Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 28 mar 2024, 10:48

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 11 kwi 2020, 21:10 
Offline

Dołączył(a): 20 mar 2011, 17:32
Posty: 91
Lokalizacja: Chorzów
Witajcie,

potrzebuje pomocy w znalezieniu metryk mojego przodka, do tej pory bezowocnie szukam aktów metrykalnych go dotyczących. (Mam wyłącznie jego drugi ślub, ale akt jest okrojony i w zasadzie nie ma tam żadnych pomocnych informacji - jedynie, że ma 56 lat.)

Franciszek Kujawa ur. ok 1749/1750 roku teoretycznie w Ślesinie koło Nakła nad Notecią. (nie wiem czy jest szansa na znalezienie aktu urodzenia bowiem księga chrztów kończy się na 1750 roku).

Pierwsza żona Katarzyna Kubacka (z domu najprawdopodobniej Lipiak), zmarła w 1806 roku - zgon w parafii Ślesin.
Wszystkie ich dzieci urodziły się w obrębie parafii Ślesin. Aktu ślubu brak.

Druga żona Ewa Głowczewska wtedy lat 50 (wdowa), ślub w 1806 roku, 3 miesiące po śmierci pierwszej żony. (dość szybko po śmierci pierwszej żony wziął ślub, co jest zastanawiające dla mnie). - nie mam informacji czy mieli dzieci.

Ostatni trop po moim przodku urywa się w 1809 roku - z aktu ślubu wynika, że jest świadkiem na ślubie najprawdopodobniej syna swojej siostry - ślub miał miejsce również w parafii Ślesin. Według zapisu w akcie ma wtedy 63 lata.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, iż mój przodek był związany z wsią Goncarzewy. (wynika to głównie z aktów urodzenia jego dzieci oraz ostatniego aktu gdzie jest świadkiem).

We wszystkich aktach urodzenia jego dzieci, albo nie ma podanego jego wieku albo jest szacunkowy, jest duża rozpiętość tych lat, tak jakby ksiądz sam nie wiedział do końca ile lat ma wpisać.

Przeszukałem akta na family search i inne dostępne w sieci i nie tylko jednak ani w chrztach, ślubach, a tym bardziej zgonach nie potrafię go odszukać.

Czy ktoś spotkał się może z zapisami dot. Franciszka Kujawy (względnie Kujawki) albo ma pomysł co mogę w tym wypadku zrobić/gdzie dalej szukać? Za wszelkie podpowiedzi z góry dziękuje!

Pozdrawiam!

_________________
Mateusz Kujawa

Poszukuje
Kujawa,Dorszewski,Frelichowski(Bydgoszcz,Goncarzewy,Kazin,Łukowiec,Ślesin)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 kwi 2020, 07:03 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2017, 11:10
Posty: 2221
Lokalizacja: Poznań
Cytuj:
dość szybko po śmierci pierwszej żony wziął ślub, co jest zastanawiające dla mnie

To nic nadzwyczajnego. Wśród moich przodków mam zgon żony pod koniec listopada i ślub wdowca zaraz po Sylwestrze. Zwłaszcza kiedy pozostawało sporo potomstwa wdowiec/wdowa szybko szukali kolejnego związku.

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 kwi 2020, 08:58 
Offline

Dołączył(a): 21 mar 2007, 10:02
Posty: 2450
Czym się zajmował Franciszek?

_________________
Pozdrawiam - Bartek

HIC MORTVI VIVVNT ET MVTI LOQVVNTVR. A dbałość o naukę jest miłość.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 kwi 2020, 11:36 
Offline

Dołączył(a): 20 mar 2011, 17:32
Posty: 91
Lokalizacja: Chorzów
Dobrze wiedzieć z tym szybkim ślubem, bo fakt rodzina wielodzietna była.

Co do zawodu nie mam żadnych informacji o nim, przy drugim ślubie nie było żadnej wzmianki o tym.
Zakładam, że pewnie zajmował się rolnictwem, ale głowy sobie za to uciąć nie dam.

_________________
Mateusz Kujawa

Poszukuje
Kujawa,Dorszewski,Frelichowski(Bydgoszcz,Goncarzewy,Kazin,Łukowiec,Ślesin)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 kwi 2020, 20:01 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
Mateusz_Kujawa napisał(a):
Dobrze wiedzieć z tym szybkim ślubem, bo fakt rodzina wielodzietna była.

Mój pradziadek miał tylko jedną córkę, która w chwili zgonu żony/ matki miała 20 lat. Drugi „szybki ślub” [1894r] odbył się za trzy miesiące, co również wzbudziło moją wątpliwość.

Pozdrawiam,
Mirosława Giera


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 kwi 2020, 10:29 
Offline

Dołączył(a): 20 mar 2011, 17:32
Posty: 91
Lokalizacja: Chorzów
Na to wychodzi, że nasi przodkowie mogą nas jeszcze bardzo zaskoczyć. Trudno jest spojrzeć na rzeczywistość z punktu widzenia ówczesnych ludzi, w szczególności w takich przypadkach jak ślub - np. 3 miesiące po śmierci żony...

_________________
Mateusz Kujawa

Poszukuje
Kujawa,Dorszewski,Frelichowski(Bydgoszcz,Goncarzewy,Kazin,Łukowiec,Ślesin)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 kwi 2020, 16:07 
Offline

Dołączył(a): 18 lut 2016, 23:12
Posty: 985
Spotkałem ślub po dziesięciu dniach. Kościół w przypadku wdowca z małymi dziećmi dawał dyspensę od wymaganego okresu żałoby. W domu były małe dzieci, a mężczyzna musiał od rana do nocy pracować i pilnie potrzebna była kobieta. Nie było L4, ZUSów, KRUSów itd.
Pozdrawiam
Janusz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 kwi 2020, 21:52 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
janusz59 napisał(a):
Spotkałem ślub po dziesięciu dniach. Kościół w przypadku wdowca z małymi dziećmi dawał dyspensę od wymaganego okresu żałoby. W domu były małe dzieci, a mężczyzna musiał od rana do nocy pracować i pilnie potrzebna była kobieta. Nie było L4, ZUSów, KRUSów itd.

A ile wynosił wymagany okres żałoby po małżonku [ bez dyspensy] w wiekach poprzednich?

Pozdrawiam,
Mirka G.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL