząc, trzymają się zasady "billig und schlecht" i oddają prace ludziom nie dającym gwarancyji, iż się z zadania z dobrym skutkiem wywiążą.
...
Przybyli do Poznania
dnia 5go Września.

Bazar.
Pani hr. Żółtowska z Jarogniewic.
Hr. Zółtowska z Głuchowa.
Żychliński z Usarzewa.
Zboralski z Pleszewa.
Hr. Zółtowski z fam. z Nekli.
Dobrogojski z fam. z Prusinowa.
Muczkowski z fam. z Krakowa.
Wiesiołowski z Niechanowa.
Magnuski z Królestwa.
Arnese z żoną z Uścikowa.
Zabłocki z Zawór.
Brodowski z Psar.

Grand Hotel de France.
Pani Sztromberga z Petersburga.
Orpiszewski z Królestwa.
Zesing z Mur. Gośliny.
Kunkel z fam. z Markowa.
Busse z Latkowa.
Hr. Czarnecki z Gogolewa.
Sperling z Warszawy.
Schrader z Lipska.
Ks. Kościelski ze Śmigla.

Hotel de Rome.
Luhter z Łopuchowa.
Nowag z Wrocławia.
Bahme z Plauen.
Krakauer z Berlina.
...
Wiadomości potoczne.
Wtorek, 6go Września.


- Uczeń znajdzie miejsce u złotnika M. Kudlińskiego, św. Marcin 66.
...
- Subjekt lub uczeń znajdą miejsce w handlu żelaza u p. Radziejewskiego w Środzie.
...
- Nowy sposób samobójstwa. W miejscowości Hohenmolsen pod Merseburgiem w Prusiech pewien sługa policyjny usiłował odebrać sobie życie w ten sposób, że przy pomocy patyka wbił sobie w głowę gwóźdź trzycalowy. Nieszczęśliwy, mimo natychmiastowej pomocy lekarskiej i wyjęcia gwoździa z czaszki, nie daje nadzieji pozostania przy życiu.
...
- Pan Bronikowski, redaktor odpowiedzialny "Dziennika Pozn,", powrócił 3go bm. z więzienia, w którym 7 tygodni przesiedział za przewinienia prasowe.
...
+ Dnia 4go bm. umarła w Poznaniu śp. Ksawera Tempłowicz ;. pogrzeb jutro we Środę z ul. Strzeleckiej 11.
Ksawera Tempłowicz, U.S.C. Poznań, akt zdonu Nr.1505:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/4/ ... D1og1dM4rQ
...
- Komisarz obwodowy Gloger z Kuślina zamieszka od 1go Października w Głuponiach.
...
- + Nie morderca Sommerfeld, tylko Dondajewski, który zabił małą Sommerfeld, chciał się w więzieniu powiesić. - więcej w numerze 199.
...
- Znany w Czarnkowie handel pod firmą J. Wruk i Sp. przeszedł niedawno na własność pana Kaźmierza Gońskiego z Trzemeszna.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 mar 2018, 22:39 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 206


Korespondencje Gońca Wielkop.


Z Kościańskiego.

odbieramy nie zrozumiałą nam Legendę, którą nam jednak umieścić polecono jak najusilniej.
Oto jej brzmienie. -
"Któżby nie znał owych rycerzy błędnych, co to ganiali za awanturami, aby się odznaczyć rycorskiemi czyny? któż nie zna tego ostatniego potomka rycerzy, Don Kiszota de La Marka, jego konia Rozynanty, jego sługi Sanko Pansy, co na ośle za nim podskakiwał? - któż nie zna owych przygód, na jakie się wystawiał on rycerz, czy to w obronie Dulcynei, czy walcząc przeciw wiatrakom?
Nasze czasy są tak zmaterylizowane, że rycerze jeżdżą już nie na szkapach lub osłach, tylko na bryczkach i wojują z uczciwymi ludźmi,
U nas pojawił się rycerz, który jeździ pod nazwiskiem Grzegorz. Kawaler ten objeżdża okolicę i nawraca heretyków katolickiego wyznania na swoje nowomodną wiarę rycerską. Podczas wędrówki swojej zajebał zeszłej Niedzieli do kogoś, co jego nauk słuchać nie chciał; w zapale swym posunął się nasz Grzegorz do tego stopnia, iż zaczął lżyć gospodarza domu. - Gospodarz, nie wiedząc jak zakończyć tak nie miłą dysputę, położył Kawalerowi phster miodu na gębę. - Kawaler porwał się na tego który go ugościł - pewnie za nadto dobrze. Co dalej było - na to spuszczamy zasłonę - pochwycono Grzegorza i wyniesiono lekko na podwórze, gdzie go wychłodzono i wysłano za wieś piechotą."
Nierozumiemy ani słowa - korespondent przecież żąda zamieszczenia, powiadając, ze się to niebawem wyjaśni i że ma wielkie znaczenie dla powiatu Kościańskiego i dla miasta Kościana. - Czynimy zadość życzeniom, obowięzując się do sprostowania, gdyby było potrzebne.
...
Przybyli do Poznania
dnia 8go Września.

Grand Hotel de France.
Pani hr. Syberg z Litwy.
Hr. Tyszkiewicz z Ociąża.
Hr. Miączyńska i
Modlińska z córkami z Królestwa.
Lewin z Wągrowca.
Waligórski ze Skórzewa.
Dąmbski z fam. z Ludziska.
Laemmer z Gdańska.
Grabowski ze Schreibersdorfu.
Lepelt ze żoną z Czempinia.
Kublicki
Piotuch z Topolna.
Schaper ze Szczecina.

Hotel de Rome.
Pani Luther z Marienrode.
Adlig z Wolina.
Panna Frey z Hanau.
Salomon,
Röttgers,
Gleittner i
Röthke z Berlina.
Düssel z Bony.
Heumann z Kolonii.
Weiss z Bielefeldu.
Rhodus z Drezna.
Heine z Amsterdamu.
Bochm z Harcu.
...
Wiadomości potoczne.
Piątek, 9go Września

- Piszą gazety, nawet niemieckie, że ksiądz dr. Stablewski, opuściwszy 99 owieczek swojich we Wrześni, pojechał aż do Bonn na szukanie setnej, która się była zbłąkała. Umiemy ocenić pobudki Szanownego księdza Proboszcza i Posła; żałujemy przecież, że zamiast do Bonn, nie pojechał do Frankensteinie Byłby tam mógł "nawrócić" nie tylko pana dra Hagera, ale samego redaktora ks. Franza, którzy nam dziś bardzo szkodzą.
...
- + W Górznie pod Ostrowem zamordowało trzech obcych strażników syna gospodarskiego Kupcika ze Sobótki, chcąc sobie przywłaszczyć pieniądze, jakie tenże posiadał. Wszystkich trzech aresztowano.
Wojciech Kupczyk, U.S.C. Sobótka, akt zgonu Nr.102:
http://szukajwarchiwach.pl/11/751/0/4/2 ... RH6o4aILRg
...
- Wiceprezesem poznańskiej regencyji mianowany został p. Sommerfeld, dyrektor krajowy księztwa Waldeck.
...
- Z Reichenhall przysyła nam dr. medycyny, p. Wicherkiewicz wiadomość, że dnia 12go wróci do Poznania.
...
Nekrolog.

Antoni Bartecki
z Padniewka
zakończył po krótkich cierpieniach życie doczesne mając lat 24. Pogrzeb odbył się 4go Września r.b. przy asystencyi czeladzi. O czem donosi krewnym i przyjaciołom
Pracująca Czeladź w Śremie
St. Krajewicz majster starszy.
...
Numer 207


Przybyli do Poznania

dnia 9go Września.


Hotel de Rome.
Panna Weinert,
Wagner i
Berger z Lipska.
Witto ze żoną ze Słomowa.
Fischer z Tulec.
Treskow z Wierzonki.
Kelling z Rabenau.
Mecklenburg i
Tobias ze żoną z Berlina.
Bachus z Akwisgranu.
...
Wiadomości potoczne.
Sobota, 10go Września

- Hr. Władysław Zamoyski, spadkobierca po ś.p. Janie Działyńskim, obejmując przed dwoma tygodniami swój spadek, szlachetnym czynem zapisał się w sercach ludu. Znaczna liczba ubogich familiji polskich, które były wyniosły się do Ameryki, lecz wkrótce stamtąd powróciły do Europy, leżała na bruku w Amsterdamie, pozbawiona wszelkich środków do życia.
Hr. Zamojski pojechał do Amsterdamu, przekonał się o nędzy i własnym kosztem sprowadził familije te na ojczyste ziemię.
...
- Dobra Roszkówko i Sobiałkowo należące do majoratu rydzyńskiego, wydzierżawione zostały na 18 lat za cenę 35,160 marek. Dotychczasowy dzierżawca p. Bienek płacił tylko 18000 m. dzierżawy.
...
- + Przy pożarze z dnia 4go bm. w Obłaczkowie spaliła się 35letnia głuchoniema siostra gospodarza Klatta. Ciało nieszczęśliwej znaleziono nazajutrz zwęglone pod gruzami.
Julianna Klatt, U.S.C. Obłaczkowo, akt zgonu Nr.71:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1915/0/4/ ... WrjydoyurA
...
- Redaktor "Gazety Toruńskiej", pan Ignacy Danielewski, obchodził dnia 8go bm. we więzieniu toruńskiem 25cioletnią rocznicę swego małżeństwa.
Na ten sam dzień przypadł 25letni jubileusz rozpoczęcia jego zawodu literackiego.
...
Subhasty.
Dnia 12go Września.

- Szamotuł: Grunt w Szamotułach należący do zamężnej Toni Salomon.

- Śrem: Grunt nr. 21 w Chwałkowie własność małżonków Galińskich, 6 h. 94 a.

Ostrzeszów:

- Grunt w Mikstacie, własność małżonków Bilickich, 1 h., 99 a., 60 pr. kwadr.

- Grunt we wsi Zalesiu, własność małżonków Weckerów. 1 h., 98 a., 30 pr. kw.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 mar 2018, 11:53 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 208


Korespondencje Gońca Wielkop.

Ze Średzkiego.

W końcu zeszłego miesiąca na grobie zgasłej przedwcześnie w r. 1880tym ś.p. Maryi z Białkowskich Zarembinej, żony Dra Wacława Zaremby z Pierzchna, stanął pomnik w Nietrzanowie, wykonany z piaskowca krajowego przez zaszczytnie znanego artystę- rzezbiarza pana Bolesława Syrewicza z Warszawy. Mieliśmy sposobność oglądania pomnika tego, i z całą otwartością przyzmć musimy, iź artysta godnie wywiązał się z położonego zaufania przez rodzinę Zmarłej. Na podstawie szerokich rozmiarów z jednej sztuki kamiennej wznosi się sarkofag do połowy zasłonięty całunem, na sarkofagu zaś stoji posąg geniuszu smutku, wielkości prawie naturalnej, z palmą w lewej a z wieńcem nieśmiertelników w prawej ręce. Na głowę i twarz posągu rzucona jest zasłona opadająca w pięknej draperyi aż prawie do 2/3 wysokości figury. Przez zasłonę uwydatnione są rysy twarzy jak najdokładniej, wyrażające głęboki smutek i powagę. Głowa ku dołowi pochylona, zwraca wzrok na grób, ręka z wieńcem nieśmiertelników również opuszczona, przemawiają, iż wieniec ten Zmarłej się należy. Posąg oparty jest o ścianę obelisku dość obszernego. Na podstawie głównej jaśnieje tablica z białego marmuru z nazwiskiem, datą urodzenia i śmierci (ur. 15 1844., um. 6 Kwiet. 1880.) i słowami "Pokój zacnej jej duszy." W całości panuje jak najzupełniejsza harmonija. Podziwiać zaś należy delikatność dłuta; gdyż nie tylko rysy, jak powiedzieliśmy, są uwydatnione i pełne szlachetności i klasycznego zakroju, lecz obok tego najdrobniejsze szczegóły, jak fałdy, rąbek koronkowej zasłony, zwoje całunu itp. są jak najszczegółowiej i najdelikatniej wypracowane.
Skromny cmentarz przykościelny przyozdobiony został pięknem dziełem sztuki - a przybywąjącym w okolicy Środy polecić śmiało możemy, by przy sposobności zboczyli do Nietrzanowa celem obejrzenia pracy zdolnego rzeźbiarza.
Maria Zaremba z d. Białkowska, U.S.C. Szlachcin, akt zgonu Nr.25:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1960/0/4/ ... sxej3Bu_sw
...
+ W Kurzej Górze pod Kościanem spadła z drabki włódarka Żurek, poczem też wkrótce żyć przestała.
Franciszka Żurek, U.S.C. Kościan, akt zgonu Nr.76:
http://szukajwarchiwach.pl/34/424/0/3.1 ... nTLikZdkdg
...
Wiadomości potoczne.
Poniedziałek, 11go Września


+ Dnia 8go bm. umarł Władysław Sypniewski w Poznaniu.
Władysław Sypniewski, U.S.C. Poznań, akt zgonu Nr.1549:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/4/ ... e-k3SKKvkQ
...
+ Dnia 9go bm. Michał hr. Ryszczewski w Małem Krzycku pod Lesznem.
...
- Dwóch uczni znajdzie miejsce w browarze A. Huggera w Poznaniu, przy ul. Wronieckiej.
...
- W oknie księgarni p. Żupańskiego oglądać można wielki olejodruk obrazu Kossaka, przedstawiający wjazd cesarza Franciszka Józefa do Krakowa. W pierwszym powozie siedzi dr. Zyblikiewicz, prezydent miasta Krakowa, w narodowym stroju, w drugim cesarz austryjacki z Arcyksięciem Albrechtem. - Wielu widzów oblega okno wystawowe i z zadowoleniem spogląda na ten miły dla Polaka obraz.
...
- Uczeń może się zgłosić do handlu kolonialnego B. Pawłowskiego w Kościanie.
...
Numer 209


- Tablice pamiątkowe kujemy, a potym jich nie umieszczamy, gdzie trzeba.
Byli uczniowie Gimn. św. Maryji Magd, kazali zrobić wielką tablicę pamiątkową, aby ją zamieścić na ścianie starego Gmachu przy ul. Jezuickiej, na co Dozór kościoła już przed 4ma laty był pozwolił.
Tablica skończona, p. Przybyło już ją od roku gotów wmurować - i rzecz się zahacza podobno o jakie 50 grzywien, których brak na wprawienie.
Dalej.
- Byli towarzysze broni kazali temuż artyście zrobić tablice dla śp. Jana Dzialyńskiego - gotowa znów leży - a teraz nie pozwalają jej wmurować w Kórniku ci, od których, jako od familiji, wmurowanie zawisło!
Dziwne stosunki !...
...
- Prośba.
Pan Karol Wilske, rektor z Bydgoszczy, prosi nas o zamieszczenie następującego smutnego doniesienia.
Dnia 24go Sierpnia syn jego, także Karol, opuścił dom rodzicielski potajemnie. Przez półtora tygodnia bawił on u porucznika Fischer we Wenecyji pod Żninem, pod nazwiskiem Karl Flomming. W Środę, dnia 7go bm. i z Wenecyji uszedł, a stroskany ojciec dotychczas odnaleźć go nie mógł. Ktoby miał o synu jego jakąkolwiek wiadomość, niech go łaskawie zawiadomić zechce, a chłopca o ile możności przytrzymać.
Karol W., uczeń IVtej klasy, ma lat 12ście, cerę opaloną, włosy ciemno blond, 1,45 m. wysokości, słabej konstytucji ciała. Ubiór miał na sobie szary, czapkę czarną. Mówi tylko po niemiecku, po polsku ani słowa. Objawił zamiar udania się na Ślązk do krewnych, tymczasem żadnych krewnych na Ślązku nie ma.
...
Wiadomości potoczne.
Wtorek, 13go Września.

+ Nauczyciel Krystyan Krygier, który co dopiero 15go Sierpnia obchodził swój 50letni jubileusz, umarł wczoraj w Poniedziałek, po krótkiej słabości, mając lat 74.
...
- Wczoraj rano wyjechali z Poznania ku Lesznu ksiądz Edmund Radziwiłł i ks. dr. Kantecki, redaktor "Kur. Poza-" Pierwszy udał się na pogrzeb hr. Ryszczewskiego, drugi podobno dc Legnicy na Ślązku.
...
- Przy kopaniu fundamentów pod gmachem pocztowym poznańskim znaleziono złożonych kilkaset pieniążków miedzianych polskich z czasów naszego króla Jana Kaźmierza, który panował od roku 1648 do 1672go. Czyżby miano posłać je także do Berlina?
...
- Od egzaminu abituryeuckiego ustnego zwolnieni zostali z powodu dojrzałych prac piśmiennych trzej Polacy i to pp.
Bolesław Krysiewicz,
Jan Panieński
i
Stanisław Trzebiński.
Egzamin ustny składało jeszcze wczoraj 4 Polaków, 4 Niemców i 3 żydów.
...
+ W Berlinie umarł dnia 5go bm. litograf, Michał Owsiński.
...
- Ślub Dnia 19o Września odbył się w Paryżu ślub księcia Dominika Radziwiłła z panną de Avis-Agramonte, hiszpanką z wyspy Kuba.
...
Przybyli do Poznania

dnia 11go Września.

Bazar.
Pani Stablewska ze Szlachciua.
Pani Zakrzewska z Żabna.
Zawadzki z żoną z Królestwa.
Niegolewski z Niegolewa.
Dr. Szułdrzynski ze Siernik.
Uszyński z żoną z Warszawy.
Węsierski z żoną ze Starkówca.
Żychlióski z fam. z Usarzewa.
Rembwski z żoną z Belgii.
Stablewski z Zalesia.
Krajewski z żoną ze Skóraczewa.

Grand Hotel de France.
Pani Gajewska z Piątkowa.
Pani hr. Tyszkiewicz z Ociąża
Pani hr. Syberg z Litwy.
Sarbourg z Bordeaux.
Glier i
Hubenej z Drezna.
Pani Mlicka z córką z Osówca.
Topiński z Rusocina.
Pani Gołcz z córkami z Królestwa.
Pani Dąmbska z Królestwa.
Zakrzewski z Koźmina.
Pani Grodnicka z Królestwa.
Czapla z Inowrocławia.

Hotel de Rome.
Reimann z Wir.
Hoffmann ze synami ze Schabenau.
Windel z żoną ze Sroczyna.
Kundler z Jeziorek.
Ernst z Pakawy.
Kunath z Niewierza.
Pani Fischer z Głogowa.
Dähn z Gdańska.
Molinek z żoną ze Sławy.
Holzhauser z żoną z Ostrowa.
Rath z Jeżewa.
Reimann z Przyjezierza.
Boller z Cassee.
Parnow z Plauen.
Goullon z Bremy.
Busse z Hamburga.
Cohn z Lignicy.
Lichtenstein ze synem z Wrocławia.
Sack z Berlina.
Buckatsch z Wrocławia.
Müldaur z Berlina.
Giese z Trzemeszna.
Bienek z Roszkowa.

Dnia 12go Września.

Hotel de Rome.
Fani Bojanowska z Leszna.
Lewandowski z Łubowa.
Wolff ze Szczecina.
Pani Treakow z Wierzonki.
Sachs z żoną z Berlina.
Thiele z Lipska,
Goldschmidt z Hamburga.
Zweigert ze Sztutgartu.
Gildziński z Torunia.
Thiem z Rostocku.
Notti z Darmstadtu.
Bruuner z Plauen.
Düsslor z Berlina.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 mar 2018, 15:39 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 210


Przybyli do Poznania

dnia 13go Września.

Bazar,
Pani Morawska z Królestwa Polskiego.
Pani Dziembowska z Roszkowa.
Hr. Bniński z Samostrzela.
Szczawiński z Bordeaux.
Pętkowski z żoną z Nożyczyna.
Potworowski z żona, z Goli.
Modlibowski z Golinki.
Wolniewicz z żoną ze Żrenicy.

Grand Hotel de France.
Dzierzbicki z Łatkowa.
Pani Zawisza ze Soboty.
Pani Waśniewska ze Starej Woli.
Modliński z Walentynowa.
Taczanowski z synem z Szyplowa.
Moszczeński z Srebrnogóry.
Radoński ze Starężyna.
Scherbening z Magdeburga.
Heymann z Petersburga.

Hotel de Rome.
v. Winterfeld z żoną z Przependowa.
Paul z Berlina.
Neumann z Wilhelmshöhe.
v. Rikoff z Kunzenzdort.
Familia Förster z Zoppot.
Müldner z Würzen.
Büsche ze Schwelm.
Wiegand z Hamburga. ,
Römberg z Fürth.
Röhlen z Akwisgranu.
Ney ze Środy.
Piudikowski z Lipska.
Linde z Magdeburga.
Duncker z Hanau.
Massion z Akwisgranu.
Werner ze Schwelm.
Wolff z Kolonii.
...
Wiadomości potoczne.
Środa, 13go Września.

- Księdzu Antkowiakowi pozwolono znowu wrócić do Księztwa.
...
- Do Ameryki wyjechało znowu przeszło 30 ludzi.
...
- W Piątek dnia 9go bm. toczył się proces przeciwko przekupniowi starzyzny, Jakubowi Heymanowi, o lichwę. Otóż u tego Heymanna zastawił ktoś płaszcz za 3 talary. Wziął on podobno za te 3 talary na 2 miesiące także 3 talary procentu, tj. około 600 pr. Oskarżony twićrdził, że po prostu kupił płaszcz, i że go później sprzedał właścicielowi. Orzeczenia świadków skrzyżowały się. Skutkiem tego kolegium sądowe uwolniło podsądnego.
...
- W Poniedziałek, dnia 12go bm. przewożono z Poznania do korekcyji w Kościanie 20 więźniów.
...
Numer 211


Przybyli do Poznania

dnia 14go Września

Grand Hotel de France.
Hr. Czarnecki z Ruska.
Hr. Czarnecki z Pakosławia.
Fani Skrzydlewska z fam. z Mechlina.
Fanie Scbeffierowa i
Kamińska z Wieduia.
X. Jasiński z Rogoźna.
Moelliuger ze Saarbrücku.

Hotel de Rome.
Klug z żoną z Przybrody.
Baron Richthoffen ze Słupska.
Göritz z Kamienicy.
Tobell z Piły.
Bandów z Dessau.
Goldstein z Wrocławia.
Zweig z Berlina.
Friedmann z Wrocławia.
Förtsch ze Zgorzelic.
Zimmermann z Müd.
Tokąju. le Kock z Oelsnitz.
Loewe z Mannheimu.
...
Wiadomości potoczne.
Czwartek, 15go Września


- We wsi Maniewio pod Obornikami poświęcił w niedzielę 11go bm. ksiądz proboszcz L. Ziętkiewicz z Objezierza nowo wybudowany kościół i pierwszą w nim odprawił mszą św.
...
- Skutkiem ciągłych deszczy osunęła się ziemia z jednej strony mostu będącego nieopodal klasztoru na Wildzie. Musiano, aby zapobiedz nieszczęściu, dać z tej strony ogrodzenie i most poddać naprawie. Komunikacyja przez to nic nie ucierpiała.
...
Szarada.

Kto pierwszy, drugi powie każda matka,
Powiedzą dzieci - powie i czeladka.
Wspak trzecia z pierwszą tu bawi, to nuży,
Bo do zabawy i nauki służy.
Wszystek tak dzisiaj jak niegdyś przed laty
Stroji nam często i dwory i chaty.
...
Obory.

I.
Niewyraźnie ta szarada
Swe znaczenie wypowiada,
Myślę jednak, że nie zbłądzę,
Gdy ją w ten sposób osądzę.
Pierwsze - o litera będzie,
Drugie trzecie są to bory,
Lecz ich mało mamy wszędzie.
Wszystko zaś znaczy obory,
Gospodarzom dobrze znane,
Z nich dochody pożądane.
A. B.

II.
Pierwszo litera - podobna do zera
Drugie i trzecie - oznaczają przecie
Prawie to samo co bory.
Wszystkiego, w innem znaczeniu,
Zbliżają się teraz czasy
Gdy tych co w naszem imieniu
Przemawiać mają z trybuny
Nazwiska złożym do urny.

Oprócz tego trafne rozwiązania nadesłali:
St. Mann z Poznania,
Władzio Konieczny z Kostrzyna,
Marcinkowski ze Sarbi,
Staś Botwiński z Łosińca,
A. P. z Nowej Wsi,
Edward Spychalski z Ostrowa i
Leonard Nosk z Wierzchaczewa.
..
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 mar 2018, 07:39 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 212


Wiadomości potoczne.

Piątek, 16go Września.


- Z zakładu pp. Danysz złożyły w tym tygodniu następne uczennice egzamin na nauczycielki wyższych szkół żeńskich:
Morzycka Izabela,
Rakowska Stanisława,
Smorawska Helena
Twardowska Jadwiga.
...
- W Niedzielę, dnia 4go bm. spaliła się do szczętu wraz ze zbożem stodoła gospodarza Klatta we wsi Obłaczkowie pod Wrześnią. Spaliła się także głuchoniema siostra gospodarza, która bez wiedzy reszty rodziny poszła się była przespać do stodoły po południu. Przy uprzątaniu zgliszczy znleziono ją zwęgloną blizko wyjścia. Gospodarz ponosi stratę nie małą, bo nie był zabezpieczony.
...
- Przed kilku dniami włodarz Kaczmarek w Bierzchlinku pod Wrześnią urżnął się w kolano, wyrzynając coś. Nie zważał on na ranę, która się też zaogniła, skutkiem czego musiano goodwieźć do lazaretu we Wrześni, gdzie po kilku dniach na gangrenę umarł.
Antoni Kaczmarek, U.S.C. Września, akt zgonu Nr.162:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1984/0/4/ ... aAZSBI9MaA
...
- W Poniedziałek, dnia 12go bm. o godz. pół do 12tej został przejechany woźnica Jakub K., zostający w stużbie u p. Krzyżanowskiego. Stało się to na Małych Garbarach. K. jadąc usnął, a siedząc na dyszlu tuż za końmi, zesunął się i dostał po pod koła. Rany otrzymał ciężkie w lewe ramię i w dolną część brzucha.
...
- Oprócz trzech uwolnionych abituryentów, których nazwiska już podaliśmy, egzamin dojrzałości z młodzieńców naszych złożyli:
Zygmunt Stablewski,
Stanisław Szułdrzyński i
Karol Załuskowski.
...
- W Chełmnie złożyli następujący Polacy egzamin abituryencki: pp.
Władysław Karabasz, (uwolniony od ustnego popisu)
Cichocki, Hulewicz,
Lewicki,
Malotki,
Rakowski i
Trembecki.
...
- We Falkenstein pod Ostrudą pokłóciły się dwie dziewki o kochanka. W sporze uderzyła jedna drugą grabiami w głowę, tak że ta ogłuszona padła na ziemię. Po 3 dniowej chorobie skutkiem uderzenia przyszła do pracy, ale nagle zaczęła się skarżyć na mocny ból głowy. Głowa jej niezmiernie napuchła, a chora zażądała lekarza i musiała się na nowo położyć do łóżka. Ten przyszedszy, znalazł w głowie w silnej puchlinie i zbierającej się materyji dwa kawały z ułamanych zębów grabi. Wyjął je wprawdzie, ale ehora zmarła już po kilku dniach. Skutkiem tego aresztowano tę drugą dziewczynę. Oto skutki zazdrości.
...
Numer 213


Wiadomości potoczne.

Sobota, l7go Wrześn;a.

- Na odbudowanie narodowego teatru czeskiego w Pradze nadesłali pp.:
Lamek Antoni z Kozubca 50 fen.,
Szymański Antoni z Mościsk 50 fen.,
Błaszak Marcin z Bażanterui 50 fen.,
Makowski Stanisław z Lipia 50 fen.,
Spychaj Franciszek z Rudek 1 m.,
Niezabitowski z Bugaju 1 m.,
Drecki Roman 1 m,
Ross Wojciech 50 fen.,
Drecki Antoni 50 fen.,
Wojciechowski Walenty 1 m.,
Czarczyński Franciszek 50 fen.,
Drecki Franciszek 50 fen.,
Bąkowski Edward 1 m.,
Mikulski Władysław 10 fen.,
Mietlicki Andrzej 10 fen.,
Sławińska Józefa 10 fen.,
X. X. 50 fen.,
Mioduszewski Karol 1m. 50 fen.,
Hoffmann Antoni 2 m.,
N. N. 50 fen. i
Szparman 15 fen., wszyscy z Miłosławia. - Razem dotąd z dawniejszymi 31 m. 95 fen.
...
- Pan Czesław Czypiński z Marzelewa złożył w Berlinie egzamin sądowy asesorski.
...
Przybyli do Poznania
dnia l5go Września.

Bazar.
Pani hr. Rusanowska z Królestwa Polsk.
Pani Chłapowska z Czerwonejwsi.
Pani br. Sokolnicka z Kajewa.
Pani Łaszczyńska z Prus Zach.
Czorba z Krajewic.
Sankowski z Włocławka.
Ksiądz prob. Szułczyński z Pogorzelicy.
Potworowki z żoną z Goli.
Hr. Kwikcki z Oporowa.
Matecki z Biegunowa, lir. Mielżyński z zoną z Chobienic.
Kalkstein z Mieleszyna.

Grand Hotel de France.
Błociszewski z żoną z Przecławia.
Pani Rejnisz z fam. z Konina.
Łakomicki z Machciua.
Brzeski z Kaczowa.
Hacker z Plauen.
Sczaniecki z żoną z Nawry.
hr. Zołtowski z fam. z Czacza.
Lubowicz z Warszawy.
Goette z Berlina.
Meisner z żoną z Krakowa.
Ks. prob. Aman z Modrza.
Pani Matuszewska z Królestwa.

Hotel de Rome.
Bleck z Chróstowa.
Eckardt z żoną z Eichenwalde
Dr. Semtius z żoną z Czarakowa.
Thaler z Bodenheimu.
Haarhaus z Berlina.
Verthaler z Hanoweru.
Kadisch z Solingen.
Schreier z Wrocławia.
Griebel z Hamburga.
Lehmann z Offenbach.
Schwechten z Berlina.
Stangen z Berlina.
...
- W Niedzielę, dnia 11go bm. obchodziła panna Zdanowska, przeorysza lazaretu powiatowego we Wrześni, 25letni jubileusz zakonny. Cała ludność miasta i powiatu pośpieszyła z powinszowauiami i podarkami.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 mar 2018, 10:42 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 214


Bezpłatną przesyłkę książek z tysiąca ofiarowanych otrzymali po 10 na rozdanie:

66. Pranowski gosp. z Chrośla.
67. Aleks. Zagórski ze Śliwic.
68. Ignacy Stawicki z Mórki.
69. P. z S.
70. Walenty Gabryel z Koźmiń. Olędrów.
71. J. Frankowski z Kuźnicy Trzcińskiej.
72. Walenty Brise z Walwy na Slązku.
73. Staś Jankowski ze Śliwna.
74. Antoni Kłoś z Tarnówka.
75. Feliks Siudziński z Wyrzyska.
76. R. z Kow.
...
Korespondencje Gońca Wielkop.


Od Koronowa, 16 Września.
Wyczytałem w "Gońcu Wlkp." o dobrowolnym giermanizowaniu nazwisk polskich, nawet na tablicach przy wozach w okolicy Kościana. I tu u nas nie inaczej. U nas, w naszych okolicach, jest najwięcej polskich nazwisk, które Niemcowi trudno czytać a tym trudniej napisać. Dla tego sami Polacy się giermanizują i przekręcają swe czysto polskie nazwiska, aby je Niemcowi było lżej wymawiać. Piszą bowiem zamiast:
(Górski) Gurski;
(Siuda) Schuda;
(Szpajda) Spajda;
(Kędziorek) Kendzorski;
(Gordon) Gordan itd.
Niedosyć na tem, ale tu jeszcze i imiona przepisują na niemieckie. Ale jakże się dziwować temu, kiedy i nasi księża, wydając metryki po niemiecku, zapisują i piszą zamiast:
Tomas?, Thomas; Franciszek, Franz; Jan, Johann; Antoni, Anton it.p.
I cóż na to powiedzieć? Moje zdanie jest takie: metryki wypisanej w taki sposób, ze zniemczonym imieniem wcale nie przyjąć, i poprosić o dokładne napisanie imienia po polsku tak jak na Chrzcie św. nadano.
(Tak jest! Nie przyjąć, a gdyby się upierano, to się do władzy wyższej duchowaej udać, ostatecznie do gazet. P. R. )
...
Przybyli do Poznania
dnia 18go Września

Grand Hotel de France.
Hulewicz z żoną z Młodziejewic.
Zeysing z Mur Gośliny.
Pryliński z Krakowa.
Heine z Królestwa.
Pieniążek z Królestwa.
Frisch z Paryża

Hotel de Rome.
Fuhrmann z fam. z Wąbrzezna
v. Jagow z Uchorowa.
Wolf Mendelsohn z fam. z Królestwa.
Kind z Berlina.
Sachse z Berlina
Lechmann z Dąbrowy.
Knaack z Goli.
Nehring z Mogilna.
Sarrazin z żoną ze Śniecisk.
Schönfeld z Gniezna.
Mathias z fam. z Odalanowa.
Caro z Berlina.
Salomon z Akwizgranu.
Oster z Paryża.
Nicolai z Lipska.
Schultz z Magdeburga.
Voigt z Berlin
Kraft z Berlina.
May z Wrocławia.
Hartmann z Berlina.
Dittrich z Berlina.
Schnurmann z Hamburga.
Buckwitz z Wrocławia,
Bracia Herzfeld z Grudziądza.
Kempiński z Wrocławia.
Fraenkel z Berlina.
Oelsner z Akwizgranu.
Hecht z Pragi.
Pani Meyer z Królewca.
Herz z Akwizgranu.
Reimann z Przyjezierza.
...
Wiadomości potoczne.
Poniedziałek, 19go Września.


+ Śp. Antoni Sikorski umarł w Poznaniu 15go bm. Pogrzeb odbędzie się w Kosztowie pod Wyrzyskiem.
Antoni Sikorski, U.S.C. Poznań, akt zgonu Nr.1598:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/4/ ... zOukt7qYkA
...
- W gimnazyjum Gnieźnieńskim odbył się we przeszły Piątek, 16go t, m. ustny egzamin abituryjentów pod przewodnictwom p. Tschakerta. Wszyscy sześciu, którzy się do popisu zgłosili, pomiędzy któremi był jeden Polak, Petrykowski, pozyskali świadectwo dojrzałości.
...
- Dnia 4go Października odbędzie się w Chełmnie uczta na cześć p. dr. Łożyńskiego, dyrektora tamtejszego gimnazyjum, z powodu 50cioletniego jubileuszu urzędowania swego.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 mar 2018, 00:03 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 216


Wiadomości potoczne.

Środa, 21go Września

- Ksiądz Gladysz z Leszna wezwany jest jako świadek przeciwko ks. Heinze, który podobno odprawiał funkcje duchowne wbrew ustawom mąjowym. Podobne wypadki zachodziły wprawdzie w Gietrzwałdzie, gdzie ks. Weichsel był także wzywany do świadczenia przeciw konfratrom, ale zawsze rzadki to objaw w sądach naszych...
...
- W cukrowni w Środzie przy świdrowaniu do studni natrafiono na pokład węgla brunatnego.
Dnia 15go Października będzie cukrownia otwartą.
...
+ W Błiżniewie w Król. Polskim umarła dnia 17go bm. śp. Sabina z Mlickich Koszutska.
...
+ Dnia 15go bm. umarł w Tretijanówce na Podolu dr. Stanisław Mądrstejewski, chemik, w 30stym roku życia.
...
Numer 217


Wiadomości potoczne.

Czwartek, 22go Wrześna

- Dziś, we Czwartek nagłe zimno i wicher Listopadowy. Powiadają, że to ztąd pochodzi, iż sławetny Karol Walter, kat, a zarazem tak zwany oprawca, czyli rakarz w Biskupcu, w Pr. Książęcych powiesił się zeszłego Piątku na powrozie od wieszania bielizny. Powiesil się z powodu, że stracił około 6000 grzywien na chybionej spekulacyji.
...
Sądy przysięgłych.

- Robotnik Ignacy Nowaczyński skazany został za rabunek na publicznej drodze na 5 lat domu karnego i na utratę praw honorowych na takiż czas.

- Robotnik Stanisław Rosa z Tuszczykowa pod Śremem oskarżony o pokaleczenie łopatą najemnika Michała Szczepaniaka, wskutek czego tenże umarł. Sąd uznał okoliczności łagodzące i skazał go na półtora roku więzienia.
...
- Ks. Cypryan Jaróchowski, proboszcz w Pempowie obchodził dnia 10go b.m. 25cioletni jubileusz kapłaństwa. Na uroczystość tę zebrało się kilkunastu duchownych, i około dziesięć tysięcy ludu z parafiji i okolicy. Przed nabożeństwem na probostwie wręczyli kapłani jubilatowi krzyż srebrny, przyjaciele i znajomi srebrną tabakierkę, a parafijanie tacę z ampułkami. Szpalerem utworzonym przez lud ruszył orszak do kościoła, gdzie jubilat odprawił Mszą św. wasystencyi miejscowych wikaryjuszów. Ks. prob. Niklewski ze Smolic wygłosił odpowiednie kazanie, w którym wynosił zasługi jubilata nie pomijając aresztowania jego w r. 1863cim, procesu w Berlinie, gdzie tenże bronił kapłanów polskich i trzyletniego więzienia, które za rok 1863 przecierpiał.
Ks. Cyprian Jaróchowski
http://www.wtg-gniazdo.org/ksieza/main. ... is&id=1561
...
Przybyli do Poznania
dnia 21go Września.

Bazar.
Pani Kosińska z Połażejewa.
Pani Świniarska z Obornik.
Pani Chełmicka z Gościejewa.
Skorutowski z Warszawy.
Czarnicki z Królestwa Polskiego.
Wolniewicz ze Źrenicy.
Hr. Węsierski- Kwilecki z Wróblewa.
Grabski ze Skotnik.

Grand Hotel de France.
Treskow z Nieszawy.
Grodzicki z Psarskiego.
Treskow z żoną z Biedruska.
Mlicki z Lubinia.
Wyganowski z Królestwa.
Hr. Zółtowski z fam. z Czacza.
Pani Taczanowska z córką z Choryui.
Hr. Mielżyński z żoną z Łęki.
Deegen z Berlina.

Hotel de Rome.
Forstmann z żoną ze Szczeponic.
Meissner z żoną z Wschodnich Prus.
v. Versen z Berlina.
v. Knebel z Poznania.
Grosser z Leszna.
Pani Neugebauer z córką z Ostrowa.
Ley z Łobżenicy.
Nasse z Lubowic.
Fechner z Wrocławia.
Lange z Haspe.
Klemke z St. Gallen.
Hartz z Hamburga.
Meyer ze Sztutgartu
Czapski z Wrocławia.
Hagern z Hückeswageii.
Stoess z Wrocławia.
Schneider z Berlina.
Tucholski z Berlina.
Rose z Kolonii.
Schultze z Chełmna.
Brühl z Berlina.
Tintelnot z Vloto.
Wiutzer z Bielefeldu.
Bieber z Król. Huty.
...
Nekrolog.

W Środę, dnia 21go b.m., o godzinie 5tej z rana, umarła w Bogu nasza najdroższa córeczka
Henryka
w czwartej wiośnie życia.
Pogrzeb odbędzie się w Piątek, dnia 23go, po obiedzie o godzinie 4tej, z domu żałoby Półwiejska ul. Nr. 4.
Stroskani rodzice
Adolf i Jadwiga Beik.

Henryka Beik, U.S.C. Poznań, akt zgonu Nr.1628:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/4/ ... llIwgk3z3Q
...
- W nocy z 16go na 17go b.m. spalił się wiatrak we wsi Obłaczkowie w pow. wrzesińskim, własność młynarza Wojciechowicza. Wiatrak ten był zabezpieczony na 4,000 grzywien.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 mar 2018, 12:59 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 218


Przybyli do Poznania

dnia 22go Września.

Grand Hotel de France.
Brzeski z Cieślina.
Rutkowski z Piotrkowic.
Hr. Kecke z Kargowy.
Radoszewski z Królestwa.
Pani Chełmski z synem z Królestwa.
Fuss z Gołaszyna.
Szubert z Wielkiej wsi.
Wrześniewski z Paryża.

Hotel de Rome.
Pani Fischer z synem ze Żegauia.
Kessuer z Raszkówka.
Sponnagel z żona z Legnicy.
Fuss z Kutschkau.
Mullert z synem z Rumelsburga.
Mallachow z Bydgoszczy.
Bleszyński z Wikorowa.
Adler z Berlina.
Eitig ze Świebodzina.
Kurtz z Magdeburga.
Rettelbusch z Wrocławia.
Mathes z Kamienicy.
Lenich z Kolonii.
Speyer z Akwizgranu.
Ernst z Cognac.
Paraski z Gniezna.
Kahl ze Skwierzyny n.W.
Lichtenstein z Bydgoszczy.
...
Wiadomości potoczne.
Piątek, 23go Września.

- Z Gniezna donoszą ponownie o wielkiej kradzieży. Landratowi Nollau skradziono niedawno wszystko srebro stołowe. Złodzieji nie wykryto dotychczas.
...
- Ważny wyrok trybunału w Lipsku. Trybunał nie uważa tego za najście sąsiada, jeżeli właściciel gruntu budnjąc coś lub naprawiając, wstąpi na ziemię do sąsiada należną. Nawet w tym razie, jeżeli tam postawi rusztowanie.
Senat tak orzekł pod dniem 20go Stycznia rb.
Jeżeli właściciel domu ceduje wierzycielowi swemu komorne na pewien czas, a następuie bez wiedzy wierzyciela komorne sam odbiera, lub dom całkiem sprzedaje, wtedy dopuszcza się oszukaństwa.
Tak orzekł trybunał w Lipsku.
...
- Po ostatnim wielkim ogniu w Poznaniu umieszczono wszystkie narzędzia do gaszenia na urządzonym do tego gruncie, przy ulicy Wronieckiej nr. 1, i to, aby je mieć zawsze pod ręką na przypadek ognia. Dla bezpieczeństwa Chwaliszewa, Środki, Zawad i Główny umieszczono sikawkę w budynku przy kościele Filipinów.
...
- Żelazne wrota u mostu przy bramie berlińskiej okazują się czasem za wązkie, tak iż wozy z towarami pomimo ostrożności czasem zatykają się w bramie.
...
- Do pożaru w Górczynie. Ogień, który wybuchł w Niedzielę w Poznaniu w składzie desek Adama, zwabił wielu mieszkańców Górczyna na wyniosły punkt szosy, zkąd pożar dobrze był widoczny.
Nagle dał się słyszeć głos kobiecy z tłumu: "Dziś w nocy będzie się paliło u Hausy!" Zanim przestraszeni tą groźbą chłopi obejrzeli się za ową kobietą, już jej w tłumie nie było. Hausa, właściciel gospodarstwa w Górczynie, stał przez całą noc na straży swego dobytku, dopiero nad ranem zaanął uspokojony. Nagle budzi go hałas w blizkości; wychodzi z domostwa i spostrzega napełnioną stodołę i przyległy budynek w płomieniach.
Przedwczoraj aresztowano robotnika wskutek podejrzanych wyrażeń o ogniu.
...
- W Szołdraoh spalił się stóg zboża. Mocno podejrzanych o podpalenie trzech czeladników dekarskich, odstawiono do Śremu.
...
- We wsi Żytowiecku w pow. Krobakim zapadło 20 osób na tyfus, między innemi i cała familija nauczyciela.
...
Sądy przysięgłych.

- Robotnik Adolf Lorenz ze Swarzędza skazany został za rozmyślne podpalenie stogu na 4 lata domu karnego i utratę praw obywatelskich na tenże czas.

- Robotnik Stanisław Wojciechowski ze Swarzędza skazany został za lekkomyślne krzywoprzysięztwo na rok więzienia.
...
- Sprawców kradzieży dyamentów hrabiny Branickiej odnaleziono; są to Belgijczycy.
...
Numer 220


Muzeum Narodowe Polskie w Rapperswylu

w miesiącu Sierpniu otrzymało następujące dary:

- Hr. Wł. Plater zakupił i ofiarował trzynaście pieczęci Rządu Narodowego z roku 1863go.
Jedyna ta już może w swojim rodzaju pamiątka dołączona do ogólnego zbioru pieczęci polskich, jakie muzeum posiada, stanowi poważną całość. Ciagną się one bowiem chronologicznie od najdawniejszych czasów, bo od Leszka Kujawskiego aż do ostatnich naszych wypadków politycznych.

- P. S. Buszczyński ofiarował swoje własne dzieła.

- Nieznajomy przesłał kilka starych sztychów przedstawiających portrety polskie, oraz mapę historyczną polski.

- Panna Jadwiga C. kilka dzieł polskich.

- P. Krystyn Ostrowski wielkich rozmiarów herb polski na ozdobnej tarczy malowany na blasze z przeznaczeniem, by był umieszczony nad bramą zamkową u wejścia.
Będzie to piękna ozdoba stanowiąca pamiątkę po jednym z weteranów i poetów naszych, których całe życie, to jeden szereg prac dla Polski.

- X. A. Dr. Krechowiecki podarował kilka dzieł francuzkich oraz z drzewa pięknie rzeźbioną kaplicę w stylu gotyckim, wykonaną przez młodego ziomka, pana G. C., jako też i kosztowny zbiór muszli pochodzących z Morza Indyjskiego, które znacznie powiększyły już dość bogaty dział przyrodniczy minerałów i skamieniałości nadsyłanych do .Muzeum z różnych części świata przez ziomków naszych, jak np. z Kalifornii z Australii i t.d. Zarząd Muzeum gromadzi te okazy, aby je kiedyś w imieniu ofiarodawców oddać któremu z muzeów przyrodniczych krajowych.

- Panna Józefa Jaroczyńska ofIarowała książkę. już dość rzadką pod tytułem: "Goworek herbu Rawicz, Wojewoda Sandomirski, powieść z widoków we śnie, Warszawa 1789go r.

- P. A. Giller Album Jana Matejki: Ubiory w Polsce od 1200-1795, Kraków 1875 r.

- P. Kunaszowski poezye Maltitza pod tytułem "Polonia" w tłómaczeniu polskiem Szanownego ofiarodawcy, Lwów 1881.

- P. Hofmann z Hamburga pięć oryginalnych listów Narcyza hr. Olizara z r. 1833go.

- Pan M. W. z Ukrainy Wizerunek Padury Tornasza, znakomitego poety, piszącego w narzeczu ukraińskiem, towarzysza Wacława Rzewuskiego w podróży na Wschodzie, przyjaciela Zoryana Chodakowskiego, któremu dostarczał schwytane z ust lirników stare dumy ukraińskie, a swemi własnemi pieśniami budził dawną świetną pamięć Ukrainy, dawny żywot kozaczy i najpiękniejsze wspomnienia historyczne.

- Pan M. W., osobisty przyjaciel poety, któremu towarzyszył do ostatniej chwili życia, przesłał także w darze dla muzeum czapkę Gen. Bema, którą zamienił z Padurą przy spotkaniu się na Węgrzech w r. 1848. - Smidhsonian Institution z Waszyngtonu, która już od dziesięciu lat regularnie nadsyła w darze dla muzeum wszystkie dzieła swoim kosztem wydawane, świeżo przesłało, Annual Report of the Board of Regents z r. 1879 Washington 1880.
Zarząd Muzealny ząjmuje się wydawnictwem III tomu Albumu Muzeum Narodowego, poświęconego Wieńcowi pamiątkowemu na cześć powstania listopadowego i półwiekowego jego obchodu. Wieniec z powodu swój obszerności będzie wychodzić poszytami kilkuarkuszowymi.
Chociaż dzieło będzie dwa razy obszerniejsze niż zamierzono dla prenumeratorów jest taż suma 3 zł. reń. zamiast 6ciu reńskich. Pierwszyzeszyt wyjdzie w Poznaniu w ciągu tej jesieni.Redakcja powierzona p. Agatonowi Gillerowi.Prócz tych rozpraw historycznych rzucających wielkie światło na wypadki z 1830 i 31go r., będą ogłoszone liczne życiorysy żyjących weteranów z 1830 i 31go r., opis wszystkich obchodów półwiekowych 29go Listopada.
Adres dla prenumeratorów jest następujący: Direction du Musee National Polonais. par Zurich Rapperswyl. Suisse.
...
Przybyli do Poznania
dnia 25go Września.

Bazar.
Bani Zakrzewska ze Żabna.
Pani Szułdrzyńska z synem ze Siernik.
Pani Dobrzycka z Włókien.
P. Zielonacka z Chwalibogowa
Pani Ćwiklińska z córkami z Gniezna.
Niemojowskl z Jedlca.
Hr. Miączyński z Pawłowa.
Prof Dr. Zielonacki z famiIją z Goniczek
Chłapowski z żoną ze Żegocina.
Grabowski ze Skotnik.
Modhbowski z Gierłachowa.
Zawadzki z Królestwa.
Węgrzecki z Królestwa.

Grand Hotel de France.
Szubert z Wielkiejwsi.
Pieniążek z Królestwa.
Pani Kępińska z Królestwa.
Pani Zaleska z Królestwa.
Poznański z Paryża.

Hotel de Rome.
Pani v. Treskow z Biedruska,
T. Jagow z Rościnna.
Toboll z Berlina.
Reimann z Przyjezierza.
Bobrowski ze Sosnowic.
Dove z Rogoźna
Schönlanke z Berlina.
Arndt z Plauen.
Braun ze Szczecina.
Kipper z Hückeswagen.
Nehab z Berlina.
Wissenbach z Wetzlar.
Neidhardt z Fraukfurtu n.M.
Wiedmann z Berlina.
Buff z Osnabrück
Neuenfeldt z Bielefeldu.
Marx z Fürth.
Kühn z Berlina.
Heisener z Darmstadtu.
...
Szarada.
Pierwsza, pierwsza już sterana,
Na zwierzętach druga trzecia,
Wszystka w handlu dobrze znana,
Od wieśniaka do waszecia.
...
Tatarak.

Choć od kołyski już minęły lata,
Nie zapomniałam żem wołała "tata",
A gdy Świątki nadeszły i był kwiatów brak,
Strojiłam dom nasz leśny w zielony "Tatarak."
Jadwiga Fr. z B.

Oprócz tego trafne rozwiązania nadesłali pp.
X. Z. z Gniezna,
A Vogt ze Zbrudzewa,
Wł. Adamski ze Śremu,
W. Graczyńska z Oporowa,
A Skórnicki z Pniew,
H. P. z Kościana i
A B. z Paryża.
...
Wiadomości potoczne.
Niedziela, 26go Września.

- We Wtorek, dnia 20go bm. odbył ks. dziekan i proboszcz Lewandowski z Lubasza wizytacyją kościoła w Czamkowie. W Niedzielę więc przedtem dano znać gminie, że przy tćj sposobności odbędzie się egzamin dzieci szkolnych w religiji. W Poniedziałek inspektor powiatowy szkolny Gärtner z Wągrowca w zastępstwie inspektora Kupfer kazał nauczycielowi Świętochowskiemu z 1szym oddziałem dzieci szkolnych udział we wizytacyji a następnie poddać je egzaminowi ks. dziekana. Podobno ks. dziekan poprosił p. Świętochowskiego, aby sam osobiście egzaminował dzieci.
...
- + Przy budowie cukrowni w Kruświcy spad! kawał belki i zabił poliera S. Nieszczęśliwy pochodził ze Śląska i pozostawił żonę i 8 dzieci drobnych.
...
- W Czwartek, dnia 22go bm. zapaliły się firanki u pewnego nauczyciela języków, mieszkąjącego w Starym Rynku. Mały ten ogień, który natychmiast ugaszono, powstał skutkiem tego, ze wiatr podniósł firankę, a ta zajęła się od świecy stojącej na stole.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 mar 2018, 20:34 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 221


Bezpłatną przesyłkę książek z tysiąca ofiarowanych otrzymali po 10 na rozdanie:

77. H. Szukalski z Suchorzewa.
78. J. Kałdowski z Topo1na.
79. T. B. ze Śliwic.
80. R. Jakubowski z Krzywinia.
81. Ks. prob. Krieger z Nowego Miasta.
82. Ludwik Miękusz ze Ślązka.
88. S. z Pluskowęs.
84. i 85. Antoni Bąk ze Strzelec.
86. Omieczyński z Konina.
87. Maszowski z Ostrowa.
88. M. z Poznania.
89. Magnuszewicz z Głupoń.
90. Ks. prob. Polachowski z Głupczyna.
91. Ks. prob. Zawadzki z Bukowiny.
92. J. Fleming z Mieściska.
93. Julian Kliszczyński z Bydgoszczy.
94. Jakób Spręga z Czerska.
Już zostaje nam tylko 6 paczek.
...
Przybyli do Poznania
dnia 26go Września

Hotel de Rome.
v. Nathusius z Obornik.
Rogge z Berlina,
v. Bethe ze Szamotuł.
Lisko z Berlina.
Simon z Wrocławia.
Huber z Pforzheimu.
Joachinsohn z Berlina.
Thiele z Lipska.
Schröder z Bremy.
Feuerstein z Berlina.
Fittiehauer z Berlina.
Helmke z Hamburga.
...
Wiadomości potoczne.
Wtorek, 27go Września.

- Poznań otrzyma od 1go Stycznia roku przyszłego swój własny sąd handlowy, którego dotychczas nie miał, a który mąją już wszystkie inne prowincyje pruskie. Odnośne rozporządzenie wydał dnia 20go bm. minister spraw wewnętrznych. Powiadają, że pan Keil ma być tego sądu prezesem.
...
- Z listu wędrujących studentów. Jakim stylem pisują nasi chłopcy, gdy się wydrą z za murów miasta, tego mała próbka na liście, który się przypadkiem dostał do naszej Ekspedycyji.

"0 1/2 8 byliśmy w Gądkach. O 9tej w Kórniku. Śniadanie i obiad u N. N. O 2 1/2 w Bninie u N. N. wino! Od 1/3 - 5 w drodze do Leśniczówki. O 5tej godzinie przyjęcie przy ruczaju. Jabłka, śliwki, kawa, gruszki - wiejski chleb! 4 psy: Zoli, Ami, Dunaj, Vivat; również tyle kotów. Zbrojownia dzielna, pałaszy 6. O 6tej obserwacya i pielgrzymka po pomieszkaniu i ogrodzie. Spacer na szosie śremskiej, składanie perek. Kolacya, zając!! herbata. O 1/2 9 wojaż do Zaniemyśla po gazety. Po spacerze jabłka ogromne, na przegryzkę. - Jutro rano wysłuchanie mszy Św., zwiedzenie historycznej wyspy, niemniej kaplicy i grobowca familiji Skórzewskich. Następnie zwiedzanie lasów okolicy, wybieranie perek, trzęsienie śliwek, aj waj, Stachu! kto więcej??! aha! Rybołóztwo - i polowanie na kuropatwy. Tempus futurum incognitum (!) est.
Chlebojad i Perkożerca."

Właściciele listu, szczęśliwi rodzice tak uszczęśliwionych synów mogą go z Ekspedycyji odebrać.
...
- Na pomnik Klementyny z Tańskich Hoffmanowej brak jeszcze około 700 franków. Kosztorys już gotowy.
...
- 30stu do 40stu pilarzy do rznięcia drzewa w kanty znajdzie miejsce w Łomnicy, pod Zbąszyniem. Zgłosić się trzeba do leśniczego Dalchowa.
...
- Hotel pod Czarnym Orłem obejmuje od dnia 1go Października rb. p. W. Graetz, dawniejszy właściciel hotelu Berlińskiego.
...
- Na odbudowanie narodowego teatru czeskiego nadesłali pp.:
Olszewski 50 feu.,
Cieszyński 50 fen.,
Tomaszewski 50 fen.,
Nowakowski 25 fen,
Jerzykowski 20 fen.,
Neumann 20 fen.,
Ratajczak 10 fen.,
Krall (Czech) 25 fen., wszyscy z Oleśnicy,
Kościnski z Bierutowa 50 fen.,
Garnet,
Czech z Krotoszyna 50 fen. Razem dotąd 35 m. 70 fen.
...
Numer 222

Przybyli do Poznania

dnia 27go Września.

Bazar.
Pani Chłapowska ze Sośnicy.
Zakrzewski z Kosieczyna.
Dukiet z Królestwa z żoną.
Hrabia Zółtowski z Niechanowa.
Moszczeński z Niemczynka.
Turno z Ohjezierza.
Stablewski ze Ślachcina.

Grand Hotel de France.
Zakrzewski z żoną z Sierosławia.
Hr. Bniński z fam z Ćmachowa.
Nasierowski z Oczkowic
Dr. Szuman z Władysławowa.
Treskow z żouą z Chludowa.
Glier i
Hubeny z Drezna.

Hotel de Rome.
Pani Parczewska z fam. z Grabianowa.
Dütschke z Targówejgórki.
Pani Krzymuska z siostrą z Wuldczyna.
Engel z Olszyny.
Bardt z Drezna.
Freund z Wrocławia.
Roeske z Królewca.
Nölle z Westfalii.
Bernhold z Wrocławia.
Stern z Akwizgranu.
Schlesinger z Wrocławia.
Strauss z Frankfurtu n.M.
Kierschsieper z Berlina.
Kahl ze Skwierzyny n.W.
...
Wiadomości potoczne.
Środa, 27go Września.

- Wczoraj wieczorem w kościele św. Marcina pobłogosławiony został związek małżeński pomiędzy panem Kłaczyńskim, nauczycielem tutejszej szkoły elementarnej i panną Florentyną Sędzicką, byłą nauczycielką w szkole na Garbarach.
Władysław Kłaczyński i Florentyna Sędzicka, U.S.C. Poznań, akt ślubu Nr.321:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/3/ ... Cj_wO4Yrnw
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/3/ ... iTsTCzyJvg
...
- + W leśniczówce Zacisze, należącej do dominium Obry, wybuchł 25go wieczorem pożar przez nieostrożność pastucha, który świecą zapalił słomę w chlewie. Leśniczy, p. Szopiński, nie był w domu; żona jego, ciężko chorowita, na widok płomieni zemdlała. Domownicy potracili głowy. Ponieważ w Zaciszu oprócz p. Sz. ze sług nikt nie mieszka, więc ratunek przybył za późno. Obora i stodoła z całym sprzętem poszły z dymem. Bydło zdążył ów pastuch wypędzić, poczem znikł. Domyślano się, że ze strachu uciekł; dopiero nazajutrz znaleziono go na pogorzelisku zupełnie zwęglonego. Zapewno chciał on uratować jeszcze swą chudobę na górze na sianie, gdzie wszystko stało w płomieniach. Zawalający się dach przygniótł niezawodnie nieszczęśliwego chłopaka.
...
Ogłoszenie.

Z dniem 1go Pażdziernika r.b. obejmuję tu w miejscu przy ulicy Wilhelmowskiej Nr.3 położony
Hotel de Berlin
i polecam takowy względem Szanownej Publiczności
Poznań, w Wrześniu 1881.
Władysław Kamieński,
dotychczasowy dzierżawca Hotelu pod Czarnym Orłem.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 mar 2018, 23:56 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 223


Bezpłatną przesyłkę książek z tysiąca ofiarowanych otrzymali po 10 na rozdanie:

95. M. Kamicki z Zakrzewka.
96. P. Gayzlerowa z Łubowa.
97. Wal. Herman z Gniezna.
98. P. Oświęcimski z Oświęcimia.
99 i 100. ks. prob. Dekowski z Golubia.
Razem sto paczek po 10 książek czyli 1000 dziełek ofiarowanych rozesłaliśmy.
...
Korespondencje Gońca Wielkop.

Kościan, w Wrześniu 1881.
W Niedzielę wieczorem, w ślicznie udekorowanej sali strzeleckiej, kwitnącej od zieleni, między którą błyszczały napisy: Jednością silni ! Kochajmy się ! Jedność, Równosc, Wolność! itd., nadto przyozdobionej w sztandary narodowe i obrazy bohaterów polskich, odbyła się wspólna zabawa członków Towarzystwa Przemysłowców Polskich. Najliczniej reprezentowaną była ochocza młodzież, a i kraśne nasze polskie dziewoje w poważnej stawiły się liczbie, a czerwono-karmazynowe wstęgi, zdobiące białe sukienki zacnych pań, tym większego dodawały blasku całemu urokowi. To też mimo woli przyszły mi na myśl słowa naszego szermierza, p. Łyskowskiego: "Za nic Hiszpanka, płocha kochanka, w świecie jedyna polska dziewczyna." Taniec rozpoczął się polonezem Kościuszki, którego prowadził zacny nasz Prezes p. Dr. Koehler z panią Kołodziej; miło było patrzeć na ten długi łańcuch wijący się jakoby różnobarwna wstęga, a myślą i duchem złączona jakoby w jedno wielkie nierozerwane ogniwo. Zgoda, jedność i miłość kwitły w całej pełni znanej polskiej uprzejmości; tem milej, tem ochoczej, tem serdeczniej bawili się tak starzy jak i młodzi, a może niejednej ze starych pań serce rosło z radości, widząc córunię jedne i drugą wspartą na ramieniu dziarskiej drużyny polskiej i tańczącą niezmordowanie skoczne mazurki i ochocze krakowiaki. Panie nasze zapewnie narzekać nie będą, że mało tańczyły, jak się to wiodło w pewnem mieście, bo w końcu wszystkim bez wyjątku nogi posłuszeństwo wypowiedziały. Lecz nie od kieliszka, jakby sobie niejeden pomyślał; broń Boże, tegośmy nie znali, tylko od skocznych mazurków. Więc gdy świtać zaczęło pan St. Kahl, dzielny nasz gospodarz czyli protektor balu, wzniósł okrzyk na cześć wszystkich pań, a trzykrotne Niech żyją! zagrzmiało po sali, poczem po wspólnem i sordecznem pożegnaniu każdy z matroną pod rękę i z miłem wspomnieniem, rozeszli się do domu na wypoczynek po całonocnej pocącej pracy. Przy końcu po raz drugi pozwolę sobie złożyć publiczną podziękę wszystkim tym zacnym paniom, które obecnością swoją uprzyjemniły nam wieczorek, również panu Dr. Kołodziejowi, który od samego początku aż do końca bawił panie nasze, tak w tańcu jak i w wolnych chwilach pauzy; niemniej wszystkim kierownikom zabawy. Lecz milczeniem pominąć nie podobna, że jak wszędzie tak i u nas pewna kasta dam, córek rzemieślniczych, chorujących na coś wyższego, mimo zaproszeń uważały za niestosowną przybyć na zabawę, dla jakiś tam . . . podszytej ambicji. Natomiast niektóre z nich uważały za stosowne przybyć pod okna sali, by obserwować swoje współtowarzyszki, które wesoło pląsały.
- Ja nie wiem, czy może być większe poniżenie dla a la arystokrratek jak stanie pod oknem między dziatwą uliczną i wystawianie się często na pociski nieprzyzwoitych komplementów.
Lecz w dzisiejszych czasach dla ambicji trzeba wiele znosić; często i porządne łozy, choćby od prostych parobków, byle tylko swej ambici zadosyć uczynić.
O ile mnie echa dochodzą, urządza podobno tutejsze Kółko amatorskie przedstawienie teatralne na cel dobroczynny; spodziewać się przez to można, że wspaniałomyślne panie nasze nie odmówią swój pomocy. Nie trzeba zważać na niecne intrygi, które tylko z nizkiej zazdrości pochodzą, bo teatr jest dziś ważną szkołą językową, która zarówno bawi i kształci tak widzów jak i grających, a przez to i ludzie więcej zbliżają się do siebie i zapoznawają się, a młodzież i płeć piękna szczęśliwa, gdy po całotygodniowej pracy w wspólnem polskiem kółku stosowną znajdzie rozrywkę.
...
Przybyli do Poznania
dnia 28go Września.

Hotel de Rome.
Bleck z Chrustowa.
Wensky z Gdańska.
Hasse z Kłodzka.
Engel z Olszyny.
Pfänder ze Świebodzina.
Gąsiorowski z Paryża.
Pahl z fam. ze Siedlecka.
Toboll z Piły.
Backes z Hanau.
Schütze z Berlina.
Bockelmann z Hamburga.
Zanzig z Bremy.
Łesser z Berlina,
v. Bethe ze Szamotuł.
Dresser z Offenbach.
Vahlberg z Plauen.
Hirsch z Buku.
Knoll z Drezna.
Dr. Meyer z Berlina.
Oplowitz z Frankfurtu n.M.
Harder z Wrocławia.
Wieder z Berlina.
...
Wiadomości potoczne.
Czwartek, 29go Września.

- W Poniedziałek, dnia 26go bm. odbyły się w tutejszej parafiji św. Maryji Magdaleny wybory do dozoru kościelnego i do rady gminnej.
Wybrani do dozoru pp.:
A. Birner,
J. Bistrzycki,
S. Kaniewski,
J. Piotrowski i
profesor Szafarkiewicz,
Do rady gminnej ua trzy lata pp.:
W. Koźlicki,
T. Przybyłowski,
F. Sujecki,
W. Rudzki,
T. Felerowicz.
Na 6 lat pp.:
F. Brutkowski,
K. Cieślewski,
L. Kaniewski,
M. Nowicki,
A. Szulc,
J. Staszewski,
M. Zakrzewicz,
F. Zajdler,
A. Gadebusz,
Dr. Wituski,
W. Kortak,
J. Wache,
F. Rakowski,
F. Chocieszyński,
M. Sobecki.
...
- Prezes regencyji poznańskiej, pan Wegnern, wyjeżdża na tę samę posadę do Szczecina.
...
- Uczeń znajdzie miejsce w handlu nasion p. Otmianowskiego, ul. Szkolna 13.
...
+ We Wtorek rano umarł w Poznaniu Piotr Maciejewski. Pogrzeb odbędzie się jutro w Piątek o godz. 5tej po południu.
Piotr Maciejewski, U.S.C. Poznań, akt zgonu Nr.1672:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/4/ ... nvw69aX0PQ
...
- Dnia 1go Października p. Ignacy Śniegowski, kościelny w parafiji św. Małgorzaty na Śródce, kończy 25 lat urzędowania swego.
...
- Ucznia przyjmie majster szewski Nichter przy ul. Wrocławskiej nr. 35.
...
- W nocy ze Soboty na Niedzielę, z 24go na 25go bm. włamali się złodzieje do apteki p. Reimanna przy moście Chwaliszewskim. Wydusiwszy szybę, weszli do wnętrza, a rozbiwszy dwie kasy stołowe, wyjęli całą gotówkę w ilości 10 tal. Zdobycz więc chuda. Oprócz tego rozbili inne jeszcze pulpity, szukając pieniędzy napróżno. A dalej wzięli pewien zapas perfumeryji i wyszli tą samą drogą. Sprawców zbrodni nie schwycono.
...
- Sąd przysięgłych w Poznaniu skazał niezamężną Emiliją Keitel na śmierć za zamordowanie trzymiesięcznego dziecka z nieprawego łoża.
Córka Emili Matylda Keitel, U.S.C. Poznań, akt zgonu Nr.2198:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/4/ ... RsNHKNS_iQ
...
Uczni przyjmą:

- M. Mniszewski, skład płótna i bielizny i

- J. Schleyer, handel drogeryjny w Poznaniu.
...
- Spotkaj się na chodniku z kominiarzem lub młynarzem, to się pomurzysz lub pomączysz, albo też, aby się nie zetknąć, musisz zejść z chodnika na bruk. Otóż w Peniedziałek, 26go b.m. szedł czeladnik młynarski ulicą, Wroniecką chodnikiem. Jeden z policyjantów kazał mu zejść, ale czeladnik w tej cbwili znów wrócił na chodnik. Ponieważ po raz wtóry zawezwany nie opuścił chodnika i do tego klął, przeto go policyjant aresztował.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 mar 2018, 13:51 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 224


Przybyli do Poznania

dnia 29go Września

Grand Hotel de France.
Sokolnicki z Tarnowa.
Mann z Tomaszewa.
Pani Chełkowska z synem z Starogrodu.
Jaraczewski z Nen Ruppin.
Grosemann z żoną z Wronek.
Henkelmann z Berlina.
Mürgel z Kolonii.
Skarżyński z Miedzianowa.

Hotel de Rome.
Kessner z Raszkówka.
Pani Rathe z Kargowy.
Steinbrück z Berlina.
Hr. Bniński z Dąbek.
Beinspucher z Gdańska.
Fani hr. Zischen z Legnicy.
Erdmaun z żoną z Berlina.
Stender z Hamburga
Hoeftke z Berlina.
Gründer z Feitz:
Kempfer z Dysseldorfu.
Spousel z Lipska.
GoldsteIn z Wrocławia.
Sohn z Berlina. .
Müldauer z Berlina.
Regentke z Margonina.
...
Wiadomości potoczne.
Piątek, 30go Września.


- Przeniesienie biur policyjnych. Z dniem 1go Października nastąpi przeniesienie biur policyjnych: bióro Igo rewiru zostanie pomieszczone w ul. za Ciemną Bramką nr. 13, IIgo rewiru w ul. Szewskiej nr. 12, IIIgo rewiru w ul. Strzeleckiej nr. 23, biura zaś rewirów IVgo i Vgo pozostają tam, gdzie się dotąd znajdują.
...
- Z powodu tak spuszczenia jeziora Zabartowskiego, jako też ciągłych prawie deszczy, wezbrała rzeka Rokitka poniżej Mroczy tak, że wystąpiła z koryta i zalała nadbrzeżne łąki, pastwiska i gaje.
...
- Odkrycia przedhistoryczne. Pięć lat temu odkryto w dobrach Wszedzynie w pow. Mogilnickim piękne przedhistoryczne pamiątki brązowe, mianowicie zaś kilka dyadem. To spowodowało p. dyrktora Schwartza, iż wraz z p. dr. Pfuhlem w Sobotę dnia 24go b.m. wdał się w rzeczone miejsce w celu czynienia wykopalisk. Otóż i teraz wykopawszy z jakie 5 do 6 grobowców pogańskich odkryto dużo czarnych urn z szacownemi bardzo resztkami i przedmiotami z bronzu i żelaza. Piękną nadewszystko jest naszyjnica brązowa w kształcie łańcucha.
Nadmieniamy, że przedewszystkiem Wielkopolska ma prawo zatrzymania swych starożytności.
...
- Tutejszy sąd przysięgłych skazał rzeźnika Jana Polzin z Rogoźna za usiłowanie rozmyślnego podpalenia na dwa lata domu karnego i utratę praw obywatelskich na tenże czas.
...
- We Czwartek, dnia 22go bm. o godz. pół do 10tej wieczorem powstał ogień w domostwie pewnego chałupnika w Jutrosinie. Właściciel już się był udał na spoczynek wraz z dorosłemi córkami i synem. Nagle syn wszystkich pobudził, wołając, że gore. Uciekli zaledwie z życiem oknem. Ocalić nic nie było można. Spalił się dom mieszkalny, zabudowania gospodarcze, a nadto całe żniwa tegoroczne, 4 sztuki bydła, 1 świnia, 11 gęsi i 6 kur.
...
- Na mocy wyższego rozporządzenia, kasującego wszelkie dotychczas istniejące w tym względzie przepisy władz wojskowych, mąją na przyszłość stawić się do kontroli jesiennych, odbywających gię w Listopadzie:
1) wszystkie powołania rezerwy;
2) najstarsze powołanie landwery (w tym roku powołanie z r. 1867) wstępujące teraz do pospolitego ruszenia (landszturmu).
Do kontroli przypadających w Kwietniu winny się stawić:
1) wszystkie powołania rezerwy;
2) wszystkie powołania landwery z wyjątkiem tego powołania, które na przyszłą jesień wstępuje w stan pospolitego ruszenia (landszturmu).
Powołanie kontroli nastąpi przez publiczne zawezwania.
...
Nekrolog.

Ś.p. Szyrnon Baranowski
zakończył świątobliwy swój żywot doczesny dziś rano o 2 w Pempowie. Eksporlacya ciała do kościoła odbędzie się w Niedzielę, o 5tej po południu, pogrzeb w Poniedziałek o 10tej rano.
Pempów, 29go Września 1881.
X. Jarochowski.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 mar 2018, 14:48 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 225


Przybyli do Poznania

dnia 30go Września.

Bazar.
Pani Hess z Królestwa.
Śląski z Prus
Zach. Łauiewski z Warszawy.
Budzyński z Ce1imowa.
Stablewski z Wilkowa.
Hr. Żółtowski z Nekli.
Matecki z Bieganowa.
Zawadzki z Królestwa.
Hr. Zamojski z Królestwa.
Węgrzecki z Królestwa.
Luboradzki z żoną z Królestwa.
Lewandowski z Łosośnik.

Grand Hotel de France.
Pani hr. Tyszkiewicz z Ociąża
Pani hr. Syberg z Litwy.
Paruszewski z Obudna.
Hr. Zółtowski z Czacza.
Pani Sczaniecka z synami z Miedzychodu.
Pani Gólcz z Królestwa.
Marszał z Potulic.
Kumatowski z Warszawy.
Balenetedt z Gniezna.
Wodziński z Karczyua.

Hotel de Rome.
Baron v. Driesen z synem z Petersburga.
Kramer z żoną z Wrocławia.
Ilso z Gdańska.
Freyer z .Frddiehow.
Briese z Kamienicy.
Engländer z Chodzieży.
Grapow z Wrocławia.
...
Numer 226


Przybyli do Poznania

dnia 2go Października.

Hotel de Rome.
Toeppen z żoną z Kwidzyna.
Fitzer z Oschatz.
Brück z Oschatz.
Kołat z żoną z Kościana.
Skrzydlewski z fam. z Ocieszyna.
Hockenbeck z żoną. z Wągrowca.
Panna Meyer z Wągrowca.
Wiśliceny z fam. z Konarskiego.
Lippe z Lipska.
Hartwig z Lipska.
Weissbein z Berlina.
Schüller z Lipska.
Burghard z Berlina
Petzold z Plauen.
Kliche z Lipska.
Levy z Berlina.
Weyll z Carlsruhe.
Horst z Hanau.
Heissig z Lipska.
Hogenforst z Lipska.
...
Wiadomości potoczne.
Poniedziałek, 3go Października.

- W przeszłą Środę i Czwartek, dnia 28go i 29go z.m. odbyła się w Czaczu pod Śmigłem, majętności p. hr. Żółtowskiego, dwudniowa misyja.
Wiernych zebrało się tak wiele, że się wszyscy w kościele pomieścić nie mogli; przeszło 1000 przystępowało do Stołu Pańskiego. Kapłanów było około 25ciu.
...
- Dziś rano objeżdżały po raz pierwszy ulice Poznania nowe wozy z mlekiem tutejszej spółki mleczarskiej. Widok niezwykły wozów na biało pomalowanych i odgłos dzwonka ściągały wielu ciekawych.
...
- Wedle rozporządzenia policyjnego winni wszyscy oberżyści z dniem 1go Października palić latarnią przed swym budynkiem i to w czasie od godz. 6tej wieczorem aż do 11stej w nocy.
...
- Na szosie do Kórnika, za wsią Zegrzem, napadło kilku rabusiów na wóz spedytorów pp. Freudenreich i Cynki; zbili oni kijami woźnicę i zabrawszy umywalnią z mannurową taflą, zniknęli.

- Na tejże szosie skradziono rzeźnikowi Borowackiemu ze Środy 4 skopy.
...
- Gospodarze Stanisław Łopatka i Szalagiewicz z Murzynowa Kościelnego skazani zostali do domu karnego za krzywoprzysięstwo, pierwszy na trzy lata, drugi na rok.
...
- W Świńcu pod Krzywiniem wykopują od kilku lat na pagórku należącym do gospodarza Andrzejewskiego popielnice w rozlicznych gatunkach z popiołami naszych przodków, które poleca się zbieraczom słowiańskich starożytności.
...
- Powiadają, że niejaki p. Puttkamer, dziś landrat powiatu Lübben, ma pójść na miejsce p. Sommerfelda, tego, który przychodzi w tymże charakterze do Poznania.
...
Znajdą miejsce: Uczniowie:

- W handlu korzennym i destylacyji p. Domagalskiegn, Plac wrniecki

- w cukierni S. Niewiteckiego i Sp.

- u p. Belowa, rytownika, przy ul. Wrocławskiej.

- Krawcy na surduty u M Graupego, plac Wilhelmowski nr. 18.
...
Nekrolog.

Dnia 2go Października, o godz. 4 1/2 po południu zasnął w Panu opatrzony Św. Sakramentami, mąż i ojciec nasz kochany
ś.p. Hipolit Nowakowski
w 64tym roku życia. Pogrzeb odbędzie się we Wtorek, dnia 4go b.m., o godz. 4tej po południu z domu żałoby Piotra ulica Nr. 3, o czem przyjaciołom i znajomym donosi w smutku pogrążona
Rodzina.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 mar 2018, 16:31 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 227


Przybyli do Poznania

dnia 3go Października.

Bazar.
Pani Trzebińska z Strzempkowa.
Pani Kosińska z Połażejewa.
Pani Uszyńska z Warszawy.
Pani Niomojowska ze Śliwnik.
Taczanowski z Karsewa.
lKs.. prob. Fromholz.
Krajewski z Białego Piątkowa.

Grand Hotel de France.
Treskow z fam. z Chludowa.
Hr. Plater z Góry.
Radoszewski z Królestwa.
Siuda i .
Jahns z Wilcza.
Baechstädt z Ilalberstatu.
Arndt z Berlina.
X. Steffen z Kalawy.
Hrabia Dąmbski z Berlina.

Hotel de Rome.
Zimmer z Wągrówca.
Dr. v. Dollinger z Berlina.
Mageuer z Berlina.
Toboll z Piły.
Hesselmaun z Barmen.
Failoni z Berlina.
Sachs z Pragi.
Classen z Wrocławia.
...
Wiadomości potoczne.
Wtorek, 4go Października.

- Na drodze z dworca do miasta mamy obecnie dwie oberże. Jedna z nich egzystuje już od dość dawna. Drugą postawiono na miejscu dawniejszego wiatraka, po prawej stronie drogi, idąc od miasta
...
- Tutejszy sąd przysięgłych skazsł zobotnika, Franciszka Genslera na 6 lat domu karnego za skaleczenie, skutkiem czego śmierć nastąpiła.
...
- Dyrektor gimnazyjum chełmnieńskiego, p. dr. Wojciech Łożyński obchodzi dziś 50letni jubileusz nauczycielstwa. Mało komu daną było doczekać się tego dnia w zawodzie tak trudnym jak nauczycielski. Pan dr. Łożyński stojąc od 37 lat na czele największego i najpiorwszego zakładu naukowego w Prusach Zachodnich, bardzo się zasłużył społeczeństwu i pozyskał sobie s?acunck i serca w kołach jak naj szerszych. Niech szanowny jubilat i z naszej strony przyjmie szczere życzenie długich lat w czerstwym zdrowiu.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojciech_ ... y%C5%84ski
Wojciech Łożyński *23.04.1808, +26.07.1884 (...)
...
- Czas po ćwiczeniach jesiennych, aż do 1go Listopada, był czasem wypoczynku dla. podoficerów W tym roku jednakże mąją i teraz wiele do roboty, albowiem prócz zwyczajnych zajęć muszą, wymustrować rezerwistów Iszej klasy, których w tym roku po raz piórwszy ściągnięto na 10 tygodni, od 23go Września do 2go Grudnia. W Poznaniu utworzono z nich przy pułku 6 i 46 po 3 kompanije liczące po 87 ludzi. Z każdgo pułku wykomenderowano do wymustrowanni rezerwistów dwóch poruczników, feldfebla, sierżanta, 6 podoficerów i 10 gefrajtrów. Dnia 2go Grudnia wyćwiczeni rezerwiści przedstawieni zostaną pułkownikowi i puszczeni do domu. W razie mobilizacyji mają oni tworzyć jądro rezerwowych batalijonów, które dotychczas wcale nie znały mustry.
...
Szarada.

Pierwsza żywiół w ludzkiej służbie,
Druga z znaczkiem karm krasząca.
Wszystko strzecha unosząca.
...
Bawełna.

Podeszłym wiekiem baba schylona,
Z miłością tuli wnuki do łona,
Sposobi wełnę dla biednych dzieci,
Na ciepłe szaty przeciw zamieci.
Bawełnę znajdziesz het w nowym świecie,
Gdzie naszych braci bieda tak gniecie.
Wiktoryja z Lopienna.

Oprócz tego trafne rozwiązania nadesłali pp.:
Zoflja Smękowska z Poznania,
M. Konieczny z Kostrzyna,
Leonard Kraśniewski z Lubinia,
Ign. Maciejewski z Chociczy,
Staś Botwiński z Losińca,
Antonina Brandowska ze Sadów.
...
Numer 228


Bezpłatne przesyłkę książek z tysiąca ofiarowanych otrzymali po 10 na rozdanie:

101. Ks. Muchowski z Kościerzyny.
102. Jan Mroziński z Mąkowarska.
103. W. Kubacki z Chrośla.
104. Franc. Kozioł ze Slązka.
105. Hipolit Chiżyński z Korytnicy .
Więcej zgłoszeń już nie przyjmujemy.
...
Korespondencje Gońca Wielkop.


Pakość, dnia 3go Października 1881.

W dniu 1go t.m. obchodził pierwszy nauczyciel tutejszej pięcioklasowej szkoły katolickiej, p. Duszyński, dwudziestopięcioletni jubileusz swego urzędowania. Cały ten przeciąg czasu pracował przy tutejszej szkole bez przerwy. W dowód uznania jego mrówczej i sumniennej pracy nie poskąpiono mu życzeń jak najserdeczniejszych.
Dozór szkolny zaasygnował mu z kasy szkolnej mały podarunek pieniężny, od obywatelstwa i kolegów miejscowych otrzymał piękny zegar regulator, dzieci zaś szkolne żydowskie, które również do tutejszej szkoły katolickiej uczęszczały, złożyły mu osobno oprócz innych drobniejszych podarków drogocenną lampę i obsypały go wieńcami kwiatów.
Królewska Regencja w Bydgoszczy odznaczyła go tytułem "głównego nauczyciela.".
...
Odbitki z "Gońca Wlkp.'

Nauka o wyborach do Parlamentu niemieckiego wyszło juz i kosztuje egzemplarz a 10 fen. franco.
Za l Mrk. 20 egz franco.
Zamówili i otrzymali takowe:
P. Michał Kalkstein z Klonówki 60 egz.
Ks. prob. Dekowski z Golubia 20 egz.
P. hr. Kwilecka z Poznania 20 egz.
A Słomczewski ze Świecia 20 egz.
J. Okoniewski z Białcza l egz.
...
Przybyli do Poznania
dnia 4go Października.

Grand Hotel de France.
Libelt z fam. z Czeszewa.
Wendt z Pawłowa,
Schmidt z Cylichowy:
Santz z Elberfeldu.
Otręba z fam. z Warszawy.
Pani Linkowska z fam. z Warszawy.
Kościelecki z Warszawy.
Królikowski z fam. z Warszawy.

Hotel de Rome.
M. v. Pochhamer z Alburg w Anglii.
Th. v. La Chevallesio z Berlina.
Rudolf Müller z Berlina.
Becker, z Szarlotenburga.
Bieneck z Roszkowa.
Pffander ze Świebodzina.
Panna Adler z Warszawy.
Panna Romat Warszawy.
Becker z Berlina.
Ruhenburg z Akwisgranu.
Pinczower z Berlina.
Czock z Wrocławia.
Wolfarth z Pierzheimu.
Ostwald ze Zgorzelic.
Levy z Beima.
Haupt ze Zgorzelic.
Juncker z Berlina.
Mesner z Torunia.
Meissner z Nakła.
Kosterlitz z Berlma.
...
Wiadomości potoczne.
Środa, 5go Października.

- Pan H. Derdowski, redaktor "Gazety Toruńskiej", skazany został na 300 grzywien lub 30 dni zamknięcia za artykuł o uwięzieniu pana Miarki i trzymaniu go długo w więzieniu śledczym. Tylko przypadek był, jak pan H. D. zeznał, powodem, że jego wyjaśniająca uwaga nie weszła cała do pisma.
...
- Nowa brama forteczna w przedłużeniu Małej Rycerskiej ulicy jest już prawie na ukończeniu. Obecnie pracują nad brukowaniem przejazdu. Ponieważ brama ta przeznaczona głównie dla transportu towarów na dworzec, Więc też most na fosie silną ma konstrukcyją żelazną, spoczywającą na kamiennych filarach.
...
- Na dworcu w Pile zabił się w okropny sposób ów kelner Preuss z Berlina. Usiadszy na krześle w kącie sali dla gości, zwiesił głową i pchnął się 4 razy wielkim nożem kieszonkowym w piersi. Gdy runął na ziemię, spostrzegli obecni samobójstwo. Po kwadransie męczenia się wyzionął ducha, nie zrobiwszy żadnych zeznań. Zdaje się, że powodem samobójstwa była nędza.
...
- W Lesznie istnieje dawny rów i wał forteczny na około miasta pochodzący jeszcze z dawnych fortyfikacji polskich. Obecnie przeszedł w Radzie miejskiej plan, mocą którego fosa będzie zaskleploną, a górą pójdą promenady. Plan ten i jego przeprowadzenie pochłonęły już pewną sumę pieniędzy. Na cel powyższy wyznaczono znów dalsze 10 tysięcy grz. na rok przyszły.
- Równocześnie z tym planem stanął plan dania pobocznym uliczkom miasta Leszna nowego bruku.
...
- Z wieży Kościoła Farnego we Środzie odegrał organista Zaręba wieczorem w Sobotę dnia 1go b.m. ze swą kapelą na trąbach 3 pieśni. Było to wykonane, jako we wigilią uroczystości św. Michała, którą tam obchodzono wraz z odpustem w Niedzielę dnia 2go b.m. Muzykę tę o wieczornej godzinie było słychać bardzo daleko wokoło. Kościół sam tak w Sobotę jako i w Niedzielę był aż do uduszenia napełniony wiernemi. Wielu bardzo musiało się zatrzymać na cmentarzu, nie mając w kościele miejsca.
...
(Nadesłano.)

Kochany Ignasiu!
Dwadzieścia i pięć latek, kto na swym urzędzie
Czystą swą nić żywota, jako złoto, przędzie;
I stal wciąż u wyłomu, jak żołnierz na wale,
Zwłaszcza tam, kędy wszystko już się w gruzy wali...
Ten wart, zaprawdę, tego, by rodaków dłonie
Wieńczyły mu wawrzynem uznojone skronie!...
I miło wtenczas wspomnąć poczciwemu człeku,
Iż nie darmo zleciało dla niego ćwierć wieku!...
Modlitwą krzepi ducha, w przyszłość patrzy śmiele,
A z czystego sumienia czerpie swe wesele!...
Cześć Tobie, Zacny Ziomku, cześć!!!...
A choć przyjdzie zła dola, nie daj się jej zgnieść!...
Pakość, d. 1.X.1881 r.
S.G.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 mar 2018, 18:53 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 229


Przybyli do Poznania

dnia 5go Października.

Grand Hotel de France.
Chłapowski z Bonikowa.
Hr. Mycielski z żoną z Siedmiorogowa.
Hr. Czarnecki z Pakosławia.
Hr, Czarnecki z Golejewka
Raczyński z Psarakiego.
Żniński z Królestwa.
Pluciński z Trzebawia.
Schneidewind z Berlina.

Hotel de Rome.
Rimann z fam. z Wir.
Flessing z Rawicza.
Schlling z Rawicza.
Rickert z żoną z Eckstelle.
Speht z Berlina.
Kosterlitz. z Berlina.
Baerwald z Berlina.
Riegner z WrocławIa.
Longerich z Soligen.
Matern z Lipska.
Röhle z Sohngen.
Schlesinger z Wrocławia
Austerlitz z Gubna.
Sclimidt z Elbląga.
Fölsche z Bydgoszczy.
Kalb z Erlangen.
Wunderlich z Darmstatu.
Lichtenstein z synem z Wrocława.
Raphael z Berlina.
Emge z Hanau.
Dr. de Lamoui z Żytomierza.
Cohn z Berzlina.
Rosenberg z Berlina.
...
Wiadomości potoczne.
Czwartek, 6go Października,

+ Dnia 30go z.m. umarł opatrzony świętemi sakramentami ks. Franciszek Wąchalski, proboszcz w Luboszu, dekanacie lwóweckim, przeżywszy lat 80 (?).
Franciszek Wąchalski, U.S.C. Lubosz, akt zgonu Nr.55:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1886/0/4/ ... /#tabSkany
Ks. Franciszek Wąchalski:
http://www.wtg-gniazdo.org/ksieza/main. ... is&id=4932
...
- Mąjątek polski Bielice pod Biskupcem w Prusach Zachodnich przeszedł w obce ręce. Kupiła go od pani Kowalskiej z domu Jackowskiej land. szafta zachodnio pruska za 300,000 m.
...
- Przy zdejmowaniu rusztowania z wieży kościoła w Gazdowie pod Wrześnią, spadło we Wtorek, dnia 27go Września trzech czeladników mularskich i tak się poraniło, iż ich musiano oclwieźć do lazaretu powiatowego.
...
Znaczki pocztowe na wykupienie niewolników nadesłali:
Kolanowski 332,
Wawrzyn Durlak z Kotlina 200,
Józio Felisia i Boleś Potoccy z Będlewa 1200,
Jan Dutkiewicz 250,
Irena Tuchołka 100,
Zosia Tuchołka 700,
Zbigniew Jerzykowski 500,
Batkowska z Poznania 700,
Kazubski z Poznania 225,
Jan Palacz z Górczyna 200,
Donst Trębiński 161,
Laszkiewicz z Poznania 100,
Jan Greiser 560,
Pan Skrobalski z Kościana 230,
Pan Nowicki z Kościana 95,
Walenty Różański z Kościana 150,
J. Połczyński z Wysoki 200,
Walentyna Szczepańska 724,
J. Braase z Poznania 300,
A. Jerzykowski z Poznania 500,
Zdzisiu Jerzykowski 375,
Hirschfeld 203,
Graczyński z Poznania 100,
Kolanowaki 137,
T. Duszyńska z Piły 560,
Pelagija Kajkowska z Poznania 100.
...
Numer 230


Listy od przyjaciół "Gońca Wlkp."

(Za pośrednictwem "Pielgrzyma.")
Jubileusz Dyrektora Łożyńskiego. - (numer 227: 50letni jubileusz ...)
"Cały obchód wypadł wspaniale i świetnie. Pochód z pochodniami wczoraj wieczorem udał się wyśmienicie, tak samo przedstawienia w różnych językach na sali turniejów. Niektóre sceny wprawiły wszystkich widzów w zdumienie; scena z Maryi Malczewskiego, choć może najtrudniejsza ze wszystkich, jak najlepiej się udała. Dzisiaj o 9tej godzinie rano odbyło się najprzód nabożeństwo w kościele gimnazyjalnym. Celebrował z asystą ks. oficyjał kanonik Klingenberg. Uczniowie śpiewali mszą łacińską, a w końcu" Te Deum." Od 11tej godz. szanowny jubilat na auli gimnazyalnej przyjmował powinszowania. Najprzód przemówił prowincyjonalny radzca szkolny Kruse w imieniu rządu, wynosząc zasługi jubilata. Jako znak uznania wręczył mu order czerwonego orła trzeciej klasy z pętlicą; orderem czwartej klasy już przedtem był odznaczony. Prócz tego oświadczył, że przy tej okazyji pierwsi dwąj wyżsi nauczyciele gimnazyjum, dr. Schultz i dr. Łazarewicz, otrzymali tytuł profesorów. W imieniu władzy kościelnej przemówił ks. oficyjał Klingenberg. Potem składali życzenia reprezentanci rozmaitych korporacyji miasta i powiatu. W imieniu obywatelstwa składał życzenia po polsku p. Śląski z Trzebcza. W imieniu kolegijum nauczycielskiego gimnazyjum chełmińskiego przemówił pierwszy wyższy nauczyciel dr. Schultz, który też przedstawił w trzech grupach (z wyższych, średnich i niższych klas) uczniów, składających życzenia. Nastąpiły wtedy winszowania ze strony różnych zakładów naukowych. Pierwszy wyższy nauczyciel dr. Schultz wręczył nowy dyplom uniwersytetu w Bonn, odnawiający doktoryzacyją jubilata. W imieniu gimnazyjum wejherowskiego przemówił dyrektor dr. Seemann, w imieniu chojnickiego gimn. dyrektor dr. Tomaszewski, w imieniu toruńskiego gimnazyjum dyrektor dr. Strebke, w imieniu Collegium Mariauum pelplińskiego ks. Ograbiszewski. Reprezentantów wysłały też gimnazyja w Brunsberdze, Reszlu i Lubawie. Gimnazyjum św. Maryi Magdaleny w Poznaniu upoważniło prof. dr. Łazarewicza do złożenia powinszowania, a cztery wyższe zakłady w Gdańsku prof. dr. Schultza. Nareszcie wystąpili reprezentanci młodzieży akademickiej i wręczyli adresa i albumy. Do bankietu zasiadło około 250 osób, między temi około 50 duchownych. Pierwszy toast wzniósł prowincyonalny radzca szkolny dr. Kruse, i to na cześć jubilata, potem lantrat Stumpfeld na cześć cesarza. Następowały inne toasty na przemian, w polskim i niemieckim języku, na cześć kolegijum nauczycielskiego, uczniów, gości itd. Wieczorem odbył się bal w hotelu pod Czarnym Orłem. - Jeden z byłych uczniów jubilata, X. L. Gr. z pod Wrześni ułożył pieśń łacińską na cześć jubilata, którą odśpiewano. Dodaję jeszcze, że zaraz po nabożeństwie komitet, zbierający składki na fundusz imienia Łożyńskiego, złożył najprzód swe powinszowanie jubilatowi w jego własnem mieszkaniu, stawiając do jego dyspozycyji procenta ze zebranego funduszu (około 5000 marek) ia wsparcie akadermika Polaka, w pierwszym rzędzie jego wnuków. W imieniu komitetu przemówił ks. dziekan lic. Bartoszkiewicz, kanonik honorowy."
...
Korespondencje Gońca Wielkop.


Z Torunia, 6go Października.

Wczoraj około 40 mężów z miasta i okolicy, pomiędzy którymi widzieliśmy trzech duchownych: ks. dziekana Berenta z Torunia, ks. Siuchnińskiego, plebana z Podgórza, ks. Sypniewskiego, proboszcza z Ostrowa, zasiadło do skromnej uczty pod Trzema Koronami u p. Duszyńskiego, którego polska kuchnia i uprzejma usługa dziś już daleko słyną, aby powitać wracającego po 6 miesięcznej tumie na wolność P. Danielewskiego i zarazem uczcić 25cioletni jubileusz jego redaktorskiej pracy. Wśród pięknej harmonii miło spędziliśmy ten wieczór, przeplatany toastami i śpiewami. Pierwszy toast za cześć Jubilata podniósł P. Łyskowski z Mileszew, na co P. Danielewski serdecznie odpowiedział, zachęcając obecnych, aby jedne naukę odnieśli z jego uwięzienia, żeby pracować nad budową Ojczyzny, ale ostrożnie, (!) gdyż próżnych ofiar i tak już dosyć się składało we krwi i mieniu. (?) Zupełnie słuszne zdanie, oparte na doświadczeniu własnem. Po nim p. Maciejewski, ślósarz z Torunia, wzniósł zdrowie p. Danielewskiego, jako Wiceprezesa Przemysłowców, za którym pół roku się wytęsknili. Pan Danielewski w odpowiedzi wzniósł zdrowie duchowieństwa, który w poetycznych i krasomówczych słowach odpowiadając ks. Siuchniński, wniósł zdrowie obywatelstwa, szczególnie mieszczan Toruńskich. Gdy jeszcze ks. Sypniewski podniósł zdrowie obojga państwa Danielewskich, którzy srebrne wesele obchodzili w rozłączeniu, bo Szanowny Małżonek za kratą święcił ten dzień pamiątkowy, życzył im mówca, żeby złote wesele obchodzili przy wolności swej i całego społeczeństwa naszego(wzmianka w nmerze 206). Poczem przy wesołych śpiewkach, bez żadnej chmurki i cienia, bawiono się do późna we wieczór.
...
Wiadomości potoczne.
Piątek, 7go Października,

+ Ksiądz Wincenty Sobierajski, Dominikanin, umarł w Poznaniu dnia 3go bm. w zakładzie chorych u Sióstr Miłosierdzia. Zmarły pochodził z Poznania i wstąpił do zakonu w Warszawie; po skasowaniu klasztoru przeniósł się do Poznania, a zmuszony przez rząd jechał do Lwowa Od dawnego już czasu zapadł na zdrowiu i leczył się napróżno w Szczawnicy, a ostatnie chwile przyjechał spędzić w rodzzinnym mieście.
...
- Przez śmierć ks. Franciszka Wąchalskiego osieroconą została znowu parafija o 1794 duszach.
Ogółem osieroconych jest w naszej archidyecezyji 144 parafiji z 243,645 dusz. Zupełnie pozbawionych opieki duchownej parafiji jest Ul z 138,879 dusz.
W dekanacie lwóweckim jest obecnie 9 parafiji osieroconych, a z tych 7 bez wszelkiej opieki duchownej.
...
- Sekretarz miejski Jahnke z Pleszewa, wybrany burmistrzem koźmińskim, został przez regoncyją zatwierdzony.
...
- Czytelnikom naszym miasta Grabowa i okolicy zwracamy uwagę na wczorajszy anons p. dr. Ożegowskiego, który się w tym mieście osiedlił.
...
- Duchowny świecki a były ksiądz zakonny Paweł Gutowski z Szynwałdu skazany został wyrokiem sądu ławniczego z 9go Maja r. b. za nieupoważnione wykonywanie czynności duchownych na 150 mrk. grzywien ew. 30 dni aresztu. Ks. Gutowski apelował do sądu ziemiańskiego, lecz ten apelacyą odrzucił. Oekarżony podał potem prośbę o ułaskawienie, lecz i to pozostało bez skutku.
...
Przybyli do Poznania
dnia 5go Października.

Bazar.
Pani księżna Lubomirska z Krakowa,
Pam Połomska z Rogoźna
Pani Dąbrowska z Winnejgóry.
Krajewski z Białego Piątkowa.
Ks prob. Krygier z Siemowa.
Trzaska z Pleszewa.
Hr. Mycielski z Ponieca.
Urbanowski z żoną z Turostowa.
Brzeski z żoną z Jabłkowa.
P. Łącki z Posadowa.
Sędzia Węcleweki ze Środy.
Hr. Mielżyński z Chobienic.
Hr. Bniński z fam. ze Samostrzela.
Hr. Kwilecki z Oporowa.
Stablewski z Wilkowa.
Półczyński z Zakrzewa.

Hotel de Rome.
v. Winterfeld z Przependowa.
v. Gersdorf z Popowa.
Wehl z fam. z Ciczkowa.
v. Knebel z żoną z Poznania.
Smoniewski z Krotoszyna.
Cohn z Berlina.
Rutte z Wiednia
Rugz z Grudziądza.
Wounberger z Hamburga.
Richter z Wrocławia
Lesser z Berlina.
Hirschfeld z Crefeldu.
Betenstedt z Wrocławia.
Wiegand z Bielefeldu.
Schmidt z Brandenburgii.
Braun z Akwisgranu.
Salomon z Berlina.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 mar 2018, 21:42 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 231


Przybyli do Poznania

dnia 7go Października.

Grand Hotel de France.

Taczanowski z synem ze Szypłowa.
Hr. Czarnecki z Gogolewa.
Skarżyński ze Splawia.
Hulewicz z Dobczyna.
Nieszczota z Królestwa.
Dietrich z Berlina.
Adler z Głupczyc.

Hotel de Rome.
Molinek z synem z Wijewa.
Ritzmann z Modliszewka.
Münch ze Środy.
Pani Biedermann z Tomaszowa w Król.
Grun z Allendort.
Gericke z Drezna.
Kliche z Lipska..
Gottheil z Berlina.
Dirich z Berlina.
Meyer z Włoszakowic.
Pani Bojanowska z Leszna.
Michels z Crefoldu.
...
Wiadomości potoczne.
Sobota, 5go Października.

- Wielki pożar wybuchł w Raszkowie u młynarza Pacherta i w krótkim czasie tak się rozprzestrzenił w dwóch kierunkach, iż musiano telegrafować o pomoc wojskową do Ostrowa, zkąd też wnet przybiegło 50 żołnierzy i sikawka miejska Mimo tej pomocy spaliło się 6 domów mieszkalnych z przybudowaniami i stajniami.
Poszkodowanymi są obywatele:
Pachert,
Maksymilijan Adam Krzymiński,
Krotoszyner,
Grünberg i
Minicki. Prawie wszyscy byli nie zabezpieczeni.
...
- Na końcu Lipca udało się uciec zbrodniarzowi Orwatowi, osadzonemu w Rawiczu na 7 lat domu karnego. Dla osądzenia innych zbrodni przezeń popełnionych, wieziono go koleją żelazną z Rawicz do Międzyrzecza i wtedy uastąpiła ucieczka w okolicy Zbąszynia. Pod ten czas też cała okolica była pełną przestrachu przed jego rabunkami i śmiałymi napaściami. Wreszcie usiłowaniom władz udało się teraz pochwycić ponownie złoczyńcę.
...
+ Dnia 4go bm. umarły w Poznaniu Maryja Rakowska i Konstancyja z Michalskich Pukacka.
Maria Rakowska, U.S.C. Poznań, akt zgonu Nr. 1711:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/4/ ... FF3PNvsoAg
Konstancja z Michalskich Pukacka. U.S.C. Poznań, akt zgonu Nr.1712:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/4/ ... FF3PNvsoAg
...
- Robotnik, Stanisław Woźniak, skazany został za sponiewieranie swego starego ojca i wymuszanie na nim pieniędzy na dwa lata domu karnego i utratę praw obywatelskich na tenże ozas.

- Cieśla Wilhelm Albrecht z Obrzycka skazany został za kradzież i podpalenie na 4 luta domu karnigo i utratę praw obywatelskich na tenże czas.
...
+ Znany dr. Tiesler, w ostatnim czasie bardzo gorliwy rewizor żeńskich szkół polskich, umarł nagle onegdaj na paraliż serca, którym rażony został w czasie wizyty pożegnalnej u jednego z tutejszych dyrektorów, który się przenosi do Berlina. Pan Tiesler mówił bardzo dobrze po polsku i to mu zapewne wyjednało stopień rewizora szkół tutejszych.
Do Polakożerców nie należał, a książkę nauki języka polskiego dla użytku Niemców napisał.
Edward Tiesler, U.S.C. Poznań, akt zgonu Nr.1721:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/4/ ... 9I5ziBet-g
...
- Dyrektor, p. Schwartz przenosi się do Berlina, do gimnazyjum Moabickiego.
...
- W sklepach domu przy Placu Wilhelmowskim nr. 18 nastąpił wybuch aparatu piwnego, w którym służący restauratora, p. Dümkego, zanadto ścisnął powietrze. Oczy służącego były w niebezpieczeństwie, ale przywołany dr. Koszutski stwierdził, że rannemu nie zagraża utrata wzroku.
...
- Nowy prezydent tutejszej regencyji, pan Semmerfeld, przybył już do Poznania.
...
Uczniowie znajdą miejsce

- w handlu korzennym i łokciowym W. Gorgolewskiego w Ostrzeszowie i

- w handlu żelaza Samuela Goldmanna w Rawiczu.
...
Numer 232


Przybyli do Poznania

dnia 9go Października.

Bazar.
Fani hr. Żółtowska z Jarogniewic.
Pani Paruszewska z Obudna.
Pani Krzyżtoporska z Wieszczyczyna.
Wichliński z Królestwa Polsk.
Hr. Żółtowski z żoną z Nekli.
Węsierski ze Starkówca.
Hr. Zamojski z żoną.
Hr. Bniński ze Samostrzela.
Hr; Żółtowski z żoną z Głuchowa.
Łącki z Posadowa.
Zabłocki z Psar.
Jarmiński z Gościeszyna.
Chłapowski z Kopaszewa.
Ksiądz Andrzejewicz z Gniezna.
Chosłowski z Głuchowa.
Modlibowski z Gierłachowa.

Grand Hotel de France.
Pani Ponińska z fam z Komornik.
Bardzki ze Sannik.
Tabaczyński z żona z Redcza.
Dembiński z Prus Zach.
Brzeski z Cieślina.
Panie Łąckie z Posadowa.
Hr. Mycieiski z żoną z Siedmmrogowa.
Kowalski z Wysoczki.
Oberfelt z Warszawy.
Paprocki z żouą z Królestwa.
Nowicki z Krakowa.
Henkelmann z Berlina.
Mürgel z Kolonii.
Eggert z fam. ze Szczecina.
Rutkowski z żoną z Piotrkowic.
Czernicki z synem z Królestwa.
Hulewicz z Dobczyna.
Hulewicz z Młodziejewic.
Pani Chełmska z synami z Królestwa.
Dressler z Sprotawy.
Ehrenbaum z Berlina.

Hotel de Rome.
Rehfeld z Leszna.
Bojanowski z Brzekotowic.
Traumann z Mannheimu.
Münch ze Środy.
Hcinzel z Łodzi.
Bieneck z Kłody.
Pani Daum z córką z Kiełpina.
Panna Gensichen z siostrą z Gorzewa,
v. Hettfeld z Wrześni.
Krebs z Wrześni.
Schubert z Wrześni.
v. Bodecker z Wrześni.
v. Heinervius z Wrześni.
Scharweber z Berlina.
Fuchs z Berlina.
Wetzler z Gera.
Stringe z Berlina.
Löwengard z Kolonii.
Ptister z Saatz.
Busse z Berlina.
Szamotulski z Pniew.
Westermann z Herzberg w Harcu.
Jacoby z Wrocławia.
Hamburger z Berlina.
Waeserab z Berlina.
Priester z Berlina.
...
Wiadomości potoczne.
Poniedziałek, 20go Października,

+ W Sobotę, dnia 8go bm. umarł w Poznaniu Ludwik Zembrzuski, weteran z roku 1831go. Pogrzeb odbędzie się jutro, we Wtorek, ul. Strzeleckiej nr.4.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 mar 2018, 22:35 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 233


Wiadomości potoczne.

Wtorek, 11go Października.

- Przed sądami pruskimi toczy się, jak do "Dziennika Pozn." donoszą, ważna sprawa tycząca się nazwisk polskich: Pani Franciszka Libeltowa z Czeszewa stawiła w sprawie gdzie chodziło o zahipotekowanie znacznej sumy, wniosek o intabulacyja, tego długu na hipotece Brodowa. Sędzia hipoteczny w Kcyni odmówił intubulacyji, bo wniosek ów pani L. podpisany był "Franciszka Libeltowa", a w księdze własności gruntowej i w obligacyj i niemieckiej pani L. nazwaną była "Franciszka Libelt". Sędzia wywodził, że nazwy te brzmią zupełnie inaczej, i nie wykazują jasno, iż obie formy oznaczają tę sarnę osobę. Notaryusz p. Brühl udał się do sądu ziemiańskiego w Bydgoszczy wykazując, że "Libeltowa" jest żeńską formą nazwiska Libelt; znaczy to samo co: verehelichte Libelt! Sąd ziemiański zatwierdził jednakże rozporządzenia sądu okręgowego; - pani Libeltowa udała się ze skargą do kamergerichtu w Berlinie.
...
- Jubilatowi, dr. Lożyńskiemu przesłał Papież Leon XIII. własnoręczne powinszowanie wraz z apostolskiem błogosławieństwem i z własną fotografiją. Odznaczenie to bardzo rozczuliło Jubilata
...
- W dniu 1szym Października rb. przy ul Piekary nr. 6 otworzyła "Zakład przemysłowy dla Polek" panna W. Karłowska, która już dawniej miała szwalnią w Poznaniu. Panny Karłowskiej wytrwały, zacny charakter i wzorowo w jej szwalni wykonane ręczne roboty znalazły już uznanie, są więc rękojmią, że "Zakład przemysłowy dla Polek' publiczność nasza polska nadal poparciem swem zaszczycić zechce Prace ręczne, jako białe szycie, znaczenie bielizny i krawiecczyzną wykonywane bywają z wielkim gustem i starannie. Zachęci to rodziców do oddaniu córek w naukę do Zakładu tego. tym bardziej że p. W. Karłowska, jako sumnienna osoba, da im potrzebną i naukę i opiekę.
...
- Wieś Szejkowo w pow. inowrocławskim, obejmującą 930 mórg, nabył od spadkobierców Nowackich p. Franciszek Brzeski z Cieślina za 405,000 m.
...
Przybyli do Poznania
dnia l0go Października.

Grand Hotel de France.
Pani Topińska z Kusocina.
Treskow z Nieszawy.
Grodzicki z Psarskiego.
Rogaliński z Retkowa.
Zeysin z Mur. Gośliny.
Pani Kurnatowska z córką z Owińsk.
Pani Gólcz z córkami z Królestwa.
Brodnicki z fam. z Nieświastowic.
Hr. Dąmbski z Żakowa.
Kosiński z żoną z Królestwa.
Packermann z Wągrowca.
Pani Rokossowska z Królestwa.
Pani Putiatycka z Warszawy.
X. Gabryel z Rogowa.

Hotel de Rome.
v. Witzleben z Berlina.
Bnx z Niemieczka.
Lust z żoną z Rogoźna.
Pirscher z Kiszkowa.
Fischer z Tulec.
Pani Richter z Garbów.
Wolski z Garbów.
Hepner z Jaraczewa.
Paui Mendelsohn z Warszawy.
v. Seydlitz z Rathenow.
v. Seydlitz zo Srodki.
Toboll z Piły.
Bähr z Greiz.
Kaub z Lahr.
Beltzer z Ebberfeldu.
Ebert z Hanoweru.
Mathes z żoną z Berlina.
Bierman z Gronach.
Reichardt z Berlina.
Bornstein z Berlina.
Krambach z Wrocławia.
Siefert z Drezna.
...
- Czytelnikom naszym zwracamy uwagę na dzisiejszy anons pp Orłowskiego i Sp., którzy swoje magazyny i warsztaty przenieśli na ulicę, Wilhelmowską nr. 21.
...
Subhasty.

- Września. Gospodarstwo we wsi Nowe Gałęzewo, pod nr. 6 położone, a do Józefa i Antoniny małżonków Lisewskich należące, ma być w drodze koniecznej subhasty sprzedane dnia 12go Listopada rb. o godzinie 11stej w lokalu oberżysty Markusa Heimana w Nowem Gałęzewie. Obszar 7 h 79 a.

- Takież gospodarstwo we wsi Sokolnikach pod nr. 15 położone, a do gospodarza Jana Flisiaka należące, ma być w drodze koniecznej subhasty sprzedane dnia 16go Listopada rb. o godz. pół do 11stej tu przed sądem okręgowym we Wrześni. Obszar 7 h. 89 a. 10 m. k.

- Subhasta nad gospodarstwem do Franciszka Burdelaka należącym, a we wsi Paruchowie pod nr. 20 położonym zaprowadzona, odnośnie termin subhastacyjny we wsi Pogorzelicy wyznaczany na dzień 15go Października rb. mocą rozporządzenia sądowego z dnia 9go Wrześniu rb. zniesioną, została.
...
Szarada.

Daj drugiej trzeciej, goście się uraczą,
A pierwsza druga wić cp wszystkie znaczą.
Bo gdyby wszystkich nie dano nikomu,
To pierwsza druga nie miała by domu.
...
Parasol.

Para cudów dokonywa,
Ciągnie wozy i pcha statki,
A sól w Bochni nie spoczywa,
1 jest krasą dla Was, dziatki.
Radzę każdemu nie wychodzić z domu
W obecnej porze bez deszczochronu.
Maryja S. z Wójcina.

Oprócz tego trafne rozwiązania nadesłali pp.:

M. Konieczny z Kostrzyna,
E. Bader z Buku,
Franciszek W. z P.,
Teofil P. z Pierska.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 mar 2018, 23:59 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 234


Przybyli do Poznania

dnia 11go Października.

Bazar.
Pani Szczepankowska z Niesłabina.
Pani Znaniecka z Łękocina.
Pani Stablewska z Zalesia.
Pani Zycblińska z Twardowa.
Pani Broekerowa z Kamienia.
Pani Wolańska z Wielowsi.
Hrabia Szółdrski z Brodówa.
Hr. Poniński z Wrześni.
Dr. Mukułowski z Kowalewa.
Niemojowski z Dzierzchnicy.
Ks. Białkowski ze Strzelna.
Ks. szambelan Stablewski z Wrześni..
Oświęcimski z Oświęcimia.
Zakrzewski z fam. ze Żabna.
Dr. Broekere ze Śremu.
Hr. Miączyński z Pawłowa.
Przyłuski ze Starkówca.
Dr. Szułdrzyński ze Siernik.

Grand Hotel de France.
Pani hrabina Bnińska z Osiecza.
Hr. Skórzewski z żoną z Czerniejewa.
Wężyk z żoną z Mijomic.
Pani Mrowińska z córką z Królestwa.
Łaszczyński z żoną z Królestwa.
Szalkowski ze Smogólca.
Orpiszowski z Królestwa.

Hotel de Rome.
Pani Bojanowska z Leszna.
Sarrazin z żoną ze Śnieciak.
Pani Schimke z córką z Berlina.
Bojanowski i
Hamernik z Głupczyna.
Rzeczwarzowski z Gdańska.
Pani Cohn z córką z Zakrzewa.
Dr. Cohu z Zakrzewa,
v. Roy z Wierzbiczan.
Poetters z Berlina.
Hocbreuther z Gera.
Weinberg z Berlina.
Pahnke ze Szczecina.
Müller z Berlina.
Fraenkel z Wrocławia.
Kuntze z Drezna.
Erlich z Warszawy.
Hilger z Lennep.
Ortmanu z Annabergu.
Lewin z Berlina.
Muhle z Hamburga,
.losephsohn z Dyseldorfu.
Wasserzug z Berlina.
Braun z Wrocławia.
Debsra z Kamienicy.
Henkei z Berlina.
Stein z Berlina.
...
Wiadomości potoczne.
Środa, 12go Października.

- U robotnika Kruszyńskiego w Trzcielu stało się w zeszły Czwartek srogie nieszczęście, 8letni chłopiec Kruszyńskich chciał się położyć spać i już rozebruny przystąpił tylko po coś do stołu. W tej chwili wybuchła lampa i polała całego palącą się kamfiną. Na krzyk chłopca wbiegła matka z drugiej izby i z przestrachu nie wiedziała, co robić, bo przedmioty w okół zajęły się także ogniem. Wreszcie udało się przygasić płomień ze szczętem i przywołano lekarza, który rany chłopca z oparzenia uznał za niebezpieczne. Przyczyna wybuchu nieznana. Być może, że to swawola chłopca temu winna.
...
- W przyszłą Sobotę ubiegnie 500 lat, jak założone zostało probostwo w Wągrowcu. Z powodu tej uroczystości odbędzie się tamże trzydniowe nabożeństwo, a proboszcz ksiądz Bukowiecki wydał w tej mierze dziełko, które zapowno wszystkim Wielkopolanom będzie pożądane, a które się sprzedaje na cel kościoła
Ks. Maciej Bukowiecki:
http://www.wtg-gniazdo.org/ksieza/main. ... pis&id=378
...
- Przy sposobności 50letniej rocznicy nauczycielstwa, jaką obchodził p. dr. Łożyński, dyrektor gimnazyjum katolickiego w Chełmnie, otrzymał tytuł profesora urzędujący tamże obecnie wyższy nauczyciel gimnazyjalny dr. Łazarowicz, niegdyś przez lat kilkanaście także profesor przy gimnazyjum polskim w Poznaniu.
...
- Zawód sądowy jest obecnie jednym z tych, któremu młodzież najwięcej się dzisiaj poświęca. Świadczą o tem liczby we wykazie sądowym. I tak wedle wykazu sądowego było w r. 1879 referendaryuszów 3,004, w r. 1880 3,226, w r. 1881 3,590, a na rok 1882 zapisanych jest na karyerę sądową 3,791 młodzieży, pomimo że wielu także obrało zawód administracyjny. Asesorów bez posady było w r. 1879 316, w r. 1880 299, w r. 1881 431, na rok zaś 1882 zapisanych jest 524 do "wyczekujących."
Zważyć należy nadto, że doniesienia kalendarzowe sądowe na r. 1880 i 81 zamknięto w Lipcu, jak w ogóle co roku. Ztąd pochodzi, że ci co po tym czasie zostali zapisani na zwyczajną listę, należą do r. 1881 i 82. Jest ich dotąd 307. Dodajmy do tego, że w każdym ze sądów nadziemiańskich w tej chwili składa, lub złożyło egzamin rządowy z jakie 40stu roferendaryuszów. A jeżeli i równocześnie jest z jakie 40 posad sędziowskich nieobsadzonych, jak to wreszcie nadmienia wykaz sądowy, to takowe tymczasem już dawno będą obsadzone starszemi kolegami tych nowych aspirantów. Karyera więc sądowa jest w tej chwili niezmiernie przepełnioną.
...
Numer 235


Wiadomości potoczne.

Czwartek, 13go Października.

- W kościele farnym pobłogosławionym został w Poniedziałek zeszły związek małżeński p. Telesfora Bogusławskiego, z panną Ksawerą Bojanowską z Garbów.
Telesfor Bogusławski i Ksawera Bojanowska, U.S.C. Swarzędz, akt ślubu, Nr.8:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1956/0/3/ ... -acZcKUaNQ
http://szukajwarchiwach.pl/53/1956/0/3/ ... ffQlwm1cYQ
...
- Wieś ?200 mórg sprzedał p. Paweł Zakrzewski p. Sypkowskiemu za 171,000 grz.
...
Na rok obrachunkowy 1881 i 82 miał powiat Krotoszyński do zapłacenia 36,065 grz. podatków komunalnych. Z tego przypada na 7 miast rzeczonego powiatu 17,344 grz. I tak
-Borek na 4,786 grz. podatków ogólnych płaci podatków komunalnych 1,215 grz.,
-Dobrzyca na 2,776 grz. podatków ogólnych płaci 704 grz. podatku gminnego,
-Kobylin na 5,895 grze 1,497,
-Koźmin na 11,079 grze 2,814,
- samo miasto Krotoszyn na 35,974 grz. 9,137 grz,
-Pogorzela na 2,926 grz. 743,
-Zduny na 4,855 grz. płacą 1.233 grz.
...
Przybyli do Poznania
dnia 12go Października.

Grand Hotel de France.
Haza Radlić z Krzyszkówka.
Fuss z Gołaszyna.
Hulewicz z Młodziejewic.
Hulewicz z Dobczyna.
Radoszewski z Królestwa.
Skarżyński z Miedzianowa.
Brudzewski z żoną, z Lednogóry.
Moraczewski z żoną z Chaław.
Pani Moraczcwska ze Śremu.
Lubieński z żoną z Dolnika.

Hotel de Rome.
Mahn z Łubowic.
Paul Langer z Babimostu.
Bukowski z Próchnowa.
Dowe z Rogoźna.
Kubel z Hamburga.
Kaufmann z Berlina.
Müller z Lahr.
Müllenbach z Koblencyi.
Mönch z Barmen.
Metzler z Hanau.
Engländer z Chodzieży.
Decker z Darmstadtu.
Pückler z Hamburga.
Ullmana Berlina.
An der Heiden z Inowrocławia.
Droescher z Plauen.
Bohm z Berlina.
MülIer z Lipska.
Lasch z Kolonii.
Reichardt ze Lwowa.
Beger z Lipska.
...
- Śpiący złodziej. Wdowa po zamożnym kupcu paryzkim, pani B., wróciwszy przed kilku dniami późnym wieczorem do domu, ku niemałemu przerażeniu spostrzegła w swóm łóżku śpiącego człowieka. Przywołała służbę, która w śpiącym poznała dawnego komisanta pana B., a zarazem przekonała się, że stojąca przy łóżku szkatułka była rozbitą, a wszelkie kosztowności z niej wyjęte. Wywleczono więc z łóżka i przetrząśnięto kieszenie złodzieja, który nawet wtedy jeszcze się nie obudził, gdy go oddawano w ręce policyi. Dopiero po przespaniu się, w areszcie otworzył oczy, a przed sędzią śledczym wyznał, że dla nabrania odwagi wychylił był przed włamaniem się do mieszkania pani B. butelkę rumu, która wprawiła go w taki stan letargiczny.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 mar 2018, 08:07 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 236


Przybyli do Poznania

dnia l3go Października

Bazar.
Pani Wolska z Warszawy.
Pani senatorowa Brzezińska z Warszawy.
Parczewski z fam. z Grabianowa.
Sośnicki z Koszkowa.
Ks. prob. Bankiet z Gleśna.
Michałowski z Paryża.
Stablewski ze Ślachcina.
Marks z Warszawy.
Bniński Z fam. z Pamiątkowa.
Hr. Bniński z Buszewa.

Hotel de Rome.
v. Winterteld z żoną z Przepędowa.
Bitter z Groskowa
Pfaender z synem ze Świebodzina.
Nieżychowski z Granówka.
Büttmer ze Szczecina.
Voges z Grudziądza.
Simon z Wrocławia.
Böhn z Berlina.
Seidel z Berlina.
Kuhn z Mannheimu.
Simon z Berlina.
Lövy z Osobłogi.
Weinkopf z Karłowarów.
Geldzński z żoną z Torunia.
Ilerringer z Paryża.
Ribbert z Hohenlimburg.
Cohnheim z Berlina.
Wildhagen z Łodzi.
Goldstem z Wrocławia.
Beczwarzowzki z Gdańska.
...
[b]Wiadomości potoczne. [/b]
Piątek, l4go Października.

+ W Środę, dnia l2go bm. umarł w Murowanój Goślinie Stanislaw Smorowski w 67mym roku życia.
Pogrzeb odbędzie się w Niedzielę, l8go bm.
...
- Sąd przysięgłych skazał furmana, Jakóba Tesselkraut, na dwa lata domu karnego za krzywoprzysięztwo.
...
W nabywaniu Kalendarza naszego obiecali pośredniczyć bezinteresownie:

- W Kościanie p. S. A. Bobowski, naprzeciw Hotel de Pologne.
- W Żninie p. K. Stark.
- W Borku p. Śmiechowski i p. Karol Werner.
- W Szamotułach p.W.Matuszewski.
- W Krzywiniu p. B. Czechowski.
- W Śliwicach p. Aleks. Zagórski.
- We Wrześni p. A. Szmytkiewicz.
- W Barcinie p. Wojciech Górny.
- W Kotlinie p. Kaź. Cegielski.
- W Król. Hucie p. W. Nowak.
- W Podrzewiu p. Edmund Cynka.
- W Stęszewie p W. Karpiński.
- W Gdańsku p Michałowski, księgarz.
- W Buku p. T. Degórski.
- W Obornikach p. Kiliński.
- W Grodzisku p. Józef Szermer.
- W Gietrzwałdzie pp. Samulowski i Sikorski.
- W Czarnkowie p. Grupiński.
- W Książu p. Werner.
- W Miłosławiu p. Czernicki.
- W Orchowie pan Bitoński.
- W Nakle pan A. Gremczyński.
- W Pile pan Karol Szreter.
- W Wągrowcu p. Paszewski.
- W Jaraczewie p. A. Dąbrowski.
- W Kórniku p. A. Schoen.
- W Rawiczu p. J. Mroczkowski.
- W Śmiglu p. T. Radkiewicz.
- W Śremie p. K. Gąsiorowski.
- W Środzie Bracia Tomaszewscy.
- W Strzelnie p. A. Psuja.
- W Wyrżysku p. T. Siudziński.
- We Wronkach p. A. Degórski.
...
- Oryginalne oszustwo. Do handlu towarów korzennych wstępuje elegancko ubrany jegomość z prawą ręką na temblaku, ze służącym i wybiera towary za 200 zł. Przy płaceniu spostrzega, że zapomniał pieniędzy - wzywa więc kupca, aby wyręczając go, napisał kartkę: "Kochana żono. Przyślij mi natychmiast 200 zł. Twój Karol." Kartkę tę oddaje ów jegomość swemu służącemu. Służący poszedł i nie wraca. Jegomość się niecierpliwi, podejrzywa nawet swego służącego, że uciekł z pieniędzmi i wychodzi ze sklepu, mówiąc, że po towary wybrane przyśle później służącego. Kupiec wraca wieczorem do domu, a żona pyta go: "Karolu na co ci trzeba było dzisiaj 200 zł,? ." Oszuści umknęli, ponieważ kupiec nie chciał z razu rozgłosić, iż tak łatwo dał się wziąść na lep. Działo się to w Bernie na Morawie.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 mar 2018, 11:11 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 237


Przybyli do Poznania

dnia 14go Października

Bazar.
Pani hr. Bnińska z Gułtów.
Budziszewski z Malachowa.
Hr. Węsierski-Kwilecki z żoną z Wróblewa.
Dyr. Stablewaki z Zalesia.
Braunek z Zielnik.

Hotel de Rome.
Bogusławski z żoną z Warszawy.
v. Jagow z Rościnna.
Iffland z Piętrowa.
Preuss z żoną z Forst n/L.
Heymann z Offenbach.
Rosenberg z Hamburga.
Clement ze Szczecina.
Cohn z Wrocławia.
Schenek z Wiednia.
Müller z Erlingshausen.
Albers z Gevelsbergs
Hr. Mycielski ze Smogorzewa.
...
Numer 238


Przybyli do Poznania

dnia 16go Października.

Hotel de Rome.
Esser z Berlina.
Ernst ze Środy.
Kollat z żoną z Kościana,
biauu z zoną z Rogoźna.
v. Funcke z Drezna.
Büchner z Nowegomiasta na Śl.
Kundler z Jeziorek.
Kundler z żoną z Jeziorek.
Kitzmann z fam. z Modliszowka.
Voigt z Magdeburga.
Burchardt z Berlina.
Mestcher z Berlina.
Weyl z Frankfurtu n.M.
Janke z Lipska.
Stromayer z Berlina.
Berg z Offenbach.
Koch z Berlina.
Israel z Berlina.
Fleischbein z Kaiserslautern.
Haber z Berlina.
Eifert z Wrocławia.
Mühlborg z Berlina.
Seidel z Berlina,
v. Winterfeld z Rościnna.
Reimann z Przyjezierza.
...
Wiadomości potoczne.
Poniedziałek, 17go Paźdzernika.

- Parchy wybuchły pomiędzy końmi handlarza Rajmunda Wolta w Lesznie, jako też pomiędzy końmi mistrza młynarskiego Kühna w Święcichowie.
Policyja poczyniła już w obudwu miastach odpowiednie kroki ostrożności.
...
Nekrolog.

Dnia l5go b.m. po długich cierpieniach, opatrzony Sakramentami świętemi zakończył żywot doczesny w 72gim roku życia
ś.p. Ignacy Ozdowski
Ekeportacjja ze Sabaszczewa do Murzynowa kościelnego odbędzie się w Poniedziałek, o godzinie 4tej po południu; pogrzeb nazajutrz.
W smutku pogrążone
Dzieci i wnuki.
...
Numer 239


Wiadomości potoczne.

Wtorek, 18go Października.

- W Sobotę zeszłą, duia 15go t.m. spaliły się w Bolesławicach pod Grodsiakiem dwie stodoły hr. Mielżyńskiego; na szczęście obydwie były zabezpieczone.
...
+ W Tymawie pod Gniewem umarła dnia 13go bm śp. Augusta Kraziewiczowa, żona zacnego i zasłużonego obywatela Prus zachodnich.
...
- Pan Leon Czarliński z Zakrzewka otrzymał na wystawie rolniczej w Ketowie na Żmudzi medal zloty za okazy z zarodowej owczarni angielskiej.
...
- Pan S. Brzeski otworzył przy Św. Marcinie nr. 26 skład sukna na ubiory dla mężczyzn i poleca materyje jesienno-zimowe we wszelkim wyborze.
...
- Pan Adam Hulewicz z Mlodziejewic pod Strzałkowem życzy sobie nabyć wieś w powiecie wrzesińskim lub jednym z sąsiednich, liczącą 1500 do 2000 mórg.
...
- Ucznia przyjmie księgarnia Jolowicza.
...
- W Chodzieżu ma stanąć w roku przyszłym nowa cukrownia. Co zanadto, to niezdrowo !
...
Przybyli do Poznania
dnia 17 go Października

Grand Hotel de France.
Pani Turno z Objezierza.
Zeysing z Mur. Gośliny.
Pani Lewandowska z fam. z Jeżewa.
Pani Chłapowska z Karczewa.
Pani hr. Plater z synem z Proch.
Szołdrski z Popowa.
Dobrowolski z Królestwa.
Biberfeld z żoną z Leszna.

Hotel de Rome.
Pirseher z Wełny.
Cattien ze Sobótki.
Moritz z Drezna.
Schwob z Chaux de Fonds.
Segall z Hambnrga.
Herwig z żoną z Frankfurtu n.M.
Geppert z Lipska.
Zachetschinych z Kulmbachu.
Rothgiesser z Hamburga,
Brühl z Wrocławia.
Rothenberg z Hamburga.
Griessinger z Esslingen.
Prager z Torunia.
Groner z Berlina.
Quadflieg z Akwisgranu.
Kerb z Berlina.
Schulz z Freibergu.
Redlich z Wrocławia.
Behrend z Królewca.
Brav ze Szczecina.
...
- Przed wydziałem karnym sądu ziemiańskiego w Bydgoszczy stawał we Środę 12go b.m. czeladnik mularski, Wojciech Piasecki. Podsądny wyrzekł był obelżywe słowo na cesarza Wilhelma, a bronił się przed sądem tem, że słowa odnosiły się do cara Aleksandra. Sąd skazał obżałowanego na pół roku wieży.
...
Uczniowie znajda miejsce:

- w handlu drogeryjnym J. Schleya

- zamiejscowy w cukierni Moszczeńskiego

- w handlu papieru Braci Remak.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 mar 2018, 20:55 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 240


Przybyli do Poznania

dnia 18go Października

Grand Hotel de France.
Hr. Kwilecki
i Krajewski z Oporowa.
Hr. Poniński z Dominowa.
Skarżyński z Chełkowa.
Warschauer z Berlina.

Hotel de Rome.
Mauss z Ujścia.
Riemaim z żoną z Wir.
Dr. Cohn z Zakrzewa.
Pani Bayer z Gołenczewa.
Kussmann ze Skoków.
Handke z Kuszewa.
Zawadzki z Wrocławia.
Lipschitz z Berlina.
Plotseck z Paryża.
Krotowski z Berlina.
Meissec z Opawy.
Stein z Berlina.
Toboll z Piły.
Liebemann z Berlina.
Weil z Berlina.
Fuss z Berlina.
Burckerdt z Berlina.
Segelke z Greiz.
Lehmann z Herrnsdorff.
Evers z Berhnb.
Klinner z Wrocławia.
...
Wiadomości potoczne.
Środa, 19go Października.


- W Trzemesznie pan Kamieński, cukiernik, sprzedał swą własność panu Przystanowskiemu, który tam otworzył cukiernią i restauracyją.
...
- Zwracamy uwagę Czytelników naszych na Czwartkowe kiszki z kotła p. Volkmanna.
...
Numer 241


Wiadomości potoczne.

Czwartek, 20go Października.

- Pani Szułdrzyńskiej, która na Św. Wojciechu otworzyła była ochronkę dla małych dzieci, dał teraz magistrat miasta Poznania pozwolenie na kierownictwo tym zakładem, czego jej był początkowo odmówił.
...
- W Łodzi pod Stęszewem odbyła się w Niedzielę, Poniedziałek i Wtorek zeszły trzydniowa misyja, urządzona aa staraniem zacnego proboszcza tamtejszego, ks. Niewiteckiego. Ludu wiernego przybyło bardzo wiele j duchowieństwo okoliczne przybyło licznie z pomocą. Kazania i nauki mieli ksks. Niezieliński, Poszwiński, Cbybicki, Jordan, Śliwiński i Chrustowicz.
Ks. Jan Niewitecki:
http://www.wtg-gniazdo.org/ksieza/main. ... is&id=3124
...
- Z Kłecka donoszą nam, że w Sobotę i Niedzielę odbyła się tam dwudniowa misyja, urządzona przez szanownego proboszcza tamtejszego, ks. dziekana Dydyńskiego.
Ks. Józef Dydyński:
http://www.wtg-gniazdo.org/ksieza/main. ... pis&id=775
...
+ W Krakowie zmarł dnia 16go bm. Jan Kanty Steczkowski, w wieku lat 81, wysłużony profesor Jagiellońskiego uniwersytetu.
http://www.ipsb.nina.gov.pl/a/biografia ... teczkowski
Steczkowski Jan Kanty (1800–1881), matematyk, astronom, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego.(...)
...
- Przed komisyją egzaminacyjną w Bydgoszczy złożyły w tych dniach egzamin na nauczycielki wyższych szkół żeńskich dwie uczennice tutejszego zakładu pp. Danysz, pp. Magdalena Żelawska i Zofija Świderska, córka zasłużonego u nas lekarza.
...
- Do tego czasu pompowano wodę na fortcę z Winiar; odtąd zaś forteca ma osiem swych studzien starych z wodą twardą, i 4 nowe źródła z wodą źródlaną.
...
- Gospodarzowi Janowi Szcześko z Fabianowa pod Poznaniem uciekły ze stajni w nocy z 17go na 18go bm. trzy konie, wałachy.
...
- Pan Wegnern, były Prezydent regencyi Bydgoskiej, znany jako giermanizator imion własnych polskich, opuścił Bydgoszcz we Wtorek dnia 18go b.m. o godz. 12tej w południe wyjeżdżając na mieszkanie do Berlina.
...
- Orkan, który w zeszłym tygodniu z Piątku na Sobotę nawiedził także okolice Wrześni, wyrządził mianowicie szkody niesłychane pomiędzy drzewami. Orkan wyrywał niebotyczno i grube drzewa, a na żwirówkach tyle rano znaleziono gałęzi i pni, że miejscami przejazd był zupełnie niepodobny.
...
Szarada.

Pierwsza ojciec narodu sławnego,
Druga wspak czytana,
W Egipcie jest znana.
Gdy ją zaś wprost czytasz,
To we wodach chwytasz.
Całość wieś z Wągrowieckiego.
...
- Asesor sądowy, p. Leporowski, mianowany został rzecznikiem przy sądzie okręgowym w Jarocinie.
...
- W Mogilnie osiedlił się dr. Zimmermann.
...
Przybyli do Poznania
dnia 19go Października.

Bazar.
Pani Stablewaka z córkami z Zalesia.
Pani Goślinowska z Kępy.
Pani Dziombowska z fam. z Roszkowa.
Pani Niemojewska z Dzierżchnicy.
Żychliński z Gorazdowa.
Kurnatowski z Pożarowa.
Kierski z Brzezia.
Skoroszewski z Turska.
Chłapowski z żoną z Kopaszewa.
Murzynowski z Rudy.
Krajewski ze Skóraczewa.
Ellerbeck z Gniezna.
Pani Brezina z Więckowic.

Grand Hotel de France.
Taczanowski z Choryni.
Waliszewski z Paryża.
Brodnicki z Łubówka.
Żelawski z Królestwa.
Hamburger z Wrocławia.
Thoenemann z Berlina.

Hotel de Rome.
Dziembowski z Bobolewicka.
Panua Dziembowska z Bobolewicka.
Brix z Berlina.
Blanek z Berlina.
Müller z Górzna.
Esser z Berlina.
Moock z Krefeldu.
Schayer z Meklenburga Skwierz.
Caspary z Berlina.
Czerwoński z Gliwicy.
Fritsche z Kalisza.
Bodenburg z Lipska.
Fischer z Wołów.
Wolfsohu z Lwówka.
Marunke z Wrocławia.
Loevy z Wrocławia.
Fordemann z Berlina;
Stirtz z Berlina.
...
- Pracujące myszy. W miasteczku angielskim Kirkeldey od niejakiego czasu pewien przedsiębiorczy fabrykant używa myszy do przędzenia bawełny.
Maszyna do tego zbudowana jest na kształt młynków deptakowych i porusza się skutkiem biegania myszy po deptaku. Każda myszka uprząść może dziennie 100 do 120 nitek, przebiegszy na to 14 do 15 kilometrów drogi. Fabrykant karmi swoje małe robotnice mąką owsianą, a utrzymanie każdej myszki kosztuje go rocznie co najwyżej 6 pensów, gdy każda przynosi mu swą pracą rocznego zarobku 7 szylingów. Obecnie jest w ruchu 40,000 młynków, albo raczej kołowrotków mysich. W fabryce znajduje się kilku dozorców i maszynista. Dla widzów także zarezerwowano miejsce, tak że każdy oglądać może tę pracę myszek.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 mar 2018, 22:53 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 242


Wiadomości potoczne.

Piątek, 21go Października.

- W Srodę po południu o kwadrans na 7mej pobłogosławiony został związek małżeński w kościele farnym przez ks. mans. Gałeckiego pomiędzy p. Władysławem Bilichem, urzędnikiem Banku "Westa", a panną Antoniną Leciejewicz, córką szanowanego obywatela poznańskiego, mistrza rzeźnickiego. Gro- no śpiewaków Tow. "Stella" wykonało na takowym śpiew na cztery głosy.
Władysław Bilich i Antonina Leciejewicz, U.S.C. Poznań, akt ślubu Nr.379:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/3/ ... Uf9WWwArEg
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/3/ ... naRI2XI8LQ
...
Przybyli do Poznania
dnia 20go Października.

Grand Hotel de France.
Sczaniecki z żoną z Międzychoda.
Pomierski z Prus Zachód.
Pani hr. Skórzewska z Czerniejewa.
Panie Chłapowska i Chełkowska z Kuklinowa.
Hr. Dąmbski z Źakowa.
Kozłowicz z Inowrocławia.
Hulewicz z synem z Młodziejewic.

Hotel de Rome.
Rücbter z Eckenborga.
Troitsch z Friedeberga.
Koersten z Karczewa.
St. Jouanno z Malinia,
Linkenbach z Barmen.
Fraenkel z Berlina.
Strack z Frankfurtu n.M.
Bruch z Hückoawagen.
Tenhompel z Neuss.
Bruch z Lipska.
Schütze z Hamburga
Dames z Berlina.
Menne z Hanoweru.
Nack z Lipska.
Voss z Berlina.
Bürklin z Pforzheimu.
Rösicke z Berlina.
Bergors z Berlina.
Kleyser z Barmen.
Berchardt z Berlina.
...
Numer 243


Przybyli do Poznania

dnia 2 Igo Października

Grand Hotel de France.
Treskow z żoną z Nieszawy.
Hr. Czarnecki z Ruska.
Paczkowski z Kamionki.
Święcicki z Królestwa.
Wężyk z Karmina.
Moraczewski ze Śremu.

Hotel de Rome.
v. Grün z Oldenburga.
König z Madgeburga.
Moritz z Drezna.
Kromrey z Otensen.
Schürer ze Schneebergu.
Mendelsohn z Berlina.
Czapski z Wrocławia.
Loewe z Wrocławia.
Körnig z Berlina.
Kestner z Annabergu.
Wagner z Wrocławia.
Pani Kühn Schuhmann z córką i służbą z Głogowa
...
Numer 244


Przybyli do Poznania

dnia 23go Października.

Hotel de Rome.
Ristow z żona, ze Śremu.
Wensky z Gdańska.
Schwanke z Karczewa.
Dr. Meyer z Berlina.
Bracia Winttenberg z Ranstrola.
Becker z fam z Kobylnik.
Müller z Secelow.
Woelke z Madlitz.
Lemle z Paryża.
Busching z Kamienicy.
Weihermann z Krefeldu.
Pritschow z Wrocławia.
Freund z Wrocławia.
Sauerland z Berlina.
Horuschuh z Lipska.
Baydel z Opola.
Curitz z Hamburga.
Schultz z Berlina.
Pani Opolska z Wartenberga.
Joesteu z Fraulautern.
Hansdorf z Elberfeldu.
Hollensen ze Strombergu.
Schilff z Lipska.
Gortel z Hamburga.
Barleben z Wrocławia.
Zinkler z Berlina.
Heinemann z Lipska.
Minorski z Frankfurtu n.O.
Cohn z Berlina
Haumann z Pławy.
Schneider z Glmian.
Kringel z Wrocławia.
Kuhn z Pyzdrów.
Zakrzewski z Toruuia.
Quartiermeister z Berlina.
Hugo Cohn z Berlina.
Kionka z Wrocławia,
v. Bogen a synem z Wrocławia.
Zvyenger z Berlina.
Hummerstoin z Berlina.
...
Wiadomości potoczne.
Poniedziałek, 24go Października.

- + Jan Kanty Steczkowski, doktor filozofii, wysłużony profesor matematyki na uniwersytecie Jagiellońskim, umarł d. 17go b.m. w Krakowie w 81 roku życia. Zostuł on profesorem uniwersyteckim w roku 1842gim. Z rozpraw jego wymienić wypada: Delongitudine gegraphica, Delongitudine geographica Cracoviae, "O kometach, a w szczególności o komecie; Halieja", "Astronomią popularną", "Matematykę elemenatarną" itd. W r. 1863cim zapadl na oczy i musiał porzucić katedrę. Od owego czasu mieszkał stale w Krakowie i wydawał rozprawki popularne z dziedziny astronomii, bardzo poszukiwane, tak ze obecnie należą już do rzadkości.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 mar 2018, 08:27 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 245


Przybyli do Poznania

dnia 24go Października.

Bazar.
Pani Szułdrzyńska ze Siernik.
Pani Znaniecka z Łękocina.
Grabski z fam. z Inowrocławia.
Osowski z Chwalibogowa.
Mycielski z Kobylepola.
Żółtowski z Niechanowa
Moszczeński z Wiatrowa.
Moszczeński ze Stępuchowa.
Muret z Oporowa.
Paliński z Paryża.
Książę Czartoryski z Rokosowa.

Grand Hotel de France.
Różański z Padniewa.
Zeysing z Mur. Gośliny.
X. Lewandowski z Lubasza.
Dr. Szuman z żoną z Władysławowa.
Moszczeński ze Srebrnogóry.
Wodziński z Karczyna.
Wyngarth z Berlina.
Guttry z Piotrkowic.
Hr. Czarnecki z Jezior.
Stan z Lyonu.

Hotel de Rome.
Dr. Cohn z Zakrzewa.
Pani Skrzydlewska z córką z Ocieszyna.
Tscherch z Wrocławia.
Philips z Offenbach.
Gosmann ze Wschowy.
Rehlitz z Lipska.
Noelken z Berlina.
Mecklenburg z Berlina.
Mannewitz z Lipska.
Voism z Köuigszeit.
Liebes z Wrocławia.
Michaelis z Berlina.
Matrowitz z Berlina.
Leonhardy z Berlina.
Schomburg z Berlina.
Hartmann z Berlina.
Langbein ze Szczelina.
...
Wiadomości potoczne.
Wtorek, 25go Października.

- W przeszłą Niedzielę, dnia 16go bm. pobłogosławił ks. prob. Idzikowski w Żabnie związek małżeński p. Wład Mostowskiego, obywatelu z Król. Polskiego i panny Stanisławy Kurowskiej, rórki pełnomocnika dóbr, p. Hieronima Kurowskiego.
Władysław Mostowski i Stanisława Kurowska, U.S.C. Żabno, akt śubu Nr.14:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1992/0/3/ ... sxej3Bu_sw
http://szukajwarchiwach.pl/53/1992/0/3/ ... rvisxIldFA
...
- Nowa choroba Jeden z lekarzy odkrył, czy tez wynalazł nową chorobę, mianowicie przeziębienie pulsu i przypisuje mu główną przyczynę licznych chorób chronicznych. O przedmiocie tym ma wyjść obszerna monografija w jęz. niemieckim.
...
Numer 246


Wiadomości potoczne.

Środa, 26go Października.

- Sąd w Lipsku odrzucił pana hr. Z. Czarneckiego wniosek o rewiz)ją procesu, tak że będzie musiał odsiedzieć kary 6 miesięcy i koszta zapłacić bardzo znaczne.
...
Nowe dary nadesłali do tutejszego Towarzystwa Przyjaciół Nauk:
- rzeźbiarz Bródzki medalion w płaskorzeźbie jako wzór na pomnik dla trzech wieszczów naszych, Mickiewicza, Kraszewskiego i Słowackiego.
- Ks. kanonik Polkowski kilka akwarel Jana Matejki, do śpiewów A Niemcewicza.
...
- Pan Karol Ecke, znany fabrykant fortepianów, obchodził w tych dniach rzadką uroczystość. Wygotował on w tych dniach tysiączny fortepian; instument ten sprowadzono na salę hotelu francuzkiego, gdzie także odbyła się uczta, na którą zebrało sę około 50 osób. Fabryka panów Ecke jest w istocie jedną z najlepszych z całych Niemiec.
...
- W Galicyji umarła w Turzańsku śp. Marya z Rychlińkich Niezabitowska.
...
- Pan Tadeusz Prądziński w Tworzymirkach pod Dolskiem szuka kupna ziemi, od 300 do 1200 morgów.
...
- W Stobnicy pod Obrzyckiem założoną została fabryka drewniaków.
...
- U pana Wład. Zalewskiego w Daloszynie p. Gostyniem jest na sprzedaż gospodarstwo.
...
- Zaawcy nam donoszą, że flaki i kiełbasy polskie z kapustą u p. Knolla są w rzeczy samej wyśmienite.
...
- Uczeń znajdzie miejsce w A. Bąkowskiego handlu nasion.
...
+ Wczoraj, dnia 24go bm. umarł w Poznaniu w 70tym roku życia śp. Antoni Moczyński.
...
Przybyli do Poznania
dnia 25go Października,

Bazar.
Mieczkowska z Belęcina.
Pani Niemojowska ze Śliwnik.
Pani hr. Żółtowska z Jarogniewic
Koźmian z Król. Polskiego.
Duszyński Czachórek.
Chłapowski z Kuczkowa.
Rychlowski z Głuszyny.
Ks. prob. Wiśniewski z Czacza.
Ks. prob. Rybicki ze Śmigla.
Bronisz z Otoczni.
Pradzyński ze Samarzewa.

Grand Hotel de France.
Sczaniecki z Międzychoda.
Pani Taczanowska z córką ze Szypłowa.
Pani hr. Mycieiska z Grabia.
Książę Ant. Sułkowski z Rydzyny.
Pani Kurnatowska z córką z Owińsk.
Knorr z fam. z Lusowa.
Pani Skrzydlewska z córką z Mechlina.
Modliński z Walentynowa.
Taczanowski z Sławoszewa.
Trzebiński z Bendzitowa.
X. Śmicielski z Prus Zach,
Pani Potworowska z córką z Kosowa.

Hotel de Rome.
Gregor z Czarnotula.
Kochschuiz z Wyrobki.
Schmidtchen z Wrocławia.
Goldstein z Wiednia.
Guttmann z Kolonii.
Kuhn z Mannheimu
Levy z Berlina.
Falkenfeld z Berlina.
Schütte z Berlina.
Schönfeld z Mannheimu.
Leser z Akwisgranu.
Elias z Berlina.
Markwald z Berlina
Janicke z Kolonii.
Schütze z Berlina.
Hermann z Hamhurga.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 mar 2018, 13:50 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 247


Dary ofiarowane Muzeum Narodowemu w Rapperswylu we Wrześniu.


- Pułkownik Adolf Malczewski z Trzemeszna ofiarował 20 sztuk monet jagiellońskich, które zostały wykopane w Kruchowie, w W. Ks. Pozuańskim.

- Panna Ksawera Chlebowska odbicia z obrazów znanego zaszczytnie malarza Stan. Chlebowskiego, przedstawiających: " Sprzedaż glinianych naczyń na wodę w Kairze," "Kuchnią publiczną na ulicy w Kairze" i "Spacer wielkiej pani tureckiej w Beykos. "

- Pan P., obywatel z Litwy, złożył pieniądze na zakupienie pięknych olejnych odbić ze znakomitych akwarelli Juliusza Kossaka, przedstawiających: Stefana Czarnieckiego, Jana Sobieskiego, Tadeusza Kościuszkę, i ks. Józefa Poniatowskiego.
Muzeum zawdzięcza p. J. Kossakowi, iż obrazy te nabyło w cenie o połowę niższej.

- P. Jan Bartkowski Dzieła Gaala znanego komedyjopisarza więgierskiego i autora tragedi Swatopluk; "Dzieła medyczne Antoniego de Haide (Amsterdam 1686); Dawida Mallet, życie Franciszka Bakona (Londyn 1768); Dzieło Roberta Heron, "Letters of Literaturę" (London 1785), w którem jest cały rozdział poświęcony naszemu Sarbiewskiemu, jako jednemu z największych poetów w świecie, wieńczonemu przez papieża Urbana VIII, kaznodzieji nadwornego Władysława IV. Heron w swojim dziele mówi o Sarbiewskim, że już wówczas poezyje jego były wykładane i objaśniane na uniwersytetach angielskich, główniejsze zaś z nich były przełożone na tenże język, z tego czasu są przekłady na języki niemiecki i francuzki. Robert Heron zapewne by jeszcze więcej ubolewał, gdyby był wiedział, iż prace Sarbiewskiego prozą i wierszem niedrukowane, a zostające w rękopismach zostały zrabowane i zniszczone przez władze moskiewskie. Znajdowały się one w bibliotece Jezuitów Nowogrodzkich, zkąd przeniesione zostały do Wilna i tam uległy smutnemu losowi.
P. Bartkowski obok tego przysłał jeszcze kilka innych pomniejszych dzieł i broszur.

- Towarzystwo politechniczne galicyjskie nadesłało memoryjał w sprawie restauracyji zamku krakowskiego.

- Profesor D. Santagata stare monety.

- Pani F. Boberska z Wasilewskich swoje własną broszurę ,,0 kształceniu charakteru".

- P. H. Bukowski obraz olejny, portret Jana Kazimierza w całej postaci. Jest to kopia wykonana przez malarza szwedzkiego Cederberga według oryginału znajdującego się w królewskim zamku w Gripshalm.

- p. Walery Eljasz książkę, której jest autorem, "Nowy illustrowany przewodnik do Tatr i Pienin. *)
Zamek muzealny był licznie zwiedzany w tych czasach przez cudzoziemców i ziomków z różnych dzielnic Polski. Pomiędzy pierwszymi znajdował się założyciel akademii Mickiewicza w Bolonii, czcigodny Santagata, profesor uniwersytetu Bolońskiego, który po kilkakrotnie przeglądał liczne zbiory i wielce się niemi interesował. Zarząd muzealny uczcił obecność tego gorliwego przyjaciela Polski ucztą i ofiarował mu na pamiątkę ozdobny puchar srebny ze stosownym napisem, który kiedyś posłuży Włochom na wzniesienie toastu odrodzonej Polsce.
Założeniem katedry historyji i literatury polsko-słowiańskiej w Bolonii zajmuje się obecnie Akademija Mickiewicza.

*) P. Edward Wilkoszewski z Chicago 27 listów starszyzny amerykańskiej, jako objaw jej współczucia dla Polski z powodu rocznicy półwiekowej 29go Listopada, prócz tego kokardę polską prezesa Komitetu wykonawczego, tego obchodu godnośc, którą piastował, i oznakę delegata na pierwszy Sęjm Polski w Chicago.
Zarząd Smitsońskiego Muzeum w Waszyngtonie swoje zdanie sprawy z prośbą, aby opis Muzeum Narodowego w Rapperswylu przesłany mu został.
...
Szarada.

Pierwszej i drugiej używali wszyscy,
Ostrowiacy - Czartoryscy,
Dziś nie czas, by myśleć o tem
Lecz pracować z czoła potem.
Aby wnukom na nie stało.
O! nadzieja nas nie minie;
Druga z czwartą im nie zginie!
Bo gdy pierwszej będzie dość,
A z nią zgoda będzie rość.
Będzie wszystkiej już nie mało.
Jeźli chcesz mieć nową troskę,
Zmienię tylko pierwsza, głoskę
Drugiej, trzeciej. - Sława nowa
Gdyż będzie z nich rzek królowa.
Całość zaś jest to ta Święta,
Która o Polsce pamięta,
Bo wie Ona, że my wszyscy,
Czy to wielcy, czy to nizcy,
Jesteśmy dziećmi Boga jednego
I pod opieką Ojca Świętego.
...
Lechlin.

I.

Tam blizko leży gniazdo Lecha,
Rodzonego brata Czecha!
To jest pierwsza zgłoska twoja,
lecz do drugiej ile mil?
Czy spostrzegłaś myśli moja,
Że to jest w Egipcie Nil?
Czy i tam się znajdzie ryba
Których Lechlin dużo ma?
To mój "Gończe" jest pytanie,
Którego rozwiązać nie jestem w stanie!
Stach z Ostrowa.

II.
Lech, ojciec narodu polskiego,
We wsi Wagrowieckiego.
Lin smaczny, butelka piwa
U. . . . .go często bywa.
Wrocław, Stefanek K.

III.
Lech, Rus i Czech,
Słowian braci trzech.
Jak ci się połączą,
Polska będzie żyjącą
W Polsce Wisła sławna,
W Egipcie Nil, rzeka spławna.
Lina w szarym sosie
Ząjadąją smakosze.
A lin i kapusta
Gładko idą w usta.
Na takiego lina,
Jedź do Lechlina.
Zosia z Wójcina.

IV.
Któryż Polak nie słyszał o Lechu
Lub bracie jego, sławetnym Czechu.
Pierwszy qjcem polskiego narodu,
Wtóry fundator Prazkiego grodu.
Smaczny lin jest to ryba nie kiepska,
Wstecz zaś Nil, sławna rzeka egipska:
Dodać mi jeszcze tutaj wypada
Z pod Skoków Lechlin, wioskę nielada.
Antoni Drozd. Betzdorf, w Nadreńskim.

Oprócz tego trafne rozwiązania nadesłali pp..
J. Grochowski z Potulic,
W. Grabski i
A. Biegański z Poznania,
Wincenty Styczyński ze Śremu,
Matylda K. z Bytynia,
Tomasz Chudziński z Poznania,
Rozalja Günther z Gniewkowa,
Latanowicz ze Śniecisk,
Jasiński z W. Jezior,
Tekla Kulczyńska z Małachowa,
Maryja Gońska z Czarnkowa,
Marcinkowski ze Sarbi,
K. H. z Ryszek,
C. Passini z Mamot,
Mania Szałkowska z Bnina i
Edward Spychalski z Ostrowa.
...
Przybyli do Poznania
dnia 26go Października.

Grand Hotel de France.
Orpiszewski z Królestwa.
Treskow z żona z Chludowa
Moczyński z Turzna.
Grodzicki z Psarskiego.
Wodzińska z Królestwa.
Ziemieński z fam., generał z Austryi.
Koppe z żoną, oficer z Berlina.

Hotel de Rome.
Müller z Górzna.
Steinberg z Wrocławia.
Rehfeld z Frankfurtu n.M.
Kaegl z Zurychu.
Hagen z Fürchau.
Reis z Moguncyi.
Jahn z Berlina.
Mandelbaum z Mannheimu.
Bachus z Akwisgranu.
Frank z Krefeldu.
Rehweck z Wrocławia.
Brügel z Wiistegiersdorfu.
...
Wiadomości potoczne.
Czwartek, 27go Października.

+ Ksiądz Augustyn Pluciński, wikaryjusz w Kościelcu pod Inowrocławiem, umarł nagle, paraliżem tknięty, w 62gim roku życia. Pogrzeb odbędzie się w Piątek, dnia 28go bm
Nekrolog:
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/publica ... 1285&tab=3
Dziennik Poznański 1881.10.27 R.23 nr246 - 23/26 - str.6
Ks. Augustyn Pluciński:
http://www.wtg-gniazdo.org/ksieza/main. ... is&id=3507
...
+ W Poniedziałek, dnia 24go bm z rana umarł śp. Bolesław Taczanowski. Pogrzeb odbędzie się w Siedlemnie o godz. 10tej rano w Sobotę, dnia 29go bież. m
Nekrolog:
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/publica ... 1285&tab=3
Dziennik Poznański 1881.10.27 R.23 nr246 - 23/26 - str.6
http://www.sejm-wielki.pl/b/sw.3955
...
+ Dnia 22go bm umarła w Rudzie na ślązku śp. Aniela z Duszyńskich Pokrzywnicka, w 83 roku życia, a 56tym pożycia małżeńskiego.
...
- Pan Józef Moszczeński kupił od p. Emiliji Mittelstaedt wieś Kunowo w pow. Mogielnickim.
...
- We Wtorek, 18go bm. skazały sądy przysięgłych w Pile na śmierć chałupnika Jana Raddatza z Nasarzyc w pow. Wałeckim za zamordowanie własnego zięcia. Zbrodniarz, który na sądzie mimo stwierdzenia faktu wypierał się czynu do ostatka, przyznał się później we więzieniu przed inspektorem więzienia w Pile i opowiedział z wszelkiemi szczegółami.
...
- Przed kilkoma dniami przybyły do Piły przelane w Chełmnie dzwony kościoła katolickiego w Pile. Zawieszono je na obudwu wieżach. Dzwon wielki waży 14 centnarów, średni 7. a najmniejszy 4.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 mar 2018, 15:47 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 248


Wiadomości potoczne.

Piątek, 28go Października.

- Wronki. Dziś w nocy o pół do 3 spalił się tu wiatrak należący do Niemca p. Pietsch. Zdaje się, że ogień niegodziwa ręka podłożyła.
...
- Państwo Bibrowicz w Grodzisku obchodzili dnia 25go bm. uroczystość złotego wesela.
Akt ślubu:
Parafia katolicka Grodzisk Wielkopolski, wpis 19 / 1831
Hippolytus Bibrowicz (27 lat)
Faustina Wolff (20 lat)
...
- Dnia 26go bm. w Środę umarł w Bobulczynie pod Ostrorogiem p. Onufry Jakubowicz.
Nekrolog.
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/publica ... 1285&tab=3
Dziennik Poznański 1881.10.28 R.23 nr247 - 24/26 - str.2
...
- Dnia 23go bm. odbyła się w Kamieńcu pod Trzemesznem, parafiji ks. prob. Konstantego Gieburowskiego, trzydniowa misyja.
...
Przybyli do Poznania
ilnia 27 go Października.

Grand Hotel de France.
Pani Mlicka z córkami z Osowca.
Pani hr. Skórzewaka z Czerniejewa.
Księżna Ogińska ze Żmudzi.
Pani Modlińska z Królestwa.
Pani Orpiszewska z córką z Królestwa.
Pani hr. Górzcnska-Ostroróg z Tarzec.
Rentz z żoną z Bydgoszczy.

Hotel de Rome.
Straub z Zechendorfu.
Lessing z Rawicza.
Habil z Dratzig.
Kosack ze Środy.
Wensky z Gdańska.
Specht ze Środy.
Riess z Berlina.
Dotti ze Szczecina.
Schmidt z Berlina.
Berning z Wrześni.
Liebe z Hanoweru.
Sievers z Pławy.
Preciado z Hamburga.
Reichert z Barmen.
Loewensohn z Kolonii
Domański z Berlina.
Wolkiewicz z Westfalii.
Hager ze Szczecina.
Pani Debrient z Berlina.
Mockry z Ptorzheimn.
Sihlesinger z Berlina.
Schönwald z Berlma.
Fatken z Berlina.
Altenloh z Hayen.
Glaser z Hanau.
Westendorf z Berlina.
Pinczower z Berlina.
...
Numer 249


Przybyli do Poznania

dnia 28go Października.

Grand Hotel de France.
Orpiszewski z Królestwa.
Pani Łuczyńska z Kościelca.
Brzeski z Cieślina.
Kościelski z żoną z Szarlęja.
Taczanowski z Choryni.
Reisner z żoną z Ostrowieczna.
Kretkowski z Królestwa.
Górski z Królestwa.
Morzycki z Królestwa.
Waliszewski z Królestwa.

Hotel de Rome.
Matzky z Trzcianki.
Kontt z Katowic.
Taube z Bydgoszczy.
Bracia Dütschke z Targowej Górki.
v. Natfiusius z Obornik.
Aust z Dobrzycy.
Pfitzner z żoną z Gieren.
Jacobs ze Żernik.
Meinholdt z Lipska.
Müller z Norymbergi.
Cassel z Berlina.
Mertens z Berlina.
Herwig z Berlina.
...
Wiadomości potoczne.
Sobota, 29go Października.

- Donoszą nam, że dziś wieczorem ma się, odbyć w hotelu francuzkim zabawa osób przybyłych z prowincyji i z Królestwa na jutrzejszy ślub panny Kościelskiej, siostry pana Józefa ze Szarleja, z panem Orpiszewskim z Królestwa. Powieść "Zawisza i Zawiłła", napisana także przez jednego Orpiszewskiego i o Orpiszewskich traktująca, składa życzenia młodej parze.
Stanisław Orpiszewski i Maria Kościelska, U.S.C. Poznań, akt ślubu Nr.412:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/3/ ... Z49gkn3pgA
http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/3/ ... Z3N0JBwQZg
...
- We Czwartek policyjant Andrzejewski w Jerzycach schwycił niejakiego Ossowskiego, znanego ztąd, że trupy odgrzebywał i obdzierał.
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 mar 2018, 16:20 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 250

Przybyli do Poznania

dnia 30go Października,

Bazar.
Pani Broniszowa z Otoczni.
Pani Kierska z Brzezia.
Pani Kulenbergowa z Pamiątkowa.
Dziembowska z Wronek.
Jackowski z Pomarzanowic.
Gliński z fam. z Królestwa Polsk.
Budziszewski ze Sowiny.
Hr. Bniński ze Samostrzela.
Bojanowski z Gołuchowa.
Lucy z Warszawy.
Ozdowski z Murzynowa kościelnego.
Grabowski z Nowejwsi.
Węsierski ze Starkówca.
Szymański z Bielaw.
Kosiński z Buku.

Hotel de Rome.
v. Bergen z żoną z Magdeburga.
Stubenruch z żoną z Waldenburga.
Seydel z żoną z Żegania.
Landgraf z Żerkowa.
Scholtz z Benczy.
Grams z Gramstelde.
Fischer z Wałcza.
Jouanne z Nikolskowa.
Maass z Bydgoszczy.
Wilmanus ze Stefanowa.
von der Linde z Magdeburga.
Schmidt z Erfurtu.
Schlesinger z Wrocławia.
Kerwer z Krefeldu.
Eisenhardt z Berlina.
Braumchweig z Hamburga.
Anschel z Elherfeldu
Löwe z Frankfurtu n.M.
Levy z Miasta Oldenburg.
Peiseler z Remscheid.
Speyer z Akwisgranu.
Wachsner z Berlina.
Hohenstein ze Szczecina.
Müller z Drezna.
Toboll z Piły.
Birgden z Remscheid.
Lehmann ze Zarkowa.
Salomonsohn z Hamburga.
Fam. Lubauhal z Królewca.
Meyer z Włoszakowic.
...
Wiadomości potoczne.
Sobota, 29go Października.

- Subjekt biegły ekspedyjent, znajdzie zaraz miejsce w moim handlu korzeni K. Szulc, Wrocławska ul. 23.
...
- + Śp. profesorowi Fortunatowi Jagieiskiemu zamierzają wystawić przyjaciele skromny pomnik, aby uczcić jego tyloletnią gorliwą pracę i zasługi.
Na czele Komitetu stoji ks. prob. Budziak z Gniezna.
...
- Pan Jerzy Potworowski ze Sielca uzyskał w Hali stopień doktora filozofiji, złożywszy przy tem cum laude egzamin ustny.
...
- Mostem na Śródce, który obecnie reparują, czyli właściwie po jego gołych belkach miał rzeźnik wracający z miasta na Sródkę przejść dla oszczędzenia drogi. Dla tej to bowiem reparacyji wolno obecnie chodzić po śluzie. Tymczasem widocznie za wiele ufał swej zręczności i dostawszy zawrotu, spadł do Cybiny. Na szczęście spadł nieopodal słupów sterczących wo wodzie i wskrobał się na jeden z nich. Z wielką biedą wyciagnięto go linami na most.
...
- Uczeń może się zgłosić do zegarmistrza Brylińskiego, Wodna ul. 2.
...
- Czeladź szewska znajdzie zatrudnienie stałe u p. S. Dybizbańakiego, ul. Masztalerska 1.
Skrzetuszu, pomiędzy Wałczem a Piłą.
...
- W pobliżu miasta Lublina w Król. polskim mieszka powszechnie znany w tamtejszej okolicy major I, który wraz z Napoleonem przeszedł kraj cały, towarzysząc mu nawet za Elbę! Dzielny ten starzec - ozdobiony krzyżem legiji honorowej - dziś jeszcze, nietylko że jest czerstwy, ale cieszy się tak wybornem zdrowiem i ogniem, iż niejeden młody może mu śmiało pozazdrościć. Takich to ludzi stwarzała epoka bohatera z pod Jena i Marengo!..
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 mar 2018, 17:55 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 251


Przybyli do Poznania

dnia 1go Listopada.

Bazar.
Pani Zakrzewska z Żabna.
Pani Potocka z Będlewa.
Stablewski z Zalesia.
Gross z Frankfurtu n.M.
Hr. Bniński z córką z Pamiątkowa.
Pętkoweki z Nożyczyna.

Kamieńskiego Hotel de Berlin.
Koniecki z Ostrowa.
Michalski z Królestwa Polskiego.
Mathies z Odahmowa.
Seidel z Drezna.
Schwahn z Nowęjwsi.
Lierse z Łabiszyna.
Hochne z Czarnkowa.
Starke z Biały.
Heinrich z Łobżenicy.
Praetoruis z Wielenia.
Pani Kiewning z Gryfii.
Bednarowicz z Wrześni.
Molling z Kłajpedy.
Amrogowicz z Charbina.
Kunowski z fam. ze Żabna.
Schulze z żoną z Czarnego Piątkowa.
Mittelstedt z Wronek.
Dr. Szrant z Pniew.
Ebert z Wrocławia.
Drążek z Sarni.

Hotel de Rome.
Uecken z żoną z Niemszyna.
Witte z żoną ze Słomowa.
Pani Szperlińska z Królestwa.
Pani Maciejewska z Królestwa.
Rohde z Aksusgranu.
Saling z Norymbergi.
Schamberg z Düren.
Krafft z Hamburga.
Liebeck z Wrocławia.
Matbesius z Lipska.
Müller z Gera.
Hirsch z Hamburga.
Jacoby z Lipska.
Pani Franciszka Ehuenroich z Drezna.
Cale z Pleszewa.
Pfeiffer z Haida.
Tischner z Berlina.
Helmke z Berlina.
Boelling ze Świebodzina.
Heimendahl z Krefeldu.
Schwabacher z Würzburga.
Froericke z Wrocławia.
Sehgmann z Monachium.
Krause z Berlina.
...
Wiadomości potoczne.
Środa, 2go Listopada.

- Września. Żonę tutejszego mistrza stolarskiego, p. Budnego obdarzył Pan Bóg przed kilku dniami dwoma zrośniętemi dziewczątkami, które ledwo zobaczyły słońce i poznały swą rodzicielkę, zginęły ze świata. Dzieci te można tylko za opłatą jednej marki jeszcze przez dni kilka widzieć, a po upływie tego czasu takowe do berlińskiego muzeum przesłane będą.
- Pani Budna cieszy się podobno dosyć dobrem zdrowiem.
Katarzyna, U.S.C. Września, akt urodzenia Nr.157:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1984/0/1/ ... aXtwadvcWQ
Katarzyna, U.S.C. Września, akt zgonu Nr.181:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1984/0/4/ ... qD249XOLRA
Ewa, U.S.C. Września, akt urodzenia Nr.158:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1984/0/1/ ... 5FlPKH4VkA
Ewa, U.S.C. Września, akt zgonu Nr.182:
http://szukajwarchiwach.pl/53/1984/0/4/ ... 8XGb_G_ufQ
...
- Dziecko kowala Ludwika Dąbrowskiego w Nowym Kramsku, 4letnie dziewczę, poszło do swej chrzestnej matki w odwiedziny. Gdy nikogo nie było w izbie, otworzyło drzwiczki od pieca; natychmiast płomień je ogarnął całkowicie. Dziecko męczyło się jeszcze 2 dni, poczem umarło.
...
Znaczki pocztowe na wykupienie niewolników nadesłali:
Kaźmira Bryzowska z Poznania 1000,
Helena Trzeciak z Poznania 630,
Maryja z Wysockich Mellerowa z Gniezna 2686,
Maryja Magdalena Piotrowska ze Stęszewa 890,
Wiktoryja Opierzyńska z Krzywinia 146,
Jan Zmura z Niechanowa 53,
Fr. Przezborska z Russocina 600,
Anna Ograbisz z Chlebowa 142,
Kazio Aleksanderski z Ptaszkowa 535,
Jan Piechocki z Ostrowa 6028,
I. Tomaszewski z Oleśnicy 1600,
Bogumiła Chmielewska z Jaraczewa 2120,
Anna Błotniewska z Wyrzyska 116,
Czesław Zajączkowski z Białcza 1039,
Rozalija Kokorniak z Rogalina 1500,
Nieznajomy z Inowrocławia 2118,
Bitoński z Orchowa 1521,
Ktoś z pod Michorzewa 500,
Aleks. Zagórski ze Śliwic 300,
Ktoś z pod Poznania 1500,
Stefanek Bensch z Miłosławia 188,
Antonina Maślińska 374,
Zoch z Szubina 165,
Zuzanna Krzyżan ze Środy 500,
Mieczysław Brodowski z Ujazdka 232,
St. Szkaradkiewicz z Poznania 286,
B. B. z Rąbinia 1550,
Cesia i Zosia Janik z Cykowa 1280,
Józefa Brzeska z Mogilna 1246,
Mania Szałkowska z Bnina 800,
Edward Spychalski z Ostrowa 250,
Jan i Bolesław Ponieccy z Poznania 200,
K. Kalinowska z Wronek 156,
Tomasz Jaśkowski z Kościana 200,
W. Cierniak z Ostrowa kilka tysięcy.
Pelagija Urbańska z Poznania 300,
N. W. z Wągrowca 2200,
Ktoś z Miłosławia 530,
Eufrozyna Wroniewicz 500,
Ed. Niziołek z Konar 600,
Maryja G. z Poznania 270,
Józef Smorawiński z Poznania 122,
Ignacy Łącki z Poznania 400,
Stanisława Szbert z Kempna 1364,
Franc. Fener z Krzywinia 300,
Franciszek Zaremba 225,
Władysław Myszewski 145,
Michał Winniewski 110 i
Piotr Kowalki 74, wszyscy z Lidzbarka,
Ludwika Wais z Czempinia 420,
Paulina Ziółkowska z Gułtów 480,
Masłowski z Chwałkowa 200,
Waleryja Radzimska z Poznania 2961,
Stanisława Mausz z Wysocka 680,
L. Szulczyński z Krzywiuia 25,
M. Nowicka z Kościana 2376,
W. Fischbach z Kiecka 3000,
Władysław Stroiński z Uścia 250,
Amalija Lewangowska z Bitoniji 2250,
Ludwik Czabajski z Krotoszyna 780,
Cesia i Zosia Janik z Cykowa 630,
Twdozyja Kozłowska z Jaront 4400.
Mende z Kościana 500,
St. Cybulski z Ponieca 575.
A. Nowicka z Ujazdu 300,
Ludwik Chyliński z Baranowa 371.
Franka Filejska z powiatu Czarnkowskiego 1200,
Ks. prob. Renowski z Nieżywięcia 500,
Ezechiel Staniewicz ze Smoleuiki 344,
St. Lehman z Kościana 130,
J. Połczyński 200,
Latanowcz ze Śniecisk 100,
Andzia Hoffmann z Wyciążkowa 325,
Józef Niklewski z Barłożna 170,
Makary Slósarek z Krzywinia 514,
Nicefora Adamska z Poznania 133,
Felicyjan Łukowski z Obornik 200,
Andzia Kociałkowska z Chludowa 170,
Urbański z Klenki 950,
Kosiński z Poznania 400,
Salomeja Gardzielewska z Mroczy 911,
Grzesiecki z Bukowca 445,
Cecylija Szyfter ze Stęszewa 2400,
Fr. Gordon z Tryszczyna 186,
Leon Malinowski z luowrocławia 2500,
M. Jączyńska z Lubcza 250,
Katarzyna Bodanowska 1660,
Maryja Kąysiewicz z Poznania 1600,
Michałek z Sikorzyna 670,
W. G. z Oporowa 246,
Pietraszewska ze Zbąszynia 317.
...
Nekrolog.

W Środę, d. 2 Listop, O godz. 4 1/2 z rana zasnęła w Bogu, opatrzona św. Sakramentami, w szesnastej wiośnie życia
Izabella Kierska.
Przeprowadzenie zwłok z domu Sióstr Miłosierdzia w Po-
znaniu na cmentarz śto Marciński nastąpi w przyszłą So-
botę, o godzinie 4tej po południu.
Nabożeństwo żałobne odbędzie się w Poniedziałek
o godzinie 8 '/2 w kościele św. Marcina, o czym krewnych
i przyjaciół zawiadamiają w smutku nieutuleni Rodzice
Stefan i Helena Kierscy.
Izabella Kierska, U.S.C. Poznań, akt zgonu Nr.1836:

http://szukajwarchiwach.pl/53/1926/0/4/ ... HAEB_6prSQ
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 mar 2018, 22:26 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
cdn. rok 1881

Numer 252


Wiadomości potoczne.

Czwartek 3go Listopada.

- Około 8000 centnarów cukru zrobiła już cukrownia w Środzie.
...
+ Dnia 12go bm. o godz. pół do 11stej z rana umarła w Berlinie Maryja z Tylmanów Chłapowska.
Nekrolog.
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/publica ... 1286&tab=3
Dziennik Poznański 1881.11.03 R.23 nr251 - 2/25 - str.4
...
- W Dłużynie obchodzili włościanie Augustyn i Jadwiga Mieczyńscy uroczystość złotego wesela.
Akt ślubu:
Parafia katolicka Dłużyna, wpis 8 / 1831
...
- Zwracamy uwagę Czytelników naszych na wczorajszy anons dr. Dybowskiego, który się osiedlił w Koronowie.
...
- W Raszkówku spaliła aię w tych dniach trzecia część pałacu p. hr. Skórzewskiego. Ogień powstał tym sposobem, że w jednym z pokojików zapaliło się drzewo za piecem leżące. Szkody w meblach i sprzętach są dość znaczne.
...
- Obszar ziemi, jaką Prusy otrzymają przez zboczenie koryta rzeki Prosny na prawo wynosi 80 mórg. Ziemię tę nabędzie podobno pan Hipolit Skórzewski z Kretkowa.
...
- Uczeń może się zgłosić do stolarza p. J. Cichockiego w Poznaniu, Grobla nr. 6.
...
- Klin klinem. We Wrocławiu żołnierz postanowił pozbawić się życia, i tym celem użył strychniny. W ciągu paru minut nie widząc skutku, chciał zgon przyspieszyć rewolwerem. Kula przeszyła żołądek i wyrzuciła strychninę przed rozkładem. Rana nie jest śmiertelną. Pierwszy to raz wydarzyło się, że ktoś za pomocą pistoletu zwróconego przeciw sobie ocalił sobie życie!
...
- W jednej z gazet londyńskich znajdowało się niedawno ogłoszenie następującej treści:
"Młoda i przystojna wdowa pragnie wstąpić powtórnie w związki małżeńskie. W nadchodzący Poniedziałek będzie ona przechadzała się po prawej stronie Morion-square, gdzie interesenci zechcą się z nią porozumiewać. Będzie można poznać ją po czerwonem piórze u kapelusza.
Uwaga. Kandydaci młodsi nad lat 20 obowiązani są mieć najmnjej 100 funtów szterlingów rocznego dochodu; kandydaci od lat 20 do 30 najmniej 200 funtów; od 30 do 40-500, a od 40 do 50-tysiąc. Starsi nad lat 50 niech się napróżno nie fatygują".
...
- W Piątek zeszły, dnia 28go Października widziano w Lesznie i okolicy piękną zorzę północną. Jest to zjawisko natury bardzo rzadkie.
...
- W Rzeszynie pod Inowrocławiem spaliła się dnia 28go z.m. stodoła i dom mieszkalny gospodarza Andrzeja Meisnera.
...
- Z Gryflji donoszą nam, iż w dniu 29go Października złożył nasz rodak, p. Bolesław Felicki lekarz praktyczny, egzamin na doktora medycyny, a p. Józef Pajzderski, dr. med. egzamina lekarza praktycznego.
...
Przybyli do Poznania
dnia 2go Listopada.

Grand Hotel de France.
Hr. Żółtowski z Czacza.
Moszczeński z fam. z Słębowa.
Pani; Cichowicz z córką z Gogolewa.
Czarliński z Zakrzewka.
Kochu z Genewy.
Grabczewski i
Racięcki z Włocławka.
Kurnatowski z Warszawy.

Hotel de Rome.
v. Treskow z Radojewa.
Krause z Rogoźna.
Kunasth z żoną z Niewierza.
v. Jagow z Uchorowa.
Sander z Żorów.
Braham z Kinberiey w Afryce.
Lesser z Lipska.
Feuerstein z Berlina.
Jacob z Berlina,
Plessner z Berlina
Arnemann z Berlina.
Borgzinwer z Berlina.
Königsberger z Krefeldn.
Leyser z Krefeldu.
...
Subhasty.

- Września: Gospodarstwa we wsi Pałczynie pod nr. 7 i 29 położone, a do Józefy Szulc z domu Kupś należące, mają być w drodze koniecznej subhasty sprzedane dnia 6go Grudnia rb. o godz. 11stej tu przed sądem okręgowym we Wrześni. Obszar pierwszego gospodarstwa 13 h. 14 a. 10m. kw., a drugiego 7 h. 95 a. 40 m kw.

- Gospodarstwo we wsi Michałowie pod nr. 36 położone, a do wdowy Maryjanny Nowak należące, ma być w drodze koniecznej subhasty sprzedane dnia 7go Grudnia rb. o godz. pół do 10tej w lokalu sądowym w Żerkowie. Obszar 2 h. 12 a. 70 m. kw.

- Gospodarstwo we wsi Ostrowie pod nr 8. położone, a do właścicieli Andrzeja i Maryjanny z domu Szczęśniak, małżonków Otulakowskich należące, ma być w drodze koniecznej subhasty sprzedane dnia 17go Grudnia rb. o godz. 11tej w lokalu oberżysty Tonna w Strzałkowie. Obszar 30 h. 86 a. 80 m. k.

- Dobra rycerskie Radłowo, należące do p. Teodora Lutomskiego, mają być w drodze koniecznej subhasty sprzedane dnia 13go Stycznia 18S2 r. o godz. pół do 11stej tu przed sądem okręgowym we Wrześni. Obszar 275 h 95 a. 70 m. kw.
Polacy! Co się to z temi subhastami dzieje?
...
cdn.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 27 mar 2018, 17:25 
Offline

Dołączył(a): 28 sty 2018, 15:01
Posty: 100
No ten żołnierz "klin klinem" to mistrzostwo świata........miał człowiek nie wiem sam szczęście czy pecha ? :roll:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 745 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 15  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL